andder7114 Napisano 5 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 5 Marzec 2007 Jade z Opola do Livigno 16.03. Jak trudna technicznie jest droga samochodem? Chodzi mi o jakieś serpentyny, przepaście, opady śniegu itp. Będę wiózł przynajmniej jedną osobe która "trochę" lubi panikować. Czy jest coś o czym powinienem wiedzieć? Będę jechał przez tunel Munt La Shera, czy Szwajcarzy akceptują euro czy trzeba mieć franki, czy jest konieczna jakaś winieta na autostrady czy drogi zwykłe? Jak wygodniej przez GA-PA czy Insbruck? BARDZO PROSZĘ O PRAKTYCZNE WSKAZÓWKI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dolomity Napisano 6 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2007 LIVIGNO- jak dojechać? jechałem trasa z Bormio do Livigno- wysoko i kręto, ale przyjemnie jak nie prowadzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzej1473931810 Napisano 6 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 6 Marzec 2007 LIVIGNO- jak dojechać? Jechalem wielokrotnie ale nigdy przez GA-PA mysle ze autostrada szybciej mimo mozliwych korkow. Wlasciwie nie ma nic trudnego na tej trasie moze ostatnie 50 km troche krete ale tak naprawde to chyba ostatnie 14 km przed tunelem, ale mysle ze do zaakceptowania przez kazdego. Nigdy nie musialem zakladac lancuchow na tej trasie. Placi sie po wloskiej stronie oczywiscie w EUR. Nie ma autostrad po szwajcarskiej stronie nie potrzeba winet. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikol Napisano 7 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 7 Marzec 2007 LIVIGNO- jak dojechać? Zdecydowanie przez INNsbruck (czyli przez Kufstein) - można sobie raz pojechać przez Ga-Pa i obejrzeć Zugspitz - ale jak nam zależy na czasie to zdecydowanie polecam objechać Mon-Kuf-Inn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 8 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 8 Marzec 2007 LIVIGNO- jak dojechać? no....fajne....fajne...strasznie się mnie to podoba. ....a na SCHELLu za punkty można atlas Europy se wziąć, ma tylko jeden mankament: opady śnigu nie są zaznaczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawe Napisano 16 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2007 Livigno W tym roku "zdradzam" Austrię dla Livigno i w związku z tym poproszę o parę konkretnych informacji co gdzie i jak. Czyli gdzie fajniej się jeździ? Mottolinio czy Carosello? A może jeszcze gdzieś blisko obok? Gdzie jakieś przyjmności typu basen, kręgle, zakupy, itp? No i generalnie wszystkie ciekawostki mnie interesuja:) Śpię w Galli's Hotel, a obsługuje mnie biuro Jafisport. Może też jakieś opinie. Dużo tych nie wiadomych, ale w tym roku kompletnie nie miałem czasu nic organizować samemu jak robię to zawsze i zdałem się na biuro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 16 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2007 Nie wiem gdzie, co i jak, ale tez się wybieram prawdopodobnie w styczniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawe Napisano 16 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2007 Ja 19-26 stycznia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz Napisano 18 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 18 Grudzień 2007 Bylem w Livigno 2 razy, pare lat temu, trasy po obu stronach doliny sa podobne, warto zwiedzic i jedne, i drugie. Jakby chcialo Ci sie jechac prawie 50km przez gory, to warto tez pojezdzic w Bormio (na ten sam skipass). Co do zakupow - kiedys Livigno to byl RAJ - cale miasto bylo strefa wolnoclowa z niewiarygodnie niskimi cenami (litr Wyborowej - 8 zlotych), niestety, nie wiem, czy to sie nie zmienilo - podobnie jak wzrosly ceny w "bezclowkach" na europejskich lotniskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 18 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 18 Grudzień 2007 Ja 19-26 stycznia Kurcze, to ja akurat będę wracał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2007 w Livigno hmm w styczniu ja zamarzałem:) było tak w dzień -10 to minimum w nocy poniżej -20 spokojnie, ale temperatury sie tak nie odczuwa jak sloneczko swieci:) co do tras to wydaje mi się ze każdy znajdzie coś dla siebie obie "górki" oferują ciekawe trasy, także nie będzie obaw ze ktoś się nudzi. jeżeli chodzi o sklepy to no ja bylem 2 lata temu jak łukasz i chyba do dziś tam ceny nie poszły do góry, ale szwajcarzy wszystkie PL-ki ładnie trzepią (jak ja jechalem to tylko polaków zatrzymywali jak wracali), przejazd tunelem tez niezapomniane wrażenie:), ja jak byłem odbywaly się jakieś mistrzostwa w rajdach samochodowych czy cuś także popołudniami chodzilem oglądać zmagania samochodów, w Livigno bardzo dużo RUSKÓW bo... bo tam spiryt tani. Ogólnie wyjazd do Livigno wspominam bardzo dobrze:) życzę wam udanego pobytua i żeby na 2 dzień głowa tak nie bolała bo tam jest jednak wysoko:P a picie alkoholu na wysokości to niezapomniane wrażenia:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morfeus Napisano 28 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2007 Proszę o radę bywalców Italii:) Witam! W marcu tego roku byłem w Livigno i muszę powiedzieć: BOMBA! Ceny alkoholu, rewelka, ale do domku nie bierzcie bo i tak się na 80% nie uda wywieźć Pogoda była super , trochę kaszy na dole stoku pod wyciągiem , ale to nic tam się jechało tylko ostatni zjazd do auta, reszta w górze:) Warto kupować kosmetyki i okulary, ceny powalają. Widziałem też kilka fajnych ofert na ciuchy narciarskie, sprzęt cenowo bez rewelki. W tym roku znajomi chcą jechać do Monte Bondone , ale nie wiem jak to się ma do Livigno??? Czy ktoś z Was drodzy narciarze był w obu miejscach???? Nie interesują mnie opinie o warunkach dla dzieci i takie tam , tylko czysty opis jakości tras , śniegu, pogody i infrastruktury. Co wybrać???? Z góry THX. