Volkle RC czy SC ?

[observer]

czesc,

mam dylemat jakie narty wybrac - Velkl RC czy Velkl SC. Przez oststnie trzy lata jeżdżę na Atomicach SL9. Atomici super sprawdzaja sie przy krótkich i srednich skretach, natomiast przy jezdzie na wprost troche MYSZKUJA, prosze poradzdzcie co wybrac, ja prefeuje raczej jazde szybka, ale jaka zabawe daja Atomici to bajka (przynajmniej dla mnie) a czytam rozne opinie na temat Velkli, poradzcie,

z gory dziekuje i pozdrawiam

[JC]

Pytanie: czy uważasz, że kiedy kupisz slalomkę Voelkla to nie będzie myszkować?

Odpowiedziałeś sobie?

Jeżeli nie to ja Ci odpowiem: będzie!

Natomiast wybór miedzy slalomką, czy gigantką to już inna kwestia. Musisz sie zastanowić: czy bardziej wolisz krótki, czy długi skręt.

[witek52]

Narty typu race też myszkują, może mniej, ale też, do jazdy na wprost są zjazdówki.

Ja osobiście przesiadłem się z atomic race, na voelkl też race i jestem zadowolony.

Jakimś kompromisem może być trochę krótsza `rejsówka` to wtedy jak Ci przyjdzie ochota to zagęścisz skręty.

[jark]

...natomiast przy jezdzie na wprost troche MYSZKUJA,...

Każda slalomka będzie "myszkowała" przy jeździe na wprost, taka to już "uroda" tego typu narty, po prostu szuka skrętu.

Czy to wada? ... raczej zaleta, przecież do tego została zrobiona.

Co do Twojego pytania to sam musisz zdecydować co będziesz robił na stoku. Może przed podjęciem decyzji przejedź sie na jednej i drugiej, i sam zobacz co cię bardziej kręci.

Powodzenia

[jarek]

... slalomka nie nadaje sie do jazdy szybkiej

[alfredoo]

Każda slalomka będzie "myszkowała" przy jeździe na wprost, taka to już "uroda" tego typu narty, po prostu szuka skrętu.

Czy to wada? ... raczej zaleta, przecież do tego została zrobiona.

Co do Twojego pytania to sam musisz zdecydować co będziesz robił na stoku. Może przed podjęciem decyzji przejedź sie na jednej i drugiej, i sam zobacz co cię bardziej kręci.

Powodzenia

Przestan pisac takie bzdety wracaj do swojej piaskownicy.

tam sie realizuj w temacie kotek i myszka.

Zanim pojdziesz to przeczytaj co napisal poprzednik witek52.

Narta szuka skretu? kogo cytujesz - kolege z piaskownicy.

Podczas jazdy na wprost dziob narty gleboko taliowanej a dokladnie tylko jego najszersza czesc "chwyta" nierownosci sniegu, zwiekszajac jednoczesnie opor tej strony dziubu i co za tym idzie skrecanie narty na ta strone.

Jezeli druga narta nie oporuje albo oporuje w ta sama strone to mozna to skorygowac koncentracja i sila nog. Jezeli w tym samym czasie dziob drugiej narty "chwyci" dostanie opor przeciwnej strony dziobu moze to prowadzic do

rozjechania sie nart badz do najechania na siebie.

Przy wiekszych predkosciach te nierownolegle i niejednoczesne zmiany kierunku jazdy poszczegolnych nart moga prowadzic do niebezpiecznych upadkow. Narty gleboko taliowane nie sluza do jazdy na prost.

Zdarza sie, ze musimy na narcie taliowanej pojechac na wprost aby przy pomocy predkosci przejechac plaski odcinek.

W takich sytuacjach nalezy unikac rownego rozlozenia ciezaru

na obu nartach i dazyc do tego aby ciezar znajdowal sie na narcie "chwytajacej" wybrzuszenie sniegu (oporujacej).

