Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

PS Maribor + Adelboden


Rekomendowane odpowiedzi

W najbliższy weekend (10-11.01.) rusza PS w Maribor (kobitki) i Adelboden (faceci).

Transmisje w Eurosporcie wyglądają tak:

Sobota:

9:15 GS W 1-run

10:15 GS M 1-run

12:15 GS W 1-run

13:15 GS M 2-run

Niedziela:

9:30 SL W 1-run

10:15 SL M 1-run

12:15 SL W 1-run

13:45 SL M 2-run

W planie Eurosportu drugi przejazd SL facetów zajmuje 15 min, zobaczymy jak sie to uda:D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw panie :D

"Reprezentantka gospodarzy Tina Maze wygrała w słoweńskim Mariborze slalom gigant zaliczany do klasyfikacji alpejskiego Pucharu Świata. Uzyskała łączny czas dwóch przejazdów 2.45,15.

Maze wyprzedziła o 0,39 s prowadzącą na półmetku Włoszkę Denise Karbon i o 0,92 s Niemkę Kathrin Hoelzl.

W finałowym przejeździe Maze odrobiła z nawiązką dziewięć setnych sekundy straty do Karbon. Z kolei plasująca się na trzeciej pozycji inna Włoszka Manuela Moelgg straciła do Słowenki ponad sekundę i ostatecznie spadła na piątą lokatę.

Do drugiego przejazdu w Mariborze nie zakwalifikowały się polskie alpejki. W stawce 61 zawodniczek (pięć nie ukończyło) Agnieszka Gąsienica-Daniel była 53., a Katarzyna Karasińska 54.

W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Niemka Maria Riesch 629 pkt przed Finką Tanją Poutiainen 584 i Amerykanką Lindsey Vonn 566. Maze zajmuje 11. miejsce - 255 pkt.

Wyniki:

1. Tina Maze (Słowenia) 2.45,15 (1.21,75/1.23,40)

2. Denise Karbon (Włochy) 2.45,54 (1.21,66/1.23,88)

3. Kathrin Hoelzl (Niemcy) 2.46,07 (1.21,93/1.24,14)

4. Tanja Poutiainen (Finlandia) 2.46,35 (1.21,96/1.24,39)

5. Manuela Moelgg (Włochy) 2.46,37 (1.21,89/1.24,48)

6. Lara Gut (Szwajcaria) 2.46,62 (1.22,73/1.23,89)

7. Lindsey Vonn (USA) 2.46,67 (1.23,04/1.23,63)

8. Maria Pietila-Holmner (Szwecja) 2.46,97 (1.22,30/1.24,67)

9. Karen Putzer (Włochy) 2.47,04 (1.22,97/1.24,07)

10. Anja Paerson (Szwecja) 2.47,10 (1.23,01/1.24,09)

Klasyfikacja PŚ po 16 z 37 zawodów:

1. Maria Riesch (Niemcy) 629 pkt

2. Tanja Poutiainen (Finlandia) 584

3. Lindsey Vonn (USA) 566

4. Anja Paerson (Szwecja) 492

5. Kathrin Zettel (Austria) 491

6. Nicole Hosp (Austria) 404

7. Sarka Zahrobska (Czechy) 366

8. Lara Gut (Szwajcaria) 337

9. Maria Pietila-Holmner (Szwecja) 329

10. Manuela Moelgg (Włochy) 305

11. Tina Maze (Słowenia) 255 "

za SportoweFakty.pl

Bardzo fajny gigant przy pięknej pogodzie ;) wyglądał na bardzo prosty czego nie potwierdziły nasze reprezentantki :mad: Bardzo cieszył mnie piękny II przejazd LARY!! :D Vonn podgoniła troche pkt do Maryśki i oby tak dalej poszło to bedzie coraz bardziej emocjonująco ;)

Panowie:

"Austriak Benjamin Raich wygrał w szwajcarskim Adelboden slalom gigant alpejskiego Pucharu Świata. Drugie miejsce zajął Włoch Massimiliano Blardone, a trzecie Norweg Kjetil Jansrud.

