Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Techniki jazdy oraz nasze filmiki


Boogie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Ach tam zaraz paranoja:D

Przecież proces zakupu nowych nart jest bardzo przyjemny, można powybrzydzać, poogladać dużo ładnych obrazków albo pięknych nowych nartek, poczytać o tych zabaweczkach, pofilozofować, przeglądnać testy i opinie, coś tam się dowiedzieć od ludzi - czyli cały proces gonienia króliczka. w końcu przełamanie, zakup. No i wisienka na torcie czyli pierwsza jazda, jeśli się nie testowało to ten dreszczyk niepewności czy to ten nasz "Święty Grall naszego prywatnego świata narciarskiego"? No po prostu kupa pozytywnych emocji i nie można tego sprowadzać li tylko do kwestii technicznych czy też różnych rotacji i kontrotacji:D. Przecież narty mamy nie tylko na śniegu ale tez trochę w sercu i w emocjach, dlatego nie ma co się dziwić, że pytają bo widocznie taką mają potrzebę. Ja tam uważam, że narty to jest jedna z rzeczy, które łatwiej w życiu zmienić, więc jak coś w nim już muszę zmienić bo mnie wszystko frustruje i wnerwia to zmieniam narty - no i pomaga w 100%, od razu mi lepiej:cool::D

Więc proszę nie odbieraj mi tej przyjemności bo jak zrozumiem, że te zmiany są całkowicie bezcelowe i prowadzą wyłącznie na narciarskie manowce to co wtedy mi w życiu zostanie, jakie proste panaceum na wszystko?:D:D

Mihumor - nie odbierz tego osobiście bardzo proszę - ale takie pisanie to zwykłe pieprzenie - dla mnie. Kupujesz narty koniec. Ale mnie nie o to chodziło. Człowiek chce zacząć jeździć poza trasą i zaczyna od wyboru nart - naprawdę nie widzisz paranoi.Zeby zacząć jazdę poza trasą wystarczy.... zjechać z trasy. Po prostu. Ale może świat na tyle się zmienił, że bez specjalnych nart to niemożliwe żeby taką jazdę rzopocząć?

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pokazuje filmik do dyskusji. Co mi sie nie podoba to sztywna zbyt prosta gora i odkrecanie bioder (czyli brak prostopadlosci w skrecie) no i w konsekwencji nierownolegle podudzia czyli A-frame.

Jarek jest dobrze:)

ale jak widzisz błędy , tzn ,że jesteś normalny, nie popadasz w samouwielbienie i masz nad czym pracować w przyszłym sezonie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

........Zeby zacząć jazdę poza trasą wystarczy.... zjechać z trasy. Po prostu..........

100% racji

co nie zmienia faktu ,że są narty mniej lub bardziej nadające się do takiej zabawy.Mitek nie negujmy postępu w konstruowaniu nart , bo to do niczego nie prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby zacząć jazdę poza trasą wystarczy.... zjechać z trasy. Po prostu. Ale może świat na tyle się zmienił, że bez specjalnych nart to niemożliwe żeby taką jazdę rzopocząć?

Pozdro

Zeby nauczyc kogos plywac wystarczy dziecko wrzucic do basenu na gleboka wode.

Widzialem takich rodzicow, ktorzy wlasnie tak uczyli swoje dzieci.

Metoda skuteczna nie powiem, ale dziekuje.

To ze ktos sie pyta o sprzet do jazdy poza trase nie jest takie glupie jak Ci sie wydaje. Sprzet duzo ulatwia, a poza tym pokazuje to ze dana osoba chce byc przygotowana do tego, wiec i pewnie jest zainteresowana technika i swoim bezpieczenstwem. Przy okazji jest mozliwosc taka osobe wyedukowac.

Swiat sie bardzo zmienia. Nie jestes na tyle stary zebys nie mogl za tym nadazyc, wiec nie wiem skad u Ciebie taki opor przed tym co nowe i ciagle negowanie i obstawianie przy starym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mihumor - nie odbierz tego osobiście bardzo proszę - ale takie pisanie to zwykłe pieprzenie - dla mnie. Kupujesz narty koniec. Ale mnie nie o to chodziło. Człowiek chce zacząć jeździć poza trasą i zaczyna od wyboru nart - naprawdę nie widzisz paranoi.Zeby zacząć jazdę poza trasą wystarczy.... zjechać z trasy. Po prostu. Ale może świat na tyle się zmienił, że bez specjalnych nart to niemożliwe żeby taką jazdę rzopocząć?

