Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Najdziwniejsze, najtrudniejsze, najgorsze.


Homar

Rekomendowane odpowiedzi

2. Kitzbuhel - Strefa, tydzień po wariatach z WCup'a, jak jest nie biało, lecz niebiesko i już nie daje się wytrawersować ze stoku gdyż krawędzie puszczają.

A nachylenie odgrywa rolę tylko/aż psychologiczną. 90%-ówka na sztruksie, będzie łatwiejsza od 30%na lodzie, a dla mnie nawet 100% w żlebach na Jasnej czy pod Mont Fortem jest bardziej OK.

3. Raz lodowisko na Harendzie z potężnymi muldami.

A co do muld, to są one dobrodziejstwem a nie przekleństwem narciarza i weryfikatorem klasy i kondychy narciarza (co tez odczyłem w St.Anthon i Verbier)

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dodać, ze Paradiso na Tonale jest ZAWSZE ratrakowana jeżeli jest otwarta. Byłem tam kilka razy i jeszcze nie zdażyło mi się zeby nie była znakomicie przygotowana. Moje pobyty to styczeń i luty. Na koniec sezonu jak sniegu już mało zamykają tę trasę dla bezpieczeństwa narciarzy wracających z lodowca. I nie ma się co dziwić , ze nie ratrakują !

Nie ma tras których ze wzgledu na pochylenie nie da się ratrakować. Ogladałem w tym roku w Ischgl ja ratrakowano sciankę przed zjazdem do posredniej stacji gondolki. Ratrak był "zahaczony" u góry scianki na linie swojej wyciagarki. Dawał radę bez problemu. Inna sprawa, że nie zawsze chce się im to robić. Zależy od ośrodka. Normą jest we Francji nie ratrakowanie czarnych, szczególnie stromych tras.

Pozdr

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logos

Nie ma tras których ze wzgledu na pochylenie nie da się ratrakować. Ogladałem w tym roku w Ischgl ja ratrakowano sciankę przed zjazdem do posredniej stacji gondolki. Ratrak był "zahaczony" u góry scianki na linie swojej wyciagarki. Dawał radę bez problemu.

Pewnie tam gdzie jest w/g opisu 70% (któraś z tras 14-17). Ja pozjeżdżałem wszystkimi wariantami (a były chyba cztery) by napotkać największe trudności i się rozczarowałem. Ale spoko, ratrak mogą przyczepiać jak na Harakiri w Zillertallu (które to brat mi tak często przytacza, a ja go tonuję, że nie stromizna czyni trudność).

Z tych stromszych nie off-pistowych co byłem, (to Atlas i Mt.Fort w Verbier-

4 doliny, dół Strefy czyli Hahnenkammu w Kitzbuhell -78%, a w/g opisu stromsze był stoki Steinbergkogel -80%). W St.Aanthon konkretnego trasy nie pamiętam (tam wszystko jest podbite o jeden kolor, czyli tamtejsze niebieskie gdzieindziej są czerwone etc). Zależy kto co sobie dawkuje, ostatnio w Stuben pod żryrkownią na szczyście wyłuskałem takiego offpista który zaczynał się muldami, a później miałem przyjemność w trzymającej szreni czy firnie (trochę się w nazewnictwie gubię), no ale pierwsze 100m trzeba było obskokami, a wśród lawinek odprysków, to akcja filmowa, uwielbiam to, uśmiech poza uszy

A z tych co słyszalem, a nie skosztowałem to w Courchevel, Wengen (zjazdówka ma 89% w jakimś odcinku). Schumacher w Madonnie.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logos

trzeba było obskokami, a wśród lawinek odprysków, to akcja filmowa, uwielbiam to, uśmiech poza uszy

A z tych co słyszalem, a nie skosztowałem to w Courchevel, Wengen (zjazdówka ma 89% w jakimś odcinku). Schumacher w Madonnie.

pozdr

http://narty.wp.pl/informacje/nartostrada-schumacher,296,1,1.html

Z artykułu wynika, że Schumacher to dolny koniec czarnej ze Spinale. Czy tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jakies 10 lat temu zjazd z Kasporwego. Siegu masa byla, TOPR odradzal jazde, udalo sie nam z kolega zjechac az do samego pensjonatu bodjaze na Grunwaldzkiej - drogi jak nartostrady wygladaly :D

2. Grands Montets. Kiedy nie przeratrakowany, zmuldzony i oblodzony.

3. Jeszcze nie zaliczylem. Na nartach zawsze mi bylo dobrze niezaleznie od warunkow:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jakies 10 lat temu zjazd z Kasporwego. Siegu masa byla, TOPR odradzal jazde, udalo sie nam z kolega zjechac az do samego pensjonatu bodjaze na Grunwaldzkiej - drogi jak nartostrady wygladaly :D

Z buta na Jaworzynkę, zjazd ze Skrzycznego na Małe, do Soliska, potem drogą/chodnikiem do Centrum (skrzyż. na Biłą.... ) ale to był rok 1972 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...