Warunki Śnieżnica-Kasina W.

[marek123]

Witam

Czy ktoś był dzisiaj w Kasinie na Śnieznicy? Jakie są naprawdę warunki? Planuję ewentualny wyjazd jutro. Dzięki za info. Pozdro.

[SB]

No i zobacz Marku: przeczytałem Twoje pytanie i pierwsza myśl była moja taka: dlaczego akurat Kasinę wymyśliłeś i aby sobie odpowiedzieć na to pytanie wszedłem na Twój profil, bo być może to wynika z Twojej lokalizacji.

W Twoim profilu nic nie ma, a szkoda bo informacje zawarte w profilu użytkownika bardzo często pomagają w odpowiedzi na pytania czy też pomoc przy udzielaniu porad.

[daco]

ja też miałem jechać dzisiaj do Kasiny ale zrezygnowałem bo jak podali na swojej stronie że śnieg jest mokry i temp. +4

dzisiaj w Krakowie rano o 8 miałem za oknem -7 a w Kasinie rano było tylko -1 tak więc nie za wiele i jeszcze jedna uwaga jak podają, że warunki są dobre to

raczej wg mnie są kiepskie

w sobotę byłem na otwarciu od rana i było naprawdę dobrze ale ok 12 już były przetarcia i trochę kamieni jedno mnie zastanawia czemo nie zgarnie ratrak tego śniegu z poza trasy, tylko sypią tymi armatkami, tam tyle śniegu się marnuje

czy ma ktoś informację kiedy dokładnie ruszy Kasprowy a dokładnie gąsienica ?

pozdro

daco

[hotrok]

Choc nie przepadam za ta stacja, to jednak nie wytrzymalem i pojechalem.

Warunki sa calkiem niezle. Troche muld, ale bez tragedi. Na samym dole kilka przetarc ale do ominiecia.

Spodziwalem sie duzo gorszych warunkow i tak szczerze mowiac to sobie pojezdzilem do bolu.

[marek123]

SB, słuszna uwaga. Poprawki wprowadzone. A dlaczego Kasina? Ponieważ max 60 min jestem na miejscu. daco i hotrok dzięki za info.

[SKIer]

.... Spodziwalem sie duzo gorszych warunkow i tak szczerze mowiac to sobie pojezdzilem do bolu.

A byłeś w wekend czy na tygodniu śmigałeś?

[hotrok]

Bylem wczoraj (tj. sroda) wieczorem.

[SKIer]

Wreszcie rozpoczołem sezon

Wybrałem się do Kasiny wczoraj wieczorkiem. Pod stok zajechaliśmy o 18, oczywiście nie obyło się bez 5 złociszy za parking ubraliśmy buciki i do kasy... a tam informacja: WARUNKI TRUDNE, TRWA NAŚNIEŻANIE, chyba pierwszy raz coś wogóle napisali - to juz postęp, pytam więc narciarzy jak to faktycznie wygląda i ku mojemu zdziwieniu skarżyli się tylko na muldy....

Kupiliśmy więc karnecik i jazda na górę.

Warunki okazały się być całkiem nie złe, na całej górze może z jedno malutkie przetarcie tuż przy lini lasu, z początku trasa trochę oblodzona i wysokie muldy, ale potem juz całkiem fajnie, można było się trochę rozpędzić i wyciąć kilkanaście ładnych łuków, dopiero pod koniec znowu było trzeba uważać na muldy.

Wyciągiem wyjeżdżało się na bieżąco, zero kolejek i nawet w knajpce było miejsce żeby usiąść. Na stoku ludzi tak w sam raz, ale i tak trzeba było uwarzać na tzw. muldo-skoczków-wywrotowców którzy niejednokrotnie tracili panowanie nad nartami i kierunkiem jazdy co w więkrzości przypadków kończyło się dla nich efektowną glebą.

Trasa cały czas jest naśnieżana, jak przejadą porządnie ratrakiem to powinno być bardzo fajnie.

Pozdrawiam

Michał

[Gienek]

Niestety nie przejeżdżają. Byliśmy tam sobotę. Bardzo słabo ubity śnieg. Pół biedy, jeśli to tylko naturalny, bo nie stawia oporu. Gorzej, gdy się wpada na pole, pełne lodowych grud.

Jak wygląda naprawdę dobrze ubity śnieg. Ubity i wyrównany! Można sie było przekonać w Koninkach w niedzielę. Za wyjątkiem małego odcinka, jazda była jak na dobrze przygotowanym stoku w Alpach.