Pozdro

Wiele rzeczy jest prostych i wielu ludzi do nich prosto podchodzi, a inni widzą barierę i próbują sobie to ułatwić. Dotyczy to każdej aktywności i w zasadzie wszystkiego. To, że ktoś pyta o narty pozatrasowe bo chce spróbować poza trasą nie znaczy,ze większość po prostu nie wyjeżdża na byle czym, na tym co akurat ma - i to raczej tak jest więc nie ma co tworzyć wymyślonych trendów na podstawie kilku wpisów ( pewnie Ci co pytają jeździli już poza trasą na tym co mieli a chcą na czymś lepszym). Wydaje mi się Mitku, że nieco przesadzasz i głosisz czasem poglądy trochę ortodoksyjne pod które podczepiasz różne rzeczy interpretując je jak ci pasuje, tak by bronić swojej pozycji - poniekąd idealistycznej, z którą wcale nie polemizuję. Trochę szukasz przeciwnika tam gdzie go nie ma a ludzie nie spierają się z tezami twoich poglądów tylko z próbą przeprowadzenia dowodu i doborem argumentów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Zeby nauczyc kogos plywac wystarczy dziecko wrzucic do basenu na gleboka wode.

Widzialem takich rodzicow, ktorzy wlasnie tak uczyli swoje dzieci.

Metoda skuteczna nie powiem, ale dziekuje.

To ze ktos sie pyta o sprzet do jazdy poza trase nie jest takie glupie jak Ci sie wydaje. Sprzet duzo ulatwia, a poza tym pokazuje to ze dana osoba chce byc przygotowana do tego, wiec i pewnie jest zainteresowana technika i swoim bezpieczenstwem. Przy okazji jest mozliwosc taka osobe wyedukowac.

Swiat sie bardzo zmienia. Nie jestes na tyle stary zebys nie mogl za tym nadazyc, wiec nie wiem skad u Ciebie taki opor przed tym co nowe i ciagle negowanie i obstawianie przy starym?

Bzdura kolego. Jak ktos chce to po prostu cos robi. Jak chce żeby inni mysleli że robi to.... Ideologia mnie obca a na tyle stary nie jestem. Nowe stosuje chętnie - jak ma sens - ale jeżeli nowe ma być usprawiedliwieniem dla nieudacznictwa to niechętnie.

Pozdro

PS

Ostanio kupowalismy z Kacperionem buty. Przed nami do kasy podeszła Pani z całym koszykiem różnych specjalistycznych ubiorów do biegania. było towaru za około 800.00 pln może więcej. Pan przy kasie stwierdził, że dobrze robi, że wymiania sprzęt w tym okresie bo są dobre ceny. "O nie" krzyknęła Pani "Ja dopiero chcę zacząć biegać jeszcze nie wiem czy mi się to spodoba ale wolę się zabezpieczyć.

Dla Ciebie świadoma wyzwania jednostka.

Dla mnie tępa, uzalezniona od zakupów idiotka. Róznimy się - i to jest piękne.

Dla Mnie koniec pieśni.

Mihumorku - a marketing? Zastanów się spokojnie.

Pozdro serdeczne

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pokazuje filmik do dyskusji. Co mi sie nie podoba to sztywna zbyt prosta gora i odkrecanie bioder (czyli brak prostopadlosci w skrecie) no i w konsekwencji nierownolegle podudzia czyli A-frame.

Bardzo konkretna jazda. Ale jak sam widzisz w bramkach niestety kontrrotacja wychodzi sama z siebie nawet u Ciebie tak zagorzałego przeciwnika tego układu.

Ponadto moje wrażenie jest takie, że w prawym skręcie bardziej tą kontrę akcentujesz z równoczesnym większym złamaniem sylwetki w biodrach. Ale to może być spowodowane jakimś lekkim nachyleniem stoku. Na filmie trudno to wychwycić. Nie mniej jednak dajesz po garach:D

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Zeby zacząć jazdę poza trasą wystarczy.... zjechać z trasy. Po prostu.

... no Mitek czy nie zapomniales czasem o zasadach bezpieczenstwa, ktorych zazwyczaj jestes promotorem?

... oczywiscie podazam za glownym sensem wypowiedzi i w zasadzie zgadzam sie ale ;) trzeba brac pod uwage ze czasy sie zmienily, marketing nas urabia i zamoznosc ludzi takze ...

Edytowane przez jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... jak sam widzisz w bramkach niestety kontrrotacja wychodzi sama z siebie nawet u Ciebie tak zagorzałego przeciwnika tego układu.

