MikeG Napisano 12 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2003 Witam Niedawno kupilem w promocji SL 9.12 wczesniejsze lata z braku kasy jezdzilem na wyporzyczanych. Po jednym weekendzie pojawila sie rdza na krawedziach. czy to normalne? Czy nalezy narty oddac po sezonie do serwisu na konserwacje? Przed wyjazdem byly smarowane. Michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ski Napisano 12 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2003 Krawedzie Chłopie nie szkoda ci krawędzi? Skoro kupiłeś je niedawno i nie trenujesz na nich codziennie po 5 h to krawędz masz jak miecz samurajski. Oddając do serwisu licz się z tym, że czyszcząc krawędz pozbędziesz się warstwy najtwardszej i "ostrość" będzie już nie ta po za tym kąt i scieralność krawędzi(fabryczna) to będzie już historia, nie wspomnę o ślizgu. Nie należy ascetycznie podchodzić do serwisu nart ale też nadgorliwość nie jest wskazana chyba, że planujesz w przyszłym sezonie kupno nowych (chyba nie?). Reasumując poradz sobie z tym domowymi sposobami możesz użyć jakiegoś środka odrdzewiającego na waciku nie pryskaj na ślizg. Zastosuj "profilaktykę" po zakończonych zjazdach przed transportem osusz w miarę krawędzie(szmatka etc), w domu osusz w 100% i trzymaj narty w suchym miejscu. Pozdro Marcin_ski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hornetti Napisano 12 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2003 Krawedzie drobny papier scierny (1000 albo 2000) taki jak do prac blacharskich w przypadku samochodow powinien pomoc (o ile oczywiscie to nie jakies wzery ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BobasEB Napisano 12 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2003 Krawedzie Wiec to jest tak po jezdzie narty dobrz wytrzyj aby nie byly wilgotne jesli masz miejsce to trzymaj je w samochodzie osobno dogory basem aby woda z wiazan nie leciala po krawedziach no i nie na dachu sol i piasek to smierc dla krawedzi i wiazan. W domu mozesz nawet zwykla swieczka potrzec same krawedzie (nie base) aby je troche zabespieczyc jsli miedzy wypadami na narty sa powazne przerwy najlepiej pokryc deske waxem to dziala najlepiej BobasEB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peszkod Napisano 12 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2003 Krawedzie Szmatka i WD40 (lub inne podobne na bazie silikonu ) to Ci problem z rdzą załatwi . pozdrowienia Darek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 13 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2003 Krawedzie Parę uwag: - narty po jeździe trzeba wycierać do sucha, a kłopot z nalotem rdzy będzie za tobą - po sezonie narty należy bardzo mocno nasmarować nawet najtańszym smarem bazowym i zostawić w suchym miejscu. - co do ostrości krawędzi to nie zgodzę się z wypowiedzianym powyżej zdaniem, że masz krawędzie jak żylety. W nowej narcie krawędzi są co prawda ostrzone ale do brzytwy im daleko. Proponowałbym serwis ale nie maszynę tylko ręczną robotę. Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba Napisano 15 Marzec 2003 Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2003 Krawedzie Jeszcze jedna rzecz. Nigdy w ciepłym miejscu nie zostawiaj na nartach wilgotnych rzepów. Rdza pojawia się błyskawicznie. Pozdrawiam. kuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi