Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Idealne auto dla narciarzy


JC

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mam inne zdanie: :D

Jazda autem powinna być treningiem do nart. Narciarz nie jeździ na kółkach, a na ślizgach i krawędziach. Ergo, drogi powinien pokonywać w miarę możliwości kontrolowanym poślizgiem. Zjazd - na krechę, ew. slalomem. Podjazd na przeciwstok - inercja. Wszystkie bajery, na czele z ABS-em i napędem na 4 kółka tylko to utrudniają. Zatem autko powinno tylko spełniać warunek minimum - zapewnić możliwość dotarcia na stok. Zaoszczędzoną forsę można przeznaczyć na sprzęt narciarski lub dodatkowe wyjazdy (ideał - siedzieć całą zimę w górach, zamiast w głupiej i niszczącej zdrowie robocie - czy w ten sposób nie wydamy tyle, co na najbardziej bajerne auto?:D).

Reasumując, najlepszy wydaje mi się mały fiat. No, małe ustępstwo - łańcuchy. Tak wyposażeni i tak wszędzie dotrzemy.:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla Mnie AUDI Q7 jest idealnym autem na narty spełnia wszystkie warunki auta dla narciarza

przestronne wnetrze

naped na cztery koła (guattro i wszystko jasne)

pneumatyczne zawieszenie (pięć mozliwości zestrojenia charakterystyki zawieszenia)

dobre silniki extra systemy wspomagajace trakcje abs eds asr ebv perfekcyjne

nie wspomne o bezpieczeństwie.A i ten worek do nart troche wyśmiewany przez kogoś przy szybkich nieplanowanych wyjazdach fajnie sie sprawdza (bynajmniej przy rodzinie cztero osobowej)nie trzeba walczyc z boxem.

Zapomniałeś dodać, że jest tani i do tego bardzo mało pali. Jeździłem tym sprzętem, strasznie nieporęczna krowa i do tego cholernie ciężka - to jest zaleta pneumatyki. Mi sie nie spodobał ale to kwestia gustu wszak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na narty idealnie nadaje się Audi.

Dla 4-7 osób Q7 3,0 TDI z "trumną" na dachu, lub bez. 240 KM 550Nm max momet (spalanie ok 10-11l), quattro, ponad 5 metrów przestrzeni, wyposażenie z najwyższej półki...

Dla 1-2 odób Audi S3 265 KM (spalanie 10l), quattro itp.

Jedyny minus to ceny tych autek. Q7 340 tys, S3 140 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja polecam subaru outback'a! ma najlepszy naped na 4 kola, podwyzszone zawieszenie, malo pali i w ogole jest super! ;]

(troche malo miejsca w srodku, ale i tak wystarczajaco!)

chyba ten całkiem nowy z silnikiem diesla :D, bo te benzynowe palątrochę więcej niż mało :mad:, co do reszty to jak najbardziej się zgadzam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Nie wiem jak to robicie, bo mi Ibiza 1,4 100 ledwo zipiących kłusakow spala 7,5L 98oktanów minimum :)

A 6L spaliła na AUT autobahnie przy 120km/h stała prędkość i na ichniej jakiejś najdroższej benzynie.

Czy kiedyś przekonam się do dizla... (?).

To już tak jest.

Jeden lubi rybki a drugi akwarium.

Dla przykładu - SB kocha benzin a ja wolę jeździć na "gnojówkę" :)

Natomiast obaj nie cierpimy gazu.

Ja uważam,że już hitler gazem się bawił i nic dobrego z tego nie wyniknęło.:P:p:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już tak jest.

Jeden lubi rybki a drugi akwarium.

Dla przykładu - SB kocha benzin a ja wolę jeździć na "gnojówkę" :)

Natomiast obaj nie cierpimy gazu.

