Aparat fotograficzny na narty

[rav126]

Ja wożę z soba kompakt Nikon P5000. Zalety: sporo możliwości ustawień ręcznych, kompaktowe rozmiary (wchodzi do małej kieszonki, jak to powiedzieliście, napoleonki ), obudowa częściowo metalowa (isotna cecha przy upadkach ) i jakość zdjęć. Natomiast jego największą wadą jest czas wyostrzania, bywa to nieraz mocno irytujące kiedy się czeka aż aparat łaskawie ustawi ostrość (na szczęście nie zawsze), ale to kwestia przyzwyczajenia.

Pytanie do posiadaczy lustrzanek: nie boicie się o uszkodzenie sprzętu? Tu nawet nie chodzi o to, że wam się zdarzy upadek, ale przecież może ktoś na was wpaść i cacko za ok 2,5k do wyrzucenia...

[Gość bobic]

Ja się boję, ale to jest silniejsze ode mnie

Po pierwsze primo - aparat jest w porządnym etui - wzmonionym.

Po drugie - nie zabieram go codziennie, tylko co drugi dzien np. podczas tygodniowego wyjazdu na narty.

Po trzecie primo ultimo - jezdżę tak szybko, że nikt mnie nie dogoni, więc mi nic nie zrobi

[gregre0]

Widzę, że na forum jest paru fachowców od aparatów fotograficznych.

To na pewno nie o mnie!

Wspomniałem o swoich zastrzeżeniach do mojego kompakta, żeby zwrócić uwagę na dość istotną (dla narciarza) cechę o której można (tak jak było w moim przypadku) nie pomyśleć wcześniej.

Bobic - co do szybkości to kiedyś musisz się zatrzymać (choćby żeby aparat wypakować), a wtedy....

Było tak: pod koniec któregoś tam dnia jeżdżenia też jechałem dość szybko - tyle że dość szeroko - na krawędzi. Przed przegięciem stoku (garb - wzrost nachylenia) wyhamowałem żeby zobaczyć stok (i jego użytkowników) poniżej, zanim tam wjadę. W tym momencie ktoś mnie potrącił, przejeżdżając mi po tyłach nart.

Kiedy odzyskałem równowagę i spojrzałem w dół na podnoszącego się gościa, usłyszałem: K...a bo się zatrzymał!

I tak właśnie spotkałem pierwszego krajana podczas tego wyjazdu.

Jak potem zaobserwowałem, gość "jeździł" na krechę cudem utrzymując pozycję w miarę pionową.

Tak więc nie znasz dnia ni godziny:rolleyes:

[MB]

Po trzecie primo ultimo - jezdżę tak szybko, że nikt mnie nie dogoni, więc mi nic nie zrobi

i jako żikaji (mówią) naszi przatele czesi; TO JE ONO A NE COCA-COLA

kiedyś musisz się zatrzymać (choćby żeby aparat wypakować), a wtedy....

a wtedy szybki bobic już zdąrzył zrobić zdjęcie i jedzie dalej a cała reszta została z tyłu;)

[Gość bobic]

Informuję, że Szybki Lopez jest szybszy

[MB]

ale Lopez nie brusi na skijach:p

[Gość bobic]

Szybki Lopez jest dobry w innych sprawach.

Dobra Panowie, bo odbiegamy od tematu

[juice]

Na Szybkiego Lopeza trzeba uwazac jak jest sie z zona na stoku.

I robisz jej zdjecie - to tak zeby bylo w tamcie - jak bedzie robil zdjecie seryjne nasz kolega, to nie zauwazy ze mu Lopez zonke smignal

[Widelec]

Ja niestety nie dysponuję wielbądem na nartach , a stomatolog w tych czasach za drogi jest , dlatego lustrzankę zostawiam w domu , a na narty zabieram w tym roku kompakta Fuji f50 . Jadę trzeci raz do Bormio , ale już w Polsce przetestowałem ten aparat i sprawdza się niezle. Cieniutka metalowa obudowa,podwójna stabilizacja obrazu pozwala i w czasie jazdy robić dobrej jakości foty i wieczorem po dobrym winku też drżenie ręki wybacza , można pyknąć foty seryjne i niezłe filmy nagrywać . No i prostota w użytkowaniu , seryjka fot i dalej jazda ...