Po pierwszym przejeździe Raich o 0,20 s wyprzedzał Włocha Massimiliano Blardone. W drugim przejeździe Austriak jeszcze nieznacznie powiększył przewagę i dzięki zwycięstwu objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Na trzecie miejsce z 14. po pierwszym przejeździe awansował Norweg Kjetil Jansrud. Jeszcze lepiej zaprezentował się młody Szwajcar Sandro Viletta, który jadąc z dalekim numerem uzyskał najlepszy czas drugiego przejazdu i awansował z 25. miejsca na czwarte. To największy sukces w jego karierze.

Dotychczasowy lider PŚ Francuz Jean-Baptiste Grange po pierwszym przejeździe był piąty. W drugim na trudnej trasie w Adelboden popełnił kilka błędów i spadł na 19. pozycję. W klasyfikacji generalne wyprzedził go jeszcze dziewiąty w sobotę Amerykanin Ted Ligety.

wyniki:

1. Benjamin Raich (Austria) 2.24,95 (1.12,33/1.12,62)

2. Massimiliano Blardone (Włochy) 2.25,19 (1.12,53/1.12,66)

3. Kjetil Jansrud (Norwegia) 2.25,67 (1.14,19/1.11,48)

4. Sandro Viletta (Szwajcaria) 2.25,87 (1.14,76/1.11,11)

5. Cyprien Richard (Francja) 2.26,05 (1.13,67/1.12,38)

6. Marc Berthod (Szwajcaria) 2.26,25 (1.13,79/1.12,46)

7. Steve Missillier (Francja) 2.26,27 (1.14,38/1.11,89)

8. Alexander Ploner (Włochy) 2.26,34 (1.14,67/1.11,67)

9. Ted Ligety (USA) 2.26,35 (1.14,97/1.11,38)

10. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 2.26,37 (1.13,50/1.12,87)

Klasyfikacja PŚ po 16 z 37 zawodów:

1. Benjamin Raich (Austria) 533 pkt

2. Jean-Baptiste Grange (Francja) 478

3. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 470

4. Ivica Kostelic (Chorwacja) 409

5. Didier Cuche (Szwajcaria) 403

6. Daniel Albrecht (Szwajcaria) 367

7. Carlo Janka (Szwajcaria) 366

8. Michael Walchhofer (Austria) 350

9. Didier Defago (Szwajcaria) 333

10. Ted Ligety (USA) 308 "

za SportoweFakty.pl

Pierwszy przejazd jeszcze... Ale to co sie działo w drugim :eek: średniej klasy widowisko w którym nie liczyło sie to kto przejedzie szybciej tylko kto przejedzie :D w I przejzdzie pieknie zapikował Raichelt, Benek cicha woda i nam sie wysforował na czoło klasyfikacji generalnej :) 2 lata temu Marc Berthod wygrał tam giganta na rozpływającej sie trasie i jadac jako pierwszy wykorzystał to tym razem podobnie zrobił Viletta. A własnie wracajac do starych czasów to jak dla mnie koncowa sciana dawniej była dużo trudniejsza kiedy narty miały mniejszy promien zazwyczaj było tam nastawiane sporo bramek tego roku to był raczej fragment SG... wg mnie klapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GS pan - po prostu piekny :D Reszte opisal Homek, choc dodam ze Tina drugi przejaz wykonala perfekcyjnie.

GS panow - bardzo ciekawy, choc mniej elegancki od pan - duzo wiecej jazdy na zeslizgach, choc bez dramatyzowania z ta szkola przetrwania.

A ostatnia scianka owaszem ze duzo lagodniej ustawiona niz rok temu, to moze i dobrze bo co drugi nie wylatywal.

Ty lepiej Homek jak znawca kobiecych dusz alpejskich powiedz co sie wyprawia z Julka :eek:

Drugiego przejazdu w jej wykonaniu nie widzialem (male spoznienie), ale pierwszy to byl.......... dramat, jak na nia kiedys :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez dramatyzowania :eek: no nie wiem może estetą jestem ale mi sie to naprawde nie podobało a i jeszcze jedno ja zdecydowanie wole oglądać piekną walke w której owszem paru wyleci niż taki slizganie sie na tej scianie jak dziś.

