lokiec3 Napisano 4 Luty 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Ja to mówię, że zawsze pod górę. W najlepszym przypadku po równym. Bo z górki to tylko na nartach. Moja refleksja po ostatnich doświadczeniach mojej rodziny - to dla wszystkich co lubią narzekać (czasem na wyrost): Cieszmy się chwilą, cieszmy się tym co mamy bo nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogłoby być gorzej. Pozdrawiam. Mysiek wracaj do zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARI Napisano 4 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Łokciu masz rację ...Cieszmy się chwilą, cieszmy się tym co mamy bo nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogłoby być gorzej ... i Panowie nie poddawajcie się i do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 4 Luty 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 .......... do przodu Zaraz mi się jeden z kabaretów przypomniał w temacie: Wywiad z Jackiem Krzynówkiem po Euro: "Nooo staramy się nie i cały czas do przodu":D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARI Napisano 4 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Ale to było w tym pozytywnym znaczeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 4 Luty 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 No przecież ten "Krzynówek" tez był bardzo pozytywnie nastawiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 4 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Co za rok, cholera. Ale, Mysiauku, do końca sezonu to jeszcze zdążysz zamordować tego drania gronkowca i sobie poszaleć. Teraz i tak jest parszywie, a marzec i kwiecień są jeszcze spokojnie do jazdy. Gdzieś, jednym uchem, słyszałam zapowiedź, że zima prędko się nie skończy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 4 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Misiek powrotu do zdrowia, czasem lepiej odpuścić wykurować się wydobrzeć a potem dawaj od nowa, z nową energią. teraz czas szybciej leci więc w najgorszym wypadku do następnego sezonu już blisko. będzie dobrze, zawsze trzeba myśleć pozytywnie. trzymam kciuki i zdrowia!!!życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 4 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Dzięki Wszystkim Dzisiaj wyszedłem na pocztę i wejście do domu na 1 piętro wymagało ode mnie sporej dawki samozaparcia... także z nart ten sezon to chyba już średnio... A dziadek nie jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amberka Napisano 4 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2009 Mysiek ja i bez gronkowca wbiegając co prawda na 4 pietro do koleżanki wchodzę do mieszkania i pierwsze co padam sapiąc na podłogę nie łam sie chłopie jakoś to będzie a sezon dugi więc wszystko przed Tobą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 24 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2009 Nadzieja na przyszły sezon. Moja Naj po operacji. Teraz robili jedni z lepszych asów w Polsce. Bardzo szybko dochodzi do siebie w porównaniu z poprzednimi operacjami. Mam na dzieję, że cała historia skończy się z chwilą zakończenia rehabilitacji. Więc w przyszły sezon patrzę z nadzieją, że na nartach po pierwsze pojeżdżę więcej a po drugie żadne zmartwienia głowy nie będą zaprzątać. Myślę, że niniejszy wątek można zamknąć. Z podziękowaniami dla wszystkich, którzy wspierali nas duchem i słowem w tym trudnym okresie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.