nexcom Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 (edytowane) dla równowagi... Witam , dla równowagi (bo jestesmy w dziale carving funcarving - co nie?) dam coś z amatorskiego funcarvingu bo widze ze ostatno tylko tyczki biodra race slalomy kijki itp w temacie , kurcze swoja droga funowcy kompensatorzy zgłaszać się ! Co tylko ja już tą zamierającą techniką jeźdze? aha jak poprzednio proszę mnie nie nawracać na jedyną słuszną technike ps. jak sie to do chol__ wstawia w oknie podgladu widze film a jak zatwierdze tylko tekst > co wy widzicie? nic dalej to samo JC help! JC pomógł wyżej Edytowane 5 Marzec 2009 przez nexcom Filmik jest wyżej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 (edytowane) a jak wstawisz samo j_M_CzoFgsQ&hl to powinno działać na podglądzie działa a potem dupablada:( Edytowane 5 Marzec 2009 przez 1973marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Weź lepiej linka wstaw i poproś szefostwo to Ci wstawią obrazek. Ja tyż nie umiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 była chyba taka piosenka steczkowskiej: koompeensaaacjaaaa obejmuje nas a z tym funem to już gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 (edytowane) Filmik Nexcoma j_M_CzoFgsQ Edytowane 5 Marzec 2009 przez JC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregre0 Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Powiem szczerze, nie podobało mi się. Na siłę szukasz kontaktu rękoma ze śniegiem. Porównaj swoją sylwetkę np. 44 sec z tymi: http://www.fischerdemoteam.pl/?co=galeria&g_id=165&g_numer_zdj=11#nav http://www.fischerdemoteam.pl/?co=galeria&g_id=165&g_numer_zdj=14#nav Lubię fun, ale na bardziej nachylonym stoku i taki jak na tych zdjęciach. Dla mnie ręka ma dodtykać śniegu na wysokości barku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Fajnie Ci te kolanka chodzą ale czasem nóżke zabierze z tego co widze, a druga rzecz to jak dla mnie siadasz na tyłach i to dość rzuca sie w oczy szczególnie jak przejeżdżasz obok kamerzysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Powiem tak , kompensacja - świetna , co do estetycznych walorów to widać z daleka że gość dobry, do extremy brakuje pochylenia stoku i prędkości, więc kolego Gregre może jak by Nex miał inny stok to jazda inaczej by wyglądała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziatwa Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Porównaj swoją sylwetkę np. 44 sec z tymi: Lubię fun, ale na bardziej nachylonym stoku i taki jak na tych zdjęciach. Dla mnie ręka ma dodtykać śniegu na wysokości barku! na dobrze uchwyconym zdjęciu zawsze bedzie estetyczniej niz na amatorskim filmie. położenie reki lub dwóch zalezy od stoku, oczekiwanej "figury" oraz docelowego wyjscia z zakretu Fajnie Ci te kolanka chodzą ale czasem nóżke zabierze z tego co widze, a druga rzecz to jak dla mnie siadasz na tyłach i to dość rzuca sie w oczy szczególnie jak przejeżdżasz obok kamerzysty. kolanka jak amorki ale reszta zbyt wyprostowana i jak dla mnie tez za bardzo do tyłu odchylona. efektem tego w celu złapania kontaktu ze sniegiem musisz pochylac sie przodem do stoku (aby nie stracic rownowagi i odpaśc do tyłu) a nie bokiem - tak jak to widac na zdjecia przywołanych przez Gre:rolleyes: brakuje pochylenia stoku i prędkości, . zdecydowanie brakuje predkosci:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Powiem tak , kompensacja - świetna , co do estetycznych walorów to widać z daleka że gość dobry, do extremy brakuje pochylenia stoku i prędkości, więc kolego Gregre może jak by Nex miał inny stok to jazda inaczej by wyglądała. masz rację Race jak Irek to kręcił byłem też na Polhorze i na zywo wygladało to lepiej niż na filmie:) , natomiast stok faktycznie jest tam trochę zbyt płaski ( szeroki , równy , ale płaski ) do bardziej ekspresyjnej:) jazdy funem. Końcówka filmu to jazda na stoku powyżej głównej trasy , gdzie jest stromiej , ale znowu wąsko..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Nex najlepiej wyskocz kiedyś rano na rusina miejsca do jazdy bardzo dużo i z rana napewno nie będziesz jedynym funującym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregre0 Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Powiem tak , kompensacja - świetna , co do estetycznych walorów to widać z daleka że gość dobry, do extremy brakuje pochylenia stoku i prędkości, więc kolego Gregre może jak by Nex miał inny stok to jazda inaczej by wyglądała. Nie kwestionowałem techniki prowadzenia nart - choćby dlatego że nigdy nie zrozumiałem co tak na prawdę kryję się pod nazwą "kompensacja". Dla mnie wszystko wyglądało fajnie na pierwszych dwu przejazdach. Stok bardzo łagodny, jazda