Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Teścik Dynastar


SB

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki uprzejmości Bobica i JC dostałem na wyjazd 2 pary nart Dynastar:

Legend 8000

Ta narta w ogóle mi nie "siadła" moja przygoda z nią zakończyła się po przejechaniu 4 km trasy, a po kilkuset metrach już marzyłem żeby być na dole i odpiąć ją.

Promień 19 metrów to nie jest coś co mnie "kręci" przy długości 178 cm narta w mgnieniu oka nabiera prędkości szczególnie że byłem na dość "gibkiej" trasie.

. W każdym razie Jacek był zachwycony tymi nartami, a jeśli chodzi o mnie to czegoś mi brakuje żeby je docenić, najpewniej umiejętności...

Druga para nart to Contact Grove

To bardzo fajna lekka, łatwa i przyjemna narta o parametrach slalomki. Ma wprost niesamowitą łatwość inicjacji skrętów. Nie miałem jej okazji co prawda przetestować w warunkach oblodzonego stoku, ale w normalnych warunkach bardzo dobrze trzymają krawędzie.

Generalnie polecam!, a ten model testowy już znalazł swojego nabywcę:rolleyes:, może się ujawni;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę coś od siebie ;) Moim zdaniem Contact Grove to najlepsza narta ze stajni Dynastara dla kogoś kto nie jest expertem i potrzebuje od nart czegoś więcej niż tylko olbrzymiej sztywności i idealnego trzymania krawędzi. Idealna narta dla średniozaawansowanych i dobrze jeżdżących narciarzy. Ja miałem okazję jeździć na niej na Kasprowym i była to narta na której jeździło mi się najlepiej w tamtych warunkach - muldy, trochę przewianego śniegu i lodu. Nawet chciałem je kupić ;)

Co do legenda 8000, jak już udało mi się do niego dopchać to byłem bardzo zadowolony bo używam głównie nart z tej grupy, co prawda te 19m to trochę za dużo jak na większość polskich stoków, a i z ilości miejsc gdzie można pojeździć poza trasą nie możemy być zadowoleni - a tak naprawdę ta narta sprawdza się podobno właśnie tam najlepiej, nie wiem nie miałem okazji sprawdzić tego na Kasprowym bo śnieg był po bokach jak pisałem przewiany a to nie to;) Generalnie jeździło się dobrze ale po przesiadce na Grove`y nie oddałem ich do końca dnia :)

Jeszcze jedna pozycja jest godna uwagi Contact 4x4, jakbyś miał okazję przetestować - polecam, trzymają krawędź rewelacyjnie, są szybkie i w zasadzie uniwersalne, minus - są drogie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna pozycja jest godna uwagi Contact 4x4, jakbyś miał okazję przetestować - polecam, trzymają krawędź rewelacyjnie, są szybkie i w zasadzie uniwersalne, minus - są drogie :D

Mam niemal obiecane dostać do testów;), a jak spasują to i kupić będzie można w bardziej przyjaznej cenie dla kieszeni:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slawek - jestes dluzny jeszcze obiecanych kilka zdan na temat odczuc na tygrysach rejsowych :)

No wlasnie, co z Racetigerami??

Na nich pewnie spedziles najwiecej czasu.

Jak Ci sie jezdzilo??

Ale marudzicie:D

Tak to fakt najwięcej.

Jeździło mi się na nich bardzo dobrze zarówno po ubitych wyratrakowanych trasach jak i już po takich zmęczonych przez narciarzy, również bardzo dobrze zachowują się w takim "luźnym" śniegu nasypanym spod nart szczególnie po krajach tras.

Oczywiście bardzo dobrze trzymają krawędzie i nie tępią się w tak szybkim tempie jak narty sklepowe, no i jak się je naostrzy to brzytwy, nie pamiętam żeby którąkolwiek nartę sklepową jakie miałem w rękach można było do takiego stanu naostrzyć, to jest podobnie jak z nożem jak jest z kiepskiej stali to można go ostrzyć...ostrzyć... a i tak się go nie naostrzy.

Miałem takie ciekawe zdarzenie: poszedłem w BKK do Rent Intersport i chciałem żeby mi w nich przestawili wiązania bardziej na przody, ale oni tam nie za bardzo mieli pojęcie jak to zrobić, a pytali po 3 razy czy to moje narty i czy sam je tak naostrzyłem:D, dodam że to było po 5 dniach jazdy na nich:D.