... ale to jest po prostu blad, bagaz starych nawykow. Porownaj ze zdjeciami Shodana

...Ponadto moje wrażenie jest takie, że w prawym skręcie bardziej tą kontrę akcentujesz z równoczesnym większym złamaniem sylwetki w biodrach. Ale to może być spowodowane jakimś lekkim nachyleniem stoku. Na filmie trudno to wychwycić.

... kamerzysta nie stoi centralnie wiec zawsze jest wrazenie braku symetrii a z drugiej strony jak wiadomo czlowiek symetryczny nie jest wiec malo kto ma idealnie symetryczna jazde.

Nie mniej jednak dajesz po garach

... dziekuje Łokciu :D film nakrecony niecale 2 lata po wypadku, wiec jak widzisz kosci sie zrastaja, glowa do gory, bedziesz znowu smigal :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pokazuje filmik do dyskusji.

Mi przede wszystkim filmik podoba się z punktu widzenia toru jazdy (o technice nie mam co gadać bo też bym tak chciał, no może z mniejszą kontrą;)) tzn. maksymalne zejście w dół w skręcie tuż przy bramce i wykończenie skrętu zaraz z nią.

Edytowane przez ravick97
literówka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Bzdura kolego. Jak ktos chce to po prostu cos robi. Jak chce żeby inni mysleli że robi to.... Ideologia mnie obca a na tyle stary nie jestem. Nowe stosuje chętnie - jak ma sens - ale jeżeli nowe ma być usprawiedliwieniem dla nieudacznictwa to niechętnie.

Pozdro

PS

Ostanio kupowalismy z Kacperionem buty. Przed nami do kasy podeszła Pani z całym koszykiem różnych specjalistycznych ubiorów do biegania. było towaru za około 800.00 pln może więcej. Pan przy kasie stwierdził, że dobrze robi, że wymiania sprzęt w tym okresie bo są dobre ceny. "O nie" krzyknęła Pani "Ja dopiero chcę zacząć biegać jeszcze nie wiem czy mi się to spodoba ale wolę się zabezpieczyć.

Dla Ciebie świadoma wyzwania jednostka.

Dla mnie tępa, uzalezniona od zakupów idiotka. Róznimy się - i to jest piękne.

Dla Mnie koniec pieśni.

Mihumorku - a marketing? Zastanów się spokojnie.

Pozdro serdeczne

Masz racje bzdury na calego pisze.

Przeciez ta " tepa idiotka" moze zaczac biegac w obcasach, spodniczce mini, bluzeczce pokazujacej jej biust, czy co tam ma akurat w szafie.

Jesli w tym da rade i sie jej spodoba i nauczy sie biegac to potem juz z gorki.

Jesli kogos na cos stac i wydaje na to pieniadze to niekoniecznie musi byc idiota uzalezniona od zakupow. Nie znasz kobiety, wiec nie spiesz sie z osadami i okresleniami typu tepa idiotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostanio kupowalismy z Kacperionem buty. Przed nami do kasy podeszła Pani z całym koszykiem różnych specjalistycznych ubiorów do biegania. było towaru za około 800.00 pln może więcej. Pan przy kasie stwierdził, że dobrze robi, że wymiania sprzęt w tym okresie bo są dobre ceny. "O nie" krzyknęła Pani "Ja dopiero chcę zacząć biegać jeszcze nie wiem czy mi się to spodoba ale wolę się zabezpieczyć.

Dla Ciebie świadoma wyzwania jednostka.

Dla mnie tępa, uzalezniona od zakupów idiotka.

Mitek, mogę Ci podać przykład dokładnie taki sam i to z autopsji, którego nie jestem w stanie ocenić tak jak Ty tą Panią, a wręcz przeciwnie:).

Czasy dzieciństwa i młodości miałem super, ale niestety kasy na narty, wyjazdy, instruktorów itp. nie starczało, w związku z czym swoją "młodzieńczą karierę narciarską" rozpocząłem i zakończyłem na zjeżdżaniu z wału nad rzeką pługiem w okolicach 8go roku życia. Gdy tylko zacząłem pierwszą pracę i dostałem skromne pieniążki, to pomyślałem, ze czas na narty nadchodzi i po wyposażeniu się w wiedzę forumową poszedłem do sklepu i nabyłem za 749PLN buty narciarskie, świadom ryzyka, że albo będę jeździł, albo nie.

