fajnie Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 mam pytanie czy jeździcie giganta w pajączku czy bez?(tylko nie z żółwikiem). zastanawiam sie nad tym bo z jednej strony sporo kosztuje i moze to byc zbedny wydatek a z drugiej moze wtedy czlowiek sie mniej boi atakowac tyczke? co o tym myslicie. (raczej na trening przeznaczenie,zawody to tak okazjonalnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 boi zaatakować tyczke :eek: zero takich, jak sie boisz to nie jedź ja mam taka metode tzn wiadome że jak lekko miekkie nogi to co innego i przy pierwszej tyczce to sie konczy... ale tak na serio bez wymądrzania to ja wole osobiscie ochraniacze przedramieni takie na rzepy: - tańsze i wygodniejsze, zreszta wszelkiego rodzaju body czy inne pajączki zbroje pod gume nie wchodza a ubierać na to sie mija z celem wiec jesli pytasz o rade to polecam ochraniacze przedramieni a dobrym patentem jest też ubieranie normalych nagolenników na przedramienia oczywiscie nie wszystkie pasuja ale np scott rosół komperdell (tania jofa) siedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 mam pytanie czy jeździcie giganta w pajączku czy bez?(tylko nie z żółwikiem). zastanawiam sie nad tym bo z jednej strony sporo kosztuje i moze to byc zbedny wydatek a z drugiej moze wtedy czlowiek sie mniej boi atakowac tyczke? co o tym myslicie. (raczej na trening przeznaczenie,zawody to tak okazjonalnie) Jezeli masz gume z ochraniaczem to ubieraj na trening i wtedy nie potrzebujesz dodatkowej ochrony a jezeli bez to dodatkowa ochrona jest mus, to samo na uda jezeli zdarza Ci sie atakowac udem, bez tego powstaja fatalne siniaki, a po kilku dniach moze byc spory problem, to jest ochrona twojego ciala wiec jak jezdzisz giganta regularnie to moim zdaniem to jest mus. tak przy okazji, "pajaczek" to jakas dziwna nazwa (juz to slyszalem gdzies ale nie kumam skad to sie wzielo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 Jezeli masz gume z ochraniaczem Gumy z ochraniaczami sa nie wygodne !!!!!! Po 4 dniach jazdy bez ochraniaczy miałem w okolicach łokcia lewej ręki krwiaka... pozniej to naprawde cieżko schodzi ;/ co do nazewnictwa to słyszałem tak ową nazwe ale nigdy jej nie używam jak coś to jest jakiegoś rodzaju zbroja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fajnie Napisano 29 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 zbroja też brzmi dość kosmicznie:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek52 Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 zbroja też brzmi dość kosmicznie:P ...a tak wygląda: http://www.dainese.com.pl/kolekcja/szukaj/narty__snowboard/1/0/16/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 ...a tak wygląda: http://www.dainese.com.pl/kolekcja/szukaj/narty__snowboard/1/0/16/ ... te akurat to poza kosmiczna nazwą mają kosmiczną cene :eek: ale jak dobrze po szukasz to taki jeden znany sklep na allegro sprzedaje komperdella na allegro sporo taniej - ochraniacz na barki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.