hotrok Napisano 19 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 19 Grudzień 2009 (edytowane) Ja wlasnie wrocilem z rowera (trenazer). Jezdze caly rok bo jestem od od tej czynnosci uzalezniony (teraz trenazer-niby krecenie w miejscu ale mozna sie zmachac). Uuu, widze ze forumowicze niezle kreca, w tysiacach kilometrow maja przebiegi. Ja dorzuce swoje 7800km w tym sezonie. To moj najnowszy nabytek (kosztem nowych nart niestety) Edytowane 19 Grudzień 2009 przez hotrok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delo Napisano 20 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2009 Porządna rama, widziałem w tym roku taki rower będziesz zadowolony 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
obal Napisano 20 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2009 Ja wlasnie wrocilem z rowera (trenazer). Jezdze caly rok bo jestem od od tej czynnosci uzalezniony (teraz trenazer-niby krecenie w miejscu ale mozna sie zmachac). Uuu, widze ze forumowicze niezle kreca, w tysiacach kilometrow maja przebiegi. Ja dorzuce swoje 7800km w tym sezonie. To moj najnowszy nabytek (kosztem nowych nart niestety) Coś pięknego, ale dobrego asfaltu pod tą maszyne to chyba ze świecą szukać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lupus Napisano 20 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2009 No śliczności. Ale nie ma to jak MTB. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thunder Napisano 20 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2009 Eeeee tam mtb... Piękny ten peritus, mój wilier się może schować. Świetna rama w karbonie, koła też, jeszcze zamiast shimano wsadzić campę i spełnienie marzeń. Ile waży? Odnosząc się do postu Obala, to tego asfaltu pod 10 atmosfer nie jest tak mało, w każdym razie coraz więcej. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eqiupe Napisano 20 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2009 Fajny sprzęcik ja też dużo na rowerku jeżdżę jest to chyba najlepsze przygotowanie do zimy. Najlepsi alpejczycy właśnie jeżdżą na rowerach. Ja preferuję jazdę po górach ale na szosówce. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 Dzieki za opinie. Rower sie ogolnie podoba ale co wazniejsze swietnie jezdzi. Kolka niestety nie moje. W przyszlym sezonie bede czegos szukal ciekawego. Z tym asfaltem nie jest tak zle. Czesto boczne, wiejskie drogi maja nowa nawierzchnie i jezdzi sie po nich calkiem fajnie. Poza tym taka jak napisal thunder przy cisnieniu rzedu 8-9 atmosfer ciezko jest zlapac gume albo uszkodzic kolo. Ile wazy?? Rama z widelcem 1500 (rozmiar L), rower chyba ponizej 8kg ale nie wazylem calosci bo to niejest wersja finalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 konkretny sprzęt:D waży hmm ok 1/3 tego co moj były rower do DH:D 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
obal Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 Z tymi drogami to chodziło mi bardziej o komfort jazdy. Ja tam raczej po górkach i lasach wolę, ale rozmawiając z kolarzami z okolic syszałem, że na takie dystanse co robią to nie ma wiele gładkich asfaltów, ale idzie przeżyć. Bardzo chwalili sobie trasę amatorskiego wyścigu na Słowackich Tatrach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 ja już czuję sezon rowerowy jak po pierwszej rundce na rowerze i na moim super "comfortowym" siodełku - notabene 155g:P nie czuje 4 liter;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bode Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 No ja mam zjazdóweczkę pod 14kg Na niej raczej kilometrów nie nabiję, ale za to ta adrenalina i emocje... mmmmmm! Ski 4 life Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 No ja mam zjazdóweczkę pod 14kg Na niej raczej kilometrów nie nabiję, ale za to ta adrenalina i emocje... mmmmmm! Ski 4 life to coś lekka ta zjazdówka moze to enduro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hotrok Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 Co do komfortu bardzo wazna jest 1. Dobrze tlumiaca drgania rama, czyli stal albo carbon. Aluminium w tej kwesti jest fatalne. 2. Wygodne siodlo najlepiej na tytanowych pretach (tez dobrze tlumia drgania) 3. Pompowanie kol (nie na maxa, tylko do np. 7 atmosfer) Slowacja to zupelnie osobna bajka, rejon Tatr jest swietnym miejscem do jazdy na szosie. W Polsce nie jest zle alke gorzej niz na Slowacji. Bugajson, zastanow sie czy siodlo, ktore masz jest odpowiednie dla Ciebie. Moje waxy 200g ale moge na nim spedzic nawet 5 godzin i 4 litery mi nie odpadaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boogie Napisano 21 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 21 Grudzień 2009 ja zawsze miałem problemy z siodełkami od kiedy pamiętam nawet jak jeździłem w mtb to du mnie bolalo i nieważne co za taboret był, no potem przez pare lat nie miałem problemu bo miałem zajawke na extreme ( jakie 6 lat dh dirt 4x) wiec tam taborety były jak kanapy zeby jajecznicy nie zrobic:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.