[hotrok]

Czy ktos kiedykolwiejk jezdzil w Kasinie na naprawde dobrze przygotowanym stoku?????

Ile razy bym tam nie pojechal to nigdy, naprawde nigdy stok nie byl przygotowany tak na 100%.

Nie wiem czy im zal ratraka, czy ktos nie umie go obslugiwac ale wniosek jest jeden - stok w Kasinie zazwyczaj jest slabo przygotowany.

[ziebicki]

Czy ktos kiedykolwiejk jezdzil w Kasinie na naprawde dobrze przygotowanym stoku?????

Ile razy bym tam nie pojechal to nigdy, naprawde nigdy stok nie byl przygotowany tak na 100%.

Nie wiem czy im zal ratraka, czy ktos nie umie go obslugiwac ale wniosek jest jeden - stok w Kasinie zazwyczaj jest slabo przygotowany.

E, nie narzekaj. To najlepszy stoczek w okolicach, co prawda tych nieco dalszych, Krakowa. 1h, 5 zl za parking i jestes na miejscu. Wlasciciele sie staraja. Co rok jakis update. Kanapa 4-osobowa jest wygodna i szybka, choc mozna dyskutowac czy nie powoduje za duzego tloku na stoku. Nawet uporczywy zapach z kibla zniknal. Ratraki pracuja, ale nie w ciagu dnia - to grozi wypadkiem. Mysle, ze wczesnie rano, stok jest w miare dobrze przygotowany. Armatki, niestety, pracuja rowniez w dzien, czego bylem swiadkiem wczoraj po poludniu. Zawsze jezdze lewa strona i ta jest niezla. Muldki oczywiscie sa, a jakze - czujesz, ze zyjesz - ale lodu prawie nie bylo, choc na srodku trafialo sie go sporo, malo przetarc. Tylko ten lodowy deszczyk po goglach z armatek. I ludzi przewaznie sporo, choc wczoraj bylo ich w sam raz.

[SKIer]

Niestety miałem wczoraj nieprzyjemność odwiedzić Kasinę. Po moim ostatnim doświadczeniu nie miałem za bardzo ochoty tam pojechać, jednak uległem namowom znajomych i udaliśmy się tam wspólnie wczoraj 5.02.2008 na wieczorne nartowanie....

Jednym słowem dramat!! Na parkingu błoto po kostki i oczywiście 5 zeta trza było wyłożyć, potem 50m pod górkę do wyciągu również w błocie. Na stoku muldy po kolana i lód, choć na stronie podają że zima w pełni i warunki bardzo dobre!! Granda!! Na całej długości stoku może były ze dwa miejsca gdzie dało się ładnie wyciąć równe dwa skręty na krawędziach. Przetarć jeszcze nie było, ludzi mało, kolejek brak, ale to przygotowanie trasy pozostawia duuuużo do życzenia.

[hotrok]

Nie pojade tam chociazby to byla jedyna otwarta stacja w Polsce.

Syf i dziadostwo. A ztym parkingiem to juz przegiecie paly na calego:mad:

Kazdy moj wyjazd tam konczyl sie podobnymi odczuciami.

Do ziebicki: Ty chyba w zyciu dobrze przygotowanego stoku nie widziales, albo malo wymagajacy jestes:eek:

[Dabla]

więc tak: byłem na Śnieżnicy w niedziele rano. jeździłem od 9. (jeśli można to nazwać jazdą..) muldy były maskakryczne, stok nie wyratrakowany. Wszyscy dymili do obsługi, która twierdziła że było inaczej. Nie było możliwości zwrotu karnetów ( ja kupiłem na 5 godzin i szkoda mi było kasy żeby jechać do domu, wiec kilka razy próbowałem zjeżdzać..) warunki strasznie, cały czas ktoś zaliczał gleby, ludzi mnóstwo, bardzo niebezpiecznie. Zdecydowanie nie polecam! aha oczywiście rano przed wyjazdem sprawdzałem warunki na stronie www i miały być bardzo dobre... szkoda mi niedzieli, lepiej było chyba zostać w domu..

[psmoku]

jakie warunki na chwile obecna ?

[piter100]

Cześć.

Odgrzebałem..