Od tamtego momentu mogę śmiało powiedzieć, że narty to moja największa do tej pory pasja i hobby i nie wiem, czy to dlatego, że najpierw nabyłem buty, czy może dlatego, ze tak miało być:).

Przy okazji jakby mi się nie spodobało, to wcale nie uznałbym tego ruchu za błąd, gdyż nie należę do tego grona osób, które zawsze podejmują 100% skuteczne decyzje i potrafią wszystko dokładnie przewidzieć:rolleyes:, i po prostu sprzedałbym te buty ze stratą pewnie 200PLN. No ale koszty próbowania różnych rzeczy w życiu są jego nieodłącznym elementem, no chyba, że leży się na kanapie, albo jest się bardzo zasadniczym.

Edytowane przez ravick97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pokazuje filmik do dyskusji. Co mi sie nie podoba to sztywna zbyt prosta gora i odkrecanie bioder (czyli brak prostopadlosci w skrecie) no i w konsekwencji nierownolegle podudzia czyli A-frame.

[YOUTUBE]

[/YOUTUBE]

Co mi sie nie podoba to sztywna zbyt prosta gora

Mnie też. Sztywnosc jest przyczyną czegos.

Glowa opuszczona, podbródek schowany w szyji, kark napięty, łopatki mocno rozchylone, przedramiona cały czas wypchnięte w przód, sztywne (jakby cały czas w przygotowaniu do otarcia sie o tyczkę).

Ogólne wrażenie przygarbienia i jakby jazdy na bezdechu.

Wreszcie tułów miękkosc zawdzięcza stawowi biodrowemu. On jest też sztywny ( i od niego należy zacząc porzadkowanie góry) i do tego nie stosujesz wogóle zgięcia tułowia.

Pozycja a -frame nie jest złą pozycją , ale zależy co ja tworzy i jaki ma skutek. Akurat w Twoim przypadku jest szkodliwa (płaska narta wew- to zawsze ogranicza jazdę na krawedzi i zmniejsza predkosc).

Taktyka przejazdu na takim nadzganym gigancie (przypominajacym slalom) prawidłowa. Tor optymalny. Przy lepszym wsparciu na krawędziach byłoby dużo lepiej.

O frontalnym ukladzie szkoda mówić. Sam widzisz co podpowiada Ci ciało.

Na to ,aby pojechac (FRAGMENT) frontalnie ,musi być lepiej ustawiony gigant.

Frontalnie przy tyczce pojedziesz nie w kazdym skrecie.

Frontalnie to znaczy oddac energię pędu ciała nie krawedziom ale przyłozyć ten IMPULS w odpowiednim momencie na SLIZG nart , które maja doznac przyspieszenia.

Ale to nie na tym gigancie ani na takim stoku , ani przy takiej technice.

Jazda w kategorii amator DOBRA.

Włączyłem się, bo widzę , ze unikacie słów prawdy. Jarku to jest szczera, konstruktywna krytyka.

Pozdrawiam!

Edytowane przez niko130
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nie jestem pewny czy akurat biust ma w szafie :D, wiem czysta manipulacja, przepraszam ale musialem, to tak na rozluznienie atmosfery :D

Mi tam nie przeszkadzaja takie czy inne biusciaste manipulacje:D

PS

Jazde Twoja w domu zobacze, bo tu mi youtube przyblokowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie liczylem na Ciebie Niko.

Mnie też. Sztywnosc jest przyczyną czegos.

Glowa opuszczona, podbródek schowany w szyji, kark napięty, łopatki mocno rozchylone, przedramiona cały czas wypchnięte w przód, sztywne (jakby cały czas w przygotowaniu do otarcia sie o tyczkę).

Ogólne wrażenie przygarbienia i jakby jazdy na bezdechu.

... wszystko sie zgadza poza przygarbieniem, to akurat uwazam ze jest OK, znaczy jezdzenie z garbem jest OK a ja wlasciwie tego garba nie mam.

Wreszcie tułów miękkosc zawdzięcza stawowi biodrowemu. On jest też sztywny ( i od niego należy zacząc porzadkowanie góry) i do tego nie stosujesz wogóle zgięcia tułowia.

... troche na swoja obrone powien ze mam sruby w miednicy po wypadku na nartach i kazdy taki przejazd to dla mnie trauma :o wiec ta sztywnosc troche z tego sie bierze

Pozycja a -frame nie jest złą pozycją , ale zależy co ja tworzy i jaki ma skutek. Akurat w Twoim przypadku jest szkodliwa (płaska narta wew- to zawsze ogranicza jazdę na krawedzi i zmniejsza predkosc).