Julka :eek: sam nie wiem i Domanski też nie wiedział :D... góra ładnie ale nic poza tym na srodku pare błędów które zaowocowały tak fantastycznym czasem... na dole poszarpana, zero jakiejś woli walki ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gora ladna ?? Raczej delikatna, moze bez "bledow" ale lajtowa i bardzo malo krawedzi, naprawde szla zeslizg za zeslizgiem i to wydaje mi sie glownie zrobilo czas jaki zrobilo.

Plus oczywiscie jak piszesz ZERO "pazura" w jezdzie, a chocby nawet plynnej zacietosci :(

Tak no offie - co to byl za kolo co z Domanskim zagadywal, jak rowniez to dziewcze z Kurdzielem ??

Umiejetnosci komentatorskie, co tam komentatorskie - nawet wypowiadania mizerne, choc Ona w drugim przejezdzie ciut lepiej sie rozgadala :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gora ladna ?? Raczej delikatna, moze bez "bledow" ale lajtowa i bardzo malo krawedzi, naprawde szla zeslizg za zeslizgiem i to wydaje mi sie glownie zrobilo czas jaki zrobilo.

Plus oczywiscie jak piszesz ZERO "pazura" w jezdzie, a chocby nawet plynnej zacietosci :(

Ty chyba o 1 przejezdzie bo przedchwila pisałeś ze drugiego nie widziałeś :D wiec pisze ze w drugim z werwa zaczeła ale nie skonczyła :)

Komentowała z Tomkiem Kurdzielem jakaś Blanka :D ale kto to to nie mam pojęcia z jej gadany wywnioskowałem że to jakaś była zawodniczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kobitka co komentowała z Kurdzielem to Blanka Isielonis-Filipczuk:

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,3149821.html

Kiedyś zawodowo narciarka a potem snowboard i sukcesy głównie snowboardowe ma na koncie. Wpiszcie sobie jeszcze w google to będzie więcej o snowboardzie.

A facet to jakiś Żukowski tylko imienia nie zrozumiałam mimo że kilka razy odsłuchiwałam:)

Takie komentowanie zawodów to zawsze jakaś odmiana ale jakoś ja nie lubię na codzień takiej formy - kojarzy mi się z gadaniem przy piwku, czasami się zagadywali tak że zapominali o tym co się dzieje na trasie.

Co do samych zawodów to dodam tylko że biedaczek francuz T. Mermillod Blondin, z 43 numerem wszedł do 30 i w 2 przejezdzie ostatnią bramkę minął:rolleyes: Bidulek...

Ciekawą sytuację miał Markus Larsson który zerwał twarzą płachtę bramki zrywajac sobie gogle z oczu na brodę i to jeszcze przed tą ostatnią stromą ścianką :D Mistrzu:) Mnie zaraz oczy zaczełyby łzawić :D

Mam!!! Znalazłam!!!

Ten kolo to Ludwik Żukowski:)

http://narty.gazeta.pl/narty/1,76028,2502644.html

Dla chcącego nic trudnego :)

Edytowane przez Dumpling Zębowa Wróżka
info o Larssonie + rozwiązanie zagadki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atak serca był przyczyną śmierci ojca słoweńskiego alpejczyka Andreja Jermana, 61-letniego Janeza. Do tragedii doszło po sobotnich, kobiecych zawodach narciarskiego Pucharu Świata w Mariborze

Janez Jerman, który pracował dla słoweńskiej telewizji, zasłabł na stoku. Pomoc lekarza austriackiej kadry okazała się zbyt późna.

PAP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykre i na pewno szok dla zawodnika...

Co do dzisiejszych zawodów to kobiet nie będę komentować, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie po 2 przejezdzie.

Odnośnie facetów, po 1 przejezdzie Bode dojechał do mety na 4 miejscu:) ładnie, Daniela Albrechta szkoda za wywijasy przed własną publiką a kamikaze Akira Sasaki ładnie jechał ale jak Domański zaczął go chwalić to w końcu wziął się w garść i wywinął orzełka:D Szkoda ze nie pokazali Svindala ale liczę że w 2 przejezdzie go zobaczę. Cieszy powrót formy Austriaków jak za starych dobrych czasów:) Dwa pierwsze miejsca są ich:) Pranger piękna, czyściutka i przede wszystkim płynna jazda.

