mysiauek Napisano 27 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Maj 2008 Tak jest przy automatycznej skrzyni biegów i w Toyocie to było już co najmniej 10 lat temu, a w mesiu może dopiero teraz Było i 10 lat temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 28 Maj 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2008 http://ft.onet.pl/11,10454,ropa_osiagnela_punkt_zwrotny,artykul.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 do Lokcia nie ,nie zepsuł się kalkulator 900km na 50 litrach Vpowera. A co do wykorzystanych koni, po tym się rozróżnia myślącego kierowcę że je łoji wtedy kiedy trzeba! Toś se chyba pod gaz cegłę położył. Ja miałem Omegę z tym piecem i przez dwa lata nie udało mi się zejść poniżej 6,5 nawet na trasie do Paryża. A umiem jeździć oszczędnie. A normalnie koło 7,5-8. Miasto 10. Auto miało trzy lata jak kupiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Tak...tak z dupnej przepaści jak spadał to może i palił 6, miałem Avensisa co prawda 1,6 i przejechałem nim 220 000 km i ile razy go litrarzolałem to wychodziło mi co najmniej 9 l a było nawet że i ponad 10, a i 11 jak musiałem z 3 litrowym Avalonem dawać radę Wcale nie jest powiedziane, że jak mniejszy piec to pali mniej, to po pierwsze. W autach z mniejszą pojemnością i mocą w stosunku do masy pojazdu występują znacznie większe różnice w spalaniu biorąc pod uwagę jazdę spokojną do agresywnej. Ponadto są pewne silniki, których konstrukcja wyszła inżynierom ekstra a inne do kitu. Akurat ten 1,8 VVTI po 2003 roku wyszedł skośnookim zarąbiście i jest to naprawdę konstrukcja perfekcyjna. Mnie ten Avensior jeszcze dychy nigdy nie wziął nawet po mieście. Możesz wierzyć lub nie, ale ja akurat doświadczenie teoretyczne i praktyczne mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 I mimo wszystko nie wiem w jaki sposób może Avensis spalić z klima 6l ... Przecież pisałem, ze żona jechała!!!!!! Kiedyś miałem Golfa 1,8 GTI, ale tego słabszego 90 KM. Tym się dało zejść poniżej 6 l. normalna jazda 7 do 7,5. Zauważcie, że mówię o autkach miałem. Więc nie chwalę tego co mam. A Sławek to ma zamiast prawej nogi ludzkiej to słoniową chyba, że mu takie rezultaty wychodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Turbina ma smarowane łożyska ślizgowe przez olej który jest z korpusu motora,(pompa olejowa silnika)i jeśli turbina ma obroty 150 tyś/min i wyłączy się silnik przy takich obrotach siłą rzeczy oś nie ma smarowania i siłą inercji (rozpędu), kręci się bez smarowania przez tą chwilę zanim stanie(dlatego czeka się przed wyłączeniem zapłonu by w turbinie spadły obroty do biegu jałowego). A wiadomo że bez smarowania daleko się nie zajedzie! Tu jakaś nieścisłość się koledze wkradła. Po pierwsze obroty turbiny spadają praktycznie natychmiast po zdjęciu nogi z gazu. Nikt przecież normalny nie gasi pojazdu z wciśniętym pedałem. Głównie chodzi panowie o spadek temperatury zespołu po intensywnym obciążeniu i kropka. Tak samo przy jeździe zaraz po uruchomieniu zimnego silnika. Każde urządzenie mechaniczne zużywa się znacznie szybciej gdy pracuje w warunkach zmiennych. Dla turbiny gwałtowny przyrost temperatury pracy jak i gwałtowny jej spadek jest bardzo niekorzystny. A smarowanie wiadomo, że jak olej zimny to lipa nie smarowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Pare lat temu laguna 2.0 115 KM z klimatroniciem spalilem 6,4l/100 na odcinku 240 km. Ale to byla szwajcarska autostrada przy predkosci stalej (praktycznie bez przychamowan, przyspieszen i korkow) 110-140. Jeżeli to była Laguna I to był to najlepszy model Renówki i silnika francuskiego końca lat 90. Kolega zrobił tym 500 k km. Paliła średnio 7,5 l. Po tym przebiegu mówi: Jacuś trochę mi olej bierze. A ile się pytam. No 1,5 l od zmiany do zmiany. To był naprawdę dobry model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Wcale nie jest powiedziane, że jak mniejszy piec to pali mniej, to po pierwsze. W autach z mniejszą