shuger Napisano 30 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 (edytowane) W grudniu 2007r. została otwarta nowa stacja narciarska - w Limanowej - blisko Krakowa (około 65km) i Nowego Sącza (25km). Powstały tam 4-osobowy wyciąg krzesełkowy Doppelmayr oraz 2 wyciągi orczykowe (planowane są kolejne 2). Stacja oferuje 3 trasy zjazdowe: 700m - FIS, 1100m oraz 300m. Wszystkie trasy są oświetlane, naśnieżane i ratrakowane a nad bezpieczeństwem czuwa GOPR. Przy dolnej stacji Krzesełka powstał Hotel (zostanie otwarty w przyszłym roku) oraz restauracja, parking na 500 samochodów i 10 autokarów oraz zbiornik ze schładzaną wodą do naśnieżania stoku. Na szczycie powstała restauracja z tarasami widokowymi. Stacja jest usytuowana na północnym stoku Łysej Góry, dzięki czemu śnieg utrzymuje się tam nawet do końca kwietnia. dodatkowe informacje i zdjęcia znajduja się na stronie internetowej stacji: adres: www.limanowa-ski.pl Edytowane 3 Grudzień 2010 przez shuger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 30 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 ! ! ! ! Czyżby reklama ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 30 Październik 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 jedynie informacja, a jezeli ciebie nie interesuje ten temat to poprostu pisz postow tylko po to zeby miec ich wiecej, bo wiekszosc narciarzy jest zainteresowana nowymi narciarskimi inwestycjami, a ta akurat jest nowa wiec napewno niewiele osob wie o jej istnieniu, a chetnie z niej skorzysta (może). wiec sorki, ale takie wstawki jak reklama sa nie na miejscu zwłaszcza ze poniekad nawet reklama wplywa korzystnie na rozwoj stacji narciarskich gdyż duże zainteresowanie powoduje ze stacje narciarskie dzialaja dluzej w sezonie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 30 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 Shuger bez nerwacji !!!. Ten temat (i ta trasa) był juz omawiany jeszcze przed zmianami na skionline. Jako że pracuje w marketingu dużej firmy uczulony jestem na niektóre słowa. A tych padło doprawdy dużo. Jeśli mimo wszystko Ciebie to uraziło, bardzo przepraszam. P.S. W sumie to pisanie na wodzie o tym ośrodku. Nikt tego jeszcze nie odwiedził ani nie opisał, tylko opisane co i jak winno być Znaczy się marketing. :confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 30 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 Robalek nieprawda:) Bylem i widzialem na wlasne oczy, nawet krzeselko 'macalem' wlasnorecznie. Ladnie to wszystko wyglada i stok fajny, oby tylko pogoda dopisala. Lysa Gora to dobra alternatywa dla stokow w Laskowej czy Kasinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 30 Październik 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 trudno odwiedzić ośrodek, który dopiero się będzie otwierał, pisze jedynie o tym co zostało zrobione, zainstalowane i co ma służyć narciarzom, nie piszę żadnej opinii, że jest super czy coś pisze jedynie o tym co jest i co w planach, nie namawiam tez nikogo do odwiedzenia tego osrodka zwlaszcza ze jedyne co laczy mnie z limanowa to gory, ktore uwielbiam wiec naprawde pisanie zbednych komentarzy nieco mnie denerwuje. Temat ma charakter jedynie informacyjny a wiedza o istnieniu takiej stacji narciarskiej zapewne nikomu nie zaszkodzi a ocene kazdy moze wystawic sam. Podobnych informacji pojawia sie w internecie naprawde wiele patrz Dwie Doliny i nie widze w tym nic zlego. Zreszta marketing sluzy rozwojowi i wlasnie ty skoro pracujesz w marketingu powinienes o tym wiedziec najlepiej, zwlaszcza ze w przypadku narciarstwa rozwoj sluzy glownie nam narciarzom! