JC Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Będą ostatnio na Tuxie miałem okazję przetestować, wypróbować bieliznę marki X-Bionic i ... ... właśnie i co? Co mam napisać i do czego porównać? Po prostu naj, naj, naj! Wszystkim polecam, a wyniki i opis testu wkrótce na stronie! A jakie Wy macie doświadczenia z bielizną ... aktywną?! Co używacie i jak się Wam sprawdza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Ja mam komplet masera i dwa rozne z Helly Hansena i tez sa bardzo dobre. A sprawdzaja sie w kazdych warunkach, przy - 15 w austri było mi ciepło, przy 15 we włoszech tez było komfortowo Mam tez koszulke z Rosoła ale ona nic poza tym ze jest w niej ciepło, nie daje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 normalnie mam na sobie warstwę tłuszczu jak wieloryb więc po co mi bielizna termoaktywna.... wystarczy z bawełny przemysłowej:p wiem,wiem mój dowcip jest cięższy od angielskiego humoru:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 buhahahahahahahahahahaha :D figo spadłem z krzesła w tym momencie wcale nie taki ciężki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Figo Ty warstwę tłuszczu?????? figo wali sciemę figo to jak puzian tylko figo sciemnia jego skomność ps. ja biorę futro babci i smigam hahahaha:D pozdro Barti:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Na temat proszę, na temat!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Sorry Boss:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Loffler-Transtex (tak srednio, szybko sie zeszmacil) Polartec-Powerdry (ogolne wrazenie b.dobre) Rhovyl-na poczatku capial, potem to usuneli, dobry na zime bo cieply DuPont-Coolmax (przyjemne uczucie dla skory, cos jak bawelna, szybko schnie, uzywam nawet w zimie bo dosc duzo ciepla produkuje) JAk sobie jescze cos przypomne to dopisze:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Hotrok ... podpisuję sie pod opinią dla Loefflera. Ciepła i dobrze odprowadzająca wilgoć bielizna ale ... po kilku praniach wygląda jak barchan!!! Rękawy ponaciągane, kolana powypychane ... pod tym względem katastrofa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 A cenowo - gorna polka:confused: Troche sie zawiodlem:( Aha, jeszcze jedno: Quechua (marka Decathlon)-Novadry, dosc syntetyczne odczucie dla skory ale b. szybkie i skuteczne odprowadzanie potu, no i cena nie do pobicia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Ja mam bardzo negatywne wrażenia z używania bielizny Lowe Alpine. Po jednym dniu na nartach nadaje sie tylko do pralki! Podobnie jak wspomniana wcześniej koszulka Berknera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 I jeszcze jedna konkluzja. Bielizna to warstwa odziezy najczesciej "zaniedbywana" przez osoby uprawiajace sport. Wypasiony goretex, polartec a pod spodem bawelna. Nagminne jest stwierdzenie (przynajmniej ja sie z nim czesto spotykam) ze, bielizna techniczna to tylko taki chwyt marketingowy bo przeciez i tak sie spoce:eek: Koniec takich twierdzen jest taki, ze ja wracam po nartach w dobrej formie a kumpel trzesie sie z zimna:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 2 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2007 Więc ja używam kalesonków z Masera ale długich i są one co prawda zwężone na łydkach do butów jednak jest to dyskomfort, więc podwijam je przy zakładaniu butów i w niczym to nie przeszkadza. Podkoszulkę z długim rękawem z The North Face i jest super, choć moja żona ma złe doświadczenia z nią - podczas prasowania, a mamy takiego w "ekipie" co jego teściowa ma jeszcze gorsze doświadczenia z bielizną tego rodzaju: postanowiła zięciowi wyprasować i jak się trafiła podkoszulka na narty i przułożyła do pleców żelazko to się zrobił otworek wentylacyjny wielkości żelazka, ale mamusia honorowa powiedziała że zapłaci, a zienciunio jeszcze bardziej 'honorowy" bo wziął(200zł) :D Na podkoszulkę zakładam cienką bluzę polarową z wysokim rozpinanym na zamek golfem z Mesera. A na to w warunkach nieekstremalnej zimy zakładam kurtkę narciarką z membraną Diplex. Moim zdaniem ważną rzeczą przy zakupie kurtki jest zwrócenie uwagi na rzepy, bo bardzo często jest z nich więcej kłopotu i szkody niż pożytku, ponieważ potrafią skutecznie niszczyć i uszkadzić inne części naszej garderoby, szczególnie właśnie delikatną strukturę bielizny/odzieży termiczno-oddychającej, a nawet i samą kurtkę Podczas dużych mrozów używam "pomiędzy kurtkę a bluzę polarową jeszcze swetra z windstopperem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 3 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Nie mogę!!! Kto prasuje aktywną bieliznę!!! Ja rozumiem koszulkę bawełniana, ale aktywną bieliznę!!! Rany ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 3 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Jacku ja Ci powiem kto prasuje: Każda kobieta zazwyczaj 2 razy : pierwszy i ostatni raz = 2 razy i taką ma minę:eek: a potem taką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 3 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Sławek ale majtek mu nie krochmaliła ?? :D Juz pare razy słyszałem podobne "akcje" ktos chciał komus zrobic dobrze ale nie wyszło A teraz moje pytanko odnosnie kalesonów, jakich kto uzywa i co w nich konkretnie ceni akurat poszukuje takie na siebie ale nic konkretnego nie moge znalesc... na co w szczególnosci zwrocic uwage ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 3 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Kalesony jak koszulki muszą spełniać dokładnie te sam warunki techniczne. Polecam Ci kalesony 3/4, długość do łydki. Bardzo dobrze się sprawdzają "we współpracy" ze skarpetami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 3 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 no te z masera co mam sa normalnej długosci ale tylko na łydkach zwerzane a to nie zdaje egzaminu bo sie mnie i zagina i sie robi nie wygodne strasznie ;/ a jakas konkretna firme polecasz jacku tylko zeby nie było przegiecia cenowego... 150 - 170 zł cos w tej granicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 3 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 No to napisze tak: Loeffler - właściwości bardzo dobre, ale po kilku praniach wygląda "workowato" Odlo - bardzo dobry, ale i bardzo delikatny (w sensie odporności na piling) Falke - bardzo dobre Lowe Alpine - dobre X-Biobnic - doskonała - tylko cena wyższa ok 300 zł ... ale najlepsza! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 3 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Dziekuje bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bobic Napisano 3 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Rękawy ponaciągane, kolana powypychane ... pod tym względem katastrofa! Jacku, bo Ty powinienes kupowac XL a nie S:D Potem sie dziwisz. A serio to z tym Loefllerem tak jest. Mam golfik i juz jest zmechacony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 3 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Zachecony bardzo pozytywna opinia Jacka poszukalem X-bionic'a w necie no i ceny zaporowe. Koszulka - 300 zl, kalesony - 300zl. Poogladalem, fajnie to wyglada ale chyba sie nie skusze:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 3 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2007 Wierz mi ... to nie tylko fajnie wygląda ...! Jeździłem teraz w X-Bionicu przez tydzień i jestem pełen uznania. Wiem, że cena jest ... "trudne słowo", ale warto uzbierać. Polecam! Z "tańszej" bielizny polecam Falke i Odlo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 4 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2007 Hmmmm... 3 grosiki jak zwykle : Berkner zwykły tshirt - latem góry jak zimniej , zimą narty i gory. Bez problemu, chociaż nie odprowadza całego potu jak człowiek idzie na Rysy bez postoju. Za to bardzo szybko schnie i przy lżejszym wysiłku zawsze sucha. Berkner, kalesony z metriału jak tshirt - bez uwag. Jedynie przy zalożeniu nie oddychających stuptutuów - no ale to wiadomo - się pocą. Kalesony - Berkner "z futerkiem" od wewn - zawsze suche, baaaaardzo ciepłe.... bardzo i tylko na mrozy. Na górę cieńki polarek z golfikiem z Atomica i na to kurtałka z atomica i po sprawie. Na dół już tylko spodnie atomica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKIer Napisano 6 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 6 Listopad 2007 Ja widziałem jakoś niedawno w Decathlonie taką bieliznę (koszulka długi rękaw) ich własnej marki Queshua, była przecena z ok 230 na jakieś 139 czyli cena w miarę atrakcyjna... i bluzeczka całkiem fajna. Z ichniejszej kolekcji wynika że to niby top model Nie wiem tylko czy warto to kupić i co się z tym stanie po kilku praniach. Czy ktoś z Was ma może jakieś doświadczenia z tą bielizną? Pozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.