Rozpocząłem sezon w czwartek wieczorem o 18:00 na mojej ulubionej (chyba z sentymentu i odległości) Śnieżnicy.Warunki po ratrakowaniu bardzo dobre,ludzi mało,ale dużo snowboardzistów :eek:

Gminnych brak:biggrin: Z nowości:zmienili bramki wejściowe,czytniki w końcu po lewej stronie.I zrobili nowy,utwardzony BEZPŁATNY górny parking ,jak jest się odpowiednio wcześnie to można zaparkować prawie obok kasy.Dalej czekamy na gondolę na szczyt i nowe trasy..:biggrin:

[Hextor]

A jak czerwona trasa przy wyciągu? Jest szansa że ją otworzą w tym roku?

[tomanski77]

^^ Nie byla wogole nasniezana.

Bylem w Kasinie na Trzech Kroli. Muldy, zdrapany snieg i masa ludzi juz o 9 rano...

Trasa czerwona to chyba jakis zart ; ) to jest mega waska przecinka na krzeselko, pelno duzych kamieni wszedzie. Nie wyobrazam sobie ze to mozy byc jakas sensowna trasa otwierana czesciej niz raz na 4 lata ; )

Edytowane 10 Styczeń 2016 przez tomanski77

[piter100]

A jak czerwona trasa przy wyciągu? Jest szansa że ją otworzą w tym roku?

Szanse zawsze jakieś są,ale nieprędko.W tej chwili tylko trawa i kamienie.Ostatni raz była czynna trzy lata temu (a może 4?)..i wtedy fajnie się śmigało.

A na razie w Kasinie leje jak z cebra.:

[Hextor]

Kamienie można wyzbierać niskim kosztem. Ale trzeba by pewnie wywalić kasę na armatki. Ja tam zjezdzalem kiedyś na lewo jak jeszcze oficjalnie trasy nie było i chyba jeszcze węziej było

[beved]

Trasa czerwona, to nie jest żadna trasa, tylko teren pod wyciągiem, którym nikt się nie zajmuje... Nie nazywajmy tego trasą.

Zresztą przygotowanie niebieskiej trasy, gdy ja tam byłam, nie świadczyło o tym, żeby to w ogóle był stok narciarski. W tym samym dniu byłam na innym stoku i przy większych tłumach warunki były niemal perfekcyjne. W Kasinie mulda na muldzie, plus dziury na kilku nielicznych niezamuldzonych fragmentach. Stok fatalnie przygotowany (jeśli w ogóle przygotowany). Kilka osób awanturą zdołało wymusić zwrot kasy za karnety - myślę, że tak powinniśmy wszyscy reagować.

[Cosworth240]

Trasa czerwona, to nie jest żadna trasa, tylko teren pod wyciągiem, którym nikt się nie zajmuje... Nie nazywajmy tego trasą.

Zresztą przygotowanie niebieskiej trasy, gdy ja tam byłam, nie świadczyło o tym, żeby to w ogóle był stok narciarski. W tym samym dniu byłam na innym stoku i przy większych tłumach warunki były niemal perfekcyjne. W Kasinie mulda na muldzie, plus dziury na kilku nielicznych niezamuldzonych fragmentach. Stok fatalnie przygotowany (jeśli w ogóle przygotowany). Kilka osób awanturą zdołało wymusić zwrot kasy za karnety - myślę, że tak powinniśmy wszyscy reagować.

Byłem w zeszły czwartek na nocnym nartowaniu na Śnieżnicy. Odniosłem wrażenie, że mimo 2-godzinnej przerwy na ratrakowanie, stok był słabo ubity, choć warunki były znośne do 21:30, kiedy dałem sobie spokój. Mnie osobiście najbardziej przeszkadzała i przerażała ludność miejscowa - grupa młodzieniaszków zjeżdżająca bez kijów i z prędkościami wyraźnie przekraczającymi ich umiejętności i ogólną zdolność pojmowania świata. Mnie spotkała niemiła przygoda poza stokiem na schodach na dolny parking - z przyzwyczajenia tam zostawiłem auto - były totalnie oblodzone. Walnąłem takiego orła, że leżąc i patrząc w niebo zastanawiałem się, czy kości są całe. Na szczęście skończyło się na kilku siniakach. Nie rozumiem dlaczego nikt nie dba o posypanie tych schodów jakiś piaskiem.

[piter100]

Witam

W piątek było super,po nocnych przymrozkach stok twardy zmrożony.Na otwarciu wygląda tak;

Zobaczymy jak długo pociągną...dziś wieje jak diabli...niestety ciepły wiatr :