Jak dla mnie Giorgio Rocca to nadal mistrz pieknej, miękkiej jazdy bez zbędnych ruchów i rzucania ciałam i rękami. Cud-miód, czysta gracja!:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ominęło dziś wszystko :( wiec nie w temacie jestem... ale nartowałem wiec mam usprawiedliwienie :P

Tyle sie dowiedziałem:

"Reinffried Herbst wygrał w niedzielę slalom alpejskiego Pucharu Świata w szwajcarskim Adelboden. 30-letni Austriak odniósł czwarte zwycięstwo w karierze i zarazem w tej konkurencji.

Herbst, pochodzący z niewielkiego Unken, niezbyt często gości na alpejskich stokach, bowiem startuje tylko w slalomie. Swoje pierwsze pucharowe zwycięstwo odnotował w marcu 2006 roku w Shigakogen, gdy większość narciarzy ze światowej czołówki zrezygnowała z karkołomnego wypadu do Korei Płd. i Japonii.

Jednak w ubiegłym sezonie udowodnił, że tamten triumf nie był przypadkiem, wygrywając w lutym rywalizację podczas prestiżowych zawodów w Garmisch-Partenkirchen. Tuż po tym sukcesie był drugi w Zagrzebiu, a w marcu ponownie zwyciężył, tym razem w Bormio.

Jednak największym osiągnięciem w karierze 30-letniego Austriaka jest tytuł wicemistrza olimpijskiego w slalomie wywalczony na igrzyskach w Turynie w 2006 roku.

W tym sezonie Herbst długo nie mógł odnaleźć wysokiej formy, która pozwoliła mu zakończyć poprzednią rywalizację o PŚ na 20. miejscu w klasyfikacji generalnej. W listopadzie wypadł z trasy drugiego przejazdu w Levi, w grudniu nie ukończył pierwszego w Alta Badia, a dopiero w tym tygodniu był siódmy w Zagrzebie.

W niedzielę pokonał trasę dwóch przejazdów w łącznym czasie 1.42,95 i wyprzedził o 0,18 s rodaka Manfreda Prangera, który prowadził na półmetku rywalizacji. Trzeci, ze stratą 0,32 s, był Niemiec Felix Neureuther.

Zawiódł inny Austriak Benjamin Raich, który w pierwszym przejeździe uzyskał drugi czas, a po południu już na górnym odcinku trasy stracił przewagę nad rywalami i po kolejnych błędach spadł na 11. pozycję.

Jeszcze gorzej wypadł Francuz Julien Lizeroux, trzeci przed południem, bowiem zakończył zawody na 17. miejscu. Tuż przed nim został sklasyfikowany Amerykanin Bode Miller, broniący w tym sezonie tytułu najlepszego alpejczyka świata.

Mimo słabszego występu Raich utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, w której zgromadził 557 punktów, o 50 więcej od Jeana-Babtiste Grange'a. Francuza w niedzielę nie zachwycił, bowiem zajął dziewiątą pozycję.

Trzeci w rywalizacji o Kryształową Kulę, z dorobkiem 470 punktów, jest Norweg Aksel-Lund Svindal, triumfator PŚ sprzed dwóch lat.

W czterech slalomach tego sezonu najlepiej spisywał się Grange i to on prowadzi w klasyfikacji pucharowej. Zdobył 309 punktów. Drugi w stawce Chorwat Ivica Kostelic ma ich 245, a Włoch Manfred Moelgg - 140. Na czwarte miejsce awansował Herbst - 136.