Ja uważam,że już hitler gazem się bawił i nic dobrego z tego nie wyniknęło.:P:p:p

Próbowali też zrobić silniki motocyklowe wykorzystujące wodę :)

Poważnie. Niestety sprężona para jest nieobliczalna.

Co do gazu: dobrze zrobiona instalacja jest ok. Spotkałem się z taką tylko raz. Słownie: JEDEN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to robicie, bo mi Ibiza 1,4

Mysiek, temat jest o aucie:p

spaliła na AUT autobahnie przy 120km/h stała prędkość

A wieczornej jazdy to z świeczką tam szukać:D

Czy kiedyś przekonam się do dizla... (?).

Jak od razu zakładasz że chyba nie, to ja Ci powiem że nie przekonasz się - przećwiczyłem to na własnej skórze:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to robicie, bo mi Ibiza 1,4 100 ledwo zipiących kłusakow spala 7,5L 98oktanów minimum :)

A 6L spaliła na AUT autobahnie przy 120km/h stała prędkość i na ichniej jakiejś najdroższej benzynie.

Czy kiedyś przekonam się do dizla... (?).

żeby nie było tak różowo :D jazda po głębokim śniegu z reduktorem spalanie ponad 20 l benzyny:D ale uciecha nieziemska :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gazu: dobrze zrobiona instalacja jest ok. Spotkałem się z taką tylko raz. Słownie: JEDEN.

To chyba mało ich widziałeś:) Ja przetestowałem Mondeo 2,0 z gazem na trasie do Kaunertal i z powrotem - spalanie średnie ok. 11,5 l/100 km, w Niemczech na autobhanie do 150 km/h, teraz żona jeździ Mondkiem 1,8 z gazem sekwencyjnym - ok. 10 l/100 km.

Aktualnie na narty biorę Mondeo Kombi 2,2TDCi 155 KM - w grudniu ponownie Kaunertal - spalanie 7,4 l/100 km:p (3 dorosłych, 1 dziecko + box) średnie z trasy 2700 km.

nieźle, co?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa auta...

...to służbowe jest najlepsze do wszystkiego, na narty, na ryby...wszędzie.

Bardzo śmieszne , bradzo ....rva śmieszne.:D:D:D

A ja se musze moim prywatnym - publicznym jeździć. ;)

Ale przy spokojnej jeździe max 150 km/h - 8,5 litra "gnojówki"

I co szczególnie lubię,...... nam jednym baku można nawet 900 km zrobić.

------------------------------------------------------------------

Ostatnio z lawetą na haku + 900kg na lawecie + "trzymające" hamulce jednej osi......... 15,00l/100km:eek::eek::eek:

Dopiero jak zrzuciłem "balast" z lawety i jedna oś w lawecie piszczała na asfalcie to się kapnąłem czemu tak ciężko szło :rolleyes::)

Edytowane przez MB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem takiego podejscia mzoe ja mam zboczenie ale no auto mi pali tyle ile w niego wleję jak jeżdzę juz 4,5 roku tak nigdy nie liczyłem ile mi pali:) swoją droga nie będe chwalił sie swoim bolidem bo przy Audi czy tam Toyotach swojego auta nie będe porownywał:P:P jedyne co moge go na parkingu obok postawić:D tak jak to bylo na szkoleniu jak Sławek wychodził z Figowego auta to jego zadek miałem na wysokości ucha:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kiedyś przekonam się do dizla... (?).

Ja też miałem wątpliwości,ale się przekonałem.Tylko jedno mnie wkurza:diesel o wiele dłużej się rozgrzewa,co jest uciążliwe w zimie. :rolleyes:

To już tak jest.

Jeden lubi rybki a drugi akwarium.

Dla przykładu - SB kocha benzin a ja wolę jeździć na "gnojówkę" :)

Natomiast obaj nie cierpimy gazu.

Ja uważam,że już hitler gazem się bawił i nic dobrego z tego nie wyniknęło.:P:p:p

To ja jestem następny - nie lubię gazu i już! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...