a jakich nawigacji uzywacie wyjeżdżając na narty ?

[ryba]

To jest trudne pytanie, co jest ważniejsze.

Tutaj akurat należy połączyć oba aspekty - sprzęt i mapę.

1. musisz zdecydować sie wybór sprzętu - PNA (taka gotowa nawigacja, nic poza ty - przyklad TomTom), PDA, czyli palmtop lub smartphone (telefon z symbianem bądź Windowsem)

2. jak już wybierzesz, to stajesz przed dylematem - która mapa. Kupując urządzenie TomTom, nie zainstalujesz tam Navigona, automapy, itp.

Czyli wychodzi, że najprostszym rozwiązaniem jest PDA bądź smartphone.

Ok, w takim razie ja wolę "PNA".

to na co zwracać uwagę szukając sprzętu PNA ?

I czy tak jak w przypadku TomTom sprzęt jest z określoną mapą zgrany i innej nie mozna używać ? To przecież komputerek - nie można wgrać mapy jakiej się chce używać ?

a tu nawigacje ponoć dobre do 1 tys zł:

http://www.auto-motor-i-sport.pl/magazyn/nawigacja-GPS-Blaupunkt-Aristo-Easydriver-Navigon-Garmin-1110-3.html

a tu droższe, ponad 1500:

http://dziennik.pl/auto/article100186/Wielki_test_najdrozszych_nawigacji_.html

[Gość bobic]

Wiesz, najlepiej jest pojeździć trochę na każdej nawigacji.

Na pewno najlepiej jest kupić produkt markowy - TomTom, Navigon, Garmin.

Musisz zobaczyć ile kasy możesz wydać, jaki wyświetlacz najbardziej Ci się podoba, jak to z aktualizacjami, bo niestety w niektórych programach musisz za nie płacić.

Mnie osobiście podoba się Navigon - właśnie one mają Reality Viev.

Mio ma natomiast budowle trójwymiarowe, co też jest fajną sprawą.

Wybór należy do Ciebie.

[mysiauek]

Pamiętajmy o fajnych nakładkach, które mówia np:

1) W LEWO!! CO GEOGRAFII W SZKOLE NIE MIAŁEŚ ??

2) Jesteśmy na miejscu, teraz możesz sobie otworzyć zasłużone piwo.

[MB]

ale jak bez sensu i z uporem maniaka powtarza : przekroczyłeś dozwoloną prędkość

to mam ochotę to ciu....wo przez okno wyrzucić

i to tak żeby leciało z prędkością światła i wtedy niech sobie gada te swoje bzdury:D

[siw]

ta opcje mozna czasem wyłaczyc

ja uzywam na palmie:

Polska - automapa 4-cośtamEuropa - TomTom5

ale tak naprawdę na dłuzszych trasach to przydaje sie:

- jak cos po drodze wyskoczy, np korek, czy przejazd przez jakies miasto

- na koncu trasy bo na autostradach to nieszczególnie to przydatne.. chyba zeby czas liczyć.. albo ile zostało do celu... albo inne takie..

- w nocy wygodne...

CB - przynosi oszczednosci (!) i mozna wczesnie zareagowac na niespodzianki po drodze

pozdr

Gwyn

[kowalczuk]

Navigator & Google Earth

Osobiscie do samochodu jeszcze nic powaznego nie mam, ale sie rozgladam. Jak dotad nic jeszcze nie znalazlem a chcialbym miec na tym jednoczesnie mapy z ktorymi moglbym skutecznie poruszac sie w nieznanym terenie w gorach, a wiec n.p. mapy turystyczno-hipsometryczne, czyli takie, ktore odzwierciedlaja teren przestrzennie. Druga rzecz, ktora mnie niepokoi to wielkosc ekranu. Zaden ekranik nie zmiesci porzadnej mapy. Wyglada na to, ze jeszcze nic takiego na rynku nie istnieje. Tak wiec jak narazie musi mi wystarczyc proste urzadzenie Garmin eTrex Legend Cx, ktore ma podstawowe mapy drogowe (lecz nie dla Polski) ale przede wszystkim rejestruje moje przebyte trasy i podaje wspolrzedne - mapa jest ciagle potrzebna.

Wyglada na to, ze bede musial sie jednak zdecydowac na cos odrebnego do nawigacji samochodowej. Jak dotad poruszalem sie na ogol po znanych drogach, a jezeli nie to przewaznie z pilotem. Jednak trzeba to zmienic.