Generalnie jeśli chodzi o właściwości jezdne nie dopatruję się jakichś ich "nadprzyrodzonych" właściwości w porównaniu z np. RC4 WC, jedyne co daje się odczuć na plus to nie mam takiego efektu że "chce" mnie wyjeb.....ć na plecy, ale bardziej to utożsamiam z tym że mam je dłuższe(165) niż np. Rx Fire(160) na których poprzednio jeździłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości Bobica i JC dostałem na wyjazd 2 pary nart Dynastar:

Legend 8000

Ta narta w ogóle mi nie "siadła" moja przygoda z nią zakończyła się po przejechaniu 4 km trasy, a po kilkuset metrach już marzyłem żeby być na dole i odpiąć ją.

Promień 19 metrów to nie jest coś co mnie "kręci" przy długości 178 cm narta w mgnieniu oka nabiera prędkości szczególnie że byłem na dość "gibkiej" trasie.

. W każdym razie Jacek był zachwycony tymi nartami, a jeśli chodzi o mnie to czegoś mi brakuje żeby je docenić, najpewniej umiejętności...

1. Proszę bardzo!

2. Bo jesteś slalomkowym nałóg

3. Bo brakuje Ci ... jazdy na tego typu nartach :D, trzeba było się przemóc i pojeździć dłużej :D

4. Ta narta wygrała World Skitest w grupie Allmountain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ten kop charakterystyczny do servisowej slalomki jest , tak jak mi mówiłeś. Wydaje mi się że je pokochasz jak dostaniesz się na typowy maszynowy BETON, wtedy pokażą co potrafią....

PS. Dlatego twierdzę że servisowe dechy przychodzą z surowymi ślizgami i krawędziami by je szło wygłaskać.

Edytowane przez Raceman
ps
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Proszę bardzo!

2. Bo jesteś slalomkowym nałóg

3. Bo brakuje Ci ... jazdy na tego typu nartach :D, trzeba było się przemóc i pojeździć dłużej :D

4. Ta narta wygrała World Skitest w grupie Allmountain

No właśnie!!

Jak w ogóle nadszedł dzień że postanowiłem że ją przetestuję to byłem od razu przekonany że się "nie zaprzyjaźnię" z nią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga para nart to Contact Grove

To bardzo fajna lekka, łatwa i przyjemna narta o parametrach slalomki. Ma wprost niesamowitą łatwość inicjacji skrętów. Nie miałem jej okazji co prawda przetestować w warunkach oblodzonego stoku, ale w normalnych warunkach bardzo dobrze trzymają krawędzie.

Generalnie polecam!, a ten model testowy już znalazł swojego nabywcę:rolleyes:, może się ujawni;)

Nie ujawniał się bo w myśl zasady że praktykujący katolik bez testów to może mieć tylko żonę:D musiałem na nartkach pojeździć.

Narta naprawdę świetna,największa jej zaleta "jak dla mnie" to ta że doskonale trzyma na krawędzi jak i na miękkim tak i na Twardym stoku,napewno będzie Mi dobrze służyć!!!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ujawniał się bo w myśl zasady że praktykujący katolik bez testów to może mieć tylko żonę:D musiałem na nartkach pojeździć.

Narta naprawdę świetna,największa jej zaleta "jak dla mnie" to ta że doskonale trzyma na krawędzi jak i na miękkim tak i na Twardym stoku,napewno będzie Mi dobrze służyć!!!:)

A czy tej zasady z pierwszego zdania dotrzymałeś?:rolleyes:

hyyhh, no dopsz wróćmy do tematu nart....:D

Pamiętam jak nie dalej jak 2 miesiące temu znalazłem na Allegro Volkle i zapodałem je Witusiowi żeby sobie obejrzał, a on mi na to odpisał że tylko Fischer i nic innego:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nartka Grove mnie mocno zaciekawiła, myślę o czymś na kształt slalomki ale nieco bardziej uniwersalnym i ta jakby pasuje do legendy. Czy na chłopa 88kg i poziom 6 ona sie nada czy może bedzie za słaba i trzeba o czymś innym pomyśleć? Te wyższe modele czyli Contact 10 i 4x4 z opisu mają jakby nieco inny charakter od tej deski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy na chłopa 88kg i poziom 6 ona sie nada czy może bedzie za słaba i trzeba o czymś innym pomyśleć?

