Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Moda na stoku


Homar

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy artykuł sie ukazał na jednym z polskich portali ;)

"W czym się pokazać na stoku?

Sportowo

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że moda narciarska, podobnie jak miejska, oferuje różne style, odpowiadające naszym preferencjom. Ci, którzy narty traktują czysto sportowo, chętnie podkreślą swoje ambicje strojem o takim charakterze.

W kolekcjach tradycyjnie sportowych od lat królują spodnie i kurtki dwu- lub trójkolorowe, przy czym najczęściej dla panów bazowym kolorem jest czarny, paniom proponowane są wersje jaśniejsze.

Tendencją najczęstszą jest modelowanie sylwetki zarówno za pomocą cięć konstrukcyjnych odzieży, jak i rozmieszczeniem barwnych wstawek. Nieodmiennie od lat kolorami uzupełniającymi czerń i biel są czerwień, błękit, szarość, żółć, wciąż jeszcze fuksja i coraz śmielej pojawiająca się już od dwóch sezonów zieleń. Amatorzy tego stylu znajdą coś dla siebie w linii Tornado Colmara, Legend Spydera czy też World Cup Descente’a.

Szykownie

Dla narciarzy, którzy również na stok chcieliby przenieść swoje zamiłowanie do klasycznej elegancji i coś, co możemy nazwać miejskim szykiem, projektanci przygotowali propozycje mniej kolorowe, za to bardziej wysmakowane, jeśli chodzi o detal. Najczęściej są one jednokolorowe.

I tutaj dominuje czerń, biel, antracyt, pojawia się czekolada. Czasem obecny jest bardzo delikatny, monochromatyczny wzór. Linia cięć konstrukcyjnych bywa podkreślona barwną lamówką. Suwak może być elementem ozdobnym sam w sobie (wyróżniać się intensywnym kolorem, albo lśnić, jak srebrem, błyskiem niklu). Obok niego nieraz występuje fantazyjne zapięcie z guzikami, stębnowaniami, pętelkami, stylizowane na staromodne żakiety. Kaptur otula twarz futerkiem, a na wysokości lekko obniżonej talii często pojawia się pasek. Strojów w tym stylu z powodzeniem możemy szukać w liniach Rubino Colmara, Platinum Spydera, Cryptic The North Face, czy też Cool Elegance Descente’a.

Oryginalnie

Wielbiciele ciuchów designerskich mogą z czystym sumieniem sięgnąć po kolekcję zaprojektowaną dla Rossignola przez współpracujących z marką już od kilku lat Jean-Charlesa Castelbajaca i Emilio Pucciego.

Ten pierwszy po okresach fascynacji barwą (w poprzednich latach proponował barwny kod paskowy czy wielokolorowe kropki dla pań, a dla panów szkocką kratę) zaprojektował bardzo delikatny,

błękitnym piórkiem naszkicowany zimowy pejzaż, jako print na swojej kolekcji dla pań oraz stonowaną delikatną kratę na kurtce i wąski prążek na spodniach dla panów, ot, strój narciarza-dandysa. Drugi z nich jest wierny swojemu stylowi grafiki pełnej barwnych esów-floresów, występujących najczęściej na białym tle.

Barwnie

Zwrócić należy też uwagę na szalenie modne w tym sezonie printy. Występują prawie we wszystkich kolekcjach, a jeśli chodzi o stylistykę – możemy znaleźć co chcemy, do wyboru, do koloru. Odnajdziemy delikatne printy monochromatyczne, gdzie cały efekt uzyskiwany jest kontrastem połysku i matu. Subtelne wzory ton w ton, z wykorzystaniem takich motywów jak plaster miodu, śnieżynki, czy delikatne liście. Mamy też wzory bardzo żywe i wyraziste zarówno w kolorystyce jak i w formie. Pojawiają się wielkie motywy roślinne, czaszki, płomienie, rysunki jakby żywcem zdjęte z miejskiego graffiti.

