MB Napisano 22 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 22 Listopad 2009 Dlaczego studenci w Warszawie podkopali się pod sejm? - Bo też chcą mieć Piwnicę pod Baranami... ............. - Aaaa! To wspaniale! Przepraszam panią, ale jaka jest różnica - No sześćdziesięciominutowy ważny jest przez 60 minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem, bo u nas takich nie ma! Nie ubliżaj baranom (tym na czterech nogach) Bo te barany z Wiejskiej do racic nie dorastają tym prawdziwym:( ............................ Ależ to bardzo precyzyjna odpowiedź na temat tych biletów. Rzadko można spotkać tak rzetelną obsługę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 22 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 22 Listopad 2009 - Wziąłbyś przykład z sąsiada! Nie pije, nie pali... - Ale ja mam dłuższego. - A on ma grubszego i jemu dłużej stoi! - A ty skąd wiesz?! - To ja ciebie powinnam spytać, skąd sąsiadka wie! Młody chłopak przychodzi do ***-shopu z postanowieniem kupna jakichś fikuśnych prezerwatyw. Sprzedawca przedstawia mu bogatą i różnorodną ofertę. Są w niej kondomy smakowe, węchowe, z wypustkami, z lateksu lub naturalnego kauczuku. Wszystkie kolory i wymiary... Zdezorientowany klient prosi sprzedawcę o pomoc w wyborze. Ten nawija: - Mamy też coś specjalnego, ostatni hit sezonu. Są to kondomy z naturalnych trzewi baranich. Niezapomniane wrażenia dla wszystkich miłośników naturalnego seksu! Klient drapie się po głowie i pyta niezdecydowany : - No, a może tak coś dla nas, miastowych...? Para w łóżku po burzliwym seksie: - Super było Jolka, nie?! - Ja nie jestem Jolka! - ??? ...nie szkodzi i tak było super! Ranek. Warszawa. Dwupokojowe mieszkanie na Ursynowie. Małżeństwo o 7-letnim stażu szykuje się do pracy. - Kochany, pomóż... - Sama nie możesz? Żona wygina się, rękami wykonuje śmieszne figury, aby zapiąć biustonosz. - No i co ty robisz?! - ruga ją mąż. - Kto tak robi? Stanik zapinasz z przodu. Później przekręcasz, wkładasz cycki i naciągasz ramiączka. - Kochany, skąd ty to, kur*a, wiesz?! - Eeee... hmmm... skąd...? Koledzy... opowiadali... w bibliotece... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
obal Napisano 22 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 22 Listopad 2009 10 przykazań małżeńskich Mnie się to jeszcze nie tyczy, ale coś dla tych co weszli w związek:p 10 przykazań małżeńskich Jam jest Ten który wywiódł cie z domu panieńskiej niewoli,zmartwienia i znudzenia. 1.Nie bedziesz miała innych mężczyzn poza mna 2.Nie wymawiaj imienia mego z gniewm ,w złosci,ale mow mi zawsze męzu mój kochany 3.Pamiętaj abyś dzień w którym przynosze pieniądze uroczyście czcila 4.Czcij ojca i matke moją,za to że cię takim wspaniałym mężem obdarzyli 5.Nie zabijaj nigdy milości do męża swego ukochanego 6.Nie zawieraj nigdy znajomości z innym mężczyznami bo spotka cię nieprzyjemność. 7.Nie zabieraj piniedzy z kieszeni męża twego gdy wraca późną nocą do domu waszego 8.Nie dawaj złego świadectwa przeciw mężowi twemu chociaż byłoby to prawdą 9Nie porządaj zabaw,futer,bucików,drogich kosmetykow ani żadnych rzeczy ktore by obciążąły kieszeń męża twego 10.Nie pożadaj nigdy nikogo innego jak tylko męża swego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 23 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2009 Nie wiem czy było ale jest piękne:) Przechodzi turysta z nad morza i widzi jak baca siedzi pod chałupą i całuje się po rękach. No i pyta się: - Baco, co robicie? A Baca na to: - Jak to co, tera to je gra wstępna a zara to ja sie bede łonanizował... