Kondycja

[SB]

Ale ja mam satysfakcję, że sam to wszystko własnymi rękami i takie tam dyrdymały.......

Taki już jestem, że jak mam jakiemuś dzięciołowi płacić po to żeby go pilnować (bo bez pilnowania to na 90% że coś spieprzy) to wolę popatrzeć, popytać, poczytać i sam. Jak coś spieprzę to tylko za materiał będzie obsuwa.

Za stolarkę się nie brałem bo bym musiał stolarnię sobie postawić. Ale akurat stolarza to mam takiego, że mucha nie siada, i terminów dotrzymuje.....

To się kłóci z pojęciem gospodarki bo coś na czy mógł ktoś zarobić to Ty to wykonałeś sam i pamiętaj że jak np. zawodowo zajmujesz się struganiem rogolek to kto inny zamiast kupić ją z Twojej firmy też może sobie wystrugać ją sam,a tym samym nie dać Ci możliwości zarobić i już nic nie wymurujesz bo do tego same ręce nie wystarczą trzeba mieć jeszcze cegłę zaprawę..., bo właśnie na tym polega gospodarka żeby jeden drugiemu dał zarobić. No chyba że zawodowo zajmujesz się budową domów no to trudno żebyś brał kogo innego do tego:)

Zachowałeś się jak pies ogrodnika: sam nie zje a innemu nie da:D

[pablo_duch]

Ja tam broni jeszcze nie złożyłem.

i tak trzymac:)

[lokiec3]

To się kłóci z pojęciem gospodarki bo coś na czy mógł ktoś zarobić to Ty to wykonałeś sam i pamiętaj że jak np. zawodowo zajmujesz się struganiem rogolek to kto inny zamiast kupić ją z Twojej firmy też może sobie wystrugać ją sam,a tym samym nie dać Ci możliwości zarobić i już nic nie wymurujesz bo do tego same ręce nie wystarczą trzeba mieć jeszcze cegłę zaprawę..., bo właśnie na tym polega gospodarka żeby jeden drugiemu dał zarobić. No chyba że zawodowo zajmujesz się budową domów no to trudno żebyś brał kogo innego do tego:)

Zachowałeś się jak pies ogrodnika: sam nie zje a innemu nie da:D

Ale ogrodnika to zatrudnię bo nie mam cierpliwości do zieleniny (chyba, że surówka do obiadu).

A zawodowo to jestem samochodziarz a nie budowlaniec - chociaż to coraz trudniej się z tego na powierzchni utrzymać.

Jak nie dadzą mi zarobić na tym struganiu to se gliny ukopię zrobię cegłę wypalę i będę budował.

[juice]

Nie rob se jajec Pablo - no chyba ze te spacerki sa w tempie 20-30 km/h

[juice]

kazdy wiek jest dobry zeby zdobyc pas:D a na pas cnoty ciut za pozno:D

Pablo nie myl pojec - zdobywanie przez Lokcia3 pasow cnoty (nie musi byc jeden) wcale a to wcale nie wiaze sie z ich zakladaniem..... tylko zdobywaniem ;)

[lokiec3]

Pablo nie myl pojec - zdobywanie przez Lokcia3 pasow cnoty (nie musi byc jeden) wcale a to wcale nie wiaze sie z ich zakladaniem..... tylko zdobywaniem ;)

Dobrze gada. A wiecie jak to dobrze na kondycję wpływa.

[juice]

To się kłóci z pojęciem gospodarki bo coś na czy mógł ktoś zarobić to Ty to wykonałeś sam i pamiętaj że jak np. zawodowo zajmujesz się struganiem rogolek to kto inny zamiast kupić ją z Twojej firmy też może sobie wystrugać ją sam,a tym samym nie dać Ci możliwości zarobić i już nic nie wymurujesz bo do tego same ręce nie wystarczą trzeba mieć jeszcze cegłę zaprawę..., bo właśnie na tym polega gospodarka żeby jeden drugiemu dał zarobić. No chyba że zawodowo zajmujesz się budową domów no to trudno żebyś brał kogo innego do tego

Zachowałeś się jak pies ogrodnika: sam nie zje a innemu nie da:D

No - cycus glancus i idealnie - Adas Smith dalby Ci na pewno medal kolego

Tylko aby to trybilo to wszystkie trybiki musza chodzoc jak trza, trzeba miec kase (odpowiednia) aby ja moc wydac oraz uslugodawca musi byc na odpowiednim poziomie (glownie jakosciowym, choc higieniczno - kulturalny tez sie przydaje:D).

A u nas to tak jeszcze dolne stany srednie w tych tematach jezeli chodzi o przekroj spoleczny.

A jak sie nie ma co sie lubi to coz - to sie lubi co sie ma.

Takze zaden pies u ogrodnika - tylko prawdopodobnie melancholizm zyciowy:rolleyes:

[lokiec3]

No - cycus glancus i idealnie - Adas Smith dalby Ci na pewno medal kolego

Tylko aby to trybilo to wszystkie trybiki musza chodzoc jak trza, trzeba miec kase (odpowiednia) aby ja moc wydac oraz uslugodawca musi byc na odpowiednim poziomie (glownie jakosciowym, choc higieniczno - kulturalny tez sie przydaje:D).

A u nas to tak jeszcze dolne stany srednie w tych tematach jezeli chodzi o przekroj spoleczny.

A jak sie nie ma co sie lubi to coz - to sie lubi co sie ma.

Takze zaden pies u ogrodnika - tylko prawdopodobnie melancholizm zyciowy:rolleyes:

Dzięki temu, że nie korzystałem z usług tzw. fachowców budowlanych to właśnie jeśli chodzi o dom mam to co lubię. Jeszcze może nie do końca, ale jestem na dobrej drodze.

[hucu]

Miało być o kondycji a tu sie jakieś forum muratora porobiło. Jak dla mnie na kondycje najlepiej wpływają męskie wyjazdy( na narty oczywiście). Po każdym powrocie zanim sie zdecyduje wejść do domu to po schodach góra-dół się nachodze tak,że forma na nastepny wyjazd gotowa:D

[pablo_duch]

Pablo nie myl pojec - zdobywanie przez Lokcia3 pasow cnoty (nie musi byc jeden) wcale a to wcale nie wiaze sie z ich zakladaniem..... tylko zdobywaniem ;)

no chyba ze tak:D

[pablo_duch]

Nie rob se jajec Pablo - no chyba ze te spacerki sa w tempie 20-30 km/h

ale tu chodzi o samo chodzenie a nie siedzenie w chacie przed Tv:D

[pablo_duch]

w tym tygodniu nowa dla mnie aktywnosc fizyczna:D hokej na rolkach:D