Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Nassfeld 26-29.01.2023


cyniczny

Rekomendowane odpowiedzi

Poniżej relacja z 4 dniówki w Nassfeld.

Ruszam około 11:00 z Piaseczna do Pędzika (skład trochę odmienny: Pędzik, jego syn Wojtek, Damian oraz ja). Tam standardowo przesiadam się do niego i lecimy do Lublińca po Damiana. Później już prosto na kwaterę w miejscowości Reisach, gdzie docieramy równo o 24:00. Właścicielka czeka na nas, jest bardzo miła i sympatyczna, apartament obszerny, 80m2 dwie sypialnie, salon, kuchnia i jadalnia. Wszystko to w cenie 100euro za dobę za 4 osoby.

image.thumb.jpeg.0a8bb345cf51f24975e67a48c2142339.jpeg

 

Dzień 1

Poranek w dolinie pochmurny, ale jak wjedziemy na górę słoneczka nie zabraknie zwłaszcza w prawej części ośrodka czyli w okolicy szczytu Troghohe.

image.thumb.jpeg.7fb9a1332a6b08595190cf1854081c0a.jpeg

image.thumb.jpeg.d8fd507538da8a7a21f9a6a89484bdec.jpeg

Jak widać lewa część ośrodka w chmurach, więc na razie się tam nie wybieramy.

image.thumb.jpeg.2301bb2d8bb66439fe036639846af852.jpeg

Ale za to na chwilę można skoczyć do Włoch:-)

image.thumb.jpeg.2847b379ce291d3e21dd40b88dc71e08.jpeg

image.thumb.jpeg.d8ac09d67e656958d9d61542cf820b1a.jpeg

image.thumb.jpeg.e266d57b3870f35263753316ae6420c3.jpeg

Około 12:00 przebijam się w okolice szczytu Garnitzenberg. Niestety ta część ośrodka, a głównie krzesło nr 1 i trasa nr 4 w chmurach. A szkoda bo to chyba jedna z najlepszych tras w ośrodku, z dużą liczba opcjonalnych zjazdów.

image.thumb.jpeg.636f68e482e02d38cfa338d43b2cf621.jpeg

A za granią słoneczko, jeżdżę chwilę trasami 7 i 9

image.thumb.jpeg.7afc34859b40f13fb9c041aba03885d6.jpeg

Po 13 wracam z powrotem na prawą część ośrodka, umówiliśmy na 14 na obiadek w knajpce przy trasie nr 70. Przy powrocie trasa nr 4 w górnej połowie kompletnie w chmurach. Mimo iż jeździłem nią kilka razy rok temu mam problemy z orientacją. Trzymam się skraju trasy i tyczki wyznaczają mi drogę. Po powrocie znowu jeżdżę w pełnym słońcu.

image.thumb.jpeg.c9cd70978fae0a78dcc105cafc6f6332.jpeg

Do końca dnia jeździmy już w tym obszarze i na koniec zjeżdżamy trasą 80-ką na sam dół

image.thumb.jpeg.635dca9679e1283b8f54739a3ed36c4f.jpeg

image.thumb.jpeg.b615887bac612aa810589dd1cd0a4a5d.jpeg

 

Dzień 2

Pogoda tylko z lekkimi chmurkami w całym ośrodku, więc jeździmy po całości:-)

Do 11:00 prawa strona ośrodka.

image.thumb.jpeg.05ab88475b7d5a2cd42c91eec24a4e60.jpeg

image.thumb.jpeg.bd89e019f25696c03e7b27592cfafcaf.jpeg

image.thumb.jpeg.3d3b6f5adf5ed470879745b94cd8d2ee.jpeg

image.thumb.jpeg.fa0cf7c6e5c171dee8cb5115e85a627c.jpeg

Później jedziemy na lewo na nasza ulubioną trasę nr 4, a po południu wracamy 80-ką na dół

image.thumb.jpeg.4510cff4cfe6a97ea9d5dd72d3684db1.jpeg

image.thumb.jpeg.130e75003a27440ed80ae9f3e9424e62.jpeg

image.thumb.jpeg.a4427d34c0aef6520353fc17d54ec0a1.jpeg

image.thumb.jpeg.1c1036e8f4b815e31a69e7ee6fd08d4a.jpeg

 

Tak wygląda trasa nr 4 o 13:00:-)

image.thumb.jpeg.eaac2ec340f8b1bc9a503ca6ea135950.jpeg

 

 

 

 

  • Like 15
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 3

W sobotę chyba najsłabsze - większość dnia pochmurno i całkiem sporo ludzi. Parking dla autobusów praktycznie zapełniony na full - głównie Chorwaci.

image.thumb.jpeg.ead800ee35a8223d5bc971d3236c1720.jpeg

 

Po południu słoneczko przebija się nieśmiało.

image.thumb.jpeg.ad1a12347160c0abcc48d8f7f9ebb05a.jpeg

image.thumb.jpeg.160efaa7fcf31245b9b78c18c0308edb.jpeg

image.thumb.jpeg.4be6f4e355c6d47f027e066e8dcc2827.jpeg

Na koniec dnia klasycznie zjeżdżamy trasą 80ką

image.thumb.jpeg.30772af20092026b19aa3a89804bf2c2.jpeg

image.thumb.jpeg.b5dad5c10109813af2f1c2b6b36a572b.jpeg

 

Dzień 4.