Wyniki:

1. Reinfried Herbst (Austria) 1.42,95 (50,12+52,83)

2. Manfred Pranger (Austria) 1.43,13 (49,14+53,99)

3. Felix Neureuther (Niemcy) 1.43,27 (50,37+52,90)

4. Andre Myhrer (Szwecja) 1.43,29 (50,43+52,86)

5. Manfred Moelgg (Włochy) 1.43,33 (49,91+53,42)

6. Marcel Hirscher (Austria) 1.43,51 (49,79+53,72)

7. Mario Matt (Austria) 1.43,58 (50,36+53,22)

. Mattias Hargin (Szwecja) 1.43,58 (51,07+52,51)

9. Jean-Baptiste Grange (Francja) 1.43,59 (50,22+53,37)

10. Giorgio Rocca (Włochy) 1.43,62 (50,08+53,54)

Klasyfikacja generalna PŚ (po 17 zawodach):

1. Benjamin Raich (Austria) 557 pkt

2. Jean-Baptiste Grange (Francja) 507

3. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 470

4. Ivica Kostelic (Chorwacja) 429

5. Didier Cuche (Szwajcaria) 403

6. Daniel Albrecht (Szwajcaria) 367

7. Carlo Janka (Szwajcaria) 366

8. Michael Walchhofer (Austria) 350

9. Didier Defago (Szwajcaria) 333

10. Ted Ligety (USA) 324

11. Bode Miller (USA) 305 "

za SportoweFakty.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jeszcze mam takie coś.

Dla takich jak ja czyli nie obecnych dzis przed tv.

"Bieżący sezon alpejskiego Pucharu Świata pań stoi pod znakiem dominacji Marii Riesch w slalomie. Niemiecka zawodniczka wygrywając w Mariborze triumfowała już po raz czwarty z rzędu i powiększyła swoje prowadzenie w klasyfikacji łącznej. W drugim przejeździe zabrakło naszych reprezentantek.

Rywalizacja w słoweńskiej miejscowości była praktycznie rozstrzygnięta już po pierwszym przejeździe, gdyż liderująca po nim Maria Riesch miała znaczną, wynoszącą ponad sekundę, przewagę nad drugą Kathrin Zettel i tylko jakiś olbrzymi błąd mógł kosztować ją zwycięstwo. W drugiej próbie Austriaczka zaprezentowała się bardzo dobrze, jednak było to stanowczo za mało na Niemkę, która bez problemów zachowała znaczną część swojej zaliczki. To już czwarte z rzędu zwycięstwo w slalomie Riesch w bieżącym sezonie – nic więc dziwnego, że prowadzi ona zdecydowanie zarówno w tej konkurencji, jak i w klasyfikacji łącznej Pucharu Świata.

Sporo emocji przyniosła walką o trzecie miejsce. Na półmetku rywalizacji na bardzo odległym miejscu pod koniec drugiej dziesiątki plasowała się Lindsey Vonn, jednak wspaniały drugi przejazd pozwolił jej na znaczny awans. Amerykanka wciąż prowadziła, a kolejne rywalki nie były w stanie choćby zbliżyć się do jej wyniku, nie mówiąc już o poprawieniu go. Sztuka ta udała udała się dopiero Anji Paerson, która uzyskała identyczny rezultat. Amerykance i Szwedce nie dane było jednak cieszyć się z miejsca na podium, gdyż oprócz wspomnianych Riesch i Zettel pokonała je jeszcze Tanja Poutiainen z Finlandii.

Na starcie zawodów w Mariborze stanęły dwie Polki, jednak żadna z nich nie zdołała wejść do najlepszej trzydziestki – Katarzyna Karasińska była pięćdziesiąta pierwsza, a Agnieszka Gąsienica-Daniel wypadła z trasy w pierwszym przejeździe.

Wyniki slalomu w Mariborze:

1 Maria Riesch Niemcy 1:29,64

2 Kathrin Zettel Austria +1,15

3 Tanja Poutiainen Finlandia +1,77

4 Lindsay Vonn USA +2,04

4 Anja Paerson Szwecja +2,04

6 Frida Hansdotter Szwecja +2,22

7 Michaela Kirchhgasser Austria +2,26

8 Sandrine Aubert Francja +2,71

9 Maria Pietilae-Holmner Szwecja +2,75

10 Sandra Gini Szwajcaria +2,84"

za SportoweFakty.pl

;);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...