ROSSIGNOL Napisano 11 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) Wykażę się odwagą i zamieszczę dwa filmiki do oceny z wczorajszego wypadu do Tumlina: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=125278#post125278 Nadmienię na własne usprawiedliwienie , że zostały nakręcone po 5 godzinach intensywnej jazdy, na nieco już "zacukrzonym" Stoku, no i prawy bark po lekkiej kontuzji nadal boli... Kręcony "w jeździe": [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=_rdbKn8BvQs[/YOUTUBE] Kręcony statycznie: [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=7ZChEb663e0[/YOUTUBE] ...niestety nie jestem zadowolony Wydawało mi się (nie widząc się), że jest zdecydowanie lepiej. Edytowane 14 Luty 2011 przez marboru 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Wykażę się odwagą i zamieszczę dwa filmiki do oceny z wczorajszego wypadu do Tumlina: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=125278#post125278 Nadmienię na własne usprawiedliwienie , że zostały nakręcone po 5 godzinach intensywnej jazdy, na nieco już "zacukrzonym" Stoku, no i prawy bark po lekkiej kontuzji nadal boli... Kręcony "w jeździe": [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=_rdbKn8BvQs[/YOUTUBE] Kręcony statycznie: [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=7ZChEb663e0[/YOUTUBE] ...niestety nie jestem zadowolony Wydawało mi się (nie widząc się), że jest zdecydowanie lepiej. ... ja nie bede juz komentowal bo moje teorie na forum raczej nie podobaja sie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) Wykażę się odwagą i zamieszczę dwa filmiki do oceny z wczorajszego wypadu do Tumlina: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=125278#post125278 Nadmienię na własne usprawiedliwienie , że zostały nakręcone po 5 godzinach intensywnej jazdy, na nieco już "zacukrzonym" Stoku. ...niestety nie jestem zadowolony Wydawało mi się (nie widząc się), że jest zdecydowanie lepiej. Nie czuję się na podstawie swojej jazdy upoważniony żeby Cie krytykować, ale moje wyobrażenie sylwetki na nartach jest troszkę inne. Zwróciłem uwagę na 8 do 10 sek drugiego filmu gdy jesteś na wysokości kamerzysty. Moim zdaniem zbyt dużo kontry ręka zewnętrzna ucieka ci do tyłu zwłaszcza prawa. Ponadto ręce za nisko i za bardzo cofnięte co powoduje cofnięcie całej sylwetki do tyłu w 10 sek na wysokości kamerzysty widać to wyraźnie zwłaszcza przy zmianie krawędzi zostajesz za nartami. W skręcie już jest lepiej, kolana i biodra masz wypchnięte do przodu (10 sek prawy skręt) ale góra tułowia zbyt prosta nie tworzy równoległej linii z piszczelami. Gdybyś te kończyny górne podniósł i dał w przód ten problem by zginął. Jazda jak ja to określam w przeciwieństwie do mojej nie jest sztywna. I tak ogólnie te skręty trochę płytkie. Nie mniej jednak chętnie z Tobą bym pojeździł na nartach. Pozdrawiam. PS leżę w szpitalu to się mądrzę, bardziej z nudów niż z chęci krytykowania więc wybacz. Edytowane 14 Luty 2011 przez lokiec3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 ... ja nie bede juz komentowal bo moje teorie na forum raczej nie podobaja sie ... Ty Jarek to jak rybak na jeziorze: wędkę zarzucił i zasnął albo..poszedł na piwo. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ewa78 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Jezdzenie na OBU nartach i STAŁEJ szerokosci to klopoty z równowagą, czuciem krawędzi, pracą góra-dół, przód tył, swobodne działanie ciałem. Jazda , którą Ty proponujesz to jazda kukły na nartach. Taki narciarz nie przeżyje nigdy prawdziwej przygody na nartach. tak sobie czytam ten watek, i juz myslałam ze jesli narty nie zostawiaja sladu o stałej szerokosci, to ja chyba zmienie poziom w profilu, bo to znaczy ze jestem do bani. Teraz sie troszkę uspokoiłam bo nigdy takiego samego