max13 Napisano 1 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2008 może ktoś wie gdzie w Polsce mozna sie o tym więcej dowiedzieć. podobno niezła zabawa i to nie koniecznie w górach.znalazłem tylko ten link w internecie ,ale bez większych informacji ..a właściciel galerii nie odpowiada. http://picasaweb.google.pl/www.bgse.pl/Snowgliding dzieki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość to ja Napisano 2 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2008 Pojęcia nie mam, ale na pocieszenie zobacz sobie ten filmik: http://www.joemonster.org/filmy/3062/ski_gliding.html przegięcie pały! Kiedyś znalazłem linka na tym forum i całe szczęście, że go sobie zapisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max13 Napisano 2 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2008 Pojęcia nie mam, ale na pocieszenie zobacz sobie ten filmik: http://www.joemonster.org/filmy/3062/ski_gliding.html przegięcie pały! Kiedyś znalazłem linka na tym forum i całe szczęście, że go sobie zapisałem. dzieki.. widziałem go już . to jest speedflying bardzo extremalna forma snowglidingu aż tak szalony nie jestem. snowgliding to jazda na nartach za podobnym skrzydłem jak na filmie ,ale raczej więcej kontaktu ze sniegiem. Podobno po paru godzinach nauki można śmigac po polach . Sprzęt mieści się w plecaku i na skituring idealna sprawa. Wystarczy niewielki wiatr i frajda jak znalazł. Tak jak na tym filmie... w koncu znalazłem !!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max13 Napisano 2 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2008 A!! zapomniałem dodać że namierzyłem gosci po filmie i jestem na ferie umówiony na szkolenie w Bieszczadach.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość to ja Napisano 2 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2008 A!! zapomniałem dodać że namierzyłem gosci po filmie i jestem na ferie umówiony na szkolenie w Bieszczadach.. No to super, że się udało ich znaleźć. Jak będziesz po szkoleniu to coś napisz, albo jakiś filmik umieść. Ja na razie wykonałem w życiu dwa długie loty (bez skrzydła). Jeden 3 miechy niezdolności do pracy, drugi 6 i dwa pobyty w szpitalu, więc jeśli teraz miałbym się na nartach oderwać na dłużej od ziemi to tylko z glajtem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max13 Napisano 3 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2008 namierzyłem szkołe !! No i w końcu wiem co to za szkoła.. łatwe zadenie wcale nie było bo jak się okazuje jest to jedyna w tej częsci europy szkoła....... prowing.pl ps. napewno opisze wrazenia pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max13 Napisano 6 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2008 snowgliding a to mała probka mozliwosci snowglidingu w wykonaniu najlepszego Polskiego ridera.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ambro Napisano 6 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2008 Nieźle, nieźle. Widać że w 100% panował nad tym "latawcem" bo przejeżdżał obok filmującego naprawdę blisko. Fajnie też że spokojnie można sobie pod górkę śmigać. Nie trzeba kupować skipassu tylko rozwijasz sprzęt i szuuuu na górę . Fajna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 7 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 7 Styczeń 2008 A powiedzta mi co kosztuje taki latawiec. Jeszcze jedno minie interesuje co prawda nie związane nawet z nartami. Widziałem kiedyś jak goście na łyżwach za......li z takimi płaskimi latawcami na plecach niby zagiel. Jak ktoś ma info na ten temat to proszę się podzielić bardzo mnie to interesuje. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max13 Napisano 7 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Styczeń 2008 A powiedzta mi co kosztuje taki latawiec. Jeszcze jedno minie interesuje co prawda nie związane nawet z nartami. Widziałem kiedyś jak goście na łyżwach za......li z takimi płaskimi latawcami na plecach niby zagiel. Jak ktoś ma info na ten temat to proszę się podzielić bardzo mnie to interesuje. Pozdrawiam. taki sprzęt na filmie to wydatek ok 3000 zł + koszt szkolenie. orientowałem się w prowingu i powiedzieli że jak na nartach umiesz w miarę to nauka trwa ok dnia... potem juz sam po polach zasowasz.. ten zagiel na lyzwach to pewnie kitewing. . ale dobry zawodnik na snowglajcie tez na łyzwach pojedzie . polecam : www.prowing.pl pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max13 Napisano 29 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2008 Odbyłem szkolenie w szkole prowinga . Miałem szczęście bo śnieg spadła dzień przed moim przyjazdem w Bieszczady. Szybkie zakwaterowanie w hotelu na samym szczycie góry i po kilku godzinach przechodzimy do zajęć. Najpierw teoria, omówienie zasad bezpieczeństwa i budowa sprzętu. Następnie mały sprawdzian jazdy na nartach i długo oczekiwana prze zemnie chwila – podpięcie do skrzydła.. Ważne jest podstawowe opanowanie techniki sterowania skrzydłem speedridingowym i na tym byłem skupiony przez parę godzin zajęć. Naprawdę ciekawe przeżycie . Trenowaliśmy przy niewielkim wietrze i juz po krótkim czasie mogłem wykonywać kilku metrowe skoki biegając po stoku. Okazało się że opanowanie skrzydła biegając z nim nad głową to podstawa i zajmuje najwięcej czasu. Po paru godzinach zabawy ze skrzydłem nareszcie przyszedł czas aby podpiąć narty. Ta chwila utkwi mi chyba w pamięci na długo... Stojąc na stoku góry podpięty do niewielkiego skrzydła zjeżdżam ze stromego zbocza.. po chwili skrzydło bez problemu znajduje się nad głową i czuję jego moc.. jadąc na krechę . mały ruch uchwytami sterowniczymi i już lecę tuż nad ziemią, podnoszę ręce do góry i znowu jadę na nartach dotykając delikatnie śnieg.. najeżdżam na niewielką skocznię i znowu frunę jak ptak. To uczucie lekkości podczas unoszenia podczas zjazdu znam tylko ze snów....... naprawdę niezwykłe przeżycie i polecam każdemu kto chociaż ledwo na nartach stoi. To czego się nauczyłem przez te parę godzin to kropla w morzu możliwości jakie daje umiejętność jazdy ze skrzydłem speedridingowym a i tak dostarczyło mi to wiele wrażeń. To co robili fachowcy piloci na stoku Bezmiechowej trzeba po prostu zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.