Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

nowe inf dotyczące Maćka Zientarskiego


Boogie

Rekomendowane odpowiedzi

jest wiele fajnych aut- większośc na niemieckich blachach, są też 2 benteleje continetal gt jeden bialy i zlote felgi...chopaszek ma 23 lata bodajże:) syn tego co ma lambo:P, jest tez hummer na sławetnych 26 bodajże największe fele w PL, także na uroki na drodze nie narzekam:) sa fajne autka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo że takie auto i tyle kucy korci ale no panowie, sami wiecie że jak sie kogoś wiezie- a nawet samemu zdrowy rozsądek przedewszystkim, rozumiem jak by to był "zielony" kierowca, ale przeciez kur**** on bdb jeździł autem i jakiąś wyobraźnie i zdrowy rozsądek posiadał- no po tym zdarzeniu to chyba jednak nie miał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ważne czy trzeźwy czy nie ale jadą z taką prędkoscią przez miasto trzeba być IDIOTĄ i to ciężkim:mad:

Pozwole sobie dodać jeszcze , ze kazdy kto choć raz jechał tą trasą wie o tym , ze jest tam cholerna chopa.

Nie wierze co by Zietarski nigdy nie jechał kolo Wyścigów.

Ja w tym miejscu noge z gazu zdejmuje odruchowo niezaleznie od prędkości .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam że jak siadłem do Nissana SX 1,8TURBO (190kM) (auto od Racecarrrverka) ,przesiadłem się z golfa 1.6D to zapomniałem co miałem kupić , wysiadłem z trzęsącymi się szłapkami wraz z kolegą trzymaliśmy się za rączki jak dzieci...

A co dopiero Ferrari, myślę że już chłopak zapłacił cenę za chwilę szaleństwa.

Teraz najważniejsze by mógł wyzdrowieć. To tyle odemnie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znany dziennikarz Maciej Zientarski trafił pod opiekę lekarzy Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy - tych samych, którzy rehabilitowali m.in. żużlowca Piotra Winiarza czy wybudzonego ze śpiączki po 19 latach Jana Grzebskiego z Działdowa.

Maciej Zientarski walczy o życie

- Pacjent rzeczywiście u nas jest - potwierdza Stanisław Prywiński, dyrektor ds. lecznictwa w Szpitalu Uniwersyteckim. - Nic więcej jednak powiedzieć nie mogę. Rodzina, która przyjechała do Bydgoszczy razem z nim, nie życzy sobie udzielania jakichkolwiek informacji o jego stanie zdrowia ani o dalszym sposobie leczenia.

Dr Andrzej Chmura ze szpitala na ul. Lindleya w Warszawie, gdzie do tej pory przebywał Zientarski, powiedział w TVN 24, że Szpital Uniwersytecki w Bydgoszczy jest najlepszym miejscem dla chorego, który jest przytomny, ale nie ma z nim kontaktu, ponieważ pozwala na aktywną rehabilitację zarówno neurologiczną, jak i fizyczną. Centrum w Bydgoszczy - jak mówił dr Chmura - posiada odpowiedni sprzęt i jest ukierunkowane dla chorych tego rodzaju. Znajdują się tam łóżka do pionizacji, oddział ma odpowiednich rehabilitantów - czego nie mógłby zapewnić szpital w Warszawie - wyjaśniał lekarz Zientarskiego.

Dr Chmura powiedział, że od momentu odłączenia Zientarskiego od maszyny obserwowane jest polepszanie się jego stanu. W tej chwili można go już karmić, znacznie aktywniej rusza kończynami, aktywnie błądzi oczami - jednak w dalszym ciągu nie można z nim nawiązać kontaktu. Lekarz powiedział, że powrót Zientarskiego do świadomości będzie trwał dłużej, niż się początkowo spodziewano. Oddział Centrum Rehabilitacji Neurologicznej w Budgoszczy pozwoli na przygotowanie fizyczne do tego momentu, kiedy pacjentowi wróci świadomość.

- Jego stan poprawia się i my to widzimy - podkreślał lekarz. Dodał, że nie można przewidzieć, jak długo potrwa pobyt Zientarskiego w Bydgoszczy. - Czy to będą dwa tygodnie, czy dwa miesiące, to się dopiero okaże - mówił.

Zientarski został ciężko ranny w wypadku, do którego doszło w nocy z 27 na 28 lutego na ul. Puławskiej w Warszawie. Ferrari, którym jechał z ogromną prędkością, uderzyło w filar wiaduktu.

Dziennikarz był operowany w Szpitalu Klinicznym im. Dzieciątka Jezus w Warszawie. Miał urazy głowy, klatki piersiowej, brzucha, kończyn i kręgosłupa. Kilka tygodni był w śpiączce farmakologicznej. Wybudzono go pod koniec marca, jednak jego stan nadal jest bardzo ciężki - informował 1 kwietnia Janusz Wyzgał, dyrektor warszawskiego szpitala przy ul. Lindleya, gdzie dziennikarz był hospitalizowany.

Rodzina zdecydowała, że dalsze leczenie prowadzone będzie w Bydgoszczy.