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawe Napisano 31 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Grudzień 2007 A może ktoś mi polecić trasę z Wrocławia? Bo mam już zaproponowane ze 3 rózne i każda najlepsza... A jakie jest wasze zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 31 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Grudzień 2007 A może ktoś mi polecić trasę z Wrocławia? Bo mam już zaproponowane ze 3 rózne i każda najlepsza... A jakie jest wasze zdanie? O ile się znam to najlepiej: Niemcy, Monachium, Ga-pa, Austria, Landeck, Pfunds, Szwajcaria, Zernes, tunel, Livigno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xanadu Napisano 1 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2008 Witam serdecznie forumowiczow ( moj pierwszy post)! Jak sie okazuje w styczniu bedzie w Livigno spora reprezentacja z Polski. Nasza ekipa takze bedzie tam miedzy 19, a 26 stycznia. W sumie 8 osob wiec moze byc ciekawie. Osobiscie licze na mile i niezapomniane przezycia... a zatem Do Zobaczenia na stoku :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawe Napisano 1 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2008 Rzeczywiście sporo bo nas jedzie ponad 20 osób Gdzie macie nocleg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 1 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2008 były polskie Dni w Maso Corto to i będą w Livigno:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 1 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2008 Witam serdecznie forumowiczow ( moj pierwszy post)! Jak sie okazuje w styczniu bedzie w Livigno spora reprezentacja z Polski. Nasza ekipa takze bedzie tam miedzy 19, a 26 stycznia. W sumie 8 osob wiec moze byc ciekawie. Osobiscie licze na mile i niezapomniane przezycia... a zatem Do Zobaczenia na stoku :-) Kurde! A ja będę tydzień wcześniej Ale wiem, że w tym terminie jedzie mocna grupa z Polski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kinsky Napisano 3 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2008 W tym roku "zdradzam" Austrię dla Livigno i w związku z tym poproszę o parę konkretnych informacji co gdzie i jak. Czyli gdzie fajniej się jeździ? Mottolinio czy Carosello? A może jeszcze gdzieś blisko obok? Gdzie jakieś przyjmności typu basen, kręgle, zakupy, itp? No i generalnie wszystkie ciekawostki mnie interesuja:) Śpię w Galli's Hotel, a obsługuje mnie biuro Jafisport. Może też jakieś opinie. Dużo tych nie wiadomych, ale w tym roku kompletnie nie miałem czasu nic organizować samemu jak robię to zawsze i zdałem się na biuro. Kumpel jezdzi tam nawet kilka razy w sezonie i z tego co wiem to wlasnie z tym biurem. Z tego co wiem jezdzi tez czasem gdzie indziej zatem jak sadze ma porownanie, a wlasnie tam wraca najczesciej. Generalnie ileś osob mi polecało Livigno wiec chyba sie kiedyś też wybiorę. Jest tylko jeden minus - daleko:( Pozdrawiam, Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 3 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2008 a mi sie w livigno srednio podobało tzn tylko i wyłącznie dla tego że było mało sniegu co chwile jakies przetarcia i sporo kamieni a byłem bodajże w marcu jak i po pieciu dniach w Bormio i Isolacci to patrząc na warunki to w Bormio duuuzo lepiej dla mnie minusem są proste trasy w livigno tzn nie chodzi mi o ich trudność bo ta jest zróznicowana a o to że są poprostu (w wiekszosci) proste bez zakrętów, garbów itp a co do strony na której jezdziłem to nie powiem ktora to bo nie wiem - pamietam taki wyciąg Sky-dancer i to po tej stronie smigałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 3 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2008 mam w planach jechać w tym roku do livigno marzec-kwiecien i nie wiem czy to nie za poźno będzie;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 3 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2008 na narty czy spływ kajakowy?? jak bedzie taka zima jak rok temu to chyba nie pojeżdzisz ale zakupy można robic cały rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 3 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2008 dzięki za pocieszenie hehehe nie no mam nadzieje ze sie uda bo jest free ski:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 4 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2008 na narty czy spływ kajakowy?? jak bedzie taka zima jak rok temu to chyba nie pojeżdzisz ale zakupy można robic cały rok Homar nie siej defetyzmu. Byłem we Włoszech w zeszłym roku dokładnie koniec marca i początek kwietnia. Zobacz jakie były warunki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 4 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2008 dzięki JC uspokoiłes mnie trochę bo homar napędził mi lekkiego stracha:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.