pojemnością i mocą w stosunku do masy pojazdu występują znacznie większe różnice w spalaniu biorąc pod uwagę jazdę spokojną do agresywnej. Ponadto są pewne silniki, których konstrukcja wyszła inżynierom ekstra a inne do kitu. Akurat ten 1,8 VVTI po 2003 roku wyszedł skośnookim zarąbiście i jest to naprawdę konstrukcja perfekcyjna. Mnie ten Avensior jeszcze dychy nigdy nie wziął nawet po mieście. Możesz wierzyć lub nie, ale ja akurat doświadczenie teoretyczne i praktyczne mam. Oj o piecach to ja akurat dużo mogę powiedzieć i właśnie tak jest że czym większy piec tym więcej spali, bo piec podobnie jak samochód ma określoną moc zazwyczaj wyrażaną w wtatach/kilowatach/megawatach, jest jeszcze takie pojęcie jak sprawność pieca wyrażana w % przyjęło się że jeżeli piec ma pw. 80% sprawności to jest już bardzo dobry piec, a o co w tym chodzi tak pokrótce że 80 % energii wykorzystujemy a 20% to straty w postaci spalin. I nie odbiegłem za bardzo od tematu ropa bo jest kilka paliw opałowych pochodzenia rafineryjnego:) A to co na czerwono to jest już bliższe prawdy i faktycznie ten silnik 1,8 był ekonomiczniejszy ale nie do tego stopnia, a żeby nim 10 przekroczyć to trzeba nogę słonia Nie dawaj żonie samochodu bo zamuli go- mam na stanie taką Corolkę 17 letnią jak ja kupiłem 2 lata temu to nie chciała jechać 120 ale siedliśmy z Figo w nią zajechaliśmy do Białki i z powrotem i teraz już hula 165:D Z ciekawości przejadę nią tak operacyjnie 100 km i napiszę wam ile spala:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Nie kolego nie wciskałem żadnej żadnej cegły pod gaz , jest tam taki mały wskaźnik spalanie chwilowe , co do turbiny, tak chodzi też o obroty na wybiegu, oczywiście temp też bardzo ważna temperatura! PS. Auto w bardzo dobrym stanie więc nie CIULAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 O już mam ludzi do roboty !!!! bo prawdziwych fachmanów juz w Polsce niema wyjechali do Angli:D ale kilku zostało na forum:D ps.ile za godzine ? propozycja moja to 15pln za godzine ale okres próbny bo musze widzieć robotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Do SB: Nie wiem jakie masz wykształcenie, ale co do teorii nt mocy i sprawności to nie chciałbym robić za mędrca, ale to jest tematyka ściśle związana z moim wykształceniem i zawodem. Istnieje jeszcze coś takiego jak charakterystyki silnika. I jest ich wiele rodzajów. Nie tylko ta określająca maksymalną moc o moment obrotowy, którą wykonuje się przy pełnym otwarciu przepustnicy a obroty reguluje się obciążeniem. Jest jeszcze charakterystyka jednostkowego zużycia paliwa, która jest niejako podstawowym parametrem określającym tzw. ekonomiczność i sprawność silnika. Ponadto istnieje wiele innych charakterystyk tzw. warstwicowych gdzie moc i moment mierzy się przy różnych wychyleniach przepustnicy w funkcji obrotów. Więc twierdzenie, że im większa moc i pojemność to auto pali więcej jest co najmniej uproszczeniem, żeby nie powiedzieć błędem. Oczywiście porównując silniki o skrajnie różnych pojemnościach i mocach sprawa jest bezdyskusyjna. Jednak w przypadkach gdy te różnice pojemności, mocy wahają się w granicach kilkunastu procent tu się zaczyna trochę komplikować. Dochodzi jeszcze sprawa masy i oporów toczenia pojazdu. Wykluczam tu sytuację dwóch identycznych nadwozi. Ale gdy wsadzisz ten sam silnik do Renówki i do Toyoty o tej samej masie wcale nie jest powiedziane, że będą tyle samo paliły. To tak w skrócie. Możnaby jeszcze dyskutować dużo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 29 Maj 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Do SB: Nie wiem jakie masz wykształcenie, ale co do teorii nt mocy i sprawności to nie chciałbym robić za mędrca, ale to jest tematyka ściśle związana z moim wykształceniem i zawodem. Istnieje jeszcze coś takiego jak charakterystyki silnika. I jest ich wiele rodzajów. Nie tylko ta określająca maksymalną moc o moment obrotowy, którą wykonuje się przy pełnym otwarciu