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 30 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 @shuger, hotrok Zwracam honor. Mnie jest i tak wszędzie daleko, więc może to spojrzenie z dystansu ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hucu Napisano 30 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Październik 2007 Cały wieczór miałem problemy z netem... Ale nie o tym chciałem.Panowie moim zdaniem nie ma o co kruszyć kopii.Została podana pewna informacja i szybki krótki komentarz do niej. Informacja ta może być cenna dla wielu użytkowników forum,szczególnie dla tych troche mniej siedzacych w temacie.Ale celem forum jest ogólnie DYSKUSJA. I krótkie kąśliwe czasem nawet złośliwe:p , ironiczne czy śmieszne komentarze są tu na porządku dziennym. I moim zdaniem nie ma sie co obrażać,choć oczywiscie to rozumiem i szanuje prawo kazdego do riposty. Aczkolwiek zdarzałi sie na forum,nazwe ich,jednodniowi uzytkownicy oferujacy atrakcyjne wujazdy badz sprzet w rewelacyjnej cenie. Absolutnie nie bierz tego shuger do siebie. Tak jak napisałes na komentarze i opinie na temat stacji przyjdzie czas. Hotrok pisze , Ze sprawa jest rozwojowa i ciekawa,więc to jest najwazniejsze:) .Jedyne co moge powiedziec to ''welcome on board'' choc nie wiem czy jestem do tego upowazniony:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pax53 Napisano 31 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2007 a ja o Limanowej się dowiaduje pierwszy raz,i podoba mi sie to i trzymam kciuki za pełne powodzenie tej inwestycji:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 31 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2007 Ile ten FIS tam ma metrów 300 ?? No i gdzie to jest okolice czego ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 31 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2007 40 kilometrow na poludnie od Bochni. Tak pomiedzy Nowym Saczem a Mszana, Beskid Wyspowy. Homar zapraszam. FIS ma tak ok 300m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 31 Październik 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2007 uuu to bedzie ze 140 - 160 km odemnie (rzeszów) wiec wole sie bujnac na laworte do ustrzyk 120km, badz wierchomle tutaj odległosc chyba podobna a za zaproszenie Dziekuje moze kiedys sie wybiore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 9 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Listopad 2007 Łysa Góra Jaszcze kilka informacji o Łysej Górze http://www.skionline.pl/stacje/?ids=&co=newsy&id_newsa=5048 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sopeltomek Napisano 15 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2007 jest juz wiadomo kiedy to bedzie otwarte ? jest juz wiadomo kiedy to bedzie otwarte ? mam jeszcze jedno pytanie nie bylem jeszcze na łysej górze jest tam duzo stoków i czy warto sobie ta pojechac ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 15 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2007 no wygląda to ciekawie:) trzeba będzie pojechać i zrobić test:) a z tym fisem to śmiechy a nie:) 300m no comment:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 15 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2007 no wygląda to ciekawie trzeba będzie pojechać i zrobić test a z tym fisem to śmiechy a nie 300m no comment z tego co mi wiadomo, to FIS ma 700m (cała trasa przy krześle) jest juz wiadomo kiedy to bedzie otwarte ? mam jeszcze jedno pytanie nie bylem jeszcze na łysej górze jest tam duzo stoków i czy warto sobie ta pojechac ? pozdrawiam Otwarcie planowane na początek grudnia, pewnie byłoby wcześniej ale trwa oczekiwanie na ratrak i dodatkowe armatki, w samej Limanowej (Łysa Góra) są te trasy które są na mapce, tzn. 1100m. dłuższa, łatwiejsza, oraz 700m. FIS trudna, duże nachylenie i trasy przy orczykach - 300m. łatwe. Najbliższa stacja od Limanowej-Łysej Góry to Laskowa-Kamionna (10km) gdzie najdłuższa trasa ma 2km. Jest tam krzesełko(1550m) i 4 orczyki. Wiec