No to Wituś(szczęśliwy nabywca tej narty) jest cięższy od Ciebie(z 95 kg mięsa) i pewnie większy z 200 cm:eek:

Taki odpowiednik RC4 RACE SC, choc mysle ze lepsza :cool:

Moim zdanie lepsza i to zdecydowanie, zresztą właśnie Wituś takiej zamiany dokonuje, czyli z RC4 race SC na Dynastar Contact Grove:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości Bobica i JC dostałem na wyjazd 2 pary nart Dynastar:

Legend 8000

Ta narta w ogóle mi nie "siadła" moja przygoda z nią zakończyła się po przejechaniu 4 km trasy, a po kilkuset metrach już marzyłem żeby być na dole i odpiąć ją.

Promień 19 metrów to nie jest coś co mnie "kręci" przy długości 178 cm narta w mgnieniu oka nabiera prędkości szczególnie że byłem na dość "gibkiej" trasie.

. W każdym razie Jacek był zachwycony tymi nartami, a jeśli chodzi o mnie to czegoś mi brakuje żeby je docenić, najpewniej umiejętności...

Druga para nart to Contact Grove

To bardzo fajna lekka, łatwa i przyjemna narta o parametrach slalomki. Ma wprost niesamowitą łatwość inicjacji skrętów. Nie miałem jej okazji co prawda przetestować w warunkach oblodzonego stoku, ale w normalnych warunkach bardzo dobrze trzymają krawędzie.

Generalnie polecam!, a ten model testowy już znalazł swojego nabywcę:rolleyes:, może się ujawni;)

a w ogóle, to co trzeba zrobić, żeby taki zestaw testowy dostać ? :D:D

Wystarczy być grzecznym, czy jeszcze coś ? :D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w ogóle, to co trzeba zrobić, żeby taki zestaw testowy dostać ? :D:D

Wystarczy być grzecznym, czy jeszcze coś ? :D:D:D:D

ja dostałem więc grzeczność chyba nie ma nic wspólnego z tym:D

ps: warunkiem jest znalezienie frajera to potem kupi takie narty, ale o tym pssst;)

Edytowane przez SB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nartka Grove mnie mocno zaciekawiła, myślę o czymś na kształt slalomki ale nieco bardziej uniwersalnym i ta jakby pasuje do legendy. Czy na chłopa 88kg i poziom 6 ona sie nada czy może bedzie za słaba i trzeba o czymś innym pomyśleć? Te wyższe modele czyli Contact 10 i 4x4 z opisu mają jakby nieco inny charakter od tej deski.

Hehe pisałem o tym już kilka razy, jedna z lepszych nart na których jeździłem :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi trochę rozjaśniacie bo na liście życzeń były i RC4 więc tu jasnośc jst w temacie Marioli:D Inne, o których myślalem to było to stado podobnych czyli SL11 i Heady Supercośtam, Omeglasy albo Knaisle Red Stary SC, Rx8 Fire lub Rosoły 8ki. Myślalem też o czymś nieco innym jak te Contacty 10 lub 4x4 (ta moze być nieco za trudna) albo Mutixy Z10 czy Fishery Progresory 8+. Na razie zbieram info, coś tam czytam wiec każde słówko mile widziane. Na testowanie raczej nie będę miał czasu - może coś tam wezmę w Alpach z wypożyczalni ale do tego czasu muszę bardziej wiedzieć co. Na razie ten Dynastarek wydaje sie bardzo ciekawą propozycją. No i ważne - przed chwilą spakowałem narty do bagażnika na jutro - Metrony 164 mi wchodzą bez składania siedzeń więc dla wygody muszę celować w deske max 166 cm:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