przepustnicy a obroty reguluje się obciążeniem. Jest jeszcze charakterystyka jednostkowego zużycia paliwa, która jest niejako podstawowym parametrem określającym tzw. ekonomiczność i sprawność silnika. Ponadto istnieje wiele innych charakterystyk tzw. warstwicowych gdzie moc i moment mierzy się przy różnych wychyleniach przepustnicy w funkcji obrotów. Więc twierdzenie, że im większa moc i pojemność to auto pali więcej jest co najmniej uproszczeniem, żeby nie powiedzieć błędem. Oczywiście porównując silniki o skrajnie różnych pojemnościach i mocach sprawa jest bezdyskusyjna. Jednak w przypadkach gdy te różnice pojemności, mocy wahają się w granicach kilkunastu procent tu się zaczyna trochę komplikować. Dochodzi jeszcze sprawa masy i oporów toczenia pojazdu. Wykluczam tu sytuację dwóch identycznych nadwozi. Ale gdy wsadzisz ten sam silnik do Renówki i do Toyoty o tej samej masie wcale nie jest powiedziane, że będą tyle samo paliły. To tak w skrócie. Możnaby jeszcze dyskutować dużo. lokiec3-SZACUN -ciekawie napisane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 O już mam ludzi do roboty !!!! bo prawdziwych fachmanów juz w Polsce niema wyjechali do Angli:D ale kilku zostało na forum:D ps.ile za godzine ? propozycja moja to 15pln za godzine ale okres próbny bo musze widzieć robotę Ale o so chozzziii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Lokiec3 mechanikiem to Ty nie jesteś bo piszesz piedroły o przepustnicach w dieslu? i inne rózne zeczy w których nie masz racji raz zaprzeczasz a drógi raz piszesz cosik innego to tyle odemnie:D nie wszyscy sie musza znac na wszystkim:D ps bez obrazy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Lokiec3 mechanikiem to Ty nie jesteś bo piszesz piedroły o przepustnicach w dieslu? i inne rózne zeczy w których nie masz racji raz zaprzeczasz a drógi raz piszesz cosik innego to tyle odemnie:D nie wszyscy sie musza znac na wszystkim:D ps bez obrazy:D Najwyraźniej masz problemy z czytaniem postów i tu pewnie cały sęk. Gdzie i w którym moim poście jest takie stwierdzenie. Przeczytaj uważnie czego dotyczyła moja powyższa wypowiedź i gdzie tam jest słowo o silniku diesla. A jakbyś nie wiedział to we współczesnych dieslach też są przepustnice. Z tą tylko różnicą, że w silniku diesla nie służy ona do bezpośredniego sterowania obrotami jak w silniku benzynowym. Aleś minie rozzłościł. Narciarz to ty jesteś bardzo dobry, ale interpretacja wypowiedzi dot wiedzy technicznej to trochę u ciebie na bakier. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Nie polemizuje z Tobą jak sie sprawdzisz w praktyce to bedę miał szacunek ale forumowym fachowcą ładnie piszącym to nie wierzę .Może ładnie nie piszę ale znam sie na żeczy bo z tym robie a nie piszę (bo czasami mnie smieszą teorie wygłaszane przez laików nie chodzi o Ciebie ) a moge stwierdzic że jestem znawcą tematu ale nie bedę tłumaczył wszystkiego:D ps.znów Cię wkurzyłem:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 Do SB: Nie wiem jakie masz wykształcenie, ale co do teorii nt mocy i sprawności to nie chciałbym robić za mędrca, ale to jest tematyka ściśle związana z moim wykształceniem i zawodem...... Przeczytałem siebie 3 razy i ja się w żadnym poście nie mądrzę się na temat mocy i konstrukcji silników z 2 powodów: pierwszy to brak wykształcenia w tej kwestii, a drugi to po prostu mam to w dupie czy silnik ma łopatki turbinę czy tłoki- nie interesuje mnie to co pod maską jest, zanim kupię autko to biorę sobie z salonu testówę siadam i jadę i jak autko jedzie to biorę a jak nie jedzie to szukam czego innego. Najwyraźniej masz problemy z czytaniem postów i tu pewnie cały sęk. No masz...masz.... bo ja o kozie a Ty o wozie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 29 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2008 A ja tylko dodam taka oczywista oczywistosc ze woz taki sam z motorem 2 litrowym spali mniej przy predkosci 180 km/h ale za to wiecej przy predkosci 90-100 