Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

diora -dzieki za posty


diora

Rekomendowane odpowiedzi

dzieki za bezcenne wiadomosci odnosnie ostrzenia nart wasze rady sa bezcenne jako ludzi ktorzy to robia ja własnie mam zamiar amatorsko dla siebie, kazda uwaga jest naprawde cenna . dopisałem we wczesniejszym moim poscie jeszcze kilka pytan wiec prosze popatrzcie i odpiszcie .Cenie wszystkie wypowiedzi (chodz czasem sie sprzeczacie:) obiecuje ze jesli kupie odpowiedni sprzet bede ostrzył nary to podziele sie z wami moimi doswiadczeniami tak jak wy dzielicie sie ze mna

dzieki Dawid l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Dawid, no nie ma co dziekowac, prawda jest takze ze zamiast odpowiedziec konkretnie na Twoje pytania my troche poplynelismy w inna strone a raczej w rozne strony jak sam zauwazyles. Odpowiadajac na pytanie, oczywiscie mozesz kupowac ostrzalke. Nie znam konkretnie tego modelu ale jak kupisz markowa to na pewno bedzie spoko. Nie osiagniesz oczywiscie takiej precyzji jak katownik + pilnik lub diament czy kamien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Teraz przeczytalem w tym wczesniejszym temacie: Heli twierdzi ze lepiej jak kupisz katownik i kilka diamentow, pytanie tylko czy to rzeczywiscie taniej wyjdzie? Na pewno katownik jest lepszy ale ostrzalka to jest takie dwa w jednym, porownaj sobie ceny to bedziesz mial odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

No to ponieważ bardzo chcesz się dowiedzieć to postaram Ci się odpowiedzieć.

Cobyś nie kombinował to bez solidnego zamocowania narty podczas obróbki to więcej jej krzywdy możesz zrobić niż korzyści. Złap kontakt z Heli'm przez mail'a.

Co do narządek :

Nie kupuj żadnych wynalazków ( ostrzałek) ze zmiennym kątem. Minimum przyzwoitości i to powinno Ci wystarczyć to kątownik z regulacją kąta wkładkami. Dodatkowo do nich masz pazur do zdjęcia tworzywa nad krawędzią. Bez tego to się "zachełtasz" na śmierć. Najlepsze są stałe , dedykowane do konkretnego kąta, z tym, że docisk pilnika realizowany śrubą i płytką dociskową a nie "spinaczem".

Czym robić krawędź ? Od najgrubszych : pilnik tzw. szwajcar lub raszpla do zgrubnego obrobienia strefy dziobu i piętki ( w miejscu gdzie krawędź schodzi się z płaszczem ) , pilnik WorldCup - średni no i diamenty - co najmniej dwa rozmiary ( średni - 600 i drobny -1500). Ponieważ nie bardzo można umieszczać tu linki to po prostu wygoogluj Moonflex. Co diamentów - ponieważ są różne zdania na temat : na mokro czy na sucho to radzę używać obficie mieszaniny 1:1 wody i denaturatu. Tej wersji będę się trzymał do końca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Gdzieś tak wyjdzie ale szkłem dupy nie wytrzesz :) "Z ręki" to można najwyżej grad zdjąć na stoku. Nie będę pisał ile ja władowałem w osprzętowienie ale pewne koszy są niezbędne. Do nich zaliczam najprostrze ale jednak imadła i to co wymieniłem powyżej. Nie pisałem o żelazku i innyh szpejach do smarowania ale to z czasem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Proszę Państwa!! Toż jak ktoś się decyduje na samodzielne robienie nart musi się liczyć z jakimiś kosztami. Jeśli to ma być koszt poniżej 500 pln to lepiej będzie oddawać narty do serwisu. Ja podliczyłem swój zestaw serwisowy na ok. 3000 pln. Kiedyś sprawdzałem po najlepszych cenach na rynku i min. koszt sensownego zestawu do serwisowania nart i wyszło ok. 800 pln. Kupowanie półśrodków to trochę tak jak malowanie samochodu pędzlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Japan, ja tez mam troche szpeju ktory kupowalem przez kilka lat i troche kasy musialem w to włozyc, ale nie neguje tego ze ktos chce sobie kupic ostrzalke za 150zl, nie kazdy musi miec serwis na topowym poziomie.

Wszystko musi miec uzasadnienie ekonomiczne, na szybko podliczajac moj szpej wychodzi ok 1000pln, w sezonie robie 4 pary nart po kilka razy, powiedzmy razem ok 12 serwisow do tego jeszcze jakies drobne sprawy + smarowanie troche czesciej (zaznaczam ze robie to na amatorskim poziomie).

Ty jak sadze ze ze swoim zestawem za 3000 robisz to dziesiatki a moze i setki razy na wysokim profesjonalnym poziomie! (podsmarowalem ;-) ale taka jest prawda)

No a teraz pomysl ze ktos ma jedne narty np z supermarketu i chcialby miec jedno narzedzie zeby troche wyrownac i podostrzyc krawedzie co jakis czas - no to chyba nie jest to calkiem pozbawione sensu. Raz w sezonie odda do serwisu i ma sprawe zalatwiona.

Ty patrzysz z punktu widzenia pro a ja z pozycji amatora i dla tego ta roznica zdan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

No a teraz pomysl ze ktos ma jedne narty np z supermarketu i chcialby miec jedno narzedzie zeby troche wyrownac i podostrzyc krawedzie co jakis czas

I jak trafi twardy śnieg to może zabierać zabawki i iść do domu :)))))))))))))))

A tak na boku - uniwersalne ostrzałki to koszt chyba powyżewj 200 pln ?.

