Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Narta High Performance - Fischer DTX alternatywa innej marki?


akaboczek1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Bedzie ciekawie? Szukam narty o zacięciu sportowym czyli dającej radość z jazdy ale jednocześnie pozwalającej jeżdzić na niej np: tydzień w alpach. I żeby pod butem było minimum 70mm. Żadne GS.

W skrócie,

  • 31 lat,
  • ważne: 169 cm wzrostu,
  • 70kg wagi.
  • Umiejętności skala forumowa: 5 na pewno, 6 po części :)
  • Jeżdżę na nartach 4 lata, wcześniej 10 lat na snowboardzie.
  • Około 15-20 dni na stoku w roku w tym 2x w alpach. 
  • Preferuję skręt cięty, ile tylko mogę, głównie nawięcej radości dają typowe trasy czerwone lub mocne niebieskie, lub alpejskie "lotniskowce".

W tym sezonie przetestowałem już sporo nart, opiszę poniżej i zastanawiam sie co jeszcze testować + mam na oku jeden model.

W tym sezonie testowałem takie narty jak: 

  • Head iRally (4 dni w alpach) - tragiczne -> kołkowate, mega wolne przechodzenie z krawędzi na krawędź, trzeba z tą nartą lekko się siłować, zaleta to mega stabilna - ale dla nie nudna i toporna
  • Head Magnum - zwinna, jedzie po stoku jak 4x4, ale brak jej oddawania energii na końcu skrętu - nudna i niemrawa, i za mały promień skrętu.
  • Stockli Laser SC - Narta petarda, świetna, ale zbyt wymagająca jak dla mnie, oddaje aż za dużo energii na końcu skrętu, potrafi wywalić z butów i często mi wyjeżdzała do przodu - zbyt dynamiczna w szczególności na wyjazd w alpy.
  • Atomic Redster S7 - narta mnie pozamiatała, zbyt trudna tj: zdecydowanie dla mnie za sztywna, wymagające skupienia non stop.
  • Fischer RC ONE 73 - porażka, narta dla początkującego
  • Fischer RC ONE 72 - ta już ma fajną sztywność, nie za dużą ale w sam raz - ale... narta dla emeryta, zero radości z jazdy.
  • No i... Volkl Racetiger SC - super narta! Fajnie się na niej jeździ, sztowność w punkt, zwinnośc też, trzymanie krawędzi super - i pewnie ją kupię ALE nie ma opcji na tej narcie jeżdzić 6 dni w alpach.

No i właśnie, nie da się testować wszystkiego... Mam na oku bo rozmowach na stoku z ludźmi Fischery The Curb DTX tylko że jest problem z długością, mam zwrostu 169 cm, DTX'y są produkowane 157 oraz 164. Po wielu testach róznych nart, z rockerem i bez, wiem że 164 narta jest dla mnie za długa, za to 157 i to jeszcze z rockerem, zdecydowanie za krótka, więc odpadają mi DTX'y...

Jaką zatem warto rozwazyć alternatywę dla DTXów? Lub co byście jeszcze doradzili zeby sprawdzic?

Edytowane przez akaboczek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, akaboczek1 napisał:

Witam,

Bedzie ciekawie? Szukam narty o zacięciu sportowym czyli dającej radość z jazdy ale jednocześnie pozwalającej jeżdzić na niej np: tydzień w alpach. I żeby pod butem było minimum 70mm. Żadne GS.

W skrócie,

  • 31 lat,
  • ważne: 169 cm wzrostu,
  • 70kg wagi.
  • Umiejętności skala forumowa: 5 na pewno, 6 po części :)
  • Jeżdżę na nartach 4 lata, wcześniej 10 lat na snowboardzie.
  • Około 15-20 dni na stoku w roku w tym 2x w alpach. 
  • Preferuję skręt cięty, ile tylko mogę, głównie nawięcej radości dają typowe trasy czerwone lub mocne niebieskie, lub alpejskie "lotniskowce".

W tym sezonie przetestowałem już sporo nart, opiszę poniżej i zastanawiam sie co jeszcze testować + mam na oku jeden model.

