Bończa Napisano 26 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2008 Dzisiaj rozpoczynają się w Kanadzie na Olimpijskiej Trasie treningi zjazdu panów. Lista Startowa Z numerem 88 wystartuje Maciek Bydliński. Wyniki Live: live Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 26 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2008 Bode jest w formie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 26 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2008 Tak wyglada. Ale dla mnie Buechel trzyma forme (latka leca) a i Svindal z nie duza strata w dziesiatce, moze wraca do formy (trzech gosci z tym samym czasem a czwarty jedna steke za nimi - miazga :eek:) Do tego Bendżi w dwudziestce i przed Majerem (Wrozko wybacz spolszczenia:o) :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 27 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2008 Do tego Bendżi w dwudziestce i przed Majerem (Wrozko wybacz spolszczenia:o) :eek: Nie wybaczę Cóż, Maier ma już swoje latka...nie Soczek?:D:D I chyba się powoli kończy... szkoda. Ale i tak zawsze będzie moim idolem:rolleyes: Poza tym to tylko trening - na całego pojadą w sobotę (dla przypomnienia) Eurosport: 19:30 ORF1: 19:25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 27 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2008 O ile się nie mylę Marco Buechel też jest 72 najlepszy rocznik.... PS. Herman tyż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 27 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2008 a Bode i tak wygra ciekaw jestem formy tego 3 wielkiego (a może i nie?) przegranego zeszłego sezonu... wydaje mi sie że era szybkiego miśiaela jest za nami ale dalej to wydaje sie najszybszy z austryjaków - Stawiam na Millera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 27 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2008 Drugi trening dzisiaj o 19.30 Live Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 27 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2008 Przyczyny słabszej obecnie dyspozycji Hermanna: Sport.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 27 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2008 O ile się nie mylę Marco Buechel też jest 72 najlepszy rocznik.... PS. Herman tyż. Marco jest '71:rolleyes: ale chyba mniej kontuzji miał... zresztą nie ma się co licytować, mniej czy więcej, poważne, mniej poważne... każdy organizm inaczej reaguje na urazy i inaczej sie regeneruje, jeden lepiej inny gorzej. Maiera bede pamietać takiego jaki był w najlepszych latach a i teraz sobie niezle daje radę. Żebyśmy my mięli choć jednego takiego zawodnika który dojeżdża choćby w drugiej czy trzeciej dziesiątce to będzie dobrze i bede mu kibicować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 (edytowane) 3 trening wygrał John Kucera, nie trenowali Amerykanin Bode Miller - najszybszy podczas dwóch poprzednich treningów, Austriak Benjamin Raich i Szwajcar Didier Cuche Bydlinski 88 (słownie: osiemdziesiąty ósmy) - przed ostatni wsumie z tych do dojechali na dół, leżymy... naprawde ;/ Edytowane 29 Listopad 2008 przez Homar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 29 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 Niestety Bydlinski wczoraj 77 na 79 startujących; wcześniej też nie było dobrze. Tu możesz przejrzeć cały trening: review Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 Już w miedzy czasie Rafale odnalazłem wyniki i zedytowałem tamtego posta ale dziekuje za mega szybką relacje sory za OT... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 Ludzie Jaja Sie Dzieja Jaja!