[Marek.m77]

Ja już od jakiegoś czasu używam Kodaka DX7630 (kompakt). Mi w zupełności wystarczy. Zdjęcia wychodzą na prawdę fajne, filmy - niestety dość słabe.

[Homar]

Ja już od jakiegoś czasu używam Kodaka DX7630 (kompakt). Mi w zupełności wystarczy. Zdjęcia wychodzą na prawdę fajne, filmy - niestety dość słabe.

fajne niestety dość słabe naprawde "czad". Jak dla mnie zdjęcie które jest fajne ma ciekawą treść i dobrą jakość jeżeli jednego albo drugiego brakuje to fotki są do D***.

[gregre0]

, a na narty zabieram w tym roku kompakta Fuji f50 . .... można pyknąć foty seryjne i niezłe filmy nagrywać . No i prostota w użytkowaniu , seryjka fot i dalej jazda ...

A patrzyłeś co widzisz na wyświetlaczu jak tą serię fotek pstrykasz?

[SpeedySpeedy]

Ja się boję, ale to jest silniejsze ode mnie

Po pierwsze primo - aparat jest w porządnym etui - wzmonionym.

Po drugie - nie zabieram go codziennie, tylko co drugi dzien np. podczas tygodniowego wyjazdu na narty.

Po trzecie primo ultimo - jezdżę tak szybko, że nikt mnie nie dogoni, więc mi nic nie zrobi

Fotki robisz OK. Ostanio zgłosił się gościu, który chciał jedną z robionych przez Ciebie zdjęć wykorzystać do reklamy nowego stoku. Mam nadzieję, że cię odnalazł, gdyż wskazałem autora zdjęcia. Jak nie to pisz na priv.

S

[Widelec]

Ja niestety nie dysponuję wielbądem na nartach , a stomatolog w tych czasach za drogi jest , dlatego lustrzankę zostawiam w domu , a na narty zabieram w tym roku kompakta Fuji f50 . Jadę trzeci raz do Bormio , ale już w Polsce przetestowałem ten aparat i sprawdza się niezle. Metalowa obudowa zapewnia odporność,podwójna stabilizacja obrazu pozwala i w czasie jazdy robić dobrej jakości foty i wieczorem po dobrym winku też drżenie ręki wybacza , można pyknąć foty seryjne i niezłe filmy nagrywać . No i prostota w użytkowaniu , seryjka fot i dalej jazda ...

[Marek.m77]

fajne niestety dość słabe naprawde "czad". Jak dla mnie zdjęcie które jest fajne ma ciekawą treść i dobrą jakość jeżeli jednego albo drugiego brakuje to fotki są do D***.

Napisałem zdjęcia fajne, a filmy słabe - nie dopisałem, że miałem na myśli jakość filmów. Aparat ma rozdzielczość do 6.1 megapiksela, więc jeżeli go obsługujący widzi co nieco i wie co chce fotografować to zdjęcie jak na aparat kompaktowy jest dobrej jakości. Natomiast, jak każdym aparatem można nagrać filmik, którego jakość niestety znacznie odbiega od jakości zdjęcia. Ale po to stworzono kamery, aby ich używać do kręcenia filmów.

[Homar]

Przepraszam Marku zle Cie zrozumiałem ! Teraz w 100% sie z tobą zgadzam bo tak mają wszystkie(prawie) aparaty