W tym sezonie testowałem takie narty jak: 

  • Head iRally (4 dni w alpach) - tragiczne -> kołkowate, mega wolne przechodzenie z krawędzi na krawędź, trzeba z tą nartą lekko się siłować, zaleta to mega stabilna - ale dla nie nudna i toporna
  • Head Magnum - zwinna, jedzie po stoku jak 4x4, ale brak jej oddawania energii na końcu skrętu - nudna i niemrawa, i za mały promień skrętu.
  • Stockli Laser SC - Narta petarda, świetna, ale zbyt wymagająca jak dla mnie, oddaje aż za dużo energii na końcu skrętu, potrafi wywalić z butów i często mi wyjeżdzała do przodu - zbyt dynamiczna w szczególności na wyjazd w alpy.
  • Atomic Redster S7 - narta mnie pozamiatała, zbyt trudna tj: zdecydowanie dla mnie za sztywna, wymagające skupienia non stop.
  • Fischer RC ONE 73 - porażka, narta dla początkującego
  • Fischer RC ONE 72 - ta już ma fajną sztywność, nie za dużą ale w sam raz - ale... narta dla emeryta, zero radości z jazdy.
  • No i... Volkl Racetiger SC - super narta! Fajnie się na niej jeździ, sztowność w punkt, zwinnośc też, trzymanie krawędzi super - i pewnie ją kupię ALE nie ma opcji na tej narcie jeżdzić 6 dni w alpach.

No i właśnie, nie da się testować wszystkiego... Mam na oku bo rozmowach na stoku z ludźmi Fischery The Curb DTX tylko że jest problem z długością, mam zwrostu 169 cm, DTX'y są produkowane 157 oraz 164. Po wielu testach róznych nart, z rockerem i bez, wiem że 164 narta jest dla mnie za długa, za to 157 i to jeszcze z rockerem, zdecydowanie za krótka, więc odpadają mi DTX'y...

Jaką zatem warto rozwazyć alternatywę dla DTXów? Lub co byście jeszcze doradzili zeby sprawdzic?

Tu masz mega deski https://www.skiforum.pl/topic/62254-salomon-smax-blast-175cm/?tab=comments#comment-707734

a tu recenzje i nie bój się długości https://www.ntn.pl/salomon-s-max-blast/

Edytowane przez sstar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, akaboczek1 napisał:

Witam,

Bedzie ciekawie? Szukam narty o zacięciu sportowym czyli dającej radość z jazdy ale jednocześnie pozwalającej jeżdzić na niej np: tydzień w alpach. I żeby pod butem było minimum 70mm. Żadne GS.

W skrócie,

  • 31 lat,
  • ważne: 169 cm wzrostu,
  • 70kg wagi.
  • Umiejętności skala forumowa: 5 na pewno, 6 po części :)
  • Jeżdżę na nartach 4 lata, wcześniej 10 lat na snowboardzie.
  • Około 15-20 dni na stoku w roku w tym 2x w alpach. 
  • Preferuję skręt cięty, ile tylko mogę, głównie nawięcej radości dają typowe trasy czerwone lub mocne niebieskie, lub alpejskie "lotniskowce".

W tym sezonie przetestowałem już sporo nart, opiszę poniżej i zastanawiam sie co jeszcze testować + mam na oku jeden model.

W tym sezonie testowałem takie narty jak: 

  • Head iRally (4 dni w alpach) - tragiczne -> kołkowate, mega wolne przechodzenie z krawędzi na krawędź, trzeba z tą nartą lekko się siłować, zaleta to mega stabilna - ale dla nie nudna i toporna
  • Head Magnum - zwinna, jedzie po stoku jak 4x4, ale brak jej oddawania energii na końcu skrętu - nudna i niemrawa, i za mały promień skrętu.
  • Stockli Laser SC - Narta petarda, świetna, ale zbyt wymagająca jak dla mnie, oddaje aż za dużo energii na końcu skrętu, potrafi wywalić z butów i często mi wyjeżdzała do przodu - zbyt dynamiczna w szczególności na wyjazd w alpy.
  • Atomic Redster S7 - narta mnie pozamiatała, zbyt trudna tj: zdecydowanie dla mnie za sztywna, wymagające skupienia non stop.
  • Fischer RC ONE 73 - porażka, narta dla początkującego
  • Fischer RC ONE 72 - ta już ma fajną sztywność, nie za dużą ale w sam raz - ale... narta dla emeryta, zero radości z jazdy.
  • No i... Volkl Racetiger SC - super narta! Fajnie się na niej jeździ, sztowność w punkt, zwinnośc też, trzymanie krawędzi super - i pewnie ją kupię ALE nie ma opcji na tej narcie jeżdzić 6 dni w alpach.

No i właśnie, nie da się testować wszystkiego... Mam na oku bo rozmowach na stoku z ludźmi Fischery The Curb DTX tylko że jest problem z długością, mam zwrostu 169 cm, DTX'y są produkowane 157 oraz 164. Po wielu testach róznych nart, z rockerem i bez, wiem że 164 narta jest dla mnie za długa, za to 157 i to jeszcze z rockerem, zdecydowanie za krótka, więc odpadają mi DTX'y...

Jaką zatem warto rozwazyć alternatywę dla DTXów? Lub co byście jeszcze doradzili zeby sprawdzic?

Trochę jest rozstrzał w tych testowanych nartach 🤔. Trzeba zdecydować w którym kierunku chcesz iść. 