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 29 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 Najpierw słońce, teraz zmiana kontrastu i wiatr... a szkoda, bo zawody były bardzo emocjonujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 Beton piekny im sie zrobił... wydaje mi sie że również olbrzymi wpływ w takich warunkach miało przygotowanie nart, 2 ostatnie dni było miekko a tu taka zmiana może chłopaki coś pokombinowały i Fillowi to najlepiej wyszło ? nie wiadomo ale widać było że coś jest nie tak DIDIER wsumie bez wiekszych błędów 2 sekundy stracił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 29 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2008 (edytowane) Dla tych co nie oglądali "Niespodzianka goniła niespodziankę podczas pierwszego w nowym sezonie zjazdu rozegranego w Lake Louise w Kanadzie. Główni faworyci ponieśli prawdziwą klęskę zajmując najczęściej miejsca w drugiej dziesiątce, a czołowe lokaty zajęli ci, na których mało kto byłby skłonny postawić. O ile triumf Petera Filla nie jest jeszcze sensacją, o tyle za taką uznać można drugą lokatę Carlo Janki i trzecie miejsce Hansa Olssona. Inauguracja sezonu w konkurencjach szybkościowych w Ameryce Północnej to już wieloletnia tradycja – najlepsi alpejczycy rokrocznie startują w Park City, Aspen, Beever Creak, czy właśnie w Lake Louise, gdzie w sobotę odbył się pierwszy zjazd mężczyzn. Oglądając te zawody można było przeżyć swoiste deja vu i zadać sobie pytanie, czy czasem gdzieś już identyczny scenariusz pucharowego zjazdu nie wystąpił i to nie tak dawno temu. Odpowiedź nie jest trudna – było tak w ... Lake Louise, dokładnie przed rokiem. Wówczas rezultaty również były sensacyjne, wygrał reprezentant gospodarzy Jan Hudec, a wszyscy faworyci zajęli odległe miejsca jadąc w wichurze uniemożliwiającej przejechanie trasy na tyle dobrze, by choćby nawiązać walkę z narciarzami startującymi nieco wcześniej, jeszcze w dobrych warunkach. W sobotę początkowo nie zapowiadało się, że nastąpi powtórka z ubiegłego sezonu. Na czoło stawki wyszedł jadący z dziesiątym numerem Peter Fill, który rozpoczął grupę faworytów mających walczyć o najwyższe lokaty. Czwórka jadąca po nim zdołała jeszcze zmieścić się w szerokiej czołówce, Klaus Kroell wyszedł nawet na czwarte miejsce, gdy zaczęły dziać się cuda. Michael Walchhofer, Bode Miller, Dider Cuche, Andrej Jerman, Mario Scheiber – wszyscy najlepsi zjazdowcy świata jak jeden mąż już na pierwszym odcinku trasy mieli nagle po kilka dziesiątych sekundy straty, a w dalszej części zamiast odrabiać tracili jeszcze więcej, choć nie popełniali rażących błędów. Gdzie tkwił sekret pogromu faworytów – w wiejącym na górze wietrze, co zawsze ma istotny wpływ, gdy o wszystkim decydują setne części sekundy, a może w zmieniającej się temperaturze, przez co nie zdążyli oni zmienić smarów? - odpowiedź na to pytanie poznać będzie można dopiero po pojawieniu się pierwszych komentarzy od organizatorów prosto z Lake Louise. W zaistniałej sytuacji szybko jasnym stało się, że już najprawdopodobniej nikt nie zdoła zagrozić tym, którzy wystartowali z piętnastoma najniższymi numerami. Swoje pierwsze zwycięstwo w karierze odniósł więc Peter Fill i akurat jego triumf nie jest mimo wszystko wielkim zaskoczeniem – Włoch szczególnie w sezonie 2006/2007 był w świetnej formie i choć ostatniej zimy nie błyszczał, to i tak można było go zaliczać do szerokiego grona kandydatów do czołowych lokat. Przez kilkadziesiąt minut wydawało się, że na bezpiecznym drugim miejscu uplasuje się Hans Olsson, gdy nastąpił dalszy ciąg niewiarygodnych wydarzeń na kanadyjskim stoku. Od przejazdu faworytów minęło już bardzo wiele czasu, jednak na górze wciąż czekało spore grono zawodników nie liczących się na co dzień w stawce zjazdowców. Jednym z nich był mający sześćdziesiąty piąty (!) numer startowy 22-letni Carlo Janka, dla którego był to ledwie trzeci w karierze zjazd w Pucharze Świata. Młody Szwajcar przejechał jednak trasę wprost rewelacyjnie i zajął ... drugie miejsce, ze stratą zaledwie ośmiu setnych sekundy do Filla. Janka nie jest postacią anonimową, przed miesiącem był dziewiąty w gigancie w Soelden, jednak absolutnie nikt nie mógłby spodziewać się, że chłopak z Obersaxen w Lake Louise zrobi furorę i stanie na podium. W tej sytuacji nawet trzecie miejsce wspomnianego Hansa Olssona, 24-letniego Szweda, który wcześniej zaledwie dwa razy w zawodach pucharowych mieścił się w czołowej dziesiątce, a w zjeździe najwyżej był jedenasty w Val Gardena, nie mogło już aż tak bardzo szokować. Z grona głównych faworytów najwyżej sklasyfikowany został wspomniany Walchhofer, który i tak był jednak dopiero trzynasty, trzy lokaty przed Millerem i sześć przed