Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ciekawostka - monitoring w Dolomitach


kony

Rekomendowane odpowiedzi

A jak tam ze śniegiem w tych rejonach bo miałem tam jechać ale ekipa która była tam od 11.01 musiała jeździć 80km od swojego hotelu żeby śniegu szukać bo taka kicha. :confused:
Ja byłem w tym samym terminie i warunki śniegowe były b. dobre a jednego dnia było go wręcz aż za dużo. Jedyną niedogodnością była mgła przez 5 z 6 dni pobytu, czasami wręcz mleko takie że trzeba było po omacku badać gdzie się trasa kończy.Więc albo hotel twoich znajomych był na jakimś zadupiu albo coś oszukują. W terminie 11-19.01 nie było problemów ze zjazdem do samego Ortisei/Christiny tym bardziej że słońce nie operowało więc nawet o kaszę popołudniową było trudno.Poniżej zdjęcie z czwartku - musieliśmy się dokopać do samochodów.

ortisei.jpg

ortisei.jpg.9fed73f5bae2833583b901a03c9f006a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Ja byłem w tym samym terminie i warunki śniegowe były b. dobre a jednego dnia było go wręcz aż za dużo. Jedyną niedogodnością była mgła przez 5 z 6 dni pobytu, czasami wręcz mleko takie że trzeba było po omacku badać gdzie się trasa kończy.

Więc albo hotel twoich znajomych był na jakimś zadupiu albo coś oszukują. W terminie 11-19.01 nie było problemów ze zjazdem do samego Ortisei/Christiny tym bardziej że słońce nie operowało więc nawet o kaszę popołudniową było trudno.

Poniżej zdjęcie z czwartku - musieliśmy się dokopać do samochodów.

To nie znajomi tylko pewne biuro turystyczne ale wspominali coś o kłopotach z hotelem więc pewnie chcieli to przyćmić.

Sorry za offa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

No to oceńcie teraz nas: czyli SB, SBjunior(lat 10) i Figo.

Dane niestety tylko z jednego dnia bo z tych ośrodków w których jeździliśmy jedynie w Grossarl-Dorfgastein jest aktywny monitoring.

http://www.skiline.cc/spur?card=TRUE&mime=image%2Fpng&resort=121&fname=k&lname=d&email=v&nr0=29&nr1=1013&nr2=07&nr3=7029

numery skipasuw:

SB 29-1013-07-7031

SBjunior Łukasz 29-1013-07-7032

Figo 29-1013-07-7030

W polach first name, second name, e-mail address - trzeba wstawić po jednej literce.

Nie żebym się tłumaczył ale spałem (o ile to snem można nazwać) godzinę a potem jechaliśmy ponad 700 km prosto na stok:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny bajer taki monitoring:) Inne ośrodki też mogłyby się tym zainteresowac:)

Ale Makaroni mają to ładniej zrobione od Austryjaków.

Można się fajnie pobawić wpisujemy w ostatniej rubryce losowo wybrany numer i sprawdzamy ile to inni najeździli się - fajna zabawa, pochwalę się że na razie nie znalazłem żeby ktoś więcej trzasnoł od nas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bugajson z Twoim angielskim chyba ok,choc na podstawie zawrtych danych trudno o rzetelna weryfikacje. Ale dlaczego DWA POSTY w tak błahej sprawie w ciągu minuty walisz to nie rozumiem. Z racji,ze troche ogłady mam wyraże to subtelniej niz Ty w podobnej sytuacji do jednego z forumowiczów.

OPCJA EDYCJA JEST CI ZNANA WIĘC DLACZEGO DO KU..Y NĘDZY Z NIEJ NIE KORZYSTASZ SKORO INNYCH OPIER....SZ ZA NIEKORZYSTANIE:mad:

Mi też za podobne się kiedyś od Kolegi dostało:mad: . Ale tak to bywa, że czasem liczy się ilość, a nie jakoś. Statystyka jest przecież ważna:D

Edytowane przez bobic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie fajna sprawa taki monitoring:) ciekawe kiedy takie cos sie w Polsce pojawi moze za 50 lat

Tylko czy w Polsce ma to sens skoro w jednym ośrodku jest tras do policzenia na palcach jednej ręki. Więc myślę że jak ktoś jedzie np. do Białki :D to zjeździ wszystkie trasy i nie musi tego sprawdzać potem w internecie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy w Polsce ma to sens skoro w jednym ośrodku jest tras do policzenia na palcach jednej ręki. Więc myślę że jak ktoś jedzie np. do Białki :D to zjeździ wszystkie trasy i nie musi tego sprawdzać potem w internecie :P

Tak do policzenia na palcach jednej ręki nawet jak ręka jest szefa tartaku:D

Ja w białce to wyróżniam 3 trasy:

ta pod 6stką i 3ką to jedna

fis pod 4ką to druga

i ta nowa to trzecia

a to co oni podają o długościach tych tras to dane se wzięli z faktury z zakupu lin:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...
Zaczyna mi się to podobać :)

Czy można w ten sposób (graficznie + opis) zczytywać skipasy z wszystkich ośrodków w Austrii ???

