peszkod Napisano 12 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Kwiecień 2008 Była gdzieś dyskusja na ten temat, ale nie mogłem jej znaleźć, więc tu wklejam ciekawy wywiad na ten temat. http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/4,59306,,,,5103970.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szparaa Napisano 12 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Kwiecień 2008 Dyskusja o ociepleniu była w temacie: "Mozliwe Inwestycje Narciarskie w Polsce - Karkonosze - Niedamirow " to jest tu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=6647&page=7&highlight=ocieplenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ambro Napisano 12 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Kwiecień 2008 Ja jak na razie zaobserwowałem, nie koniecznie globalne ale polskie przesunięcie klimatu. Jak w kalendarzu zima to było czarno na ulicach a w marcu sypało śniegiem ciągle :eek: Wywiad bardzo ciekawy a szczególnie daje do myślenia zdanie "klimat zmienia się od zawsze" to by wszystko wyjaśniało i zakończyło tą globalną panikę. Tylko czy to wszystko może być takie proste jak mówi to ten profesor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 12 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Kwiecień 2008 Tylko czy to wszystko może być takie proste jak mówi to ten profesor Tak- moze. Chociaz PROSTE to mozna by wziasc w cydzyslow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 14 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 14 Kwiecień 2008 "klimat zmienia się od zawsze" : zaawsze bedzie sie zmieniac,ale my mu teraz pomagamy-przyspieszamy:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 20 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 20 Kwiecień 2008 Idzie zima Polecam Wam tekst z Polityki "Idzie zima" Tegoroczna polska zima była lekka. Średnia temperatura stycznia mierzona na Ofkęciu była o 4.8oC wyższa od długoterminowej wynoszącej -1.1oC (informacja od prof. H. Lorenc z IMGW). Dzięki temu mniej zapłaciliśmy za gaz i węgiel, ale w skali całego globu nie było tak różowo. Cztery główne systemy monitorowania temperatury Ziemi (angielski Hadley-CRUT i amerykańskie GISS, UAH i RSfS) stwierdziły, że nad lądami i morzem oraz w dolnej troposferze styczeń 2008 r. był wyjątkowo zimny, według GISS aż o 0,75oC chłodniejszy niż rok temu. Również stratosfera była chłodniejsza o 0,5oC. US National Climatic Data Center (NCDC) ocenia, że nad samymi lądami temperatura globu, po raz pierwszy od 26 lat, była w styczniu niższa od średniej dla tego miesiąca w XX wieku. Była to największa zmiana temperatury w ciągu roku zaobserwowana kiedykolwiek. NCDC ogłosiło także, że w styczniu 2008 r. powierzchnia pokrywy śnieżnej na Półkuli Północnej była największa od 42 lat i przekraczała średnią z lat 1967-2008 o 64 proc., a na terenie Eurazji niemal o 100 proc. Wedle amerykańskich pomiarów satelitarnych w Arktyce zasięg lodu morskiego był w styczniu największy od czterech lat i przyrósł o około 2 mln km kw. Natomiast obserwacje duńskie wskazują, że między Kanadą i Grenlandią zasięg lodów jest obecnie największy od 15 lat a jego grubość wzrosła o około 20 cm. W Antarktyce styczniowy lód morski stale wzrastał od około roku 1980, osiągając obecnie największy zasięg od lat trzydziestu (Center, 2008) (czytaj także: http://epw.senate.gov/public/index.cfm?FuseAction=Minority.Blogs&ContentRecord) Temperatura globalna spadała w ciągu całego 2007 r. Chiny przeżyły najmroźniejszą zimę od 100 lat. W Bagdadzie śnieg pojawił się po raz pierwszy w historii. W Północnej Ameryce od 50 lat nie widziano tak wielkich opadów śnieżnych - rekordy zimna zanotowano w stanie Minnesota, w Teksasie, Arkansas, na Florydzie. W Australii ubiegły czerwiec był najzimniejszy w historii. W Buenos Aires śnieg pojawił się pierwszy raz od 89 lat, w Peru setki ludzi zmarło wskutek zimna a rząd ogłosił stan wyjątkowy na terytorium ponad połowy kraju. W Chile, gdzie zimno w 2007 r. było największe od pół wieku, straty w rolnictwie oceniono na 200 mln dolarów. Rekordy chłodu zanotowano na Nowej Zelandii. W Arabii Saudyjskiej po raz pierwszy od 30 lat temperatura spadła do -2oC w stolicy, w górach do -6oC a samochody grzęzły w śniegu. Na Syberii mróz sięgał ponad -60oC. W Afganistanie wskutek mroźnej i śnieżnej zimy zmarło ponad 1500 osób i zginęło 300 tys. sztuk bydła. W Tybecie niska temperatura zabiła pół miliona zwierząt domowych a 3 mln osób głoduje (Sunday Telegraph, 9 marca, 2008 i inne media). W Szwecji tegoroczna Wielkanoc była najmroźniejsza od 100 lat - w Laponii temperatura spadła do -41oC. Tę litanię można ciągnąć długo. Jeżeli uświadomimy sobie, że zgodnie z ostatnim raportem Intergovernmental Panel on Climate Change (IPCC - Międzyrządowego) z 2007 r. całe ocieplenie klimatu w ciągu XX wieku wyniosło 0,74oC, to tak gwałtowne oziębienie w ciągu jednego roku (o 0,75oC) winno nieco ochłodzić fanatyczny wręcz zapał polityków pragnących zbawiać planetę poprzez ograniczenie emisji CO2, kosztem 34 bln dolarów (do r. 2100) (Nordhaus, 2007) i destrukcję światowego systemu energetycznego. Oziębienie nie nastąpiło niespodziewanie. Już od kilku lat temperatura powietrza nie rośnie a jej maksimum wystąpiło w 1998 r. (ramka 1). W ciągu ostatnich 10 lat roczny przyrost emisji CO2 ze spalania paliw kopalnych i procesów przemysłowych wzrósł trzykrotnie (Raupach et al., 2007) a jego zawartość w atmosferze podniosła się zaledwie o 4 proc. Zgodnie z hipotezą ogrzewania klimatu przez człowieka, lansowaną przez IPCC, powinno więc być cieplej a nie zimniej. Trudno więc wiązać obecne ochłodzenie ze wzrastającą emisją CO2. Trudno było zawsze, również i wtedy gdy przez kilkadziesiąt lat, wraz z całą biosferą, cieszyliśmy się błogosławionym ciepłem (ramka 3). Obserwacje geologiczne i glacjologiczne wskazują bowiem, że od prawieków najpierw klimat się ogrzewał, a dopiero potem wzrastał poziom CO2 w atmosferze. Tak dzieje się ponieważ CO2 gorzej rozpuszcza się w wodzie o wyższej temperaturze - cieplejszy ocean (jest w nim 50 razy więcej CO2 niż w atmosferze) „wydycha" więc ten gaz do powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bobic Napisano 20 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 20 Kwiecień 2008 No i mnie pasi Teraz tylko czekać jak ufoki nas nawiedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szparaa Napisano 21 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 21 Kwiecień 2008 To w temacie jeszcze dodam że 21 kwietnia 1962 roku (46 lat temu) w Toruniu zanotowano temperature 27,8°C, a 21 kwietnia 1981 (27 lat temu) w Słubicach było -18,0°C:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowalczuk Napisano 22 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 22 Kwiecień 2008 A więc jedynie słuszny I naukowy wniosek jaki tu można wysnuć to, że: TEMPERATURA ZAWSZE ODBIEGA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.