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magelan Napisano 23 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2009 (edytowane) Do stojącego przy radiowozie na jednej z dróg wylotowych z Warszawy, policjanta z drogówki dzwoni kochanka: - Cześć, właśnie się obudziłam. Ale w nocy zaszalałeś. Wspaniale było. Całuję cię i nie mogę doczekać się kiedy znowu przyjdziesz. Acha! Zostawiłeś u mnie swoje okulary i tego lizaka do zatrzymywania samochodów. Kocham cię mój ogierze. A, jeszcze jedno. Powiedz mi po co wziąłeś tego mojego ulubionego, różowego k***sa z plastiku? Chwila ciszy... i rozlega się głos policjanta: - Zostawiłem lizaka ? To czym ja ku*wa od rana macham na kierowców? ..................... Żona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkę. Czyta : NA SPRZEDAŻ - ŻONA. Ostatnio niewiele używana. Cena 360, 00 zł. Informacja na miejscu. Robi swojemu mężowi awanturę. Nie o to że chce ją sprzedać tylko Dlaczego tak tanio. Mąż wyjaśnia : 80 kg. mięsa po 2 zł. daje 160,00 zł. plus obrączka 200,00 zł. Razem 360,00 zł. - gra ? Następnego dnia mąż wraca z pracy i widzi na drzwiach kartkę napisaną przez żonę. Czyta: NA SPRZEDAŻ - MĄŻ. Ostatnio niewiele używany. Cena 0,67 zł. Informacja na miejscu. Tym razem awanturę robi mąż. To ja Cię wyceniłem na 360,00 zł. , a Ty za jakieś tam grosze chcesz mnie opchnąć ? Żona wyjaśnia : Dwa jajka po 0,32 zł. to daje 0,64 zł. plus 10 cm. rurki za 0,03 zł. razem daje 0,67 zł. - gra ? Edytowane 23 Listopad 2009 przez magelan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woocash Napisano 24 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 24 Listopad 2009 Mogło być, bo to dosyć stare i popularne, ale.... http://www.maxior.pl/film/49582/Telefon_ze_stacji_Neste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 26 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2009 (edytowane) Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić. - Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał. - Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego. - Czy to twój chłopak? - kontynuował. - Nie, coś ty - odpowiedziała. - Czy to twój ojciec lub brat? - pytał. - Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho. - A więc kto to jest? - nalegał. - To ja przed zabiegiem chirurgicznym. :D Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką: - Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale. - Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać. - To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty zgadniesz, która jest moją wybranką. - Niech i tak będzie. Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę - To ta ruda pośrodku. - Dokładnie. Skąd wiedziałaś? - Bo już mnie wku..ia Środek nocy, wchodzi pijany mąż ze świnią pod pachą. Drzwi otwiera mu żona. Na to mąż: -Widzisz kochanie? To jest ta świnia, z którą Cię zdradzam... Na to żona: -Ależ najdroższy, ja tylko żartowałam... -Zamknij się, nie do ciebie mówię Edytowane 26 Listopad 2009 przez RACECARVERR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 26 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2009 Umiera stary Gruzin. Przy łożu śmierci siedzi jego wnuk. Umierający mówi: -Kiedyś, gdy umarł Lenin, umarł i leninizm... Kiedy umarł Stalin, umarł stalinizm... -Dziadku Onanie, nie umieraj! :D Przychodzi facet z dziecmi do sklepu, a dzieci jak to dzieci od razu czegos chcą. -Tatusiu tatusiu, kup mi coś! -Co byś chciała córeczko? Córeczka powiedziała co chce, po czym ojciec zwraca się do synka: -A Ty co byś chciał wielki łbie? Ekspedientka zgorszona zachowaniem ojca wobec dziecka pyta: Proszę Pana, jak Pan może tak mówić do synka? Na to ojciec odpowiada: -Proszę Pani Czy Pani wie co sprawia, że mężczyzna czuje się spełniony i szczęśliwy? -Piękny dom, super fura i ciasna szparka żony, prawda? -No niby tak. Widzi Pani ten dom na wzgórzu? To mój. Fajny nie? -No ładny. -A widzi Pani to Ferrari pod sklepem? - to moje, ekstra nie? -No ładne. -No i wszystko byłoby super gdyby nie ten wielki łeb! :D Do seksuologa przychodzi facet: -Panie doktorze mam interes jak niemowlę. -To niemożliwe, proszę zdjąć spodnie. Facet miał rację: trzy kilo i 55 centymetrów długości... -Co robi kobieta po stosunku? -Przeszkadza...:D Awaria na okręcie. Kapitan rozkazuje ewakuację do szalup. Uprzejmy jegomość mówi: -Panie mają pierszeństwo. Na co za gbór - pierd**ić panie! Z kącika dziadzio krzyczy: -Ale czy