rozstawu nie mam. Tak jak piszesz jesli jade po stromym stoku, musze krecic bardziej i jest to na pewno inaczej jak masz pusty łagodny stok, albo oblodzona trasę. Ze stałym rozstawem zwyczajnie bym sie męczyła, a jazda na nartach powinna sprawiac przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 tak sobie czytam ten watek, i juz myslałam ze jesli narty nie zostawiaja sladu o stałej szerokosci, to ja chyba zmienie poziom w profilu, bo to znaczy ze jestem do bani. Teraz sie troszkę uspokoiłam bo nigdy takiego samego rozstawu nie mam. Tak jak piszesz jesli jade po stromym stoku, musze krecic bardziej i jest to na pewno inaczej jak masz pusty łagodny stok, albo oblodzona trasę. Ze stałym rozstawem zwyczajnie bym sie męczyła, a jazda na nartach powinna sprawiac przyjemność. Trochę wtrącając w to wszystko matematykę a raczej geometrię ślad musi mieć różny rozstaw w zależności od ekspozycji stoku pomimo zachowania równego rozstawu nóg wzgl pionowej osi symetrii narciarza - taka jest geometria. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Kręcony statycznie: [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=7ZChEb663e0[/YOUTUBE] ...niestety nie jestem zadowolony Wydawało mi się (nie widząc się), że jest zdecydowanie lepiej. Napisał Łokieć: zbyt dużo kontry ręka zewnętrzna ucieka ci do tyłu zwłaszcza prawa. Ponadto ręce za nisko i za bardzo cofnięte co powoduje cofnięcie całej sylwetki do tyłu w 10 sek na wysokości kamerzysty widać to wyraźnie zwłaszcza przy zmianie krawędzi zostajesz za nartami. W skręcie już jest lepiej, kolana i biodra masz wypchnięte do przodu (10 sek prawy skręt) ale góra tułowia zbyt prosta nie tworzy równoległej linii z piszczelami. Gdybyś te kończyny górne podniósł i dał w przód ten problem by zginął. Jazda jak ja to określam w przeciwieństwie do mojej nie jest sztywna. I tak ogólnie te skręty trochę płytkie. . Łokieć , życzę szybkiego powrotu na stoki. Uwagi bardzo istotne. Pozwoliłem sobie niektóre uwidocznić. marboru Góra ciała to duży bezruch. Brak ruchu przód-tył i góra-dół. Rece nisko , łokcie mało ruchliwe (brak pracy stawu barkowego). Przedramiona odsylasz na boki , daje to "dużą kontrę" (jak pisze lokiec). Ona ma byc ,ale jej zródlo ma miescić się w barkach (może to wpływ kontuzji). Kierujesz narty do skretu tylko z układu dostokowego (ale tylko częsci dolnej ciała, tj. od pasa w dół). To jest powodem skretu płytkiego płaskiego. Ręce wyżej, bardziej z przodu i szerzej ( tak jakbyś trzymał się poziomego drązka na wysokosci pępka).Taki układ góry pozwala oddziałowywać na narty kierując kolana i stopy do skrętu. Skręt będzie glębszy i bardziej na krawedzi. Jedziesz w pozycji zrównoważonej (na całej stopie), powoduje to chwilowe odchylanie sie do tyłu. Jazda przy płaskiej narcie wyraznie utrudnia interakcję ze sniegiem (brak szybkiego oparcia). Jak pojedziesz na stromszym lub twardym stoku zorientujesz się , ze tego oparcia będzie brakowało, zaczniesz "zwozic się". NIE WOLNO FILMOWAC DO OCENY po 5 godz. Po 5-ciu zjazdach - to w sam raz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ewa78 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 a siedząc na tyłach nie dociazamy wsytarczajaco nart, widze ze i ja mam z tym problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Nie będę się sprzeczał z teoriami ale to kolega wytłumaczy tej Pani z filmu jak jechać : Będę w domu to się pobawię poszukam i Ci udowodnię, że nie rozumiesz o czym piszę. A na razie jako ćwiczenie z geometrii (mówię całkiem poważnie) weź kartkę papieru o wymiarach najlepiej 30 cm na 10 cm i najpierw przetnij ją pod kątem prostym do długiego boku a później pod kątem 45 stopni do tego samego boku i porównaj długości linii przekroju. Jeżeli po tym "eksperymencie naukowym" na poziomie podstawówki nadal nie wiesz o czym piszę to już więcej nic nie napisze na ten temat. