Bończa Napisano 3 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2008 Pomału śniegu na Kasprowym przybywa (obecnie 30 cm), ale informacje z cennika są takie, że ceny przewozów w kotłach pozostały na poziomie 6,50zł Gąsienicowa i 8,00 zł Goryczkowa. Natomiast znikają z cennika karnety całodniowe, które były w cenie 90 zł. Tłumaczą to tym, że w warunkach załamania pogody klienci nie byli w stanie wykorzystać całodniowych karnetów i domagali się zwrotów. No cóż, dla wielu, którzy zjeżdżali dużo (tak na przykład w skrócie licząc ponad 11 razy z Goryczkowej jednego dnia), to zła wiadomość - będzie drożej. Ja ze swego doświadczenia dodam, że już w zeszłym sezonie jeździłem tylko na karnet punktowy, parę zjazdów na Gąsienicowej plus parę na Goryczkowej spełniało moje wymagania i było to wciąż tańsze niż karnet całodniowy. Poza tym możliwość korzystania z punktów innego dnia. Teraz też będzie możliwość korzystania z tych samych karnetów na innych wyciągach PKL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość stiv Napisano 3 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2008 Kasprowy Głupie tłumaczenie PKL,według mnie prawdziwą przyczyną jest odsprzedawanie kart dziennych , sam to często robiłem ale robiłem to daleko od kas ,ale spora grupa sprzedawała pod samymi kasami na oczach pracowników PKL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 3 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2008 ... mnie te karnety nie martwia tylko te 30cm, to ciagle bardzo malo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 3 Grudzień 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2008 To rzeczywiście miało miejsce - może masz rację, że oni są tak chytrzy, że postanowili znieść całodniowe karnety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daco Napisano 3 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2008 w poprzednim sezonie gostek z PKL tłumaczył mi że karnety dzienne jeżeli krzesło zawiesi działalność to zwracają procentowo czyli połowa czasu wykorzystana to połowa kasy do zwrotu ale wątpie że ktoś w połowie dnia leciał do kasy po zwrot bo o tym czasie to i tak był do przodu z ilością zjazdów np z gąsienicy czyli ok 15 razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikol Napisano 4 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2008 Szkoda Gadać Powiem krótko: (i mam nadzieje węzłowato) HIPOKRYZJA i tyle - ŁASKAWCY z PKL postarali się nareszcie o nasze dobre samopoczucie - już nie mamy rozterek jaki to bilecik kupić: punktowy czy dzienny jeśli już dzienny to w przypadku załamania pogody czy go wykorzystamy w pełni - bo jak nie to niechybnie odjedziemy sfrustrowani... w trosce o nasz dobry sen zapewne (nie było?) nie ma (i nie będzie?) karnetów 2,3,4,5,6 dniowych bo a nóż halny zawieje i cmokniemy klamkę w Kuźnicach. Wielkie dzięki za pozbawienie nas MOŻLIWOŚCI WYBORU. Czy epokowy wynalazek pod tytułem MIEJSCÓWKA funkcjonuje jeszcze w kasie ???? a`propos kas to w związku z brakiem karnetów dziennych RUCH KASOWY (dokupywanie, zwracanie karnetów) chyba się zwiększy ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pax53 Napisano 4 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2008 Głupie tłumaczenie PKL,według mnie prawdziwą przyczyną jest odsprzedawanie kart dziennych , sam to często robiłem ale robiłem to daleko od kas ,ale spora grupa sprzedawała pod samymi kasami na oczach pracowników PKL. a ja myślałem że czasy "koników" już dawno minęły:D....ehhh człowiek całe życie sie uczy i głupi umiera:D....poprostu jak nie będzie chętnych do jazdy na tą muzealną górę to i te "działacze" pójdą na halę paść barany:o...no chyba że Listka na prezia wezmą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 4 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2008 a ja myślałem że czasy "koników" już dawno minęły:D....ehhh człowiek całe życie sie uczy i głupi umiera:D....poprostu jak nie będzie chętnych do jazdy na tą muzealną górę to i te "działacze" pójdą na halę paść barany:o...no chyba że Listka na prezia wezmą ... chetnych bedzie ciagle sporo bo konkurencja mizerna, a do poki nie bedzie konkurencji do puty beda dyktowac warunki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quba0 Napisano 27 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 Cześć! W przyszłym tygodniu ruszam z tatą i bratem na Kasprowy Będziemy mieszkać w Murowańcu, byliśmy nastawieni na katowanie ile wlezie - w końcu w przypadku mieszkania nad morzem jeździmy raz czy dwa razy w roku. Załamałem się jak przeczytałem IDIOTYCZNĄ informację dotyczącą karnetów. U nas sytuacja wygląda tak, że zawsze jeździliśmy trochę na Goryczkowej i trochę na Gąsienicowej. Mam do Was takie pytanko: - czy można tam kupić kartę, którą doładuje np. 1000 punktami i jeździć raz na Goryczkowej i raz na Gąsienicowej? Rozumiem, że w takim wypadku na Gąsienicowej przy bramce zabierało by nam X punktów a na Goryczkowej Y punktów :] Po przeczytaniu informacji w necie obawiam się, że chcąc jeździć jednego dnia na obu stokach trzeba kupić osobną kartę na Gąsienicową i osobną na Goryczkową. Dajcie znać, bo już mnie głowa rozbolała Pozdrowienia z Sopotu, Kuba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 27 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 Spox - jedna karta na dwa kotły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quba0 Napisano 27 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 Bogu dzięki! Rozumiem, że 10 pkt = 1zł a na Gąsienicowej zjazd 65 pkt a na Goryczkowej 80 pkt, czy tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 27 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 Tak, jeśli kupisz minimum 10 przejazdów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 27 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 O ile się nie mylę,w zeszłym roku można było kupić kartę dzienną za stówę,co więc nagle skłoniło do tej zmiany?Tłok?Chyba nie,bo ile ta nowa kolejka może wywieść w stosunku do przepustowości powyższych krzesełek?Czemu więc taki krok?Osobiście myślę,że chodzi o ten ciężar statystycznego narciarza... Podobno w planach było,że wagonik będzie zabierać 60 narciarzy jednorazowo,ale nie wiedzieć czemu,ktoś uznał za średnią wagę narciarza z ekwipunkiem 80 kg.To spowodowało,że ponoć często wagonik zabiera nie 60,a np.54 pasjonatów białego szaleństwa,a co za tym idzie,spore straty PKL.Więc trzeba było to jakoś odrobić Przy karcie dziennej maksimum wydatku to była seta,teraz równie dobrze to może być i dwiesta... Bilans musi wyjść na zero... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 27 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 z tego co pamiętam to 3 lata temu kupowaliśmy dzienne czy cóś takiego i zjeżdżaliśmy na obu ( nie pamietam jakieś punkty tez były) ale jak jedziesz tylko tam jeździć to lepiej zainwestować tak żeby było najlepiej i żebyscie się wyszaleli i wymęczyli na amen:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 27 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2009 Liczę,że w marcu się uda.Będzie już po feriach i najlepiej w środku tygodnia. Ale na razie to tylko plany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quba0 Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 Ja niestety nie pamiętam ile razy przy katowaniu maxymalnym dałem rade z tatą tam wyciosać w 2006 r. Wydaje się nam, że było to 12 razy Gąsienicowa i 8 razy Goryczkowa, ale głowy nie dam ... Tak czy siak w przypadku osób, które jeżdżą cały dzień bez większych przerw i katują do oporu to średnio się ta zmiana opłaca ... Niestety Bo teraz 12 x 6,5zł + 8 x 8zł = 142zł A wtedy całodzienny kosztował bodajże 90 czy 100zł. No trudno, nigdy nie był to tani sport Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 Ja niestety nie pamiętam ile razy przy katowaniu maxymalnym dałem rade z tatą tam wyciosać w 2006 r. Wydaje się nam, że było to 12 razy Gąsienicowa i 8 razy Goryczkowa, ale głowy nie dam ... Tak czy siak w przypadku osób, które jeżdżą cały dzień bez większych przerw i katują do oporu to średnio się ta zmiana opłaca ... Niestety Bo teraz 12 x 6,5zł + 8 x 8zł = 142zł A wtedy całodzienny kosztował bodajże 90 czy 100zł. No trudno, nigdy nie był to tani sport Pozdr. No cóż,szarpnie po kieszeni... :eek: Ale choć raz trzeba by zaliczyć. Również pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 No cóż,szarpnie po kieszeni... :eek: Ale choć raz trzeba by zaliczyć. Raz w życiu?? W myśl tej zasady tak właśnie Kasprowy narciarsko zaliczyłem, i stwierdzam że nie ma takiej potrzeby w ogóle:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 Raz w życiu?? W myśl tej zasady tak właśnie Kasprowy narciarsko zaliczyłem, i stwierdzam że nie ma takiej potrzeby w ogóle:cool: Ale mimo wszystko ciągnie mnie tam,a co dalej?Możliwe,że będę mówił to co Ty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 W myśl tej zasady tak właśnie Kasprowy narciarsko zaliczyłem, i stwierdzam że nie ma takiej potrzeby w ogóle:cool: A ja zaliczylem Kasprowy nie-narciarsko o roznych porach roku ale jakos na narty to mnie tam w ogole nie ciagnie. I nie mam z tego powodu zadnych kompleksow:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 ...ale jakos na narty to mnie tam w ogole nie ciagnie. I nie mam z tego powodu zadnych kompleksow:p I módl się żeby Ci się kiedyś nie odmieniło Mnie też nie ciągnęło, ale to było 2 lata temu w styczniu jak panowało lato i nigdzie nie szło pojeździć i z głupoty podjechaliśmy do kuźnic, a tam 0 ludzi do wagonu:), więc pojechaliśmy do góry:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ramone Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 I módl się żeby Ci się kiedyś nie odmieniło Mnie też nie ciągnęło, ale to było 2 lata temu w styczniu jak panowało lato i nigdzie nie szło pojeździć i z głupoty podjechaliśmy do kuźnic, a tam 0 ludzi do wagonu:), więc pojechaliśmy do góry:) A co potem? ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 A co potem? ;d Zanim jeszcze wyjechaliśmy na górę to oczywiście musieliśmy babę w kasie wkur.... - jak nas 4 było to każdy z osobna przed płaceniem pytał czy kartą można płacić i czy jakieś zniżki dla emerytów inwalidów , a kobita NIE:mad:NIE:mad:Nie:mad:Nie:mad: No a potem to żeśmy sobie po trasie przypominającej iście krajobraz z Marsa śmignęli parę razy no i na dół jeszcze starą kolejeczką na obiadek do Bąkowej Zohyliny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 Zanim jeszcze wyjechaliśmy na górę to oczywiście musieliśmy babę w kasie wkur.... - jak nas 4 było to każdy z osobna przed płaceniem pytał czy kartą można płacić i czy jakieś zniżki dla emerytów inwalidów , a kobita NIE:mad:NIE:mad:Nie:mad:Nie:mad: No a potem to żeśmy sobie po trasie przypominającej iście krajobraz z Marsa śmignęli parę razy no i na dół jeszcze starą kolejeczką na obiadek do Bąkowej Zohyliny:) To chyba nie było tak źle?I jeszcze z humorem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 To chyba nie było tak źle?I jeszcze z humorem... Co by się nie działo, to u nas z humorem nie jest źle:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.