płynna. Wrażenia zepsuło schylanie się do przodu i sięganie opuszczoną w dół ręką do śniegu. Według mnie już lepiej zaczekać z kontaktem ze śniegiem do bardziej dynamicznego skrętu. Gdyby odpuścił wcześniejsze schylanie i wykonał dopiero w skręcie w 51sek wyglądało by znacznie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Kompensacja to ogólnie: równoważenie jednego działania innym działaniem (za wikipedią). Ale powiedzmy sobie szczerze ile na maxymalnym wychyleniu (kontakcie z śniegiem ) zrobi się skrętów ładnych dla oka, 2 , 4 może 7? moim zdaniem takich prawdziwych carvigowych perełek mozna zrobic kilka, nie więcej. potem trzeba odpocząć, tak normalnie dychnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregre0 Napisano 5 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2009 Kompensacja to ogólnie: równoważenie jednego działania innym działaniem (za wikipedią). Słowo kompensacja to ja też znam. Jednak mimo czytania wszystkich sugerowanych tekstów (często przez Nexcom'a), nie zdołałem pojąć czym ta technika się różni od tego co jeżdżę. Równoważenie? Czego? Siły odśrodkowej przesunięciem do środka skrętu i w dół środka ciężkości? To dla mnie po prostu carving. A co do reszty - czyli fun'u, jest to fajna zabawa, ale nie jedyna forma jazdy która może dać mnóstwo przyjemności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 gregre0 zerknij sobie do nexcoma na youtub'a, tam znajdziesz filmiki pokazujące wejście z biodra i skręt kompensacyjny. myślę, że po obejrzeniu wszystko będzie jasne. acha skręt kompensacyjny zaiste jest skrętem carvingowym gdyż odbywa się na czystej krawędzi i nie występuje podczas niego ześlizg nart, a przynajmniej ja tego nie potrafię zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 (edytowane) Słowo kompensacja to ja też znam. Jednak mimo czytania wszystkich sugerowanych tekstów (często przez Nexcom'a), nie zdołałem pojąć czym ta technika się różni od tego co jeżdżę. Równoważenie? Czego? Siły odśrodkowej przesunięciem do środka skrętu i w dół środka ciężkości? To dla mnie po prostu carving. A co do reszty - czyli fun'u, jest to fajna zabawa, ale nie jedyna forma jazdy która może dać mnóstwo przyjemności. Trochę próbuję takiej jazdy. Może spróbuję to troszkę nakreślić co ja czuję jak tak (chyba) jadę. Zaznaczam, że uczę się sam i nie wiem czy obrazowo to przekażę. Wchodzisz w skręt z pozycji niskiej i jak jedziesz już po łuku to przeciwstawiasz się sile odśrodkowej wyprostowaniem pozycji w skręcie (a raczej nogi zewnętrznej) co powoduje znaczne jego zacieśnienie. Układ sił a zwłaszcza siła odśrodkowa zmusza nas do położenia się w skręt bo inaczej byśmy normalnie przez narty przelecieli. A teraz najlepsze: kończysz skręt i kolana pod brodę bez żadnego wyjścia w górę zdejmujesz docisk z nart i czujesz się jakbyś leciał w powietrzu. Siła odśrodkowa tak pięknie przerzuca cię nad nartami. To jest moment, który daje najwięcej radości w takiej jeździe. Tylko trza pamiętać po przejściu nad nartami, żeby szybko się prostować i naciskać na nartki bo inaczej klapa a raczej gleba. I faktycznie najlepiej na stromym i z większą prędkością niż Nex jechał dużo większe wychylenia wychodzą jakby z automatu. Dodam, że ostatnio w Livigno na trasie na Carosello po lewej stronie wyciągu nr 16 - kto był to zna ta traskę (jest idealna do takiej jazdy nachylenie, szerokość barak ludzi) na rękach wyciągniętych do przodu (tak jak kazałeś) w jednym skręcie dotknąłem rękawicą śniegu i z tej euforii w następnym była rewelacyjna gleba przez łeb. Co jeszcze: porządne wyłożenie czuć na zewnętrznym kolanie bo śnieg spod wewnętrznej narty napieprza tak jakby ktoś ci porządnym strumieniem wody ze szlaufa po kolanie sikał. A i jeszcze przy dużej prędkości i mocno zaciśniętym łuku i dużej wykładce narta zewnętrzna wpada w wibracje jak na tym filmie tak od 17 sek: 0XTr9E9wGz8 Ale sie nawymądrzałem, ale to są moje odczucia w czasie jazdy i prób jak najniższego zejścia do śniegu. Pozdrawiam. Ps Nex kup se dłuższe spodnie:D:D:D:D Edytowane 6 Marzec 2009 przez JC 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 Słowo kompensacja to ja też znam. Jednak mimo czytania wszystkich sugerowanych tekstów (często przez Nexcom'a), nie zdołałem pojąć czym ta technika się różni od tego co jeżdżę. Równoważenie? Czego? Siły odśrodkowej przesunięciem do środka skrętu i w dół środka ciężkości? To dla mnie po prostu carving. A co do reszty - czyli fun'u, jest to fajna zabawa, ale nie jedyna forma jazdy która może dać mnóstwo przyjemności. O i to ostatnie zdanie jest zgodne z tym co na ten temat myślałem ja. Nie wyobrażam sobie fun-ować cały dzień (nawet gdybym umiał). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 Tak kompensacja to jest ta jazda jak sprężyna, przejście ze skrętu w skręt na niskich nogach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 Zauważcie, że nawet taki guru jak Ogorzałek też przy zmianie krawędzi siedzi jak na kiblu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nexcom Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 lets fun Dziekuje za poświecony czas i analizy , komentarze ciesze sie ze dyskucja tak mocno sie rozwinęła - nie spodziewałem się że jednak jeszcze fun "żyje" pozwole sobie opowiedziec na parę rzeczy i przeanalizować to troszkę dokładniej (przepraszam za rozciąganie wątka na kilka postów ale nie ograniam tego 1 przemyśleniem) Porównaj swoją sylwetkę np. 44 sec z tymi: Dla mnie ręka ma dodtykać śniegu na wysokości barku! ! gregre masz racje ! a nawet wyżej niż barku ale ... 1 sprawa nigdy nie porównuj prof. fotek z całościowym przejazdem całej długości stoku w 3 kreceniach jedno za drugim. 2 nie porównuj mnie total amatora z ficherdemo (chyba ze miało mi to schlebiać) (zart) 3 nie moge zgodzic sie ze te przejazdy na fotkach są w 100% dobre rozumiem ze chciałbyś żeby mniej wiecej wyglądało to tak : wg mnie to nie do końca dobrze estetycznie wygląda bo co prawda fun to wolność i technika "dowolna" ale : mówiąc brzydko zero kompy i psa z budą jeszcze między kolana możemy wziąść i włożyć i przejdzie . Za szerokie prowadzenie nart zbyt duzy "przykurcz" kolana odważyłbym sie nawet powiedziec siedzenie na kolanie. Brakuje mi wyprostowanego tułowia z wypchniętą całą sylwetka do srodka skretu i " w dół" mniej wiecej : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pax53 Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 świetna robota Irek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nexcom Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 (edytowane) siadasz na tyłach i to dość rzuca sie w oczy szczególnie jak przejeżdżasz obok kamerzysty. fakt ale przechodząc nad kolanami z wykladki nie mozesz zrobic tego nad dziobami nart bo bedzie to wygladac jak w 1:28 czyli idiotycznie ma tu znaczenie tez to nachyleniu stoku zdecydowanie brakuje predkosci:D nic dodać nic ująć stok nachylenie ok 12 stopni , widać to w końcówkach przejazdu gdzie musze odpuścic i kopnąć kompą żeby "coś" predkości nabrać finalnie predkość zerowa Nex najlepiej wyskocz kiedyś rano na rusina miejsca do jazdy bardzo dużo i z rana napewno nie będziesz jedynym funującym gdzie to? prosze o szczegóły Edytowane 6 Marzec 2009 przez nexcom literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 Zdjęcie ostatnie na dole po lewej. Pewnie wstałeś (tak mi się wydaje). Ale moje towarzysze nartowniki by powiedzieli: "Leci pyskiem na twarz":D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nexcom Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 (edytowane) nie zrozumiałem co tak na prawdę kryję się pod nazwą "kompensacja". Dla mnie wszystko wyglądało fajnie na pierwszych dwu przejazdach. .......... zaczekać z kontaktem ze śniegiem do bardziej dynamicznego skrętu. Gdyby odpuścił wcześniejsze schylanie i wykonał dopiero w skręcie w 51sek wyglądało by znacznie lepiej. kompensacja w wielkim skrócie to równomierne kompensowanie sił podczas skretu > po chłopsku > starasz tak prowadzic krawedzie w calym przejeździe tak aby ich nacisk na podłoże był taki sam w każdym momencie i miejscu stąd ta "spręzyna" i ruchy nóg góra dół aby "regulować" nacisk Ale powiedzmy sobie szczerze ile na maxymalnym wychyleniu (kontakcie z śniegiem ) zrobi się skrętów ładnych dla oka, 2 , 4 może 7? moim zdaniem takich prawdziwych carvigowych perełek mozna zrobic kilka, nie więcej. potem trzeba odpocząć, tak normalnie dychnąć. najtrafniejsza uwaga jaka przeczytałem kiedykolwiek o funie naprawde RESPECT to generalnie zawsze fajnie wyglada w krótkich i "ustawionych" przejazdach gdy wiesz co gdzie i w ktorym momencie stoku chesz zrobić czasem podczas całego przejazdy stoku i 20 wykładek taka naprawde wyjdzie dobrze 1 albo wcale nic Ci nie wyjdzie A co do reszty - czyli fun'u, jest to fajna zabawa, ale nie jedyna forma jazdy która może dać mnóstwo przyjemności. jedni lubią brunetki drudzy blondynki skręt kompensacyjny zaiste jest skrętem carvingowym gdyż odbywa się na czystej krawędzi i nie występuje podczas niego ześlizg nart 100% Edytowane 6 Marzec 2009 przez nexcom literówka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 6 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2009 http://www.rusin-ski.pl/ jeśli mnie nie wyciągną znajomi do krynicy dzisiaj wieczorem , to melduję się tam w niedzielę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.