kazio65 Napisano 12 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2008 Czy wie ktoś cos o modelu kurtki ACTIVIE SUMMIT 7.Co jest warta bo za nieduże pieniądze można ja kupić.Parametry 5000mm i g/m2.Co o niej sadzicie. Jako prezent dla początkującego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 12 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2008 Czy wie ktoś cos o modelu kurtki ACTIVIE SUMMIT 7.Co jest warta bo za nieduże pieniądze można ja kupić.Parametry 5000mm i g/m2.Co o niej sadzicie. Jako prezent dla początkującego. Firma Summit czy firma Active? Ja mam kurtałke z firmy Active (prosto z makro), chyba bez żadnej membramy. Chwalę ją strasznie. Trudno nie chwalic kurtki za 170pln, która służy już 2 sezon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazio65 Napisano 12 Grudzień 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2008 Jest to kurtka firmy ACTIVIE model SUMMITE 7 chyba bez membrany.Czy jej brak bardzo daje się we znaki.Mam spodnie COLUMBUSA 10000mm i mają membranę bardzo podobną do tej podszewki.Jest to taki śliski materiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 12 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2008 Dostałam właśnie:) kurtkę Active w pięknym pomarańczowym kolorze. Nie mam pojęcia, jaki to model i co z membraną, na razie byłam w niej raz na Rohaczach. Wygląda na to, że to najlepsza z moich kurtek! Doskonale chroniła przed naprawdę silnym, lodowatym wiatrem, ma dobrze skonstruowany kaptur, z małym jakby daszkiem po ściągnięciu, lekka, mięciutka i ciepła. Kieszeniasta tak, że wszystko się wygodnie upchnie. Naprawdę, nie widzę nie tylko jej wad, ale nawet co można by w niej poprawić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 13 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 13 Grudzień 2008 Jest to kurtka firmy ACTIVIE model SUMMITE 7 chyba bez membrany.Czy jej brak bardzo daje się we znaki.Mam spodnie COLUMBUSA 10000mm i mają membranę bardzo podobną do tej podszewki.Jest to taki śliski materiał. Wrzuć fotke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mattttam Napisano 16 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2008 No właśnie. Kurtki firmy Acitivie nie muszą być lipą. Na prawdę firma robi ubrania z dobrych materiałów co oznacza, że jeżeli jest napisane 10 000"czegoś tam" to w rzeczywistości nie przemoknie w normalnych warunkach i nie będzie się w niej "pływać" w pocie. Widziałem w zeszłym roku w Makro taką kurtkę w cenie ok 350 zł i w sumie do dziś żałuję, że jej nie kupiłem. Zdecydowałem się na Wolfganga i abstrahując od parametrów to wygoda czyli krój Activii jest o kilka klas lepszy. Porównałbym ją do mojej letniej kurtki Columbii, która kosztowała 4 razy tyle!!! Mam portki z softshella tej firmy (kupione w Makro) i nie mam uwag. Świetnie uszyte, wygodne, ciepłe, klejone szwy, 5 kieszeni, wywietrzniki itp. Są znacznie lepsze niż spodnie Skorpionera-Allegro i kilka tym podobnych szitów. Parę razy zaliczyłem w nich glebę -* chronią jak mogą i nie przemakają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amberka Napisano 8 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Marzec 2009 Mam pytanie apropos kurtki. Otóż planuję zmianę i będąc teraz w Austrii rozglądałam się za tym co się teraz nosi i sporo ludzi miało kurtki z takiego dziwnego materiału. Te kurtki nie były ortalionowe, ale z takiej "niby pianki". Ciężko mi opisać ten materiał. Kurtki z niego zrobione były raczej czarne (nie wiem czy ta informacja coś da, ale np salomon robi taką kurtkę w kolorze czarnym z różowymi wstawkami). Może ktoś wie jak nazywa się taki materiał i mógłby napisać jego nazwę. Z góry proszę o wyrozumiałość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 8 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Marzec 2009 Duże tego mieli w sklepach Rossiniol Quicsilver - teraz leżą poprzeceniane. Mi to przypomina nieco piankę z Neoprenu. Materiał dziala tak jak softshel tylko wodoodporność ma mniejszą bo namaka - ale musi solidnie namoknąc żeby przemókł. Przymierzałem takie