km/h. Oczywiscie z "rodzajowo" tym samym silnikiem. Nie jest to aksjomat ale chyba kazdy wie o co mnie chodzilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 Przeczytałem siebie 3 razy i ja się w żadnym poście nie mądrzę się na temat mocy i konstrukcji silników z 2 powodów: pierwszy to brak wykształcenia w tej kwestii, a drugi to po prostu mam to w dupie czy silnik ma łopatki turbinę czy tłoki- nie interesuje mnie to co pod maską jest, zanim kupię autko to biorę sobie z salonu testówę siadam i jadę i jak autko jedzie to biorę a jak nie jedzie to szukam czego innego. No masz...masz.... bo ja o kozie a Ty o wozie Ludzie czy wam na zdolność rozumienia tekstu padło!!!!!! Czy ja napisałem, że się mądrzysz. A jak się zacznie polemikę w jakimś temacie to normalne, że od najoczywistszych i prostych teorii dyskusja zaczyna zawsze rozwijać się do treści, które temat rozszerzają i komplikują zagadnienie. A ten drugi cytat to nie wiem o co ci chodziło. Czy myślałeś, że ten tekst jest do Ciebie???? Bo jak tak to bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 Nie polemizuje z Tobą jak sie sprawdzisz w praktyce to bedę miał szacunek ale forumowym fachowcą ładnie piszącym to nie wierzę .Może ładnie nie piszę ale znam sie na żeczy bo z tym robie a nie piszę (bo czasami mnie smieszą teorie wygłaszane przez laików nie chodzi o Ciebie ) a moge stwierdzic że jestem znawcą tematu ale nie bedę tłumaczył wszystkiego:D ps.znów Cię wkurzyłem:D A co przeszkadza być zarówno praktykiem i teoretykiem. Tak się złożyło, że wykształcenie mam czysto samochodowe. A w tej branży pracuję 12 lat i bynajmniej nie za biurkiem. A prywatnie po godzinach to siedzę w kanale i te pieprzone graty składam, żeby klienty co je ode mnie kupują mieli czym jeździć i kasę za nie płacili. A tak na marginesie czasami ta teoria sie przydaje. Zwłaszcza jak trzeba prawidłową diagnozę postawić (jak lekarz:D). Co z tego, że zaczniesz kupę klamotów w aucie wymieniać a to dalej nie działa i kosztów kupa. Jak jesteś praktykiem to wiesz jak z tym czasem bywa. Ostatnio jak najlepszy elektronik na toruński okręg zaczął mi nową Corollę robić to wyszło z tego 5 kPLN a najprawdopodobniej winna była skrzynka za 150 PLN. Itakie to sa uroki tego fachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 A ja tylko dodam taka oczywista oczywistosc ze woz taki sam z motorem 2 litrowym spali mniej przy predkosci 180 km/h ale za to wiecej przy predkosci 90-100 km/h. Oczywiscie z "rodzajowo" tym samym silnikiem. Nie jest to aksjomat ale chyba kazdy wie o co mnie chodzilo To była prowokacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 Ale się narobiło. Czas Panowie wyluzować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 Ale się narobiło. Czas Panowie wyluzować! I tego sie trzymajmy:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 To była prowokacja? Nie, potwierdzenie mniejszego spalania przy wiekszym silniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 30 Maj 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2008 Nie, potwierdzenie mniejszego spalania przy wiekszym silniku Ja zrozumiałem, że mniej przy większej prędkości. Podam taki przykład: Miałem obydwa te pojazdy: 1.Ford Galaxy 2,3 benz 2.VW Sharan 2,8 VR6 benz Ten pierwszy w trasie potrafił zejść do 7,5 ltr przy dziadowskiej jeździe na kropelce, której nie lubię. Jak go podeptać to wskakiwał na 11-12 ltr. Ten drugi przy normalnej jeździe palił 10,5, a jak go się pogoniło np średnia przejazdu po normalnych drogach ok 100 km/h palił 10,8 do 11 ltr. Przy odpowiednio dobranej mocy i pojemności do rozmiaru auta mniejszy wpływ na spalanie ma sposób jazdy. Jak masz słabszy silnik, bardziej obciążony to te różnice są większe. Osobna kategorią są pojazdy o mocach ok 300 KM i bardzo dużych pojemnościach. Przy oszczędnej jeździe potrafi spalić połowę tego co przyjeździe bardzo agresywnej. Ale i tak nie spali poniżej 12 ltr w trasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.