Ostatni dzień, szybkie pakowanie, pożegnanie z przesympatyczną właścicielką i wymeldowujemy się z kwatery. Dzisiejszy dzień pogodowo zapowiada się na petardę.

image.thumb.jpeg.5cbefc868f1784e41871ac9e0332363d.jpeg

Trochę obawiam się tłumów, jest niedziela, piękna pogoda, dodatkowo w wielu krajach rozpoczynają się ferie zimowe. W odróżnieniu od poprzednich dni od razu jadę do najstarszej części ośrodka. Najpierw trasa 23 i powrót krzesłem nr 10.

image.thumb.jpeg.528dd7ab5b46fff8a48d2725af4fe8e8.jpeg

Na trasie mimo wczesnej godziny całkiem sporo ludzi, więc po powrocie na górę jadę do krzesła nr 1 kombinacjami tras 45, 24, 23, 25 i 40. Taka kombinacja powoduje, że ludzi spotykam znacznie mniej niż klasycznie na samej 23-ce

image.thumb.jpeg.f8078a916ef3045a6cd33ff98415f3d8.jpeg

I praktycznie do końca dnia jeżdżę na końcu ośrodka głównie trasą nr 4. A widoki cały dzień urywają d...

image.thumb.jpeg.9ec50c21373d97c4c2b345598cde3348.jpeg

image.thumb.jpeg.f54173bcde401cd4b030e539f267c24c.jpeg

image.thumb.jpeg.ad15f5ce57d7bd78a0e632444b053846.jpeg

image.thumb.jpeg.88525ea779d4c4c0e809405982f3eacc.jpeg

O dziwo ludzi na trasach jest naprawdę niewiele. Tylko w jednym momencie do krzesła nr 1 czekam około 5 min, a tak głównie 2-3 min. A na trasie nr 4 często jeżdżę praktycznie sam.

image.thumb.jpeg.64e5d58add525e18c37a8562da85a5fb.jpeg

image.thumb.jpeg.725f4b77e1cb74803cfa03f0ad375443.jpeg

Trasa nr 4 o godz. 11:00:-)

image.thumb.jpeg.d474e71702b0c1dcccfa3087346c3f61.jpeg

image.thumb.jpeg.ae11aa4547f26d5a6132624d75aab380.jpeg

image.thumb.jpeg.bea04da967410b3b643e9eb2a479d40b.jpeg

Na obiad decydujemy się po 13:00 w knajpce przy trasie nr 50. Tam zapada decyzja, że kończymy jazdę, bo długa droga przed nami. Chciałem zjeżdżać na sam dół trasą nr 80, ale Wojtek szybko modyfikuje plany informując, że zarówno do krzesła nr 21 i do gondoli 23 są kolejki po 15 min. W takim razie wszyscy postanawiamy zjechać na parking gondolką przy której jesteśmy.

image.thumb.jpeg.e4aa18d5cb4c8ff3ee42030706874bd6.jpeg

Po obiedzie jeszcze wspólna fotka na dworze i zjeżdżamy gondolką na dół.

image.thumb.jpeg.afb7681100a51dbbd92719bea666bca4.jpeg

Na Gmanberg wpadamy z Pędzikiem na pomysł zjechania końcówką trasy 80 już na sam parking - ten kawałek ma około 1,5km i prawie 500 m przewyższenia. Szybki wypad z gondolki, zapięcie ponownie butów i wio. Na parkingu szybkie przebieranie się, oddawanie karnetów i około 15:00 ruszamy w drogę powrotną. W domu melduję się równo o 2:00, więc mam jeszcze parę godzin na sen, bo od 7:00 czas zacząć pracę.

Jak dla mnie Nassfeld to świetny ośrodek w umiarkowanych cenach. Wstępnie zastanawialiśmy się nad Chopokiem, ale ceny karnetów były praktycznie takie same (różnica bodajże 8-10 euro), a pozostałe ceny (kwatery, jedzenie) bardzo podobne, więc uznaliśmy, że warto pojechać trochę dalej zwłaszcza, że ośrodek już znaliśmy z ubiegłorocznego pobytu

 

 

 

 

Edytowane przez cyniczny
dodanie informacji
  • Like 21
  • Thanks 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, cyniczny napisał:

 Wstępnie zastanawialiśmy się nad Chopokiem, ale ceny karnetów były praktycznie takie same (różnica bodajże 8-10 euro), a pozostałe ceny (kwatery, jedzenie) bardzo podobne, więc uznaliśmy, że warto pojechać trochę dalej zwłaszcza, że ośrodek już znaliśmy z ubiegłorocznego pobytu

 

To ciekawe - nigdy nie wpadłabym na pomysł że, Nassfeld może być alternatywą dla Chopoka - ale jak się nad tym głębiej zastanowić, to ma to duży sens i chyba podchwycę pomysł :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W tym roku więcej relacji z Nassfeld niż ze Szczyrku i Podhala:). I bardzo dobrze, ludzie idą po rozum do głowy.