cos - dla mnie średnio wygodne bo sztywne, koleś w pracy ma i mowi, że sie wyrabia w miarę użytkowania. Dziecku żona kupila na wyprzedaży za 40 zł tylko mniej markowe (ale to samo) - mala nie chce nosić bo twierdzi,że niewygodne. Ale jak dla mnie wygląda toto ciekawie i fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amberka Napisano 8 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Marzec 2009 Duże tego mieli w sklepach Rossiniol Quicsilver - teraz leżą poprzeceniane. Mi to przypomina nieco piankę z Neoprenu. Materiał dziala tak jak softshel tylko wodoodporność ma mniejszą bo namaka - ale musi solidnie namoknąc żeby przemókł. Przymierzałem takie cos - dla mnie średnio wygodne bo sztywne, koleś w pracy ma i mowi, że sie wyrabia w miarę użytkowania. Dziecku żona kupila na wyprzedaży za 40 zł tylko mniej markowe (ale to samo) - mala nie chce nosić bo twierdzi,że niewygodne. Ale jak dla mnie wygląda toto ciekawie i fajnie. A ten soft shell to co to za materiał bo właśnie poszperałam i myślałam że to właśnie jest to czego szukam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 8 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Marzec 2009 Softshell nie wygląda jak pianka, jest raczej gładki, z lekkim połyskiem. Pewnie to widziałaś bo softshele są pewnie z tysiac razy bardziej popularne od tych pianek, o których pisałem. Material jest w pelni wiatroszczelny i ma dużą wodoodpornośc, średnia oddychalność, nie jest zbyt ciepłu - świetna warstwa zewnętrzna bo jest bardzo lekki i praktyczny. W zasadzie każda firma outdorowa go teraz ma w ofercie i mocno tanieje. Kilka lat temu jako nowość był bardzo drogi - teraz już nie choc firmy markowe się cenią. W Polsce można niezły kupić już od 400 zł, lepsze marki zachodnie 700-1000 zł. Ja mam dwa, jeden używam jako kurtkę na miasto, drugi w góry i na narty. Można go porównać do windstopera - tyle że ma lepszą wodoodpornośc ale gorszą oddychalnośc i jest mniej ciepły. Ja osobiście bardzo polecam i bardzo lubie ten material. Mam też spodnie narciarskie z tego czegoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 9 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 9 Marzec 2009 tyle że ma lepszą wodoodpornośc ale gorszą oddychalnośc i jest mniej ciepły Oj nadmienić również należy, że są softshell z membraną i bez, i te pierwsze mają lepsze właściwości wodoodporne, ale za to oddychanie kuleje. Natomiast te bez membrany mają słabą wodoodporność ale za to są perfekcyjne jesli chodzi o oddychalność. Softshell'e z wyższych półek nie posiadają żadnych membran a mimo to mogą się pochwalić dobrą wodoodpornością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żółw Napisano 9 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 9 Marzec 2009 Mam pytanie apropos kurtki. Otóż planuję zmianę i będąc teraz w Austrii rozglądałam się za tym co się teraz nosi i sporo ludzi miało kurtki z takiego dziwnego materiału. Te kurtki nie były ortalionowe, ale z takiej "niby pianki". Ciężko mi opisać ten materiał. Kurtki z niego zrobione były raczej czarne (nie wiem czy ta informacja coś da, ale np salomon robi taką kurtkę w kolorze czarnym z różowymi wstawkami). Może ktoś wie jak nazywa się taki materiał i mógłby napisać jego nazwę. Z góry proszę o wyrozumiałość przypuszczam że chodzi o tzn kurtki typu warm-up czyli coś co w dotyku przypomina piankę a jest oddychającym widstopperem, który bardzo fajnie zatrzymuje temperaturę którą nasze ciało wytwarza podczas wysiłku. To są typowo treningowe sportowe rzeczy sprawdzające się podczas aktywnego uprawiania narciarstwa. Warunek: nie ma opadów mokrego śniegu lub deszczu bo nasiąka. W Polsce dostępne np u dystrybutora Energiapury www.slsport.