1. skoro 6 dni w Alpach to nie SL. GS nie chcesz. OK. Ma być więcej pod butem ale dynamicznie? Tu masz parę świetnych nart:

https://www.skionline.pl/worldskitest/19-20,testy,narty-high-performance-mezczyzni,16.html

2. Skoro piszesz, że Redster S7 itd. za trudna (oraz jeździsz 4 sezony) to rzeczywiście trzeba mierzyć siły na zamiary. Na za trudnej narcie o progress będzie ciężko. 

3. Fischer Curv DTX 164 - fajna narta ale będzie ...za krótka dla Ciebie. Nie wpadaj w pułapkę za krótkich nart. Weź 171. 

Jeśli i mnie chodzi to Voelkl Deacon 82  to jest moja narta w Alpy. Oprócz GS oczywiście. 

 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, olo napisał:

Ja i syn bardzo lubimy Stockli Laser CX. Dla nas daje frajdę na trasach (poza stok nie zjeżdżamy) i na niebieskich, i na czerwonych, i na czarnych 🙂 

GS tez sobie chwała, a ja SL, wiec wierze, ze fajna, a i unIwersalna zarazem, tylko ta cena, a z używkami może być różnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, akaboczek1 napisał:

Bedzie ciekawie? Szukam narty o zacięciu sportowym czyli dającej radość z jazdy ale jednocześnie pozwalającej jeżdzić na niej np: tydzień w alpach. I żeby pod butem było minimum 70mm. Żadne GS.

W skrócie,

  • 31 lat,
  • ważne: 169 cm wzrostu,
  • 70kg wagi.
  • Umiejętności skala forumowa: 5 na pewno, 6 po części :)
  • Jeżdżę na nartach 4 lata, wcześniej 10 lat na snowboardzie.
  • Około 15-20 dni na stoku w roku w tym 2x w alpach. 
  • Preferuję skręt cięty, ile tylko mogę, głównie nawięcej radości dają typowe trasy czerwone lub mocne niebieskie, lub alpejskie "lotniskowce".

W tym sezonie przetestowałem już sporo nart, opiszę poniżej i zastanawiam sie co jeszcze testować + mam na oku jeden model.

W tym sezonie testowałem takie narty jak: 

  • Head iRally (4 dni w alpach) - tragiczne -> kołkowate, mega wolne przechodzenie z krawędzi na krawędź, trzeba z tą nartą lekko się siłować, zaleta to mega stabilna - ale dla nie nudna i toporna
  • Head Magnum - zwinna, jedzie po stoku jak 4x4, ale brak jej oddawania energii na końcu skrętu - nudna i niemrawa, i za mały promień skrętu.
  • Stockli Laser SC - Narta petarda, świetna, ale zbyt wymagająca jak dla mnie, oddaje aż za dużo energii na końcu skrętu, potrafi wywalić z butów i często mi wyjeżdzała do przodu - zbyt dynamiczna w szczególności na wyjazd w alpy.
  • Atomic Redster S7 - narta mnie pozamiatała, zbyt trudna tj: zdecydowanie dla mnie za sztywna, wymagające skupienia non stop.
  • Fischer RC ONE 73 - porażka, narta dla początkującego
  • Fischer RC ONE 72 - ta już ma fajną sztywność, nie za dużą ale w sam raz - ale... narta dla emeryta, zero radości z jazdy.
  • No i... Volkl Racetiger SC - super narta! Fajnie się na niej jeździ, sztowność w punkt, zwinnośc też, trzymanie krawędzi super - i pewnie ją kupię ALE nie ma opcji na tej narcie jeżdzić 6 dni w alpach.

No i właśnie, nie da się testować wszystkiego... Mam na oku bo rozmowach na stoku z ludźmi Fischery The Curb DTX tylko że jest problem z długością, mam zwrostu 169 cm, DTX'y są produkowane 157 oraz 164. Po wielu testach róznych nart, z rockerem i bez, wiem że 164 narta jest dla mnie za długa, za to 157 i to jeszcze z rockerem, zdecydowanie za krótka, więc odpadają mi DTX'y...

