Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Gdzie w Alpy lub Dolomity?


pax5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,mam pytanko do Was kto orientuje się odnosnie firmy,biura podróży,szkoły narciarskiej,która organizuje wyjazd w Alpy lub Dolomity od a do z:)...czyli transport ,zakwaterowanie,skipassy itd....interesuje mnie wyjazd z warszafki na kołach lub samolot...wiem że to niby prosta rzecz wejść w google wpisać i jest:)...ale ja chcę jechać z rodziną i niekoniecznie własnym autem:(...najeżdze sie przez cały rok...starczy:mad: ...z góry dzięki Paweł

P.S info odnosnie konkretnej firmy na priva pax53@wp.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie polecam wyjazdu autokarem nie byłem ale w hotelu widziałem jak się ludziska muszą wadzić o swoje: np. skipasy w cenie ale te najtańsze te inne to se trza dopłacić i pilot mówi że on po śniadanku to skoczy do miasta po skipasy a wyjazd na stoki o 11:D :D . A piwko a gdzie siku potem bo uczestnicy mówili że z kibla kierowca zakazał korzystać. Albo ostatnio na BP widziałem jak cały autokar w kolejce do klopa stoi. I jedzie taki raz dłużej niż ja autem. A co do piwa to do własnego auta to biorę 3 zgrzewki, a do autokaru... też 3 tylko po 4 a nie po 24:D :D

A tak wogule czy to może być poważna firma co się reklamuje na krzywy ryj moim zdaniem nie.

Nie bądźcie sieroty jedźcie własnymi samochodami, bądźcie sobie sami panem i władcą bo to Wasz urlop i nikt nie będzie decydował gdzie stanę i gdzie zjem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie polecam wyjazdu autokarem nie byłem ale w hotelu widziałem jak się ludziska muszą wadzić o swoje: np. skipasy w cenie ale te najtańsze te inne to se trza dopłacić i pilot mówi że on po śniadanku to skoczy do miasta po skipasy a wyjazd na stoki o 11:D :D . A piwko a gdzie siku potem bo uczestnicy mówili że z kibla kierowca zakazał korzystać. Albo ostatnio na BP widziałem jak cały autokar w kolejce do klopa stoi. I jedzie taki raz dłużej niż ja autem. A co do piwa to do własnego auta to biorę 3 zgrzewki, a do autokaru... też 3 tylko po 4 a nie po 24:D

A tak wogule czy to może być poważna firma co się reklamuje na krzywy ryj moim zdaniem nie.

Nie bądźcie sieroty jedźcie własnymi samochodami, bądźcie sobie sami panem i władcą bo to Wasz urlop i nikt nie będzie decydował gdzie stanę i gdzie zjem.

ja sie zupełnie z SB zgadzam wchodzisz na strone dolomiti.it czy jakos tak szukasz sobie miejsca piszesz maila do kolesia ze chcesz zarezerwować itd itp i nie dość ze taniej masz to załatwione ( apartament w cavaleze 300ojro) to jesteś PANEM WŁASNEGO LOSU a co do piwa to przecież na miejscu jak bd to są busy do stacji narciarskiej w miescie gdzie mieszkacie albo do miejscowosci obok i jest to w cenie skipasu wtedy piwka sie chlapnac mozna i po kolejne te busy sa prawie sprzed kazdego apartamentowca hotelu itd itp ja polecam z całego serca wyjazd autem i VILLE BOSCHETTO w Carano obok cavalese www.villaboschetto.com :) serdecznie polecam z całego serca a polegam taże takie miejscowośći jak PEJO (blisko do madonny itd) z cavalese niedaleko do bormio a także polecam ALLEGHE, i FALCADE są to miejscowości, jeżeli chodzi o koszty najtaniej to w PEJO jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę zawsze autem. Koledzy raz mnie namówili na autokar i to był pierwsz i ostatni raz. 32 godziny w autokarze - makabra. Jadę autem nocuję w Czechach, bo mam do granicy Polsko-Czeskiej 500 km. Kolacyjka browarek, kompiołka i rano wstajesz wypoczęty. 5-6 godzin i jestem w Dolomitach.

Autokar to katorga.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

TYLKO SAMOCHODEM - jeśli mówimy o DOLOMITACH to w wielu ośrodkach jest możliwość jazdy w nocy i to naprawde w nocy bo do 23.30 (San Martino di Castrozza czy do 23 (Pecol, Pozza di Fassa) czyli po obiado-kolacyjce wsiadamy w autko i jedziemy bez łaski Panów Organizatorów na jeszcze 4 godzinki poszaleć i to na lepsiejszym trochę śniegu niż po południu bywa w Dolomitach - i w ogóle SAMOCHODEM jeździmy sobie dzisiaj tu jutro tam jak sie nam i POGODZIE podoba - wiem że wielu jest takich co jak przyjedzie do jakiegoś ośrodka to będzie w to samo miejsce przyjeżdżał zawsze ale ja lubie inaczej - de gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam pytanko do Was kto orientuje się odnosnie firmy,biura podróży,szkoły narciarskiej,która organizuje wyjazd w Alpy lub Dolomity od a do z:)...czyli transport ,zakwaterowanie,skipassy itd....interesuje mnie wyjazd z warszafki na kołach lub samolot...wiem że to niby prosta rzecz wejść w google wpisać i jest:)...ale ja chcę jechać z rodziną i niekoniecznie własnym autem:(...najeżdze sie przez cały rok...starczy:mad: ...z góry dzięki Paweł

P.S info odnosnie konkretnej firmy na priva pax53@wp.pl

Mogę Ci polecić jedno z Warszawskich biur podróży z którym jeżdzę kilka lat do Francji. Samolt, autokar, skipass, zakwaterowanie, ubezpiecznie- wszystko w dobrej cenie. Biuro sprawdzone. Jeśli chcesz to napisz do mnie e-mail lub wyslij prywatną wiadomość, a dam Ci namiary na biuro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również odradzam jazdy autokarem! Raz jechałem do Włoch do Peio autokarem to droga zajeła ponad 24h! Oczywiście przygód po drodze nie zabrakło:) juz w Cieszynie dłuzszy postój bo facet zapomniał dokumentów i paszportu i stwierdził ze poszuka jeszcze w walizce no i oczywiscie przepakowywanie wszystkiego:) potem juz we Włoszech na waskich serpentynach jakis autobus przytarł się z naszym autobusem i kolejne godziny w plecy czekajac na policje na którą i tak się nie doczekaliśmy, w między czasie dwóch panów pobiło by się o miejsce w autobusie (bo ten wczesniej siedział tu a teraz musi siedziec obok):) i samo rozwozenie ludzi po hotelach tez zajmuje duzo czasu. Potem codzienne wyjazdy na narty (godz 10 czasami po 10): kazdy bierze swoje narty i dosłownie wrzuca je do luku bagazowego i nie wazne czy Ty masz nowe nieporysowane narty czy nie!:mad: A co do samolotu to moge powiedziec tylko ze znajomi sie kiedys wybrali samolotem do Cogolo di Peio i tez pierwszy i ostatni raz! Na lotnisku wypozyczyli auto i dostali jeszcze na letnich oponach! Bo tylko takie auto zostało im w wypozyczalni a cała ta podróz samolotem (oni byli z Łodzi) zajęła im wiecej czasau niz mi z Tychów autkiem! Polecam Val di Sole i tamtejsza miejscowosc Cogolo di Peio!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...