Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

PS Kitzbuehel


Rekomendowane odpowiedzi

Tez bardzo lubie Hermana ale nie czarujmy sie ze gosciu jest u schylku swojej kariery. Moze jeszcze cos wygrac, ewentualnie jakies pudlo zaliczyc ale na seryjne wygrywanie to juz raczej nie ma szans.

Tak czy inaczej fajnie ze jeszcze potrafi zawalczyc i pokazac sie z dobrej strony:)

Oczywiscie, przejasniscie jasnym jest, ze to juz jest "powolne dolowanko".

Aczkolwiek facet jest wciaz w pierwszej 10-15 PS w swoich konkurencjach.

Nie widze powodu aby go nie widziec przez najlbilzsze 1 -2 sezony na stokach jak tnie powietrze na krawedziach. Nawet w mocno obsadzonej kadrze austryjackiej.

Szczegolnie, ze zdecydowana wiekszosc alpejczykow PS majac swoj szczyt nie dojdzie nigdy do tego co on bedzie mial przy swoim dole. Howgh !!!

A ze nie mozna byc pierwszym przez cale zycie to inna bajka. Ponoc tylko mistrzowie Shaolin maja inaczej, ale to zawsze trzeba by sprawdzic "na wlasnej skorze", a poza tym nie wiem czy oni jezdza na nartach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykanin Scott Macartney miał poważny upadek na trasie zawodów alpejskiego Pucharu Świata w zjeździe w austriackim Kitzbuehel. Na moment stracił nawet przytomność. Po udzieleniu pierwszej pomocy został zabrany helikopterem do szpitala.

Macartney w dniu swoich 30. urodzin wystartował z numerem drugim. Podczas ostatniego skoku przed metą stracił panowanie nad nartami i przy prędkości ponad 140 km na godzinę uderzył o ziemię. Stracił przytomność, ale według lekarzy, którzy udzielali mu pomocy za linią mety, dość szybko ją odzyskał. Podczas upadku spadł mu kask, co dodatkowo zwiększyło ryzyko urazów głowy.

W szpitalu lekarze zdecydują czy konieczne będzie przetransportowanie Macartneya do kliniki w Innsbrucku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Scott Macartney wrócił do treningów

Amerykanin Scott Macartney, który cztery miesiące temu uległ wypadkowi podczas zawodów alpejskiego Pucharu Świata w zjeździe w austriackim Kitzbuehel, doznał urazu czaszki i przebywał w stanie sztucznej śpiączki, rozpoczął treningi.

"Narty to moje życie i nie wyobrażam sobie, bym musiał z tego zrezygnować. Nawet nigdy nie przyszło mi coś takiego do głowy. Cieszę się na najbliższy sezon, ale moim celem jest medal olimpijski w 2010 roku" - powiedział 30-letni zawodnik.

Macartney 19 stycznia podczas ostatniego skoku przed metą stracił panowanie nad nartami i przy prędkości ponad 140 km na godzinę plecami uderzył o ziemię. W trakcie upadku spadł mu kask, Amerykanin stracił przytomność i dostał drgawek.

Lekarze stwierdzili u niego uraz czaszki, który nie wymagał operacji. Narciarz cztery dni pozostawał w stanie sztucznej śpiączki, po czym został przetransportowany do USA, gdzie był poddany dalszemu leczeniu.

"Niczego nie pamiętam, oglądałem ten zjazd wielokrotnie w telewizji. Jestem przekonany o tym, że człowiek jest w stanie wrócić do sportu po cięższych urazach niż mój" - dodał Macartney.

źródło: PAP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W świetle ostatnich 2 linijek to psychologowie odwalili kawał dobrej roboty:)

Jak w tym kawale:

Dwaj starzy przyjaciele spotykają się po długim czasie.

- Co słychać? - pyta pierwszy.

- A, nic dobrego - odpowiada drugi

- Cierpię na moczenie nocne i nie wiem, co z tym zrobić.

- Wiesz co, tu niedaleko mieszka dobry psychoterapeuta. Spróbuj, może on znajdzie sposób.

Przyjaciele spotykają się po kilku miesiącach.

- No i co, byłeś u tego psychoterapeuty?

- Byłem i jestem Ci bardzo wdzięczny.

- Już się nie moczysz?

- Pewnie, że moczę, ale teraz jestem z tego dumny!

Ale cieszę sie że zawodnicy wracaja po wypadkach w dość szybkim czasie do sportu. Co prawda szkoda że tak poważne wypadki się zdarzają ale przynajmniej wracają. Svindal już w formie teraz Mac wraca. Super:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...