jak na wypad 1 dniowy to Limanowa i Laskowa (z krakowa, od bochni właściwie po drodze) Na wyjazd parodniowy: Nieco dalej jest Kasina Wielka - Śnieżnica - krzesełko 1100m. oraz Lubomierz - orczyk 700m. i Szczawa - orczyk 650m. Niedaleko są też Kluszkowce (krzesełko i orczyki) Ok. 50km. jest do Krynicy i Wierchomli, wiec jest w czym wybierać. Można też pojechać na Słowacje. Beskid Wyspowy jest szczególnie cenny ze względu na widoki tak zima jak i latem i uwazam go za najpiekniejszy z beskidow. Limanowa Łysa Góra dopiero się otwiera więc można będzie ją ocenić, natomiast w Laskowej prawie zawsze świetnie przygotowane trasy, zwłaszcza gdy zima jest dobra, a w tym roku otwarty zostanie wyciąg krzesełkowy. Ja moge smialo polecic ten region, bo mozna tam i wyjezdzic sie i wypoczac w ciszy. Jeśli nie masz daleko, to najlepie wybierz sie na 1 dzien to sprawdzisz i sam ocenisz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 15 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2007 Shuger, nie żebym się czepiał ale .. czyżbyś po paru miesiąch znacznie zmienił zdanie ???. Czyżby Limanowa bliżej serca. Cytaty z www.skiforum.pl, forum - Wierchomla -Muszyna a miało być tak fajnie): 13.07.2007 "Aż nie mogę uwierzyć czytając kilka wypowiedzi na forum, że są na świecie osoby, które myślą, że ktoś buduje wyciąg ze względu na narciarzy. To szczyt naiwności. Budowa wyciągu to niesamowity biznes i wie o tym doskonale właściciel wyciągów w Wierchomli. Budowa takiego projektu jak "7 dolin" na takiej wysokości, gdzie stacja dolna każdego z wyciągów krzesełkowych (głównych) zaczyna się na wysokości 500-600 m.n.p.m przy zwiększonej przepustowości to paranoja. Każdy z nas chciałby pojezdzic sobie w dużym ośrodku narciarskim, ale niestety tak jak ktoś już pisał - niestety nie w Polsce, a już napewno nie w beskidach. Wiemy wszyscy, że temperatury w zimie są coraz wyższe z każdym rokiem, niezależnie czy powodem tego jest tylko pewien cykl ziemi (trwający kilkaset lat), czy globalne ocieplenie. Dlatego budowa szerokich tras narciarskich, wycinanie pod nie lasu a później ograniczanie jej z powodu braku śniegu to zupełny bezsens. A dokładnie to wróżą przewidywania na najbliższe lata. Nie można przez pryzmat jazdy na nartach niszczyć pieszej turystyki górskiej a przede wszystkim roślin i zwierząt, których odzyskać już się nie będzie dało. pozwolić na budowę szerokich tras, które później będą nie wykorzystane. Uważam, że ilość lasów do wycięcia w całym projekcie można śmiało . Należy zauważyć również, że gdyby ten projekt został zrealizowany na stokach południowych a takich byłaby połowa z wszystkich tras w siedmiu dolinach pokrywa śnieżna utrzymywałaby się siła rzeczy dużo krócej i tym sposobem i tak dłużej w sezonie zimowym funkcjonowałyby trasy na północnych stokach czyli tak jakby pojedyncze stacje narciarskie. Tym sposobem swobodny transport między ośrodkami mógłby istnieć jedynie gdy zima byłaby łaskawa. Moim zdaniem po analizie tego, co jest proponowane w projekcie siedem dolin, lepszym rozwiązaniem jest zbudowanie 2-3 wyciągów w tatrach na poziomie 1000-1400 m.n.p.m przy jak najmniejszej ingerencji w środowisko co pozwoli na korzystanie w pełni z takowej stacji narciarskiej. A jeśli już budować coś w beskidach, to jedynie na północnych stokach i w miejscach, gdzie pokrywa śnieżna jest gwarantowana przez co najmniej 100 dni nawet przy słabej zimie." 