Niemal większość ośrodków narciarskich w Austrii szczegółowa lista ośrodków skupionych w system skiline.cc. Ten monitoring nie jest stworzony jako "bajer" dla narciarzy, tylko jest potrzebny spółdzielnią skupiającym kila/kilkanaście ośrodków narciarskich np. Skiamade do podziału pieniędzy z sprzedaży karnetów.

i obraz jest z danego dnia czy moze też być z np. tygodnia ???

Mając nr karnetu masz dostęp do wykresów z poszczególnych dni.Pod wykresem jest okienko z datami już selektywnie wybranymi- czyli tylko te daty w których był używany karnet.

We Włoszech też działa ten system.

Tak działa, jak to u Włochów brudasów i bałaganiarzy bywa działa właśnie jak strajk włoski czyli leniwie i z dziennym opóźnieniem. Nie można zobaczyć od razu w sieci co posiadacz karnetu którego nr dysponujemy robi, tylko dopiero na drugi dzień.

A tak w austryjackim systemie Skiline jak sobie zrobię chwilę przerwy to od razu dzwoni Figo i.... co to ku... za opier.....po..... żeś tam pojechał i taka tam inna łacina :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja nie podam swojego numeru telefonu - i będzie troszke spokoju :-) na urlopie.

A jak skipas oddam ? i zostawię sobie numerek to to też zadziała ?

Oszczędności :D zostanie na piwo :D - zadziała - przecież sprawdzamy wasze osiągnięcia - wot technika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Makaroni mają to ładniej zrobione od Austryjaków.

Można się fajnie pobawić wpisujemy w ostatniej rubryce losowo wybrany numer i sprawdzamy ile to inni najeździli się - fajna zabawa, pochwalę się że na razie nie znalazłem żeby ktoś więcej trzasnoł od nas:)

http://skiline.cc/show?s=5dq0435pdn

Moje 115 km ze styczniowego wypadu do Nassfeld :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje 115 km ze styczniowego wypadu do Nassfeld :)

png?s=5dq0435pdn&loc=en_US.UTF-8&sc=0.793;

:D trza Cię leczyć:D, a na pewno wyizolować od otocznia:D

W każdym razie piękny wynik, w Turracher Hohe takiego wyniku nie da się wykręcić, wynika to z tego że jest zbyt mała dysproporcja długości wyciągów do długości tras. Widzę że najwyższy czas żebym odwiedził Nassfeld:)

Jeszcze raz gratuluję wyniku, wiesz że to tyle ile statystyczny Warszawiak na nartach robi w tydzień:D

Edytowane przez SB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej a jak się te takie wykresiki fajowe robi? :D

Same się robią, jak się klika na brameczkach do wyciągów to wszystko się rejestruje.

Jak pojedziesz w podróż poślubną i Ci mąż pozwoli(bo męża trzeba się pytać o wszystko:p przy czym nie działa to w drugą stronę -tak jak bramka do wyciągu:D) to możesz mi wysłać smsem nr karnetu, a ja na koniec dnia wyślę Ci eska z info czy jeździliście na nartach czy siedzieliście w knajpie:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same się robią, jak się klika na brameczkach do wyciągów to wszystko się rejestruje.

Jak pojedziesz w podróż poślubną i Ci mąż pozwoli(bo męża trzeba się pytać o wszystko:p przy czym nie działa to w drugą stronę -tak jak bramka do wyciągu:D) to możesz mi wysłać smsem nr karnetu, a ja na koniec dnia wyślę Ci eska z info czy jeździliście na nartach czy siedzieliście w knajpie:D.

Ale żeś się tego męża uczepił. Całe szczeście on nie siedzi na forum i nie zna tej zasady :D

a tak w ogole to ja zawsze tylko jeżdzę na nartach. No może prawie tylko :D co to jest jedna czy 2 malutkie przerwy na malutkie piwko ;)

A poza tym to źle życzysz mojemu małżeństwu. A jak mąż zobaczy że ja smsy od obcych chłopów dostaje, wiesz co to będzie?? :D

Sławek a mogę sobie spisać numer karnetu, wrócić do domu i sama sobie wykres zrobić? jesli tak to z jakiej stronki??

Edytowane przez amberka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się jednak że długość tras jest zaniżona. Z tego raportu wynika, że przez 6 dni wyjeździłem poniżej 300km a jeżeli La Longia ma naprawdę 10,5 km tak jak piszą to w jeden dzień na bank zrobiliśmy ze znajomymi ok 120 km, więc niemożliwe aby w 6 dni zanotować tak słaby wynik.

(300 to myśmy mogli piw wypić a km to raczej więcej :cool: )

Potwierdzam, że wyniki są zaniżane.

W dniu gdy objechaliśmy Sella plus dojazd i powrót na nartach z Val Gardena/St. Cristina sytem podaje wynik 30 km. Z tego co pamiętam sama Sella ma ponad 40km.

