Który forumowicz pomyka na motorze?

[Raceman]

Witam mam pytanie czy są forumowicze którzy jeżdza na motorach jeśli tak to co to za sprzęt

ps .ja Suzi an400

pozdro Barti:D

[Bończa]

Niestety u mnie to już przeszłość - co roku walczę ze sobą, czy by nie pośmigać znowu.

Kiedyś Suzi 650 Savage

[JC]

Był kiedyś bardzo aktywny forumowicz, który pomykał na motorze ... dzisiaj piszę o nim był!

[Raceman]

Wiem Jacku kto to zostawił tylko smutek:(

[SB]

Ja na motorze siedziałem ostatni raz na egzaminie z prawa jazdy czyli jakieś 19 lat temu i na całe szczęście nigdy nie pokusiło mnie na zakup 2 kółek bo pewnie bym teraz już tutaj nie siedział i nie pisał - Ci co mają czasami przyjemność:)/nieprzyjemność:eek: samochodem ze mną podróżować napewno to potwierdzą.

[Gość bobic]

A moplik się też liczy ?

Ale i tak nie jeżdżę, odkąd w podstawówce widziałem, jak głowa mojego sąsiada z klatki obok dziwnie była obrócona o 180 stopni po uderzeniu w drzewo - nie miał zapiętego kasku.

[Raceman]

Moplik to hm.....ale też 2 koła liczy sie

Ja miałem przykład na sąsidedzie puźne lata 80 smigaliśmy na mz trophy

a tata od sasiada kupił mu mz etz nówkę jeździł 2 miesiące i co bum

5 miesiecy w śpiączce teraz obecnie wózek inwalidzki pół głowy to tytan i bezładnośc lewej strony widok nieprzyjemny jak z młodego człowieka zrobił sie wrak... nie miałem łatwe przejścia z motorem poprostu nikt nie wiedział i kupiłem suzi (żona nie gadała ze mna 2 tygodnie)a tu zaraz hasła chcesz wygladac jak damian(sąsiad) teraz człowiek jest starszy ma oleju więcej w głowie czasy szaleńst mineły .Teraz bez żony nie mogę sie nigdzie sam wybrać

i taki jest tego urok

ps.Mam plany jechac w alpy moplikiem ale kiedy to zrealizuje to nie wiem:D

pozdro Barti:D

[lokiec3]

Ja to się panicznie boję tego ustrojstwa na dwóch kołach mimo, że za małolata na moplikach to takie jajca odstawialiśmy jak w cyrku. Ale na dwóch nogach z dechami to sie nie boje zap..lać (oczywiście w granicach rozsądku i umiejętności).

Pozdrawiam.

[MB]

teraz człowiek jest starszy ma oleju więcej w głowie czasy szaleńst mineły

u mnie ta zależność jest odwrotnie proporcjonalna

lat przybywa a rozumu..........

zresztą moja dzisiejsza gleba na Dolinach w Szczyrku jest tego doskonałym przykładem(zdjęcie w galerii)

na własne życzenie

po prostu czasem jak idę to na całość

wracam do tamatu

mam tylko moplika Yamaha Neos całe 50ccm i lubię na nim śmigać oczywiście bez kasku bo na skuterze to największa frajda

mam kumpla który ma Honde Shadowke 1500ccm nazywa ją swoją "księżniczką"

lubię czasem jej dosiąść

choć właściciel nie chętnie na to się godzi

i wcale mu się nie dziwię

mnie na taką nie stać a tylko tego typu maszyna tak naprawdę mnie interesuje

a tak w ogóle to ten temat nie tylko wiosną ale latem zalatuje;)

[Homar]

marzyłem o KTM sx 125 :-), gleba pewnego znanego w moim srodowisku kogoś o ktorym już było na forum sprawiła że rodzice kategorycznie zabronili mi jakich kolwiek zabaw na motorze ewentualnie skuter ale ja tego motorem nie nazywam - jeszcze kiedyś kupie sobie crossa

[TeQuila]

A witam,

no ja juz od dluzszego czasu.

Najpierw byl najbrzydszy motocykl swiata czyli BMW K1 (ktory wspominam chyba najlepiej z posiadanych), pozniej K1200RS, teraz tymczasowo w garazu swietny R100GS w wersji PD, a w najblizszym czasie zamiana najprawdopodobnie na K1200R....

wiem, wiem ... dziwne te cyferki i literki, ale motocyklisci wiedza o co chodzi.

A i u mnie odwrotnie niz u Figo , czyli zgodnie z prawami natury. I starszy tym wiecej oleju. Co nie znaczy, ze nie odpala mi czasami!

pozdrawiam

TeQuila

[MB]

I starszy tym wiecej oleju. Co nie znaczy, ze nie odpala mi czasami!

i w tym jest rzeczy sedno:p

tylko czemu to czasami tak często się zdarza

[SB]

Znalazłem na interi:

Dzisiaj podczas prezentacji w RPA nowego motocykla BMW GS 800 zginął redaktor naczelny "Świata Motocykli" Krzysztof Wydrzycki (45 l.). Zderzył się na drodze szutrowej czołowo z autobusem. Był znakomitym dziennikarzem, szefem, kolegą. Dla tysięcy miłośników jednośladów był po prostu "profesorem". Motocykle były nie tylko jego pracą, ale także pasją. Wiedział o nich wszystko...

