Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Prośba o kilka porad.


KP

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jestem nowym forumowiczem, ale już zaglądam do Was od kilku miesięcy. Zaraziłem się w zeszłym sezonie i jakoś nie mogę przestać myśleć o śnieżku. Jeżeli ktoś może mi pomóc to mam kilka pytań:

1. Czytałem, że przy zakupie używek należy zwrócić uwagę na krawędzie (szczególnie na piętki i noski). W nartach, które kupiłem jest odwrotnie niż piszecie. Piętki i noski - gruba krawędź, środek cieniej. Ktoś może mi powiedzieć dlaczego??

2. Jeżeli nowa narta ma krawędź ok. 1.7mm, a moja najcieniej ok. 1,2mm, to czy jest to już duże zużycie (czy można je jeszcze wrzucić na maszynę)?

3. Co myślicie o SX 10 04/05. Nie pytam, czy dam sobie na nich radę, bo już je kupiłem i muszę sobie jakoś poradzić, ale chciałbym usłyszeć jakąś opinię na ich temat, a nie tylko czytać, że bleble ble dopełniają całości.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że jako nowy nie zostanę totalnie olany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o kilka porad.

Witka

Co do pkt 1 to przy zakupie używanych nart należy zwracać uwagę na grubośc krawędzi na całej długości a nie tylko na noskach i piętkach . Zasadniczo najbardziej będzie zużyty środek , a co za tym idzie najczęściej jego grubość decyduje o tym czy dana narta się jeszcze do czegoś nadaje czy nie, oczywiście zdażają sie wyjatki i czasami cieńsza krawędź będzie na noskach lub piętkach, ale najprawdopodobniej będzie to spowodowane złym serwisowaniem narty czyt. ( szlifowaniem ślizgu )

Co do pkt 2 1,7 mm w nowej narcie hm ??????? 1,2 mm zbliżamy się do żyletki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o kilka porad.

Dzięki za odpowiedź. Ale kiedyś czytałem, że przy krawędzi o połowę cieńszej o nowej należy zastanawiać się nad zakupem, a tu jest narazie ok. 30% zużycia. Trochę mnie nastraszyłeś, ale myślę, że będzie ok. Jednak wchodzi w grę tylko ręczne ostrzenie - chyba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o kilka porad.

Wczoraj byłem w Maksie i sprawdziłem w nowych SX 10 krawędź. Na pewno nie ma więcej niż 2mm (mówię o szerokości patrząc od strony ślizgu). Gdyby patrzeć z boku slizgu to krawędź rzeczywiście jest grubsza (ok 3mm). Może ja czegoś nie rozumiem???. Różnicę między 2, a 3 mm widać na oko. Zgłupiałem, ale jak już mistrz się zainteresował, to może mi jeszcze coś wyjaśni.? Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o kilka porad.

Wszystko zależy od typu narty - widać w sx zwęzili krawędzie. Ale generalnie to patrzyłeś z właściwej strony. A może to było 2,5?? Kto wie. Na pewno standardem jest taka szerokość krawędzi jaką podałem - ale na pewno są na rynku jakieś odstępstwa od reguły.

Pamiętacie Head'y z diamentowanymi krawędziami które wymagały specjalnej obróbki? Tam krawędzi było jeszcze mniej.

Później pójdę do nas na sklep i zmierzę te sx - tak z czystej ciekawości. Wrzucę info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o kilka porad.

Jeżeli masz tak cienkie krawędzie to zapomnij o maszynach - pozostaje tylko ręka i ciągłe dbanie. Nie dopuszczaj do większych podtępień.

Codziennie diament na poprawę krawędzi i będzie dobrze .... tylko delikatnie - na imadle i drobniutki diament z kątowniekiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...