A czasem po prostu nieregularne barwne plamy. Zdarzają się też tak subtelne formy graficzne jak w kurtce firmy Peak Performance nazwanej Metropolitan Jacket, gdzie na czarnym tle szarą kreską narysowana jest panorama wielkiego miasta. Radosne kolorowe wzory pojawiają się w kolekcji Nike ACG w linii All Mountain.

Funkcjonalnie

Pod modną kurtkę nie zapomnijmy założyć technicznej bielizny, żeby nasza odzież mogła dobrze funkcjonować, czyli ogrzewać nas i oddychać, odprowadzając pot na zewnątrz. Mamy już do dyspozycji bardzo duży wybór tzw. base-layerów, w tym wykonane w technologiach, które uwzględniają nierównomierne wychładzanie i ogrzewanie się różnych partii ciała, przez odpowiednie zagęszczanie lub rozrzedzanie splotu dzianiny w newralgicznych punktach. Wykorzystanie takiej strefowości klimatycznej naszego ciała jest kolejnym etapem w poszukiwaniach optymalnych rozwiązań dla ludzi aktywnych na świeżym powietrzu. Jedną z najlepszych propozycji takich rozwiązań jest technologia Warm Zone firmy Lowe Alpine

Ekologicznie

Osobną kategorią są kolekcje projektowane z myślą o miłośnikach freeride’u i freestyle’u. Różnią się one zarówno krojem (dłuższe i luźniejsze kurtki, luźniejsze spodnie) jak i kolorystyką. Więcej tu mamy kolorów ziemi. Butelkowe, trawiaste i tzw. zgniłe zielenie, musztarda i pomarańcze, podparte całą gamą brązów, szarości i odrobiną czerni. Czasem jako nadruk pojawi się kratka, czasem graficzne nadruki, jakby wyciągnięte z komiksów. Wzory pojawiające się na kurtce rasowego freestylera korespondują ze stylistyką jego nart."

za onet.pl

A ty ? W czym wystąpisz tej zimy :)?? Sport, szyk, oryginalność czy może "ekologia" :D?

Edytowane przez Homar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a teraz jeszcze powinna ukazać się druga część artykułu pod tytułem: Jak dobrać fajne narty i buty do fajnego lansiarskiego ciucha? :rolleyes:

Otóż po czesci masz racie HOT ale nie dokonca sie z toba zgodze bo wg mnie jazda na nartach nie konczy sie na fajnym stylu jazdy i tak wg mnie przykładowo instruktor powinien sie prezentowac nie mowie tu o krzyku mody tylko czasem jak widze gosci ubranych w puchacza podarte spodnie i rozwalone buty to srednio chciałbym być np nauczany przez tego pana... wiadome nie to jest najważniejsze - najważniejsze bez watpienia sa umiejetnosci i tego negować nie można. Wsumie wszystko rozbija sie o marketing bo to wg mnie zrozumiałe że z reguły wybieramy to co łądniejsze... ;) a gdyby to nie było ważne podejżewam że każdy jezdziłby w worku foliowym... albo innemu tego rodzaju podobnym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Homar co mam na myśli. Lans na stoku i kolejki do wyciagow, w których to można się pokazać.

Ja tez przywiazuje wage do tego co mam na sobie i nie jezdze w potarganych gaciach ale nie jest to priorytetem.

