GP: Francji

[lokiec3]

Mówiłem, że to nie jest tor dla BMW.

Na chłodno:

1. Robert popełnił pierwszy niewielki błąd. Na 5 zakręcie przy próbie wyprzedzenia Toyoty Trulliego wyniosło go na zewnętrzną i nie mógł zablokować Ferdka tym samym stracił to co zyskał na pierwszym zakręcie.

2. Robert podobno wymusił zjazd przed Trullim na pierwszy stop bo mocno auto go ściągało, coś działo sie z ogumieniem.

Wczoraj komentatorzy Polsatu przeszli sami siebie. Po nagłym pogorszeniu tempa Raikonena po 20 okrążeniach od chwili pokazania dwóch powtórek co się faktycznie stało połapali się o co chodzi. A tak cały czas robili dochodzenie co tam się w tej skrzyni biegów stało bo jak obok nas przejeżdża to taki inny dźwięk bolidu słyszą. Za co im płacą.:D:D:D:D

[Gość bobic]

Co sie tyczy Raikkonena i wyprzedzenia go przez Masse, to wg mnie byla to EWIDENTNA strategia firmy. A, ze nie mogli tego zrobic w sposob jawny, to zwalili sprawe na defekt auta Raikkonena, ktore nagle po kilku przejechanych okrazeniach ozylo. :D

Wałki kręcą, a my się na to robimy

[Ambro]

Myślisz że spowodowaliby wybuch wydechu specjalnie :eek: Ja wątpię . Obaj kierowcy ferrari są w świetnej formie, obaj wysoko w klasyfikacji i ich bolidy mają się super więc nie widzę większych powodów dla których Kimi miałby puszczać Masse. Nie z Ice-manem takie numery

[Gość bobic]

To nie o wybuch chodzi. Tylko o strategie zespolu.

Wybuch swoja droga, ale nie mow mi, ze jak mu rozerwalo pol tlumika, to nagle zaczal lepiej jechac

Co do przepuszczania jeden drugiego, to nie oni decyduja, tylko dyrektor teamu.

Massa jest wyzej w klasyfikacji, a Raikkonen wygrywajac, nie przeskoczylby Kubicy.

Ale to tylko moja teza, z ktora moza sie nie zgadzac

[Ambro]

Ale na pewno nie jest to powiedziane jasno i czytelnie "Masz go puścić" ponieważ jest to oficjalnie zabronione od jakiegoś czasu w F1 a poza tym broniący tytułu Kimi na pewno liczy każdy punkcik.