Klinika rehabilitacji w Szpitalu Uniwersyteckim cieszy się dobrą renomą w całym kraju. To tutaj był leczony w ubiegłym roku Jan Grzebski z Działdowa, który obudził się ze śpiączki po 19 latach. Tutaj też trafił żużlowiec Piotr Winiarz z Rzeszowa, który uległ ciężkiemu wypadkowi na torze i w Bydgoszczy był wybudzany, a potem rehabilitowany.

gazeta.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No "Siwego" (Piotrka Winiarza) doprowadzili do dobrego stanu jednak jesli z Zientarskim jest podobnie to koleś został kaleką i to poważny bo Siwy był w stanie tragicznym owszem poprawa była olbrzymia ale do pełni zdrowia nie powrócił... teraz to takie duże dziecko :(

Bugajoson naucz sie przeklejać teksty... bo troche nie ład panuje w twojej wiadomości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zawodach na węgrzech koles jadący za nim myslał że jeszcze jedno kółko do odjechania i nie zamknął gazu po przejechaniu mety i na full speedzie w niego wpadł pakując go prosto w bande jemu dawano 1% szans na przeżycie a dziś "normalnie" funkcjonuje tzn chodzi mi o to że jest z nim normalny kontakt ale już nie zachowuje sie tak jak dawniej tylko dziecinnie ale najważniejsze że żyje !! do dziś pełni funkcje honorowego kapitana drużyny w rzeszowie !

P.S no niedziwne że nie możesz skojażyć bo kiepską masz pamieć no i Piotrek podczas wypadku miał bodajże 27 lat a nie 22...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak troche obok

Dzisiaj miałem okazje przyjechać się, a raczej być przewiezionym Viperem z ponad 500 KM silnikiem. Wsiadając do auta przez myśl przeleciał mi wypadek Zientarskiego ... ale jak jechałem i czułem każdą nierówność uderzając głową o sufit dotarło do mnie, po raz kolejny, że trzeba nie mieć wyobraźni, aby samochodami tego typu jeździć po naszych drogach!

Forumowicze z okolic Bielska będą mogli obejrzeć to cudo za kilka dni w Sferze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

homar a ten winiarz to byl ten 22 latek co jemu sie stalo bo coś nazwisko mi znane a nie moge pokojarzyc

24 lata to miał Krzysztof Cegielski on złamał kręgosłup ( 12 kręg obrucił się o 180°) wracając do Bydgoszczy to w tamtej klinice pracował bo juz nie pracuje prof. Jan Talar któremu nadano przydomek cudotwórcy poniekąd sie z tym zgadam bo wybudził wiele osób ze spiączki w tym jakiegoś kogoś kto był w niej od 19 lat, pomógł Winiarzowi któremu nie dawano szans na powrót do normalnego życia - do 2005 roku wybudził ponad 200 osob i jest wybitnym specjalistą na skale swiatową i to on rozsławił tą klinike a jak tam jest teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no o niego mi chodzilo Homar, nie jestem fanem speedwayu dlatego sie pytam Ciebie bo nim jesteś:)

JC mowisz z takim zawieszeniem heh, przewioze Cie moim to zobaczysz co to znaczy beton i 5cm miski olejowej nad droga( teraz nie wiem sam czy jest te 5 cm bo auto posadziłem jeszcze niżej :D )

ale masz racje no czasem jest nieciekawie jak podskakuje na nierównościach, ewentualnie jak trzeba robić slalom pomiędzy dziurami i koleinami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mały off-top.

Ponieważ kiedyś lubiałem się (i nadal troszkę lubię:)) autka amerykańskie, miałem okazję jeździć paroma HEMI itp itd. Sam posiadałem m.in. taki wynalazek:

http://en.wikipedia.org/wiki/Pontiac_Firebird

Trzecia generacja 2.8 na hamowni wyszło 230hp, co przy szperze na tyle dawało ciekawe efekty przy dodaniu gazu w zakręcie - także latem.

Tym autkiem nauczyłem się "wozić" i co znaczy cruising.

Piękna sprawa i polecam każdemu, komu się nie spieszy ale lubi mieć "pod nogą".

Teraz mam okazję jeździć dwom autkami:

1) sejak - wyciskam z niego co się da. Popierd4l4m i wyprzedzam wsystkich.

2) c240 170hp - spokojna jazda, ponieważ jak chcę to kickdown i po sprawie.

Z osobistych obserwacji: im większy i szybszy samochód, tym właściciel spokojniej jeździ.

W autkach cenię najbardziej: automat i klimę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ee mysiek kurde automat ja cos nie moge do automata sie przekonać:P lubie powachlować biegami:)

Ja tylko jak muszę. Wolę powachlować ... a co ja tu będę gadał :)

Ojciec nie mógł się przekonać do automatu to sobie kupił tiptronica...

Dwa lata temu ...

Jeszcze nie wie jak się go używa, bo stwierdził, że niepotrzebny.

Dodam, że nigdy nie jeździł wcześniej automatem a jego pierwsze autko to DKW F11 (http://www.motorbase.com/vehicle/by-id/553/), więc trochę mu zajęło zanim go przekonałem do normalnego rozwiązania umilającego życie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...