Podobnie innego dnia gdy wybraliśmy się na Marmoladę, a wynik raptem 35 km, a używając innego narzędzia (Ski Routenplaner) z tej samej witryny, dla tej trasy wychodzi ponad 40km.

Ale tak czy siak fajny gadżet!

Edytowane przez grregs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mogę sobie spisać numer karnetu, wrócić do domu i sama sobie wykres zrobić? jesli tak to z jakiej stronki??

Numer karnetu spisać możesz,a nawet powinnaś.

Ale sama wykresiku sobie nie zrobisz,to nie kalendarzyk małżeński ;):P.

Wykresik zrobi się sam wg. http://ww.skiline.cc/:D

Oczywiście będzie najładniejszy jeśli tak jak piszesz przerwa będzie jedna lub dwie na małe piwko.

Data Waszego ślubu zbliża się nieubłaganie życzę więc Wam wszystkiego Naj....Naj...Naj....

W całym życiu no i oczywiście w zbliżającej się podróży poślubnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jack

Jak dobrze pojdzie to za kilka dni bedzie gotowy sofcik na komorki z windowsem CE (no i gps do tego potrzebny), ktory bedzie podawal podobne statystyki. Powinno to byc znacznie dokladniejsze.

Na razie wersja beta w testach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jack

Sport tracker nie zlicza wysokosc, nie podaje maksymalnej predkosci jaka osiagnales etc. Ten sofcik postaje z mysla glownie o narciarzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Numer karnetu spisać możesz,a nawet powinnaś.

Ale sama wykresiku sobie nie zrobisz,to nie kalendarzyk małżeński ;):P.

Wykresik zrobi się sam wg. http://ww.skiline.cc/:D

Oczywiście będzie najładniejszy jeśli tak jak piszesz przerwa będzie jedna lub dwie na małe piwko.

Data Waszego ślubu zbliża się nieubłaganie życzę więc Wam wszystkiego Naj....Naj...Naj....

W całym życiu no i oczywiście w zbliżającej się podróży poślubnej.

Dzięki bardzo :) fajnie że już wróciłeś z tych nart i mam nadzieję że piękne audi żyje :D

apropos monitoringu to co w wypadku gdy wzdłuż jednego wyciągu biegną 2 trasy o różnej długości? System wylicza km na podstawie tego jakim wyciągiem wjeżdżasz ale przecież nie ma gpsa w tyłku więc nie jest w stanie przewidzieć ile się zjechało.

A moje wykresiki pozostaną słodką tajemnicą żebyście nie szpiegowali i nie gadali na mnie jak się przerwa nieco wydłuży :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GPS też

Kilka dni temu wróciliśmy z Val Gardeny i kolega znalazł w internecie ciekawy bajer: http://utilizzo.dolomitisuperski.com/jsp/applet_/findTransit.jsp?ccode=en-US

Na tej stronie wpisuje się numer swojego skipass'u i mamy dostęp do całej historii korzystania z wyciągów z całym kompletem danych statystycznych o różnicy wysokości, przebytych odległościach itp. Do tego wykresy, mapki z animacją poruszania się po wyciągach... po prostu bajer :D

Moim zdaniem dane o przebytych odległościach po trasach są nieścisłe ale chyba trudno się dziwić bo ciężko czasami to określiś tylko na podstawie wiedzy o korzystaniu z wyciągów.

Spindleruv Mlyn (po czeskiej stronie przełęczy Karkonoskiej) ma to już też od paru lat. Pisałem też o tym w zeszłym roku ( http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&ct=res&cd=5&url=http%3A%2F%2Fwww.stanislawski.skionline.pl%2Fforum%2Fshowthread.php%3Fp%3D45907&ei=bHuNSYz3KIzY0gXY4J2TCw&usg=AFQjCNES-SMz7A7Ev9wWg6YeyMp0FV_IKg&sig2=Tm9dR6zXjr8Ngv0RIM8nHQ ). Lepszą jednak zabawę daje prosty choćby GPS jak mój "Garmin Legend Cx etrex" - ale chyba każdy inny też. Zlicza wszystkie przejazdy w dowolnych miejscach świata, do tego rysuje dokładne mapy wylicza prędkości na rożnych odcinkach, robi wykresy, i.t.d, i.t.p. Oprogramowanie jest w internecie. Przejechane trasy można też przerzucać z GPS-u na "Google Maps" lub "Google Earth" albo odwrotnie - także i z różnych miejsc internetowych gdzie takie trasy są już zapisane przez innych. Dotychczas korzystałem z niego do poszukiwania tras rowerowych w górach teraz nagrywam tam też swoje zjazdy na nartach. Trasy te można oczywiście też oglądać w postaci filmu video w 3D korzystając z Google Earth, a więc autentycznych zdjęć satelitarnych.

Tu są niektóre możliwości wykorzystania na Google Maps a tu: na Google Earth

Pozdrowienia, Ryszard Kowalczuk

Edytowane przez kowalczuk
Polskie czcionki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...