Nigdy o Tobie nie zapomnimy!

:(

W lipcu ubiegłego roku na I pomiędzy BB a Czechowicami(koło Yamachy) chłopak na ścigaczu wyleciał z luku drogi wpadł na bariery energochłonne rękę w łokciu miał wyrwaną, sandały, kask spadły - pierwszy byłem przy nim ale już nie potrzebował pomocy:(.

[Bończa]

Tak, czytałem to wczoraj i zastanawiałem się, czy to nie ten człowiek, który dość fajnie prowadził programy o motocyklach na TVN Turbo (z długimi włosami) - może ktoś kojarzy i wyjaśni?

A co do wypadku, o którym napisałeś - to słowa "ścigacz" i "sandały" powinny się wykluczać. Gdyby tak było, to mniej by było śmierci na moto.

[Raceman]

Panowie ile ludzi dziennie gine na drogach samochodami? dużo , mniej ginie na motorkach niz samochodami a jeszcze na natrach tez sie idzie zabić

tak samo jak idąc pieszo można upasc i zginąć, każdemu sie swieczka świeci i jak ma żyć to bedzie żył jak nie to takie są skutki(motor,narty,samochód,pieszo,na rowerze,w domu na schodach,itd.itp.....):

ps.homek skutery tez 200km/h jadą ale to są tylko skuterki:D

pozdro Barti:D

[szparaa]

Mi sie marzy motor:) Dzis tankowałem i za mną podjechała czerwona Suzi Bandit:) piekny motorek, zresztą jest dużo pieknych motocykli!! A za młodu to jeżdziło się na Komarze i Ogarku :D

[TeQuila]

Tak, czytałem to wczoraj i zastanawiałem się, czy to nie ten człowiek, który dość fajnie prowadził programy o motocyklach na TVN Turbo (z długimi włosami) - może ktoś kojarzy i wyjaśni?

A

Nie to nie ta osoba:

http://www.scigacz.pl/Zegnamy,Krzysztofa,Wydrzyckiego,4790.html

Krzysiek byl wyjatkowo symaptyczna i cicha osoba. Co nie przeszkadzalo w fakcie, ze byl obdarzony duza charyzma. Wyjatkowo oddany swojej pasji.

pozdrawiam

TeQuila

[Bończa]

Przepiękny "numer" wykonał Edwards podczas kwalifikacji MotoGP na torze Jerez - przełączajcie szybko na EuroSport, albo łówcie powtórki - będzie to pokazywał cały świat.

[Boogie]

kurde jak ktoś to znajdzie na Utube to pokazcie, a co do motorów tak jak mowi mi wójek

zabojce i idiote poznasz na światłach- jak z nich startuje

a ja smigałem na motorynce komarku jawie 50 a teraz mam Vesp-e 50-tke do miasta:)

[Bończa]

Colin Edwards na Jerez

[YOUTUBE]K1UlEQtdUGc[/YOUTUBE]

[Nightgale]

Co za gość !!

Ale dla takiej spontany chce się sport oglądać .

[Boogie]

no nieźle, ale wczęśniej ktoś dokonał coś lepszego, zaraz znajde:) i wstawie:)

na koncu jest, oddzielnego filmiku nie znalazłem:)

dokladnie 2;20 sek przypatrzcie sie

[YOUTUBE]W88DzAXl7cQ[/YOUTUBE]

[pablo_duch]

lubie motory i pare razy jezdziłem,ale z rozwaga w przeciwienstwo do kumpla co sie zabił na motorze-walnal w kamien,ale jak to zrobił -nikt nie wiem...

na ludzi co szaleja mowie DAWCY ORGANÓW

[Nightgale]

lubie motory i pare razy jezdziłem,ale z rozwaga w przeciwienstwo do kumpla co sie zabił na motorze-walnal w kamien,ale jak to zrobił -nikt nie wiem...

na ludzi co szaleja mowie DAWCY ORGANÓW

Ja pochowałem już czterech kumpli motocyklistów .

Tylko o jednym można powiedzieć , że zginął przez własną brawure.

Trzech innych zabili wymuszający na nich pierwszeństwo kierowcy samochodów.

Nie zamierzam tu wybielać szaleńców na ścigaczach ale za wymuszenie pierwszeństwa na motocykliście zabierał bym prawo jazdy i sądził za usiłowanie zabojstwa.

Aha , jeszcze jeden moj znajomy spędził dwa miesiączce w śpiączce po oderzeniu w jego motor przez jakiegoś żłoba.

W ramach ciekawostki : kierowca tego samochodu był po czterdziestce a przwo jazdy miał moze pol roku .

[Homar]

i własnie Nightgale to jest to że są motocyklisci i dawcy organów - Ci drudzy w klapkach i shirtach na swoich ścigaczach giną najczesciej w przez własną brawure ale wydaje mi sie że niestety i tak wiecej jest tych drugich którzy zgineli z winy kierowcy ;/ moj kolega zginął własnie w ten sposób choć na skuterze wydaje mi sie że poprostu nie da sie szaleć... on w konfrontacji z busem nie miał szans ;/