No to dziś przytestowłem Dynastarka Groova zakupionego świeżo. Warunki byly zmienne mocno więc opinia już pewna jest. Rano było miękko i mokro czyli nie jej naturalne środowisko (ale za to równo), powiedziałem dzień dobry narcie i sprawdziłem jak jedzie - fajnie trzyma skręt, łatwo inicjuje, nie wymaga wielkiej siły. Później zaliczyłem na niej małe zawody amatorskie przejeżdrzając krótkiego giganta - nawet dobrze sie prowadziła ale jeszcze mało sie znaliśmy - niemniej czas nawet niezły jak na jazdę na slalomce i to raczej próbną. Pogoda sie pogarszała, stok zrobił sie mieki i muldziasty - nartę ciężko prowadziło sie w krótkim skręcie, wymagało to siły i dochodził brak pewności; za to w średnim skręcie szła świetnie, nie wykazywała nerwowości ani nadmiernego szarpania - jechało sie zaskakująco płynie i pewnie - fajnie tłumi drgania. Po południu złapał mróz, przejechali ratrakiem - zrobiło się troche twardziej ale niespecjalnie równo (taka tarka gruba) - narta robiła w zasadzie wszystko czego sie od niej wymagało, krótki skręt - no problem, średni - sama radość, pewnie i szybko. Warunki nie byly za dobre ale stwierdzam bardzo dobre trzymanie w skręcie, daje duża pewnośc i przewidywalność - będzie na niej można poszaleć i dobrze sie pobawić. W piątek dalej testuję sprzęta ale na Pilsku - mam nadzieję, że będzie twardo i równo:)

Pozdrawiam tych - którzy mnie na nią naprowadzili bo to niepozorny sprzęcik ale wydaje sie bardzo wdzieczny być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Krótko moje wrażenia z jazdy na groovach.Warunki takie same jak przy duelach czyli: przyzwoite w górnych partiach lodowca w Soelden.Im niżej tym gorzej,sporo kopnego śniegu i połacie czystego lodu.Na trasach nie lodowcowych na Giggijochu z racji permanentnego słońca,dość miękko.

Narty faktycznie dość miękie,przyjazne i łatwe w prowadzeniu,ale przy maksymalnie średniej prędkości.Przy większej w krótkim skręcie zaczynały nerwowo''pływać''.Średnie i długie ciągnęły bardzo fajnie i pewnie nawet przy szbszej jezdzie mimo swoich bardziej slalomowych parametrów. Na plus na pewno bardzo łatwa zmiana promienia i wrażenie pełnej kontroli w zakresie średnich prędkości.Narta progresywna dla średniozaawansowanych i niezła do zabawy dla wytrawniejszych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

To ja jeszcze kilka słów o Groovach bo solidnie na nich pojeździłem. Warunki były różne ale głównie równo i średniotwardo albo nakopane i mięko z przejściami na równy lód oraz mieko pozatrasowo i mięko po wyjechanym stoku - ale nie mokro.

Narta ta dla mnie to hybryda slalomki (twardośc poprzeczna, geometria i promień skrętu) oraz crossa (mniejsza twardośc podłużna). Dzieki temu uzyskuje się duzo większą uniwersalność niż przy klasycznej narcie Sl, traci sie nieco na dynamice i pewności prowadzenia w dużych prędkościach przy jeździe krótkim skrętem. Dodatkowo narta fantastycznie pewnie jeździ skrętem średnim w każdych warunkach a i w długim radzi sobie nieźle.

Te narty prowadzi się niesamowicie lekko, są jak suprelekkie buty, już delikatna sugestia daje im impuls do skrętu - wyjątkowa reakrtywność, ma sie wrażenie, że kieruje sie nimi bez użycia siły. Ładnie trzymają na twardym, są dosyć szybkie, mają pewną tendencje do wybaczania błędów, można na nich sie powozić, pięknie i bez problemu zmieniają promień skrętu. Pozatrasą w miękim świeżym sniegu toną, można jechać dosyć długim skrętem obciążając tyły lub jak ktoś ma stalowe nogi to szarpac krótszym - to nie zabawki do tej piaskownicy niemniej kilka babek da sie tu ulepić z pewnym trudem i zaangażowaniem:D

Dodatkową ich zaletą jest brak nerwowości przy nagłych zmianach podłoża, przejazd z miękkiego na lodowisko czy też na odwrot odbywa sie bez żadnych szarpnięc czy uślizgów, są bardzo przewidywalne

To bardzo udana konstrukcja i świetny pomysł na narty do całodziennej jazdy za ktory płaci sie bardzo niewielkim kompromisem. Produkt dla ludzi, którzy lubią slalomki w każdych warunkach i szukają takiej delikatniejszej i bardziej uniwersalnej. Jak dla mnie są to narty w kwestii twardosci i dynamiki podobne do nart Sl "drugich z góry" czyli slalomek dla normalnych ludzi . Jazda na nich to duża przyjemność.

Edytowane przez mihumor
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...