zdążymy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woocash Napisano 26 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2009 George Carlin o religii: http://www.youtube.com/watch?v=DnQmTQQD-0w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szparaa Napisano 26 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2009 Koleś poznał dziewczę w klubie, wylądowali u niego i wiadomo co dalej... Laska po wszystkim mówi:- Ale czad, jak ty to robisz? Możesz jeszcze raz? Koleś na to:- No pewnie, ale musze sie zdrzemnąć 10 min, a Ty w tym czasie trzymaj mnie obiema rękami za członka. Po 10 minutach dziewczyna budzi kolesia - i co? Dasz radę? Koleś bez problemu ponownie wyprawia cuda, wszystkie pozycje etc. Ona znowu:- Możemy powtórzyć?- Tak, tylko się prześpię 10 min, a Ty trzymaj mnie za członka, tylko obiema rękami. No i znowu ogień i tak do rana. Rano panna się pyta:- Wiesz co, ale powiedz mi, o co chodzi z tymi rękami? W czym Ci pomaga to trzymanie za członka? On - W sumie bez tego też dałbym radę, ale wiesz, słabo Cię znam, jeszcze byś mi chatę okradła... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 27 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2009 Cześć Stawiam flaszkę temu kto zrozumie zasady ruchu w tym miejscu. A druga temu co by sobie tam dał radę. http://pl.youtube.com/watch?v=EnK-It0RqgE&mode=related&search= ] Podziwiam kierowców: zdecydownie, szybka decyzja, ławtośc wykonywania manewrów. Brakuje tego na naszych drogach a to jak widac pracuje bo pomimo dużego ruchu i trudnego lewoskretu korka jakos nie widac. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 1 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2009 http://www.smog.pl/wideo/30944/prawda_o_pzpn_tylko_dla_doroslych/ UWAGA !! bardzo obsceniczne i wulgarne........żeby nie było że nie mowiłem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 1 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2009 heheheehe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 1 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2009 heheheehe znane Ci z autopsji?:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo_duch Napisano 1 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2009 znane Ci z autopsji?:P ale cicho;)))))))) heheheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKIer Napisano 2 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2009 Na targu baca sprzedawał gadającego psa. Turysta nie bardzo wierzył, że pies potrafi gadać. - Pewnie, ze potrafię - wtrącił się do rozmowy pies. - To nawet sprawiło, że przez pewien czas pracowałem dla MI-5 jako szpieg... Wie pan, nikt nie sądził, że pies potrafi mówić i rozumieć, co się przy nim mówi, Rejewski, Różycki i Zygalski coś tam liczyli, ale gdybym nie podsłuchał rozmowy pewnych niemieckich oficerów i nie zdradził ich tajemnic, Enigma do dziś pozostałaby zagadką... No, a po zakończeniu służby pracowałem trochę jako tłumacz, potem emeryturka, dzieci, stabilizacja... - Baco, wy na pewno sprzedajecie tego psa? - Tak. - A za ile? - Za 10 złotych. - Takiego psa??! - A bo on takie głupoty pierdoli... *** Czterech kumpli spotyka się po wielu latach. Zaczynają opowiadać o starych czasach. W międzyczasie jeden z nich idzie zamówić coś do picia, natomiast pozostali zaczynają rozmawiać o swoich synach. Pierwszy mówi: jestem taki dumny z mojego syna. Zaczął pracę jako goniec, wieczorowo skończył studia. Po paru latach został dyrektorem, a następnie prezesem firmy. Stał się taki bogaty, że swojemu przyjacielowi na urodziny podarował super luksusowego Mercedesa. Drugi opowiada: Ja też jestem bardzo dumny z mojego syna. Zaczął pracę jako steward w samolocie. Po niedługim czasie stał się pilotem. Założył spółkę z paroma wspólnikami i otworzył własne linie lotnicze. Dzisiaj jest tak bogaty, że swojemu przyjacielowi na urodziny podarował mały samolot dwusilnikowy Cessna. Trzeci opowiada: Nie wyobrażacie sobie jaki ja jestem dumny z mojego. Studiował inżynierię. Otworzył firmę budowlaną i zarobił miliardy. Pomyślcie, że