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Napisał lokiec: Trochę wtrącając w to wszystko matematykę a raczej geometrię ślad musi mieć różny rozstaw w zależności od ekspozycji stoku pomimo zachowania równego rozstawu nóg wzgl pionowej osi symetrii narciarza - taka jest geometria. Pozdrawiam. Napisał Rossignol: Nie będę się sprzeczał z teoriami ale to kolega wytłumaczy tej Pani z filmu jak jechać : + YouTube Video Oglądnąłem film DOKŁADNIE. Zawodniczka jedzie ZMIENNYM SLADEM (co do szerokosci) Popełniła też błąd w 36" (górna narta). Wertikale przejezdza prawidłowo (bardzo wąsko narty w miarę płasko - subtelna krawędz) W kazdej bramce jest poszerzenie sladu. Ona walczy z czasem , ona się nie zwozi. Aby wyjasnic do konca, powiem: jazda pługiem też jest sposoben jazdy na nartach, jazda po TORACH tez jest sposobem jazdy na nartach. Jazdę na krawedziach z jednakowym obciązeniem nart 50/50 stosuję sporadycznie , szkoleniowo , aby ROZLUZNIC sobie górę ciała. Ale gdy chce POJECHAC , poczuć jazdę jadę tak aby miec oparcie na dolnej narcie (jazda na dolnej to coś innego jak miec OPARCIE na dolnej narcie ). Wiąze się to z układem ciała które jest w absolutnej równowadze. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Łokciu (wracaj do zdrowia szybko), Niko - dzięki za wskazówki. W zeszłym roku miałem problem z "dołem"...jak widać - za cenę "góry" Z tą moją górą to jest tak, że jak się pilnuję i nie myślę o dupie marynie na Stoku - to jest ok. Tak samo na ostrzejszych stokach - wydaje mi się (czuję...muszę się sfilmować dla pewności), że postawę mam dużo bardziej prawidłową...tu musiałby się wypowiedzieć johnny narciarz - On mnie widział na "czarnym" Stożku. Co do kontuzji - to niestety dzisiaj czuję skutki tej dwudniowej intensywnej jazdy - nie mogę podnieść prawej ręki do góry... ...gdy jeżdżę to mam odczucie, że mocno asekuracyjnie...gdybym zaliczył glebę na tą rękę - to chyba bym skończył tak jak Ty Łokciu (cóż jestem Nartoholikiem). Z drugiej strony - ciekawi mnie mocno ocena mojej jazdy przez Forumowiczów, którzy mnie widzieli na "żywca" - oprócz wspomnianego Johnnego N, KP, Hucu (on mnie widział na ostrzejszym Telegrafie). Cóż pozostaje...ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... ...no ale poza ćwiczeniami ważna, chyba najważniejsza jest rekreacja... ...a jak ona mi się włancza to - dziwne rzeczy pokazuję na Stoku :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Nico ale co z nartami ? Jak są prowadzone ? Przecież jazda to nie tylko kijki . Prawdę mówiąc teraz zauwazyłem, ze marboru jedzie prawie wg Twojej recepty( a la Rossignol). Gdyby marboru jechał przynajmniej na czerwonej trasie jazda rownoległa (sladem) pokaze większe blędy (bardziej wyraziscie). Jazda "a la Rossignol " to wypisz wymaluj jazda "kolanko w kolanko" na klasykach. Tak samo przydatne na "pólkach" , a calkowicie do d....y na porządnych trasach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Gdyby marboru jechał przynajmniej na czerwonej trasie jazda rownoległa (sladem) pokaze większe blędy (bardziej wyraziscie). Jazda "a la Rossignol " to wypisz wymaluj jazda "kolanko w kolanko" na klasykach. Tak samo przydatne na "pólkach" , a calkowicie do d....y na porządnych trasach. Właśnie na czerwonych, czarnych nie jeżdżę kolanko, w kolanko - i na serio wydaje mi się, że błędów jest mniej...a moja jazda jest dużo bardziej agresywna, skręty są duuużo bardziej pełne. Na górkach płaskich - niezbyt dobrze się czuję......jakoś dziwnie tak mam. Sylwetkę wymusza na mnie bardziej pochylony Stok...koniecznie muszę sobie zrobić pożadny filmik, jak jestem świeży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) Tak abstrahując od konkretnych filmików i sytuacji, wydaje mi się, że aby doskonalić swoją jazdę na nartach, należy przyjmować postawę pokory i być wyznawcą teorii, że jesteś tak dobry jak Twój najgorszy skręt, przejazd, zdjęcie, film. Cóż z tego jak znajdę swój film w którym wszystko miodzio, jak znajdę inne, w których nie dociągam skrętu, jadę na wewnętrznej, czy jestem odchylony do tyłu. Które z nich zatem obrazują moją jazdę ? hmmmm........ Edytowane 14 Luty 2011 przez ravick97 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) Właśnie na czerwonych, czarnych nie jeżdżę kolanko, w kolanko - i na serio wydaje mi się, że błędów jest mniej...a moja jazda jest dużo bardziej agresywna, skręty są duuużo bardziej pełne. "Kolanko w kolanko" to jazda , która dawała duże ograniczenia na trudnych trasach. Moim zdaniem to co nazwałem "a la Rossi" jest odpowiednikiem. Jazda taka daje ograniczenia, bo my ustawiamy ciało do nart aby uzyskac rownowagę . W jezdzie dynamicznej jest odwrotnie. Ciało nasze zostaje jakby rzucone w dól stoku a nogi mają zając taką pozycję aby mnie utrzymać w równowadze. Napewno inaczej to wygląda z punktu widzenia instruktora uczacego podstaw. Ja mam najczesciej zadanie poprawienia techniki w kierunku zawodniczej jazdy. Jezdząc na łatwych stokach staram się gubić ospalość przez szukanie prędkosci. To uczy szukania jazdy perfekcyjnej. Często powtarzam : narciarza poznaje się na stromym i na plaskim. Rossi consensus ? . Chyba zaczynam Cię rozumiec. Edytowane 14 Luty 2011 przez niko130 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Jack Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Tak abstrahując od konkretnych filmików i sytuacji, wydaje mi się, że aby doskonalić swoją jazdę na nartach, należy przyjmować postawę pokory i być wyznawcą teorii, że jesteś tak dobry jak Twój najgorszy skręt, przejazd, zdjęcie, film. Cóż z tego jak znajdę swój film w którym wszystko miodzio, jak znajdę inne, w których nie dociągam skrętu, jadę na wewnętrznej, czy jestem odchylony do tyłu. Które z nich zatem obrazują moją jazdę ? hmmmm........ Nie do konca z tym sie zgodze. Wiele osob wpadlo by przez to w kompleksy. Sa narciarze (glownie narciarki mam na mysli:)) ktorzy bardzo dobrze radza sobie na przygotowanym stoku na niebieskich i czerwonych trasach, ale gdy przyjdzie mgla, swiezy ciezki snieg, czy czarna nie przygotowana trasa to beda walczyc o zycie. Zacznie sie wtedy liczyc przede wszystkim bezpieczenstwo, ich technika diametralnie sie zmieni. Szczegolnie gdy narty nie beda przystosowan do takich warunkow, gdy dojdzie zmeczenie. Te przejazdy wcale a wcale nie beda pokazywaly ich rzeczywistych umiejetnosc. Poza tym kazdy miewa lepsze i gorsze dni na nartach. Czasami sie po prostu juz nie chce i pojedzie sie na "skroty". Wiec nie ma tez sensu oceniac takiej jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loola Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 no w przypadku mgły to znam bardzo dobrych narciarzy (nie tylko narciarki!) którzy tracą orientację i wywracają się stojąc na płaskim ale to chyba kwestia raczej błędnika... o ile się nie mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
So Seductive Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 Ja praktycznie zawsze zaliczam wywrotkę po zatrzymaniu się tak dwie sekundy po i to chyba jest u mnie rodzinne. Sam wrzucam jeden filmik z nart (dosyć sztywny) , pierwsze zjazdy w tym sezonie , nowe narty. Dobrze wiem , że jeszcze dużo czasu minie aż wszystko będzie takie jak chciałbym. Przy okazji znajomy sam mi go zmontował [YOUTUBE] [/YOUTUBE] 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 14 Luty 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2011 (edytowane) -------------- Edytowane 20 Kwiecień 2011 przez ROSSIGNOL 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.