Natomiast z artykułu aż bije lansiarstwem.;) "Funkcjonalność" to dopiero przedostatni podpunkt. Nie wiem, może to artykuł dla kobiet:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny artykuł:D od razu mi się śmiać chce:D

1. Przypomniało mi się jak będąc szczeniaczkiem :)(ok 13 lat) w Austrii na nartach przed budynkiem knajpy stokowej przechadzała się pani którą nazywaliśmy "Elegantka". Jej cały dzień opierał się na robieniu dobrego wrażenia, opalaniu się i przechadzaniu się w odpietych butach narciarskich. Już wtedy intrygowało mnie jej zachowanie na stoku... ubrana była w kombinezon z czarnej skóry (nie był to jakiś tani lateks:D tylko rzeczywiście ładna skóra) gdzieniegdzie nabita srebrnymi błyszczącymi ćwiekami, kaptur byl zaopatrzony w fiuterko:D Co ona tam robila? Prawdopodobnie "spędzała czas" :rolleyes: ale na nartach ani razu jej nie widziałam. Fakt, była ubrana i oryginalnie i szykownie. Jakby pojechala na stok to podejrzewam że kombinezon by się rozpadł.

2. Troszkę nie rozumiem lansowania białych strojów na narty... wiem wiem, niby można włożyc do tego kolorowe rękawiczki, szalik i czapkę, ale przy większej prędkości taka "biała ludzka plama" jest niezauważalna na stoku... Owszem kurtka biała pięknie się prezentuje w zimowej sceneriiale to sobie można kupić do chodzenia po mieście a nie na narty. A snowboardowe kurtki (chyba Burtona) w kolorze biało-szaro-błękitne moro to dla mnie jest największy idiotyzm. Jak sobie jeszcze przypomnę tradycję sporej części snowboardzistów siadania na środku stoku za hopką albo zakrętem...:eek:

Dlatego wybrałam opcję funkcjonalno-barwną, niekoniecznie modną. Mnie ma być wygodnie, ma mnie nie cisnąć nigdzie, nie opinać, muszę miec swobodę ruchów i muszę być widoczna na stoku. Ale każdy wybiera to co lubi, tyle że trzeba dbać o swoje i czyjeś bezpieczeństwo...

Edytowane przez Dumpling Zębowa Wróżka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Troszkę nie rozumiem lansowania białych strojów na narty...

Delikatnie napisane. Wg mnie biale stroje na narty to najwieksza glupota.

Wpadlem na taka jedna oferme ubrana w calosci na bialo zjezdzajac z Grand Montets. Zauwazylem ja doslownie w ostatniej chwili jak sie meczyla jezdzac w poprzek trasy.

Cale szczescie ze oprocz zlamanego kijka wiecej strat nie odnotowano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cale szczescie ze oprocz zlamanego kijka wiecej strat nie odnotowano.

Oczywiscie zlamanego na glowie tej kobitki ?

A tak szczerze powiedzmy sobie Jaca, ze specjalnie jechales za nia tak blisko i specjalnie wjechales w nia, tak.... tak od tylu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wybrałam opcję funkcjonalno-barwną, niekoniecznie modną. Mnie ma być wygodnie, ma mnie nie cisnąć nigdzie, nie opinać, muszę miec swobodę ruchów i muszę być widoczna na stoku. Ale każdy wybiera to co lubi, tyle że trzeba dbać o swoje i czyjeś bezpieczeństwo...

jak nie opinać :D toż to lekko musi :P tu i ówdzie :P a z tym białym hmm tez troche nie praktyczne:) położysz narty na ramie i brudnawo:P a wiemy ze na stokach chcoc snieg czasem czysto nie jest:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie opinać :D toż to lekko musi :P tu i ówdzie :P a z tym białym hmm tez troche nie praktyczne:) położysz narty na ramie i brudnawo:P a wiemy ze na stokach chcoc snieg czasem czysto nie jest:)

Szczerze to mam w d...e czy kurtka mi się pobrudzi czy nie bo to nie o to chodzi, wiadomo, że narty to sport, a sport ogólnie dla mnie oznacza:

wysiłek własny(pot) + ewentualnie wysiłek cudzy(pot cudzy) + brud z otoczenia.

To taka moja generalna definicja, czy to rower, czy sporty walki (i tutaj jest cudzy pot) to zawsze sport związany jest z "ubrudzeniem się". Dlatego błota na ciuchach narciarskich nie zauważam podczas jazdy a po powrocie do domu wiadomo że dopiero czyste ciuchy wkładam do szafy:) Dlatego argument że białe ciuchy na narty sie nie nadają bo się brudza to jest dla mnie argument 3-planowy.