20.09.2007 "oczywiście, w Polsce powinna być przynajmniej jedna stacja narciarska z bogato rozwiniętą infrastrukturą na takiej wysokości jak Kasprowy. Zamiast inwestować w beznadziejny dewastacyjny projekt Siedem Dolin - bez przyszłości, dużo lepiej byłoby poświęcić (tak jak piszesz) jeden Kasprowy, na którym możnaby pojeździć od listopada do maja. Ale to chyba tak naprawdę jest niemożliwe i nigdy nie zostanie zrealizowane, dlatego nawet gdyby wymienić kanapę dwuosobową na 4 (co jest bardziej realne niż na 6) to nadal nie pozwoli to dużo większej ilosci narciarzy na korzystanie z Kasprowego. Jak już pisałem wyżej podwojenie przepustowości znacznie ograniczy możliwośc jazdy na Goryczkowej i Gąsienicowej ze wzgledu na tłok. No cóż musimy chyba sobie dać spokój i mieć nadzieję, że chociaż jeden ośrodek narciarski z prawdziwego zdarzenia jednak powyzej 1400m.n.p.m w Polsce powstanie." 27.07.2007 "W budowaniu stacji narciarskich ważnym wyznacznikiem jeżeli chodzi o wysokość n.p.m nie jest wysokość stacji górnej, ale stacji dolnej, jeżeli na dole nie będzie śniegu, to nic nam nie da to, że będzie na szczycie. Jeżeli stacja dolna wyciągu mieści się na wysokości 500m.n.p.m to stacja zawsze będzie miała problemy z utrzymaniem warunków. Tak naprawdę istotne są głównie 3 rzeczy: 1) właśnie usytuowanie stacji dolnej wyciągu (wysokość) wzrost wysokości to spadek temperatury! Stacje generalnie zakańczają sezon ze względu na brak możliwości utrzymania warunków przy dolnej stacji, nic nie daje to, że warunki na szczycie jeszcze są. 2) kwestia tzw. wystawy stoku (północna czy południowa) widze ze sporo osób próbuje kwestionować ten fakt, a jest on niezwykle ważny i każdy kto prowadzi ośrodek narciarski lub zna sie na rzeczy wie, że niepozorne promienie słoneczne mogą wyrządzić wiele krzywdy stokowi. Nie chodzi jedynie o znacznie szybsze topienie się śniegu, ale również o problemy z utrzymaniem - szybsze tworzenie się muld i przetarć - co wiąże się również z utrudnieniem użycia ratraka Co ważne nie można patrzyć na kwestię pokrywy śnieżnej z punktu widzenia paru dni. Jeżeli pogoda spowoduje, że jednego dnia stopi się tylko 5 cm. śniegu to właśnie tych 5 cm. spowoduje skrócenie sezonu o 1 dzień. Dla porównania Zawoja Mosorny Gron stacja dolna ok. 700m.n.p.m - stok południowy zakończył sezon ok. 10 dni wczesniej (jak podał któryś z forumowiczów) niż Wierchomla o której tu mowa - stok północno-zachodni - stacja dolna - ok. 580m.n.p.m. Mimo iż stacja dolna jest niżej, ale na stoku północnym. 3) kwestia uwarunkowań otoczenia - występowanie mikroklimatu który tworzy się głównie przez otoczeniem górami - nawet podobnej wysokości. otóż ważne jest to, ze względu na masy powietrza niosące ocieplenie. Generalnie w trakcie zimy w nocy temperatury są znacznie nizsze i właśnie osłonięcie górami powoduje spowolnienie podnoszenia się temperatur w kotlinach górskich trakcie dnia gdy jest cieplej. Za przykład mogę podać prócz Litmanowej bardzo podobna w nazwie polską Limanową (612-780 m.n.p.m, osłonięta górami) gdzie naturalna pokrywa utrzymywała się w zeszłym sezonie z tego co słyszałem przez ok. 3 miesiące." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 16 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2007 dobrze to okresliles robalek - czepiasz sie, albo nie umiesz czytac ze zrozumieniem, rozumiem ze z wiekiem zatraca sie ta umiejetnosc... Właściwie niewiem w czym upatrujesz domniemana zmiane przeze mnie zdania, przytaczas temat o 7 Dolinach - nadal mam takie samo zdanie o budowaniu stacji w nieodpowiednich warunkach - patrz południowy stok od Strony Szczawika w Wierchomli. Jestem przeciwny projektowi 7 Dolin i nigdy tego nie ukrywałem, moją opinie motywuje jak juz pisalem wielokrotnie tym, że moim zdaniem budowa południowych stoków (co jest konieczne w przypadku połowy tras w 7 Dolinach) na takich wysokościach jest skazana na znacznie wieksze problemy ze śniegiem niż na takich samych wysokościach stok południowy. Stok od strony Wierchomli posiada znacznie korzystniejsze warunki narciarskie niż ten nowobudowany Szczawik. Moja opinia jednocześnie nie oznacza, że zamierzam krytykować, czy zniechecac kogokolwiek to