Nawet w układzie najuboższym - kątownik i dwa diamenty ( 100 i 400 granulacja) wyjdzie taniej - dołóż 3-ci.... chyba jest 800 (?) i masz już czym walczyć o ostrość.

Jeżeli robisz jedną swoją parę nart to możesz zamocować nartę na 3 klockach + ściski i masz najprostsze imadło. Spokojnie zrobisz jedną parę, tyle, że się naprzekładasz ścisków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

i własnie o to mi chodzi od poczatku:) ja chce tylko krawedz robic (reszta serwis) i nie zamierzam wprowadzac rewolucji. Te same katy i co pare wyjazdow podostrzyc lepiej czesciej ale tylko musnac niz zajechac na smierc tak ja mysle???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Tylko krawędź ?... czy aż krawędź ?

Jeżeli już chcesz robić , tzn , że czujesz taką potrzebę.

Jeżeli tak to nie ma cudów - nie co parę wyjazdów ( chyba, że myślisz o wyjazdach wyciagiem do góry ;) ) a codzinnie i bardzo delikatnie.

"Zapuścisz" i masz przerąbane.

Nie jesteś pierwszy, który półśrodkami chce sprawę załatwić i nie będziesz pierwszy, który albo odpuści ostrzenie, ale będzie szukał innych , lepszych rozwiązań ;).

Szkoda kasy, a potem zostaje trochę niepotrzebnego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Zacząć musisz od cykliny.

Bez tego ostrzenia nie ma.

Ślizg przed ostrzeniem powinno się wyrównać, coby kątownik czy co tam innego miało możliwie gładko.

Dwa czy trzy diamenty to dobry kierunek - zawsze będą potrzebne.

Kątownik... też.

Z prawidłami zaczyna sie problem, bo są różne, ale to w postaci najprostszej to akurat nie majątek.

Jednak robić podniesienia bez ustabilizowanej narty odradzam.

Nie da sie jednoznacznie określić co jest dobre, a co złe.

To proste przecież - krawędź powinna być gładka/równa.

Ale co to znaczy gładka czy równa.

Obserwując z 5 m przeważnie widać że jest gładka, z 30 cm już gorzej. Poprawisz i jest oki - weźmiesz lupę i okaże się, że jest kupa roboty jeszcze.

Zrobisz, a ktoś weźmie mikroskop...

Nie umiem odpowiedzieć na pytanie gdzie jest granica gładkości wystarczająca - im gładziej tym lepiej dla jazdy i dla trwałości nart.

Jedno jest pewne - krawędzie mają być prosto skrawane - żadnych łuczków itp ( oczywiście patrząc w przekroju poprzecznym).

Bez imadła ciężko to uzyskać.

PS Co ma wyrażać ponadnormatywna ilość znaków zapytania w Twoich postach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

sam juz nie wiem niby do zrobienia a jednak zastanawiam sie boje sie zeby nie zepsuc czegos w Tarnowie sredno o dobry serwis jak zapytasz o katy krawedzi to serwisant cichnie a do Krakowa jezdzic ?owszem mozna raz zrobic porzadnie a potem samemu dopieszczac i tak myslałem na poczatku l.Wiem ze za 200zł nie kupie zestawu liczyłem sie z kosztem około 300-400 bez imadła .

ps.Heli dzieki za dobre rady a te pytajniczki to nic takiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

08.01.05 temat "Jak ostrzyc narty"...polecam przeczytac wszystkie posty a szczegolnie przedostatni z 22.01. Coz ..nie kazdy kierowca musi byc mechanikiem..choc rozumiec dlaczego samochod jezdzi nie zaszkodzi. A przy okazji mozna by sie zastanowic ; w jakim celu takie firmy jak kunzman itp. produkuja ostrzałki (?) Moze ktos wie? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

w jakim celu takie firmy jak kunzman itp. produkuja ostrzałki

Jest to dosyć dobre rozwiąznie o ograniczonych możliwościach ( "bylejakość" działa wszędzie i nie zawsze jest złem - czasami jedynym rozwiązaniem, jeżeli nie stać nas na wiecej... np na naukę posługiwania się innymi narzędziami).

Założenie - narty średniej klasy wymieniane co dwa-trzy lata.

Średnie umiejętności jazdy, lub nawet wyżej, przy "stylu klasycznym".

Brak zacięcia sportowego i do extremki - jeździ się tak jak warunki pozwalają ;).. na "lodzie" się nie jeździ.

"Bylejakość" ? oki - ale tylko dla niektórych, innym to wystarcza.

No i już masz użytkownika ostrzałek uniwersalnych.

Do użytkowników można dodać sporo wypożyczalni.

Tam przeważnie są byle jakie narty - jaki sens ładować kasę w porządny serwis dochodzący do wartości nart ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

A - jeszcze jedno - polecasz ten przedostatni post jako co ??? dowcip ?

Bo to chyba dowcip że facet który był na szkoleniu , zaczyna uświadamiać wszystkich w tym człowieka, który być może go szkolił co i jak należy. :))))))))))))))))))))))

Wiecie co ? to jakaś paranoja, że nie wiecie kto jest kto.

Tu wpisanie w ramkę jaką zfudował admin informacji o sprzęcie nic nie da.

Prosty wybór sprzętu wg cen ( im wyżej tym lepiej) to żadna metoda.

Nie ma być drogo, tylko dobrze. I to dobrze jest pkt "łapania równowagi".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diora -dzieki za posty

Dzieki za odpowiedz. Posty ze stycznia przypomnialem w ramach ciekawostki. To temat ktory co jakis czas wraca i mam wrazenie zawsze pozostawia niedosyt informacji. Dzis wiem na ten temat duzo wiecej niz wtedy. W duzej mierze dzieki temu forum. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...