[Boogie]

jak ktoś jest prze kozak w robieniu fotek to moze nawet lustrzanke cyfrowa za 20 tausenow wozić i do tego teleobiektyw, ale powiedzcie mi jak jedziecie na wypad męsko/damsko/rodzinny czy jaki tam, to po 1 i tak nie będzie widać różnicy między zdjęciami taką dobrą lustrzanką a małpką, tzn widać jak sie źle zrobi ale przy normalnym robieniu fotek to ?? no wlasnie

a po 2 małpka w dzisiejszych czasach ma naprawde dobre obiektywy, ale jeszcze lampy pozostawiają dużo do życzenia , tak jak szpara na narty biore maly kompaktowy aparat, a jak naprawde chce porobić niewiadomo jakie fotki to biore już lustrzanke, ale z nią zawsze kłopot:)

są fajne pancerne a małe pokrowce na aparat sam taki mam jak znajde linka to podrzuce, moj fater na niego siadł tzn na aparat w takim pokrowcu i nic sie z aparatem nie stało a wagowo to będzie w ciuchach z 110kg kości i mięcha a i jakiś fat sie znajdzie:P

a i kamere czasem warto wziąc bo jaja na stoku jak sami wiecie konkretne niekiedy są

a oto moje aparatochy

Panasonic DMC FX100 - fajny ale ta lampa

Olympus E 410 którego moge każdemu polecic na początku przygody z takim bardziej pro fotografowaniem:)

[ZBIBAT]

Liczy się jakość

Używam FUJI S5500. Znakomity aparat (obecnie zastapiony w produkcji nowszymi modelami S5700 i S5800) . ZOOM 10x prawdziwy optyczny , bardzo dobre działanie w trudnych warunkach oświetleniowych . I zaleta której wagę w warunkach zimowych docenia się szczególnie : zasilany nie udziwnionym drogim akumulatorkiem a zwykłymi akumulatorkami R6 .Jedyna wada to spore jak na narciarskie wyprawy gabaryty : do kieszeni sie nie zmieści - ale jakość przede wszystkim !

[Gość bobic]

No dobra, dość tego:cool:

Panowie z ..., ja wiem, że można zakładać wiele nicków i reklamować ponekąd pewne produkty, ale nie róbmy jajec.

Może się mylę, ale zauważcie,kto się wypowiada na temat TEJ jednej firmy - ludzie, którzy dopiero założyli nicki.

Prośba do Admina - Jacku sprawdź proszę adresy IP, z których założono nowe nicki i poblokuj, jeśli są takie same:cool:

Dziękuję za uwagę.

Jeśli to pomyłka z mojej strony, to sorry.

[Boogie]

bobic dobra uwaga , nie pomyslałem o nich , ale ostatnio nowych powstało bardzo dużo, no bobic sokole oko:D

[gregre0]

Mnie tylko zdziwiło, że Widelec dwa razy wklepał ten sam tekst:confused:

[MB]

intruz ma u nas przechlapane

momentalnie jest jest wystawiony na odstrzał

[Homar]

a mi sie wydaje że to tylko zbieg okoliczności , komu przy zdrowych zmysłach chciało by sie tworzyć 3 konta (tyle było osób piszacych o fuji) reklamować aparat nie zostawiając żadnych danych które miałyby służyć reklamie nikt też nie pisał że ma takie coś do sprzedania... ale moge się mylić wtedy przyznamy temu komuś specjalne wyróżnienie

[Boogie]

dobra panowie to kupta flinte i go gońta ale schodzimy z tematu chce tak zauważyć

[SpeedySpeedy]

Drodzy Koledzy,

1. Przepraszam, że wziąłem udział w sondzie ale nigdzie nie zauważyłem, że jest zarezerwowana tylko dla osób zarejstrowanych w czasach, gdy jeszcze nie miałem komputera.

2. Przepraszam, że poinformowałem "kilka" osób w sumie około 1000 , że taką sondę prowadzicie, ale zakładałem, że forum jest otwarte i chcecie mieć więcej członków forum skionline.pl

3. Przepraszam również, że Fujifilm od 3 lat sponsoruje imprezy narciarskie a ludzie kojarzą i używają aparaty tej marki na stokach - możecie to sprawdzić w podobnej sondzie na innym forum

4. Przepraszam również za to,że nie daję ostatniego słowa kolegom ze "starej gwardi" chociaż po krótkiej analizie widać, że większość wątków kończona jest przez 10 osób z 6000 zarejstrowanych na forum.

życzę dobrej zabawy i mnóstwa udanych zdjęć na stoku.

S