odwiedzenia tego regionu. Piszac o 7 Dolinach probuje jedynie uswiadomic niektorych, ze nie warto za wszelka cene forsowac inwestycji, która trwale może zniszczyć cenne obszary górskie. Ponadto probuje uswiadomic, ze bardzo czesto problemem jest nie sam przebieg trasy narciarskiej, ale przepustowosc tras. Inwestorzy chca budowac jak najszersze trasy, aby ze wzgledu na usytuowanie krótki sezon zrekompensowala im ogromna przepustowość. Wiąże sie to bezposrednio z wycinka drzew, czesto na obszarach chronionych. Budujmy tam, gdzie pozwalaja na to warunki, a nie tam gdzie sie da. Jeśli natomiast chciałbyś sie doczepic do samej Limanowej - Łysej Góry to informuje ciebie, ze przy tej inwestycji nie wycinano lasu, gdyz obszar ten w calosci byl niezalesiony. Ponadto z tego co mi wiadomo na stoku panuja niezwykle dobre warunki narciarskie ze wzgledu na osloniecie gorami i polnocna wystawe. Beskid Wyspowy jak juz pisalem moge smialo polecic jak i zima tak i latem, gdyz znam go bardzo dobrze i naprawde mozna tam wypoczac. Niewiem robalek, co chciales tym postem i komu udowodnic... Moze nie podoba ci sie moja opinia na niektore z w/w spraw, twoja sprawa... ale nie probuj wprowadzac nieprzyjemnej atmosfery na forum, jesli nie masz nic do powiedzenia to lepiej poprostu nie klikaj bez sensu... sorki za ostry komentarz, ale nieco mnie wqrzyl ten post... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 16 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2007 Nie żebym się czepiał cz.2 Pierwszy raz napisałem w sprawie tej Limanowej nie dlatego żebym był przeciw Limanowej tylko że Twój język był taki ... dziwnie zaangażowany w tę sprawę. Trochę później przeglądałem różne wpisy odnośnie Muszyny i nowego wyciągu. Znalazłem temat na stronie XXXXXXXX a tam też i Twoje wpisy. Oki, poczytałem sobie i wcale nie twierdzę że nie masz racji ale być może jest to tylko Twój punkt widzenia którego wcale a wcale nie podważam ale też i niekoniecznie podzielam. Rzecz w tym że bardzo mocno gromisz tych inwestorów którzy robią Szczawnik, ba doczepiłeś się także inwestorów na Kotelnicy (co akurat w częsci rozumiem, bowiem góra jest przeinwestowana i więcej tam wyciągów niż tras) ale zupełnie nie rozumiem czemuś też doczepił się Świeradowa ?!?!?! Konkludując. Dziwne jest Twoje zachowanie gdy akurat w jednej sprawie wynosisz pozytywnie jedną stację, tę w Limanowej a zupełnie pomiatasz innymi. Czy to Twoje pieniądze są inwestowane ???. Świeradów i Góry Izerskie to jeszcze niedawno zapomniana kraina ze zdewastowana przez PRL-owski, NRD-owski i Czechosłowacki przemysł. Wtedy całe tysiące hektarów lasów padały. Ty protestujesz teraz że padło kilka. Stosujesz skalę podług siebie. P.S. Wiem ile mam lat i zresztą to wpisałem żeby każdy mógł wiedzieć. P.S. 2. Tak czy inaczej miło mi sie z Tobą gaworzyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 16 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2007 Widze postepy panie robalek... otoz rzeczywiscie wyrazilem niepochlebna opinie o kotelnicy, gdyż (jak podobnie piszesz) góra nie dość że płaska, to przeludniona i moim zdaniem jazda na nartach tam jest strata czasu. Probujesz wmowic mi ze doczepilem sie do Szczawika, a tak nie jest, widze ze mimo iz pisze po raz 3 to nadal nie rozumiesz jaka jest moja opinia, trudno, prosciej nie jestem juz w stanie wyjasnic tobie jakie problemy posiadaja poludniowe stoki. Cieszy mnie natomiast, ze na tyle zainteresowales sie moja osoba, ze zdolales juz przeczytac wszystkie posty ktore napisalem na skiforum, wszak poruszasz sprawe Swieradowa rownie niezasadnie jak poprzednie. Otoz w sprawie Swieradowa wyrazilem jedynie obawy odnosnie warunkow tam panujacych... w tym przypadku kierowalem sie przede wszystkim tym co wystepuje w niemczech, jakze blisko swieradowa. Otoz