Jest bardzo dobra rzecz - Google Earth. Mozna go pobrac za darmo z: http://earth.google.com/intl/pl/ - pracuje rowniez w jezyku polskim. Jest to kopalnia wiedzy geograficznej i nie tylko. Mozna wyznaczac trasy przejazdow automatycznie po drogach lub samemu nanosic n.p. zjazdy na nartach "off-piste" w Alpach czy Himalajach - jak kto woli, wyznaczac sobie trasy po kanadyjskich fiordach itd. itp. - a pozniej wyswietlac nad nimi przeloty o roznych parametrach. Ciagle dodaja nowe opcje. Ten software naprawde idzie do przodu. Do tego mozna podlaczyc GPS i uzywac w notebook'u n.p. Problem jednak z tym, ze niezbyt wygodnie nosic laptop w gory, czy wozic na rowerze a nawet i w samochodzie. Naprawde polecam - jezeli ktos jeszcze tego nie ma albo nie zapoznal z nim w pelni. Trzeba miec tylko dosc szybki i pojemny komputer.

Z pozdrowieniami,

Ryszard Kowalczuk

[Bończa]

Oczywiście trzeba dokupic specjalny moduł (antena). Taki sprzęt kosztuje ok 250zł

To chyba najtańszy i najwygodniejszy sposób ale na pewno navi w telefonie nie ma tylu opcji co taka porządną typowo samochodowa.

Ja używam Nokii N95, która ma wbudowany GPS, więc odpada dokupowanie dodatkowej antenki. Ma on również nawigację Nokia Maps, ale używam tylko do znalezienia konkretnego adresu. Nawigacja ta działa na zasadzie transmisji danych, a więc w Polsce OK, ale zagranicą odpada przez roaming.

[ryba]

Wiesz, najlepiej jest pojeździć trochę na każdej nawigacji.

Na pewno najlepiej jest kupić produkt markowy - TomTom, Navigon, Garmin.

Musisz zobaczyć ile kasy możesz wydać, jaki wyświetlacz najbardziej Ci się podoba, jak to z aktualizacjami, bo niestety w niektórych programach musisz za nie płacić.

Mnie osobiście podoba się Navigon - właśnie one mają Reality Viev.

Mio ma natomiast budowle trójwymiarowe, co też jest fajną sprawą.

Wybór należy do Ciebie.

No to napisz jeszcze jak Ci się Navigon w Polsce sprawuje.

Niewiele opinii znalazłem ale przeważnie krytyczne ( mapa )

[Gość bobic]

Nie sprawuje, bo w Polsce uzywa sie Automapy

Za to Navigon za granica jest OK.

[Gość bobic]

Zerknalem z innego forum, ze w Biedronce sa max tanie nawigacje

http://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php

[MB]

jak tu melodie dorobić

Biedronka, ach biedronka..........

no i ta nagrywarka DVD za 299 zeta:p

[Ambro]

Nawigacja ta działa na zasadzie transmisji danych, a więc w Polsce OK, ale zagranicą odpada przez roaming.

Ooo tego nie wiedziałem. W sumie nie zastanawiałem się jak to dziala przy roamingu. Duży minus w takim razie - szkoda

[MB]

. Nawigacja ta działa na zasadzie transmisji danych, a więc w Polsce OK, ale zagranicą odpada przez roaming.

po raz kolejny wychodzi taka prawda na jaw,że co jest tanie to jest drogie:cool:

[SB]

Podczas mojego ostatniego wyjazdu na narty do Austrii miałem z sobą pożyczonego MIO P550. To nie dla mnie jakaś naklejanka na szybę przy moim extremalnym stylu jazdy usamodzielniło się to c* od szyby wpadło mi na kubek z kawą ochlapało mnie kawą po czym usłyszałem błogo kobiecy głos: zanik sygnału GPS.

Poza tym jakieś nudle kable plątają sie w koło lewarka do dupy tak robotać to musi być zitegrowane z samochodem a nie jakaś prowizora.

Chować to bo ukradną potem zakładać ponownie - do dupy tak robota- mampa wygodniejsza i bezpieczniejsza.

[Dumpling Zębowa Wróżka]

Możesz jeszcze faceta sobie ustawić ale chyba wolisz jak kobieta Ci rozkazuje niż facet (bo się źle kojarzy:D ) Przepraszam: nie rozkazuje tylko nakłania:)

Mnie (o dziwo) też troszke drażni ta zabawa z ustawianiem, montowaniem ale ponieważ ja nie prowadzę to mnie to rybka - mój Braciszek lubi takie zabawki i fajnie - niech się bawi. Ale ja mam inne fajniejsze zabawki:)

[szparaa]

Moje Mio P550 jeszcze nie odpadło od szyby, choć ja próbowałem przylepić "naklejankę";) na szybe (auto stało całą noc na mrozie -10) to się nie dało, musiało się autko a konkretniej szyba troszkę ogrzać! Ale lepsze rozwiązanie ma następca P560 tam "naklejanka" jest lepsza, przynajmniej tak mi się wydaje!

..... do dupy tak robota- mampa wygodniejsza i bezpieczniejsza.

No ale papierowa mapa nie wyznaczy Ci szybko objazdu np: korka;)

....Ale ja mam inne fajniejsze zabawki:)

Nie wnikam jakie:D

[Dumpling Zębowa Wróżka]

Dlaczego z moich, tak bogatych merytorycznie wypowiedzi cytujecie same takie jakieś nie wiadomo co??

[1973marcin]

papierowa mapa zazwyczaj jest w zestawie z "nawigatorem"

[Paul]

Mam Garmina i

fantastycznie doprowadził mnie z domu do Hofern we Włoszech. Ale tam na miejscu, tak mnie wyprowadził po drodze dp Corvarry, że kilka razy musiałem cofac wąskimi drogami.Wniosek jest taki, że zawsze trzeba brac poprawkę zdrowego rozsądku wobec instrukcji głosowych, nie skręcac od razu kiedy pada rozkaz itd., a i tak można się pomylic. Generalnie urządzenie b. przydatne.

[SB]

Właśnie zawsze wydawało się mi ze najbardziej przydatne to ustrijstwo jest już na miejscu w celu odnalezienia mieszkania, i tak było do ostatniego wyjazdu bo w Grossarl okazało się że nie ma ulic tylko same numery domów zupełnie chaotycznie porozrzucane po całej miejscowości. Nawet na planie z kawterami w mieście nie znaleźlićmy mieszkania i gdyby nie pomoc sympatycznego recepcjonisty któremu to przeszkodziliśmy w oglądaniu meczu to chyba byśmy do dzisiaj szukali tego domu, a on niemal z dokładnością do metra wyrysował mam plan dojazdu od centrum z uwzględnieniem skrzyżowań, zalrętów i odległości z punktu do punktu:D- do dzisiaj zachodzimy w głowę skąd on wiedział gdzie to jest:D chyba miał GPSa w głowie:D

[lokiec3]

Jestem na etapie testowanie fabrycznej w Toyocie. Powiem wam, że taka kupna za ok 1-1,5 kPLN jest o wiele lepsza od tej fabrycznej. Dość, że nie po polsku (do tego można sie przyzwyczaić), oprogramowanie na 4 CD to mało obrazowa. Taka przenośna "Kasia" jak my to nazywamy jest o wiele czytelniejsza i bardziej funkcjonalna. Jeden plus co ekran ma zaj....ście duży i dotykowe sterowanie radia.

Pozdrawiam.

[SB]

Jestem na etapie testowanie fabrycznej w Toyocie. Powiem wam, że taka kupna za ok 1-1,5 kPLN jest o wiele lepsza od tej fabrycznej.

A po co Ci coś takiego sprzedali, no chyba że się uparłeś albo samochód z 2 ręki w BB ASO oficjalnie sprzedawcy samochodów studzą zapały klientów na zakup fabrycznej nawigacji oferując właśnie te naklejanki na szybę za 1500 - 2000 zł a za tą fabryczną jest dopłaty ponad 10 000 to oczywiście nie jest za samą nawigację bo to chodzi o cały zestaw multimedjalny wraz z asystentem partkowania.

[lokiec3]

A po co Ci coś takiego sprzedali, no chyba że się uparłeś albo samochód z 2 ręki w BB ASO oficjalnie sprzedawcy samochodów studzą zapały klientów na zakup fabrycznej nawigacji oferując właśnie te naklejanki na szybę za 1500 - 2000 zł a za tą fabryczną jest dopłaty ponad 10 000 to oczywiście nie jest za samą nawigację bo to chodzi o cały zestaw multimedjalny wraz z asystentem partkowania.

Kupili my ze szwagrem letko szturniętą używkę w Deutschlandii. Tania była to nie marudzilim, że ma dziadowską nawigację . A zestaw multimedialny faktycznie jest super ino mocy mógłby mieć więcej. Przy systemie Bose w Alfie (miałem kiedyś cóś takiego) co do mocy i basów to kicha.

Pozdrawiam.

[Boogie]

wychodzi na to że z całej tej rozmowy możno powiedziec tak TOMTOM "kasia" rules:), sam mam tomtoma i jestem zajebiscie zadowolony:)

[szparaa]

Ja się upieram przy MIO! Taki padzik to nie tylko nawigacja, mozesz sobie na karte pamięci wrzucić film, MP3 czy teledyski, do tego masz WiFi:) Ja jestem zajebiście zadowolony z mojego MIO;)