Scheiberem. Wszystkich przebił Cuche – trzydziesta druga pozycja. Jedyny Polak, Maciej Bydliński, w swoim debiucie w zjeździe pucharowym ze stratą blisko sześciu sekund do Filla był na ostatniej sześćdziesiątej dziewiątej pozycji. Nowym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata został Daniel Albrecht, który niespodziewanie zajął w Lake Louise jedenaste miejsce zaskakując pozytywnie, gdyż Szwajcar nie jest specjalistą od zjazdu. W niedzielę na kanadyjskim stoku kolejne zawody, tym razem w supergigancie. Wyniki: Wyniki zjazdu w Lake Louise: 1. Peter Fill (Włochy) - 1:47,40 2. Carlo Janka (Szwajcaria) +0,08 3. Hans Olsson (Szwecja) +0,16 4. Georg Streitberger (Austria) +0,21 5. Klaus Kroell (Austria) +0,29 6. Christian Innerhofer (Włochy) +0,30 7. Aksel Lund Svindal (Norwegia) +0,39 8. Didier Defago (Szwajcaria) +0,43 9. TJ Lanning (USA) +0,44 10. Erik Guay (Kanada) +0,55 za SportoweFakty.pl Niestety przejazdu Janki nikt nie zobaczył... a szkoda.... Edytowane 29 Listopad 2008 przez Homar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 30 Listopad 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 No to z jazdą Carlo Janki niezła niespodzianka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 (edytowane) Właśnie trwa SG facetów A ja mam usmiech od ucha do ucha bo Maier jak na razie prowadzi:D Co do Millera to szacunek - cyrkowiec z niego jest niesamowity... niejeden by już leżał i kwiczał... Edytowane 30 Listopad 2008 przez Dumpling Zębowa Wróżka dopisek o Bode Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 Bode Miller, bezapelacyjny mistrz jazdy na jednej narcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 2 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2008 Po męzczyznach przyszła pora na PŚ kobiet w Lake Louise i jak narazie gdzie baby tam snieg... "Odwołano pierwszy oficjalny trening narciarek przed dwoma zjazdami alpejskiego Pucharu Świata, które w piątek i sobotę odbędą się w kanadyjskim Lake Louise. Powodem tej decyzji są obfite opady śniegu, jednak meteorolodzy zapowiadają poprawę warunków w najbliższych dniach. W Lake Louise czołowe alpejki świata wystartują również w supergigancie, zaplanowanym na niedzielę." za SportoweFakty.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 4 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2008 w koncu sie udało. Vonn najszybsza na pierwszym treningu "Amerykanka Lindsey Vonn uzyskała w środę najlepszy czas - 1.53,31 podczas pierwszego treningu przed dwoma zjazdami alpejskiego Pucharu Świata, które w piątek i sobotę odbędą się w kanadyjskim Lake Louise. We wtorek, z powodu obfitych opadów śniegu, trening został odwołany. Drugi rezultat miała Szwedka Anja Paerson - strata 0,20, trzecie miejsce zajęła Austriaczka Ingrid Rumpfhuber - 1,08. W Lake Louise czołowe alpejki świata wystartują również w supergigancie, zaplanowanym na niedzielę. " za SportoweFakty.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szparaa Napisano 4 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2008 (edytowane) Vonn najszybsza na pierwszym-drugim? treningu (zaplanowany pierwszy został odwołany) a na dziikósiejszym trzecim (2gim;)) treningu najlepiej pojechała... Anja Paerson:D no no:) Brawo Anja:) Vonn trzecia za stratą 0.46s Homek! Lara GUT przyjechała jako 7 czyli o 43 miejsca lepiej niż w poprzednim treningu:) Reszta wyników tu Edytowane 4 Grudzień 2008 przez szparaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 4 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2008 Co sie dzieje z Julka....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 7 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2008 Soku Julka wyraźnie bez formy jest. A tak dla przypomnienia: "Zaplanowany na sobotę drugi w sezonie zjazd kobiet w kanadyjskiej miejscowości Lake Louise został z powodu złych warunków atmosferycznych odwołany i przełożony na niedzielę." wiec dzis czekają nas emocjeeee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 7 Grudzień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2008 No po tym co bylo widac wczoraj jest wrecz tragicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.