za nasza zachodnia granica stacje narciarskie polozone nisko maja duze problemy z funkcjonowaniem. Stad tez zaintersowalem sie na jakiej wysokosci usytuowana jest stacja dolna koleji krzesełkowej i szczerze mowiac wysokosc nieco ponad 600 metrow nie zbyt mnie zadowolila, aczkolwiek nie znam zbyt dobrze tamtego regionu aby osadzic jak bedzie w sezonie. Jesli tylko warunki sa tam odpowiednie to oczywiscie oby jak najlepiej dzialala ta stacja! Widze ze moja drobna ironia odnosnie wieku (ktora na dobra sprawe odnosila sie do statusu"starego wyjadacza" ktory posiadasz na tym forum) jednak znalazla swoje uzasadnienie i odzywa sie w tobie duch PRL-owski - skoro dawniej bylo gorzej to sukcesem bedzie jesli teraz bedzie tylko zle... O limanowej zaczalem pisac ze wzgledu na to, ze mialem dostep do zdjec z tamtego regionu i mialem okazje wlasnie w limanowej przebywac oraz poznac plany inwestycyjne Łysej Góry. Wcale nie uwazam łysej za jakas tam super stacje, ba daaaaleko jej do takiej, ale jest to przyklad, ze mozna bez dewastacji przyrody wybudowac ciekawy wyciag. Zapewne jak tam bedzie przekonamy sie w sezonie. robalek ja nigdy nikomu nie narzucam swojej opinii Sztuka dyskusji na tym polega, ze kazdy przedstawia swoja opinie i ja tak wlasnie czynie, czy wszyscy na okolo sie z nia zgadzaja czy nie, absolutnie nie chce ciebie przekonywac do moich racji, ani nikogo innego, poprostu mam swoje zdanie jak kazdy inny uzytkownik forum. Dla mnie pisanie na forum, to nie tylko hurraoptymizm, ze cokolwiek sie buduje, ale rowniez konstruktywnie wyprowadzone wnioski z konkretnych inwestycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 17 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2007 Bez urazy SHUGER ale wolę być postPRL-owskim (jak uważasz) romantykiem niź jak Ty z matematyczną dokładnością, pragmatykiem. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 17 Listopad 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Listopad 2007 dalsze komentarze sobie podaruje... i wracamy do prawdziego watku czyli Limanowej - Łysej Góry wszak do tego został ten temat powolany: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee Napisano 19 Listopad 2007 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2007 Jako, że pochodze z Limanowej i właśnie na tej górze stawiałem pierwsze kroki, mam do niej sentyment i pozwolę sobie coś napisać. Kiedyś, kiedys bardzo długo był tam stary dwuosobowy orczyk, nie było kolejek, ratraków, armatek. Ale jazda piękna. Głowna trasa ma bardzo fajne, jednostajne nachylenie, które pod koniec przechodzi w płaskie (i tu zawsze była krecha). Druga alternatywna (zwana na okrągło) - taka jazda praktycznie na wprost, miejscami ciasno, potem wpada około połowy na szeroki stok. Bardzo często ją sie wybierało, gdyż początek stoku często był wytarty lub zmuldzony. Tylko mówie, ze to było dawno, stok po opadach deptany był przez samych narciarzy - nie było ratraków. Nie wiem co zostało poprawione i czy trasa dłuższa została poszerzona (przypuszczam, że tak). Sam jestem ciekaw jak to wszystko będzie wyglądało i czy przepustowość krzesła nie narobi tłoku. Z niecierpliwoscią czekam na otwarcie, a czy polecam - tego nie mogę powiedzieć bo kiedyś narty a dzisiaj narty to zupełnie inna bajka. pozdrawiam Ł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bayllie Napisano 6 Grudzień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2007 jesli chcecie dowiedziec sie wiecej sprawdzie strone internetowa: lysagora.eu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shuger Napisano 19 Grudzień 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Grudzień 2007 Już jutro ruszają orczyki na Łysej Górze, a w sobotę (22.12.) Wielkie Otwarcie Kolei Krzesełkowej! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.