[observer]

dzieki za wasze cenne dla mnie odpowiedzi, zastanawia mnie jeszcze wypowiedź Witka52 dotyczaca dlugosci nart, napisal - moze troche krotsza rejsowka - ja mam 176 cm wzrostu i jezdzilem na Atomicach odlugosci 170 cm a zastanawiam sie nad Velklami 163 cm i raczej beda to RC - co tym sadzicie ?

dzieki i pozdrawiam

[Raceman]

Przyjacielu Alfredzie wszyscy doceniamy ogramną wiedzę jaką posiadasz i doświadczenie. Jeśli już ktoś coś napisze na forum i Ty się z tym nie zgadzasz, moim skromnym zdaniem odsyłanie kogoś do piaskownicy i proponowanie by bawił się łopatką, może być dla tego Kogoś obrazliwe i moim zdaniem takie napomnienia są bynajmniej przez ze mnie i wielu z Nas nie do przyjęcia (swoją drogą jak byś tak trafił na bardziej nerwowego to możesz zarobić ładnego klaskacza w buzię...) Daję temat do przemyślenia.

Pozdrawiam.

PS. oczywiście że każda slalomka jest przeznaczona do skręcania a nie do jazdy na wprost.

[witek52]

observer

Mam 171 wzrostu i używam Volkl RC o długości 168, bo tak mi pasuje.

Nigdy jakoś nie mogłem się przekonać do atoma sl9 (parę razy wziąłem z wypożyczalni), bo zawsze miałem odczucie, że za bardzo mi podkręca skręty (w końcu taka jego uroda). Co do Ciebie to wziąłbym też 168, a ponieważ jesteś ode mnie wyższy to powinny być bardziej skrętne, ale uprzedzam trzeba w nie trochę pary włożyć, żeby była frajda w jeździe.

[TeQuila]

Jezeli jedziesz szybko na wprost to znaczy, ze na stoku jest troche miejsca. Jezeli jest troche miejsca to znaczy, ze mozesz wejsc lekko na krawedz i pojechac dlugim lukiem. Nawet slalomka. Problem myszkowania zniknie a bedziesz mial wiecej frajdy:) Na twoim miejscu kupilbym troszke dluzsza narte slalomowa. Sam majac 177cm jezdze na SLX 165cm i uwazam te narty za w miare uniwersalne. Oczywiscie nie mowie o narciarstwie pozatrasowym.

T.

P.S.

alfredoo mistrz teorii - uczyc mozna tez z kultura

[dareklewandowski]

najlepiej mieć jedną i drugą,bo tak wybierasz pomiędzy skrętem krótkim a długim.

[alfredoo]

Przy pomocy gluchego telefonu zaraz dojdziemy do sytuacje ze najlepiej zostac w domu a wtedy nie bedzie problemu z jazda na slalomkach na WPROST

[dareklewandowski]

Przy pomocy gluchego telefonu zaraz dojdziemy do sytuacje ze najlepiej zostac w domu a wtedy nie bedzie problemu z jazda na slalomkach na WPROST

"Głuchy telefon"-ZNOWU STAN WOJENNY..?

[observer]

czesc, a juz myslalem ze jestem przekonany do krotszej rejsowki jak sugerowal Witek52, a tu post Tequili z propozycja dluzszej slalomowki i badz tu madry. Przyznam szczerze ze bardzo dobrze mi sie jezdzilo na Atomicach SL9 a to bardziej sklanialo by do propozycji Tequili, chyba jednak bede musial przetestowac obie, dzieki za wypowiedzi i pozdrawiam

[dareklewandowski]

nO TO MASZ problem z głowy -dziś nowa slalomka,a w przyszłym roku gigantka.

[observer]

mam jeszcze jedno pytanie - czy rejsowka zawsze jest szybsza od slalomowki ?

[Raceman]

Rejsaówka to znaczy zę RACE czy komórkowa??? slalomka to jest race sl i inne a komórkowa to inna gama nart.

a narta slalomowa to sl i slalomka a rejsówki to nie znam takiego pojęcia.Bo innych slalomek nie ma z typu free itp. itd.

a najlepiej kupic rossigniol mutix:D

[dareklewandowski]

Po TWOICH PYTANIACH...najlepiej zrobić test naRTY..

[witek52]

Gdy znana jest krzywizna narty warto zapoznać się z tego konsekwencjami.