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpiler23 Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 (edytowane) Kurtki narciarskie Witam Kupiłem dwie kurtki narciarskie wodoodporność: 10000 mmH2O/m2 oddychalność: 10000 gH2O/m2/24h, dla siebie i dla żony. Syn jednak stwierdził po fakcie, że za te pieniądze(349 zł) można by kupić coś lepszego. Co o tym zakupie sądzicie? Edytowane 11 Wrzesień 2010 przez SB Usunięcie linku do strony komercyjnej i naniesienie poprawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 (edytowane) Witam Kupiłem dwie kurtki narciarskie wodoodporność: 10000 mmH2O/m2 oddychalność: 10000 gH2O/m2/24h, dla siebie i dla żony. Syn jednak stwierdził po fakcie, że za te pieniądze(349 zł) można by kupić coś lepszego. Co o tym zakupie sądzicie? jezeli parametry podane na stronie to jest rzeczywistość to nie są one najgrosze- wazne jest wykonanie kurtki:) w tej cenie jest znaczny wybór ale jak to wiadomo niska cena...niska jakość wszystko zalezy od tego czego wymagasz od tej kurtki. Wg mnie jest ok:) Edytowane 11 Wrzesień 2010 przez SB Zmiany w cytacie posta użytkownika szpiler23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 ... troche mnie dziwi, ze wybierajac kurtke wiekszosc patrzy na tzw. parametry czyli jsakies tam 10000 czy 5000 czegos tam a to przeciez dotyczy tylko warunkow kiedy temperatura jest w okolicy zera lub powyzej i pada mokry snieg lub deszcz w pozostalych warunkach przemakalnosc nie ma wiekszego znaczenia. Po za tym, mysle ze mniej markowe produkty maja parametry podane z sufitu. To tak jak zamienniki akumulatorkow maja w opisie pojemnosc znacznie przewyzszajaca oryginal a w rzeczywistosci jak jest kazdy wie. Dodam jeszcze ze jak jest napisane Gore-tex to nie musze sie martwic o parametry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 Dodam jeszcze ze jak jest napisane Gore-tex to nie musze sie martwic o parametry Tia Szczególnie jak masz to na kurtce z allegro,ebay itp Albo na przykład na softshellu z TNF za 150pln Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 ... troche mnie dziwi, ze wybierajac kurtke wiekszosc patrzy na tzw. parametry czyli jsakies tam 10000 czy 5000 czegos tam a to przeciez dotyczy tylko warunkow kiedy temperatura jest w okolicy zera lub powyzej i pada mokry snieg lub deszcz w pozostalych warunkach przemakalnosc nie ma wiekszego znaczenia. Po za tym, mysle ze mniej markowe produkty maja parametry podane z sufitu. To tak jak zamienniki akumulatorkow maja w opisie pojemnosc znacznie przewyzszajaca oryginal a w rzeczywistosci jak jest kazdy wie. Dodam jeszcze ze jak jest napisane Gore-tex to nie musze sie martwic o parametry no to na co wedlug Ciebie trzeba patrzec jak nie na parametry jakie dana kurtka oferuje? tylko na kolor i na znaczek? przeciez znaczek nie gwarantuje Ci nie przemakalnosci. totalnie nie rozumiem twojego podejscia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 no to na co wedlug Ciebie trzeba patrzec jak nie na parametry jakie dana kurtka oferuje? ... moim zdaniem po prostu nieprzemakalnosc to nie jest najwazniejsza cecha kurtki narciarskiej, np. przy dobrej pogodzie czesto jezdze w softshallu ktory w razie deszczu przemokl by kompletnie, za to na pewno sie w nim nie zapoce, inny przyklad temp. -10 lub jeszcze mniej wtedy kurtka musi byc ciepla przede wszystkim, oczywiscie trzeba cos miec na pogode bardziej ekstremalna rowniez czyli intensywny opad przy temp w okolicach zera na przyklad, wtedy membrana jak najbardziej ale nie kierowal bym sie tak za bardzo tymi wskaznikami 10000 itd bo jak np. szwy nie sa podklejone to membrana nic nie da, mysle ze zeby byc pewnym ze kurtka nie bedzie przemakac trzeba kupic w miare prosta konstrukcje (zeby nie bylo za duzo przeszyc) i jednak cos w miare markowego przeciez znaczek nie gwarantuje Ci nie przemakalnosci. totalnie nie rozumiem twojego podejscia zalezy jaki znaczek, ten na pewno gwarantuje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 ... troche mnie dziwi, ze wybierajac kurtke wiekszosc patrzy na tzw. parametry czyli jsakies tam 10000 czy 5000 czegos tam a to przeciez dotyczy tylko warunkow kiedy temperatura jest w okolicy zera lub powyzej i pada mokry snieg lub deszcz w pozostalych warunkach przemakalnosc nie ma wiekszego znaczenia. Po za tym, mysle ze mniej markowe produkty maja parametry podane z sufitu. To tak jak zamienniki akumulatorkow maja w opisie pojemnosc znacznie przewyzszajaca oryginal a w rzeczywistosci jak jest kazdy wie. Dodam jeszcze ze jak jest napisane Gore-tex to nie musze sie martwic o parametry Ale w parametrach podana jest np ciepłota. Ja jak kupuje kurtke to robie w niej 10 pompek i 40 przysiadów. Jak czuje ze jestem zalany i nie oddycham to jej nie biorę nawet na dalsze testy. Nie wiem jak w waszym przypadku ale mój znajomy ma sklep i jak kupuję cos u niego to wie ze najpier testuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 Jarka opinię w pełni popieram, w zasadzie nic dodać, nic ująć. Ja tam na te parametry zupełnie nie zwracam uwagi, miałem kiedyś kurtkę o żenujacym parametrze nieprzemakalnosci 2500 - nigdy mi nie przemokła, nawet po całodniowej jeździe w deszczu. Moim zdaniem większość ludzi, ktorzy kupują kurtki o parametrach 20 000 czy 30 000 za bajonskie sumy to i tak przy złej pogodzie nie jeździ. Jak pada to siedzą w knajpach. Nawet w szczycie sezony w Alpach przy złej pogodzie na trasach spotyka sie mało ludzi - prawie nikogo, a w knajpach:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 Moim zdaniem większość ludzi, ktorzy kupują kurtki o parametrach 20 000 czy 30 000 za bajonskie sumy to i tak przy złej pogodzie nie jeździ. Jak pada to siedzą w knajpach. Nawet w szczycie sezony w Alpach przy złej pogodzie na trasach spotyka sie mało ludzi - prawie nikogo, a w knajpach:eek: ... no wlasnie mniej wiecej o to mi chodzilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 Jarka opinię w pełni popieram, w zasadzie nic dodać, nic ująć. Ja tam na te parametry zupełnie nie zwracam uwagi, miałem kiedyś kurtkę o żenujacym parametrze nieprzemakalnosci 2500 - nigdy mi nie przemokła, nawet po całodniowej jeździe w deszczu. Moim zdaniem większość ludzi, ktorzy kupują kurtki o parametrach 20 000 czy 30 000 za bajonskie sumy to i tak przy złej pogodzie nie jeździ. Jak pada to siedzą w knajpach. Nawet w szczycie sezony w Alpach przy złej pogodzie na trasach spotyka sie mało ludzi - prawie nikogo, a w knajpach:eek: No i popieram. Trzeba takie rzeczy samemu testowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 ... moim zdaniem po prostu nieprzemakalnosc to nie jest najwazniejsza cecha kurtki narciarskiej, np. przy dobrej pogodzie czesto jezdze w softshallu ktory w razie deszczu przemokl by kompletnie, za to na pewno sie w nim nie zapoce, inny przyklad temp. -10 lub jeszcze mniej wtedy kurtka musi byc ciepla przede wszystkim, oczywiscie trzeba cos miec na pogode bardziej ekstremalna rowniez czyli intensywny opad przy temp w okolicach zera na przyklad, wtedy membrana jak najbardziej ale nie kierowal bym sie tak za bardzo tymi wskaznikami 10000 itd bo jak np. szwy nie sa podklejone to membrana nic nie da, mysle ze zeby byc pewnym ze kurtka nie bedzie przemakac trzeba kupic w miare prosta konstrukcje (zeby nie bylo za duzo przeszyc) i jednak cos w miare markowego zalezy jaki znaczek, ten na pewno gwarantuje tak czy siak dalej mowisz o parametrach kurtki tylko innymi slowy no tak o znaczek chodzilo mi nie o membrane/tkanine a firme ale ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 tak czy siak dalej mowisz o parametrach kurtki tylko innymi slowy no tak o znaczek chodzilo mi nie o membrane/tkanine a firme ale ok ... chodzilo mi glownie o to ze przy normalnej (przyzwoitej ) pogodzie membrana nie jest potrzebna that is it Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozpa Napisano 11 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Wrzesień 2010 Witam po sezonie wakacyjnym:) dobra kurtka...hm zależy czego od niej wymagamy? wg mnie powinna być lekka, nie krępująca ruchów, oczywiście membrama powiedzmy ok. 20000, membrama to nie tylko odporność na przemakanie, to nie strój do nurkowania ;)w ciepłe dni dająca możliwość otworzenia dodatkowych kanałów went. o tych wszystkich cechach decyduje kasa, kurtki markowych producentów z tzw. wyższej półki spełniają wszystkie te warunki. GORETEX? technologia troche już starszawa, ale OK. pojawiły się nowe materiały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.