Jaką zatem warto rozwazyć alternatywę dla DTXów? Lub co byście jeszcze doradzili zeby 

Sam jestem na podobnym etapie kilku sezonów, do przeskoku z 5/6 na 7/8 forumowej czyli jak dla mnie już technicznej jazdy jeszcze kawałek drogi. Jednak startowałem w nauce na SL  i jak jest stok przygotowany bez opadu nocnego czy dniowego co często się może zdążyć w górach nie zawsze SL daje mi pełną radość z jazdy( tu wychodzą te braki techniczne bezdyskusyjnie) szczególnie jak jest +5 cm kaszy czy świeżego a pod lodowato,to ten klimat 033FD3E3-516D-473D-B622-6525CD1A5621.thumb.jpeg.490ba4f5bdd14bc819ead46bddb7967d.jpeg

co innego gdy jest tak 👌tu narta sprawdza się idealnie.E09FBC21-BE56-4EF9-93A7-5003C4E8A629.thumb.jpeg.00cd9625069e11bc53d56a0f4d0b030d.jpeg

Volkl SC o którym napisałeś ze jest świetna narta dla ciebie a przecież ma 70 pod butem  z rockerem to DTX bez rockera i 70 również pod butem chyba nic nie zmieni jeżeli SC nie jest nartą dla ciebie na 6 dniowy wyjazd. 

Sam ostatnio szukałem czegoś o charakterystyce sportowej na każdy  warun ,wszechstronną z dobrym trzymaniem krawędzi bez rockera,ale również żebym się nie katował silowo ( bo jestem przecież na etapie nauki) jak również narty spokojniej ( tu może się to wykluczać) z którą będę mógł z synem spędzasz czas na stoku i testowałem ostatnio atoma Q9 czyli następcę WB . Super narta choć trzeba włożyć w nia trochę siły-sztywna narta i miałem ten egzemplarz ugadany z sprzedawcą jako potestową w między czasie szukałem wspomnianego modelu WB w dobrym stanie i rozsądnej kasie . Jednak WB nie znalazłem,sprzedawca sprzedał Q9 ale zaproponował w bardzo dobrej cenie Q7 na innej płycie,lekko lżejsza narta plus dorzucił używkę dla syna Elana. Takiej okazji ciężko było odmówić .  I powiem szczerze ze jest to narta którą szukałem jako druga po SL. Nartę sprawdziłem ostatnio na stoku niemieckiej Nadrenii płn.w ON Winterberg kasza plus lodowisko. Narta trzyma rewelacyjnie, świetnie przechodzi z krawędzi na krawędź jest stabilna i nie siłowa . Na moim etapie nauki to zdecydowanie to czego szukałem . Kupiłem 173 może ciut za krótka choć dla mnie ok. Do dłuższych czy GS jeszcze dojdę w swoim czasie . 

https://www.atomic.com/en/shop-emea/product/redster-q7-revoshock-c-m-12-gw-aass03028.html#color=31493&size=31127

Taki komplet mi wystarczy zdecydowanie czy to na 4 dni czy na tygodniowe wyjazdy.  67 i 85 pod butem.

4A5D900B-4CDA-4A3B-8D1E-25875A75DF6E.thumb.jpeg.5240eb356dd4fad54716c80c12487a30.jpeg
 

Tobie również polecam jeżeli masz możliwość testowania gdzieś tej narty . 
 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, akaboczek1 napisał:

No i właśnie, nie da się testować wszystkiego... Mam na oku bo rozmowach na stoku z ludźmi Fischery The Curb DTX

Wszystkiego nie przetestujesz. Jednocześnie konkretnych nart na podstawie rozmów i forum nie wybierzesz!

Tu możesz zawęzić grupę poszukiwań - a potem na stok 😁

 

Na moim przykładzie... 2 lata temu chciałem przetestować Atomic RedsterX9. Nie mogłem ich dorwać w wypożyczalni.

W końcu udało mi się spotkać kogoś na stoku kto pozwolił mi na nich zjechać - poważnie 😲, tak po prostu nieznajomemu.

Z rozmowy wynikało, że narta ciężka, twarda, trudna w prowadzeniu. Ogólnie średnio udany zakup a tak zachwalana w testach.

Zjechałem i ...... jeżdżę na X9 - oczywiście swoich, a nie nieznajomego 🤣

Edytowane przez lkos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Z Twojej wypowiedzi wynika, że chcesz się uczyć skrętu ciętego, więc nie ma co kombinować i kupić trzeba sportową nartę, albo SL albo hybrydę, wąska pod butem i jeździć. "Testując" tyle par różnych nart i nie wybrałeś nic dla Siebie?, oznacza tylko tyle, że braki masz w technice - trzeba jeździć. Bo to nie narty jeżdżą - tylko narciarz - jak ktoś kiedyś mądrze stwierdził. Większość obecnych sklepowych nart ma ok 70 pod butem, wielkości rzędu 65/66 już są rzadkością. Szerokość wcale Ci nie pomoże, wręcz przeciwnie. Chcesz bardziej uniwersalną - kup hybrydę na wzrost, a nawet ciut dłuższą, równie dobrze można na nich ciasnym skrętem pojechać, a długość dodaje stabilności przy szybszej jeździe a i szerzej można, lubisz krótkie skręty - kup SL. Póki co to nie szukaj idealnej narty, bo jej nie znajdziesz.

pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...