Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

15-letnia Polka zginęła w Alpach


JC

Rekomendowane odpowiedzi

W narciarskim rejonie Soelden w austriackim kraju związkowym Tyrol zginęła w niedzielę 15-letnia Polka - powiadomiła agencja APA.

Około godziny 13.00 nastolatka wraz ze swą 14-letnią kuzynką rozpoczęła zjazd szlakiem narciarskim na 2942-metrowym alpejskim szycie Rosskirpl w turystycznym regionie Soelden w austriackim Tyrolu.

Gdy dziewczyna zorientowała się, że zboczyła z wyznaczonej trasy, zdjęła narty i przebrnęła w śniegu około 250 metrów, po czym pośliznęła się i runęła po skalistym zboczu 80 metrów w dół - relacjonuje lokalna policja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc tam widziałem miejsca gdzie spokojnie można spasc w przepaść:eek: W ogole nie zabezpieczone no może "zabezpieczone" 40cm usypaną przez ratrak górką sniegu:eek: wystarczy że komuś narta pod narte podjedzie czy coś i spokojnie można polecieć w dół...

Szkoda dziewczynki:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielka szkoda dziewczynki nawiązując do tego co pisaliscie to owszem oznaczenia sa super ale dość często spotyka sie przeważnie własnie tam w alpach miejsca gdzie jest owszem znak - urwisko badz cos w tym stylu ale zadnych siatek nawet tasm ochronnych NIE MA :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielka szkoda dziewczynki nawiązując do tego co pisaliscie to owszem oznaczenia sa super ale dość często spotyka sie przeważnie własnie tam w alpach miejsca gdzie jest owszem znak - urwisko badz cos w tym stylu ale zadnych siatek nawet tasm ochronnych NIE MA :(

Zgadzam się. Jak zjeżdżaliśmy z Geischlachkogl to nawet w jednym miejscu zatrzymaliśmy się i tak się zastanawialiśmy jakby ktoś na zakręcie nie wyrobił to leci 150 metrów na dół z przyspieszeniem 9,81m/s2. Niezbyt optymistyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lokiec co za obliczenia

:D widze że sie zapomniało co to przyspieszenie ziemskie i ile wynosi :D a główka od prawa paruje...

a w bormio nie jest lepiej kto był ten wie, jak sie wyjedzie na samą góre co jest też ciekawie to wygląda że czlowiek ma miękkie kolanka jak ja pierdziu

W bormio najfajniej jest jak sie ta czarną w bok od szczytu pojedzie :D zero siatek a drzewka bliziutko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywistym jest że jest bardzo dużo miejsc do których można się przyczepić że nie są odpowiednie ochronione ale czy puszczanie dwóch dziewczynek 15 i 14 lat bez opieki jest rozsądne ? :confused: Co robili wtedy rodzice lub instruktorzy :(

Szkoda dziewczynki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to mnie w Austrii zastanawia dlaczego oni tak słabo trasy zabezpieczają zwłaszcza przy urwiskach.

pozdrawiam

Szymek

Jak popatrzysz gdzie to się stało, to uświadomisz sobie, że musieliby całe góry ogrodzić!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie tak że sam przez cały dzien ale naprzykład ekipa pojechała gdzies tam niebieskimi bokiem i np za pół h spotkanie tu i tu wiec smigałem solo na dół takimi traskami jakie mnie interesowały ale tak żeby cały dzien w alpach solo przejezdzic to do tej pory nie miałem bo solo na nartach jest tak oo nie ma z kim pogadać :D a to jest w tym najlepsze poza oczywiscie samą jazdą:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiadomo nie ma nic lepszego nartowanie w grupie przyjaciół.:) To o czym mówisz jest normalne w ten sposób też jeździłem sam ale nie było sytuacji że się zapuszczałem gdzieś skąd potem nie wiedziałbym jak wrócić. Jakby co najwyżej dzwoniłem do innych :P

Dobra uważam że nie ma już co rozprawiać nad tym kto zawinił śmierci tych dziewczynek. Już tego nie cofniemy ale możemy pomyśleć co zrobić aby tego uniknąć. Ja polecam nie liczyć na to że ogrodzą wszystkie urwiska. Radziłbym jeździć w grupach, z mapką i po wcześniej ustalonej trasie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biedne dziecko! A co gorsza, zachowała się rozsądnie zdejmując narty i zapewne próbując wrócić bezpiecznie na trasę, tylko musiała być strasznie przestraszona i zdezorientowana. Fakt, że mogła nie zauważyć, że znalazła się na nawisie lub krawędzi. Okropne wydarzenie. [*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...