Do porównania wziąłem dwie narty Atomic`a: GS (19m) i SL (11m) w nawiasach to oczywiście odpowiadające im promienie skrętów (katalogowe).

Zakładamy, że wszystko odbywa się na wyidealizowanym stoku, a narta na całej swej długości wcina się w śnieg i jedzie konsekwentnie swoim torem, że przejazdy odbywają się na stoku długości 1km i w obu przypadkach narciarz zaczyna następny skręt, gdy przekroczy linię stoku o 45º. Narta zaczyna jechać po wycinku koła będącego w tym konkretnym przypadku 1/4 całego koła; dla pokonania tego łuku narciarz oddali się od linii spadku stoku o 0,3 promienia, co w przypadku gigantki wyniesie 5,7m a przypadku slalomki 3,3m; odpowiednio linię spadku stoku ponownie przetnie w punkcie położonym o 1,41 promienia, poniżej czyli 26,9m (gigantka), 15,56m (slalomka), przejeżdżając w tym czasie po łuku odpowiednio: 29,91m (gigantka), 17,31(slalomka); dzieląc 1000m przez długości odcinków od przecięcia do przecięcia linii spadku stoku otrzymamy 1000/26,9=37,22 skręty dla gigantki i 1000/15,6=64,27 skręty dla slalomki; mnożąc ilość skrętów przez długość odpowiedniego łuku otrzymujemy: 37,22*29,91=1113m (gigantka) i 64,27*17,31=1113m (slalomka), czyli tyle samo. Gdyby narciarz na GS12 wykonał na swoich nartach tyle samo skrętów, co na SL9 to musiałby je zaczynać po przekroczeniu linii stoku już pod kątem 24,1º, a przebyta w tym przypadku droga skróciłaby się o prawie 100m i wyniosłaby 1033m.

Przekładając tę matematykę na język humanisty: wynika z tego, że zjeżdżając na dwóch różnych typach narty wykorzystując w 100% jej geometrię przebywa się taką samą drogę, z tym, że w przypadku slalomki trzeba wykonać niemal dwa razy tyle skrętów, co w przypadku gigantki. I tu ja znalazłem dla siebie odpowiedź, dlaczego testując, SL9 uznałem, że chce ona mi dyktować warunki jak jeździmy (po prostu jej geometria w jakimś sensie narzucała sposób jazdy, podkręcając mi każdy skręt bardziej niż tego chciałem). Ma to moim zdaniem duże znaczenie dla osób ostrożnych na stoku, bo jazda na krawędziach na nartach o małym promieniu pozwala na większą kontrolę szybkości, natomiast narta dłuższa da rzeczywiście większą przyjemność "wyjadaczom".

PS Cierpliwości w czytaniu

Edytowane 23 Październik 2008 przez witek52

[observer]

WITEK52

z tego i z poprzednich postow wnioskuje ze preferujesz narty o wiekszym promieniu skretu ? a tak na marginesie to SL9 jest taka jak piszesz:)

[Raceman]

Widzę że u Witka jest tylko (kopiuj wklej)

[dareklewandowski]

Ja uważm,że pytanie nie na miejscu.Ktos obira zjazd techniczny,pyta-a może lepiej szybciej..

[hotrok]

Pewnie ze pytanie troche nie na miejscu. To tak jakby ktos zadal pyanie: co kupic male sportowe auto czy SUV'a.

Ktos wybierajacy narty z tej grupy powinien miec sprecyzowane potrzeby.

Jezdziles do tej pory na slalomkach i wnioskujac z tego co piszesz nie miales kontaktu z nartami gigantowywy/racecarverami a to zupelnie inna bajka.

Jezeli chcesz czegos podobnego do SL9 wez SC, jezeli chcesz sobie "odmienic" wez RC.

[dareklewandowski]

Można mieć SUV-a sprtowego,wiem bo mam,ale nartki to faktycznie trzeba się określić,aby czerpać z nich 100 procent przyjemności.Suv nie mały sportowy coope,ale jest dobrze-wystarczy..!!

[hotrok]

Sportowy SUV to taki Mutix albo Tigershark Powerswitch