Piotr28 Napisano 4 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2007 Dzisiaj miałem wątpliwą przyjemność odwiedzenia stacji narciarskiej Śnieżnica. Na wstępie chciałbym uprzedzić że droga przez Dobczyce z Krakowa nie jest tak "dobra" jak zapewniają na stronie internetowej i co prawda da się nią w 1h dojechać na miejsce, jednak jest to jazda bardzo przykra ze względu na stan nawierzchni. Na miejscu jak to już w standardzie na Podkarpaciu bywa, kawałek niedawno wyrównanej spychaczem ziemi, która służy za parking, oraz dobre źródło dochodu dla właścicieli(3zł/auto). Jak bardzo źle służy okazało się przy wyjeździe, kiedy przyszło wszystkim grzęznąć po osie w błocie. Na miejscu pożyczałem narty, no i tutaj też niestety nie miałem szczęścia, pracownik wypożyczalni przeszedł samego siebie, pomijając jego kulturę osobistą, wydał mi narty nie ustawione do rozmiaru buta i nie wyregulowane. Jeżeli chodzi o trasę to jest jedna, i tylko jedna, inne dane są nieprawdziwe!! Po tej właśnie trasie jeżdżą wszyscy, a szeroko bynajmniej nie jest. Błogi nastrój od czasu do czasu przerwa głos z głośnika, który straszy śmiałków jeżdżących pod wyciągiem dotkliwymi karami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
watch Napisano 5 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2007 Śnieżnica - przestroga Czyli nic nowego na Śnieżnicy , niestety . Najpierw kąpiel błotna na parkingu, niezbyt miła obsługa stacji, a na dester wąska, niezabezpieczona i źle przygotowana trasa. Jak w latach radosnej twórczości , tylko wtedy stary orczyk napędzany dieslem i papierowe karnety, a dzisiaj krzesło i usprawniony system pobierania opłat za to nieporozumienie. Widać niewielka odległość od Krakowa na tyle napędza koniunkturę, że nie trzeba się przejmować opiniami narciarzy .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotruś Napisano 5 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2007 Śnieżnica - przestroga Czyli stara śpiewka o Kasinie... A ludzi tłum! W mordę kopany! W życiu bym do Kasiny nie pojechał! ))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mysiorek Napisano 6 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2007 Śnieżnica - przestroga No to dobrze, że tam nie pojechałam A tak w kwesti formalnej, nie żebym upierdliwa była ale Kasina to nie Podkarpacie - to taka mała geograficzna dygresja :):) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukee Napisano 6 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2007 Śnieżnica - przestroga Też tam byłem w niedzielę i też żałuje. Wszystko to prawda niestety. Tłumy, parking = syf+błoto+3 zł. Trasa kiepsko przygotowana o 10.00 nie nadaje sie do jazdy. Szybko uciekałem, nie tylko ja bo droga dojazdowa zakorkowała sie w momencie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotruś Napisano 9 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2007 Śnieżnica - przestroga Wczoraj byłem w Kichawie, przepraszam, Kasinie Wielkiej i bardzo szybko zabrałem sie do Lubomierza. To był strzał w dziesiatkę! Piękne słońce, stok bardzo dobrze przygotowany. Wieczorem zaczęło mrozić i jeździło się po betonie - dobre krawędzie mocno wskazane. Ale żeby Lubomierzowi tak nie kadzić, to łyżka dziegciu: - parking wprawdzie bezpłatny, ale mógłby być lepiej przygotowany, - słynne 100 metrowe podejście do wyciągu. Reasumując: jeżeli chcecie pojeździć, to wybierzcie jednak Lubomierz. Tam mają śnieg. Mogę sobie pozwolić na taką kryptoreklamę, ponieważ nie boję się tłumów - w weekend jadę na Słowację. )) A do Lubo wpadnę w tygodniu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi