livigno w grudniu

[ozialukasz]

Witam wybieram się na narty do livigno w grudniu

mam zatem pytanko do wszystkich którzy byli w zeszłych latach na otwarciu sezonu

Jakich warunków śniegowych można się spodziewać

[JC]

Oj różnie! W zeszłym roku było ... tak sobie!

[SB]

No w zeszłym roku jak byś jechał to dziewczyne/nażeczonej/żonie spokojnie na stoku byś buket kwitnących polnych kwiatów nazbierał.

A tak poważnie: połowe drogi tego co do Livigno już dzisiaj, no nie dzisiaj już nie ale jutro można nieźle pojeździć a w Livigno napewno jeszcze nie zaczeli śnieżyć. I nie koniecznie na lodowcu!!

[Homar]

ja byłem w marcu... również tak sobie miejsca w ktorym był snieg z dziurami w ktorych go nie było - dosc pokaznymi o dziwo w Bormio i Isolacci gdzie jezdzilismy przez pierwsze dni było go pod dostatkiem

[Gość bobic]

W Livigno zaczeli juz sniezyc

Wejdz na www.livigno.com i oblookaj na webcamie.

[Boogie]

Livigno to dobre miejsce ale na koniec lutego poczatek marca ja bylem w grudniu a poźniej styczeń- luty i..... w grudniu jeszcze bylo ok -10 ale styczen luty od -15 a w nocy wieczorkiem do -2... paru:)

cos widze takie dziwne opinie na temat livigno a przeciez tam sie fajnie jeździ. ja mialem jeszcze farta i trafilem na MŚ w Bormio i widzialem mysterr Bode na jednej nartce:D

[Gość bobic]

Livigno, Bormio, Santa Caterina, Isolaccia - to jedne z fajniejszych osrodkow narciarskich we Wloszech

I te ceny w Livigno

[anba]

A ja w grudniu jeżdżę na Kronplatz. Zawsze naśnieżone i super przygotowane trasy. Polecam.

[fanatyk]

A ja nigdy nie byłem we Włoszech i mnie tam wcale nie ciągnie.....

[MB]

nie martw się fanatyk:)

ponoć nieświadomi żyją dłużej;)

a też mam tak,że nie ciągnie mnie w pewne miejsca na świecie:o

[fanatyk]

Słyszałem, że ciepło, krótko i często tylko po sztucznym.

[MB]

ciepło to prawda

krótko to nie prawda ,być może są gdzieś jakieś krótkie trasy ale większość po których miałem przyjemność jeździć była więcej niż długa.

po sztucznym też prawda ale gdzie nie ma sztucznego

a wszystko perfekcyjnie przygotowane:D

[fanatyk]

Co prawda myślałem kiedyś o Cervini pod kontem Zermatt, ale na samochód za daleko, a zorganizowanych wyjazdów nie znalazłem.

[Wituś]

Potwierdzam to co napisał Figo.

Pięknie przygotowane trasy i naprawdę dość długie no i to niebo Pełny Błękit.

Polecam!

[fanatyk]

A o jakich konkretnie miejscach mówicie.... Kurde może warto się wybrać. Lubię coś w rodzaju Francji, czyli dużo do jazdy i kima pod wyciągiem. Doradzcie coś proszę....

[SB]

Zawsze jest tak że musi być konstans:

Więc ja wolę Austrię do Makaronów choćby ze względu na to spanie w szufladzie, togo słońca na nartach to mi wogule nie potrzeba, nie widzę potrzeby jechać tyle dalej i jeszcze dla kontrastu dodam że Figo i Wituś ostatnio tam byli razem ze mną, a nawt ich tam zawiozłem.

Do Fanatyka:

Zamień śmierdzący ser na szynkę austryjacką- próbowałeś? jak nie to koniecznie do Austrii na narty!!!

[fanatyk]

W Austrii jeździłem - Kaprun, Stubai, Obergurgl, Obertauern. Wszędzie fajnie, ale mało przestrzeni i jak w Kaprun i Stuabi trzeba dojeżdzać. Jak pierwszy raz pojechałem do Francji odkryłem inny świat. Duże ośrodki mi bardzo odpowiadają i co dla mnie ważne SPANIE NA STOKU i bardziej pewna pogoda.

[SB]

To są dokładnie te sam powody dla których Figo jedzie do włoch bo on chce narty w pokoju przypiąć a po nartach do tego pokoju wjechać oczywiście na nartach, no stary już jest, a ja młody jeszcze i mi nie jest ciężko skibusem podjechać :D

[fanatyk]

Taaaa. I najlepiej jak do sklepu i na kuflowe też można zjechać windą w klapkach.

[MB]

w klapkach to ja nawet wychodzić nie muszę na kufelek bo zgrzewka przywieziona ze sobą na 6 dni jak dla mnie wystarcza:p

oczywiście komfort pensjonatu czy hotelu jest nieporównywalny z "szufladą"

ale co dla jednych jest sufitem to dla drugich jest podłogą

[fanatyk]

To prawda wielki minus Francji - 20m2 dla 4 osób

[waluś]

w tamtym roku zle....

hejcia,

dokladnie w tamtym roku wykupiony mialam wyjazd do Livigno.Przekladali wyjazd bo nie bylo sniegu.Inna sprawa ze w tamtym roku byl w ogole sajgon i jakis ewenement na skale swiatowa:D Ale powiem Ci ze nie wygladalo to dobrze.Nawet nie mogli posypac sztucznym,bo bylo cieplo,a do sztucznego tez musi byc minusowa,zeby sie trzymalo.Dlatego w tamtym roku bieda...Miejmy nadzieje ze w tym bedzie lepiej

[fikol]

Jak ma być długo to np. trasa La Longia z Secedy (10,5 km) wjazd przez Col Raiser /tez / i przystawki typu Saslong (FIS) ; ALPE DI SUSI (trasa z pomiarem szybkości z przeciwstokiem - 96,8 km/h wykręciłem na funach z plecakiem albo Olimpia z Cavalese (chyba coś 8km) - długie trasy pamiętam z Civetty i S.Maritino di Castrozza... długi chociaż jednorazowy zjazd z LAGAZUOI do S.Cassiano...

Jak chcemy wysoko mieszkać i na stoku to albo Pso ROLLE albo PELLEGRINO ale nie bardzo wiem o co chodzi z tym pomieszkiwaniem na 2000 co najmniej... ????

A to tylko to co najbliżej... (jeśli chodzi o IT)