na urodziny swojego przyjaciela podarował mu cudowną willę z basenem 1500m kw. W międzyczasie wraca czwarty kumpel i pyta o czym rozmawiali. Odpowiadają, że o synach pytając go o jego syna. Mój syn jest gejowskim żigolakiem. Utrzymankiem bogatych gejów. W ten sposób zarabia na życie! Przyjaciele: - Biedaczek, jakie nieszczęście! - Jakie tam nieszczęście, cudownie mu się żyje! Wyobraźcie sobie, że w tym roku na urodziny od swoich trzech klientów-pedałów dostał: Mercedesa, prywatny samolot i willę 1500m kw. z basenem!... A Wasi synowie co robią ciekawego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magelan Napisano 2 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2009 (edytowane) Poniższy link zawiera słownictwo nie dla dzieci:) Jaka jest ulubiona piosenka adminów? -Chcę oglądać twoje logi-logi, logi, logi... Edytowane 2 Grudzień 2009 przez magelan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikol Napisano 4 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2009 http://www.youtube.com/watch?v=sExaanh03Xw&feature=related Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmusial Napisano 6 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2009 Czy wiecie gdzie Grzegorz Halama jeździł na nartach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daco Napisano 6 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2009 Fakt autentyczny! Kiedyś pięknego dnia byłem na Kasprowym, stoję w kolejce po karnet na gąsienicowej Parę minut przed 9 przede mną stoi jakaś laska i kupuje karnet na cały dzień czyli działający od godz 9.00 wyciąg już chodzi podjeżdża do bramki i co? karnet nie puszcza bo całodzienny jeździ od równej 9, ale laska nie wie o tym a widzi innych ja śmigają przez bramki tylko, że z karnetami punktowymi Wtedy ona zaczyna wołać do obsługi co jest z tym karnetem że nie działa ale brak zainteresowania ze strony pkl-owców wtedy z kolejki odzywa się gościu i do laski gada tak „musi pani klęknąć i do czytnika powiedzieć na górę proszę” laska tak czyni wtedy wybija równa 9.00 karnet ją puszcza a laska zadowolona woła dziękuję panu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 6 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2009 Fakt autentyczny! to tez dobre:P bo fakty zawsze są autentyczne ;p;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magelan Napisano 8 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2009 (edytowane) Wisielczy humor filmik zawiera sceny drastyczne Edytowane 8 Grudzień 2009 przez magelan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lupus Napisano 8 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2009 Normalnie już nie wyjdę na narty. BRRRRRRR. Będzie mi się śniło po nocach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lupus Napisano 8 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2009 A propos faktów. Dzisiaj miałem okazję przysłuchiwać się rozmowom 3 kilkunastoletnich dziewczyn, takich ze szkoły ponadgimnazjalnej. Chyba, bo to teraz się nie można rozeznać. I otóż jedna z nich pyta pozostałe: A kto napisał PROCES KAFKI? One nie bardzo wiedziały. I żeby uczynic ta scenę jeszcze bardziej w stylu noir, druga dodała: A ten Chopin to jeszcze komponuje? Przyznam, że cały dzień jestem jakiś taki ...... Sam nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 8 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2009 A propos faktów. Dzisiaj miałem okazję przysłuchiwać się rozmowom 3 kilkunastoletnich dziewczyn, takich ze szkoły ponadgimnazjalnej. Chyba, bo to teraz się nie można rozeznać. I otóż jedna z nich pyta pozostałe: A kto napisał PROCES KAFKI? One nie bardzo wiedziały. I żeby uczynic ta scenę jeszcze bardziej w stylu noir, druga dodała: A ten Chopin to jeszcze komponuje? Przyznam, że cały dzień jestem jakiś taki ...... Sam nie wiem. To brak śniegu i jesienna aura:ppowodują depresję,mialem to po powrocie z Stubaiu;):rolleyes:Kup te Grizzly -to porawisz sobie humor:D Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.