... tak jest.

Taktyka przejazdu na takim nadzganym gigancie (przypominajacym slalom) prawidłowa. Tor optymalny. Przy lepszym wsparciu na krawędziach byłoby dużo lepiej.

O frontalnym ukladzie szkoda mówić. Sam widzisz co podpowiada Ci ciało.

Na to ,aby pojechac (FRAGMENT) frontalnie ,musi być lepiej ustawiony gigant.

Frontalnie przy tyczce pojedziesz nie w kazdym skrecie.

Gigant jest ustawiony OK, jade na serwisowej gigantce 185cm, jak widac nie mam problemow zeby sie zmiescic. Dodam ze film jest krecony ze znacznej odleglosci wiec nie ma dobrej perspektywy.

Frontalnie to znaczy oddac energię pędu ciała nie krawedziom ale przyłozyć ten IMPULS w odpowiednim momencie na SLIZG nart , które maja doznac przyspieszenia.

... w tym temacie chyba ciagle nie do konca sie rozumiemy ale nie rozwijam ...

Włączyłem się, bo widzę , ze unikacie słów prawdy. Jarku to jest szczera, konstruktywna krytyka.

... jak widzisz moje obserwacje sa bardzo podobne :D

Edytowane przez jarek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc

......... marketing nas urabia ...

No własnie.

A co do jazdy to moim celem jest osiągnięcie przynajmniej takiego poziomu w przyszłym roku. Cały seozn postanowiłem temu podporządkować - chodzi oczywiście głownie o kacperiona ale samemu chyba ma więcej do nauczenia się na barmkach niz on.

Więcej nie moge napisac bo mi wstyd jak pomyslę o sobie na bramkach nawet takiego dośc prostego giganta.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... troche na swoja obrone powien ze mam sruby w miednicy po wypadku na nartach i kazdy taki przejazd to dla mnie trauma :o wiec ta sztywnosc troche z tego sie bierze

...........

właśnie o to miałem zapytać

czy poza hamulcem w głowie , masz jakieś problemy natury fizycznej ,żeby trochę bardziej rozluźnić te biodra ?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc

No własnie.

A co do jazdy to moim celem jest osiągnięcie przynajmniej takiego poziomu w przyszłym roku. Cały seozn postanowiłem temu podporządkować - chodzi oczywiście głownie o kacperiona ale samemu chyba ma więcej do nauczenia się na barmkach niz on.

... w tym roku bylem raz w Istebnej na komercyjnym treningu, ustawiają slalom i gigant, do wyboru, jazda od 8:30 do 10:30 czy jakos tak, jak 10 razy zjedziesz giganta to i tak masz juz dosc, ludzi rano jest malo.

Więcej nie moge napisac bo mi wstyd jak pomyslę o sobie na bramkach nawet takiego dośc prostego giganta.

Pozdrawiam serdecznie

... z tego co wiem to jestesmy rowiesnikami wiec wstyd to juz chyba nie w naszej kategorii, trzeba sie cieszyc ze sie ciagle aktywnie jezdzi ... i kontuzje nie daja rady nas wyeliminowac z gry :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie o to miałem zapytać

czy poza hamulcem w głowie , masz jakieś problemy natury fizycznej ,żeby trochę bardziej rozluźnić te biodra ?

pozdrawiam

... dla mnie spraw fizycznych od psychicznych w tym temacie nie do konca da sie rozdzielic, zasadniczo fizycznie (poza malymi mankamentami) jestem sprawny ale stosuje znana zasade "ograniczonego zaufania" :D do moich srubek :cool: i tak juz niech zostanie (langsam aber sicher).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

... w tym roku bylem raz w Istebnej na komercyjnym treningu, ustawiają slalom i gigant, do wyboru, jazda od 8:30 do 10:30 czy jakos tak, jak 10 razy zjedziesz giganta to i tak masz juz dosc, ludzi rano jest malo.

Myslałem o czym innym. Mam juz pewne plany i jak sie skrystalizuja to dam znać.

... ... z tego co wiem to jestesmy rowiesnikami wiec wstyd to juz chyba nie w naszej kategorii, trzeba sie cieszyc ze sie ciagle aktywnie jezdzi ... i kontuzje nie daja rady nas wyeliminowac z gry :D

Ja pewnie wygrywam w ilości kontuzji Ty za to wygrywasz jakością. :):)

A wstyd jest jak 9 letni syn ma do ciebie 0,5 stary na 30sek.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...