A dwa, ciuchów narciarskich nie mam opietych:D a na tyłku mam wmontowane w spodnie takie powiedzmy "ochraniacze" (na kolanach też to mam i jest to przydatne przy siadaniu na śniegu, bo mniej odczuwa się zimno a głownym argumentem do zakupienia takich spodni było moje pamiętne zderzenie z bratem kiedy to tyłkiem przejechałam po usamodzielnionej narcie i przecięłam sobie kombinezonik na dupsku, dupsko się ostało całe:D) i nie bede miała takowych opiętych bo na stoku raczej satarm się wykorzystać czas na narty niż na lansowanie się na laseczkę na stoku. To mnie najzwyczajniej rozprasza:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Homar co mam na myśli. Lans na stoku i kolejki do wyciagow, w których to można się pokazać.

Ja tez przywiazuje wage do tego co mam na sobie i nie jezdze w potarganych gaciach ale nie jest to priorytetem.

Natomiast z artykułu aż bije lansiarstwem.;) "Funkcjonalność" to dopiero przedostatni podpunkt. Nie wiem, może to artykuł dla kobiet:rolleyes:

:D okej to mega lanserski tekst...

dodam tylko że w oryginale funkcjonalnosc była na innym miejscu - nie jest to dokłądnie przeklejony tekst ;) a co do lansowania sie w kolejkach to jak juz wiele razy pisałem :) stać kogoś na killy dascenta czy kjusa to prosze bardzo niech sobie go kupi a jak już kupi to jesty wytykany palcami jako lanser ;) ot, Polska ;) a no i w kolejce nie poradzisz stać trzeba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D okej to mega lanserski tekst...

dodam tylko że w oryginale funkcjonalnosc była na innym miejscu - nie jest to dokłądnie przeklejony tekst ;) a co do lansowania sie w kolejkach to jak juz wiele razy pisałem :) stać kogoś na killy dascenta czy kjusa to prosze bardzo niech sobie go kupi a jak już kupi to jesty wytykany palcami jako lanser ;) ot, Polska ;) a no i w kolejce nie poradzisz stać trzeba...

cała prowda u nas jest tak ze jak MNIe nie stać to juz nikogo innego nie moze być stać...moze to sie kiedys zmieni :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 4 years later...

Dla mnie widok paniusi w drogiej kurtce, koniecznie z futerkiem i paskiem, w komplecie z równie dobrymi spodniami, najczęściej bez kasku, bo to przecież szpeci i obciach, mozolnie zsuwającej się po stoku, jest groteskowy. Groteskowy tym bardziej, jeśli znajdzie się na jednym stoku, powiedzmy w Austrii, z panią cudnie szusującą, ubraną w oldschoolowy kombinezon, a takich zdarzyło mi się widzieć wiele. Dla mnie osobiście najważniejsza jest wygoda i funkcjonalność, a tę, nie oszukujmy się, zapewniają ciuchy dobrej jakości, dobrych marek, niestety kosztujące też odpowiednio do jakości. A kolor: dla mnie od zawsze ciemnoszare lub czarne spodnie, kurtka od kilku sezonów fioletowo-amarantowa, czyli nic szczególnego.

http://www.makelifeeasier.pl/moda/ski-fashion dla fanek mody, "ski-fashion" według Kasi Tusk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów musi być o polityce! Wałęsa kiedyś próbował (chyba z Mietkiem) w Zieleńcu! No i Kaziu, miłośnik poezji, w Białce nartował. Z wielkim "bulem" muszę przyznać, że ogolonego prezydenta na nartach, w jedynie słusznych stacjach telewizyjnych, nie ogladałem. Ale mi nie szkoda. P.S. Głowa do góry! Jak za żart mógłbym sie obrazić?:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...