Pisałem już o tym, że cenowo to samo co na Chopoku. Karnety wcale nie 8-10 euro różnicy, bo jeśli kupujesz z niewielkim wyprzedzeniem (a tylko to ma sens) i jeszcze zabulisz za parking u cisnących kasę ze wszystkiego Słowaków, to wychodzi to samo. Jedzenie i kwatery w podobnej cenie, więc o czym mowa. Jak widać jest sens pojechać nawet na 3 dni jazdy. A jak mieszkasz na południu Polski, to zastanawiać się nie ma co. 

Edytowane przez tresor
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, yoss napisał:

Ja byłem środa-sobota.

Jak wyjeżdżałem w niedzielę rano, to aż się śliniłem na widok pogody. ;) 

 

Na ten i przyszły tydzień prognozy dalej są super - mam nadzieję, że taki będzie cały luty.

Nie mogę doczekać, a tu jeszcze dwa i pół tygodnia do mojego wyjazdu do Nassfeld. Po relacji @cyniczny jeszcze trudniej usiedzieć w domu/pracy.

 

  • Like 4
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tanova napisał:

Na ten i przyszły tydzień prognozy dalej są super - mam nadzieję, że taki będzie cały luty.

Nie mogę doczekać, a tu jeszcze dwa i pół tygodnia do mojego wyjazdu do Nassfeld. Po relacji @cyniczny jeszcze trudniej usiedzieć w domu/pracy.

 

Cze

Ja od tej soboty !!!!!!!!! - do przyszłego piątku włącznie.

pozdrawiam

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się trafi na umiarkowaną ilość ludzi to jest całkiem niezły ON. Mi przypasował, mimo, że pusto nie było. A 4 też mi bardzo pasowała, choć  raz myślałem, że mam skręcić w lewo, a było w prawo i nieco wyleciałem poza trasę. Drugi narciarz pojechał za mną choć  wiedział, że trasa prowadzi w prawo... mieliśmy trochę ubaw z tego wydarzenia.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tresor napisał:

 W tym roku więcej relacji z Nassfeld niż ze Szczyrku i Podhala:). I bardzo dobrze, ludzie idą po rozum do głowy.

Pisałem już o tym, że cenowo to samo co na Chopoku. Karnety wcale nie 8-10 euro różnicy, bo jeśli kupujesz z niewielkim wyprzedzeniem (a tylko to ma sens) i jeszcze zabulisz za parking u cisnących kasę ze wszystkiego Słowaków, to wychodzi to samo. Jedzenie i kwatery w podobnej cenie, więc o czym mowa. Jak widać jest sens pojechać nawet na 3 dni jazdy. A jak mieszkasz na południu Polski, to zastanawiać się nie ma co. 

Nigdy nie byłem na Chopoku, w podobnym czasie mogę dotrzeć do ośrodków alpejskich. Po tym co można przeczytać na forum to raczej do Jasnej nie dojadę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tanova napisał:

Na ten i przyszły tydzień prognozy dalej są super - mam nadzieję, że taki będzie cały luty.

Nie mogę doczekać, a tu jeszcze dwa i pół tygodnia do mojego wyjazdu do Nassfeld. Po relacji @cyniczny jeszcze trudniej usiedzieć w domu/pracy.

 

to jedziesz w szczycie ferii 1/3 Europy - bedzie gęsto przy wyciagach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu byłem w okresie 20-23/02 i tragedii nie było.Oczywiscie rano trzeba było trzymać reżim żeby jak najwcześniej wjechać gondolka na górę, ale potem było całkiem niezle. Kolejki pamiętam do krzesła nr 1 około 10-15 min w szczytowych momentach, ale na trasach raczej pusto.

Poniżej dwie fotki z 23/02

trasa nr 70 z 12:30 IMG_20220223_124237.thumb.jpg.3e37929d2f9f9cb176ca100f329d4744.jpg

Trasa nr 7 z 10:30

IMG_20220223_102957.thumb.jpg.9569a27d617fdae3be134ff3801b6504.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marionen napisał:

Nigdy nie byłem na Chopoku, w podobnym czasie mogę dotrzeć do ośrodków alpejskich. Po tym co można przeczytać na forum to raczej do Jasnej nie dojadę.

Obecnie mogę spokojnie napisać, że wiele nie tracisz. Kilka lat temu miało to sens, a obecnie kasa jak za średni ośrodek alpejski, a jakość znacznie gorsza. Pogoda zimą to w 70% dni pełne zachmurzenie (jeśli nie więcej), a jak już się rozpogodzi to tłumy ogromne. Wiadomo, że znajdziesz zawsze luźniejsze trasy, ale wtedy z mitycznych chopokowych 40 km tras, robi się góra 10 km. Zresztą tłoczno tam jest, z nielicznymi wyjątkami, niezależnie od pogody od świąt do połowy marca, bo wtedy Słowacy kończą ferie. Jeżdżę tam pod koniec sezonu, bo mam niecałe 3 godz. z domu, ale to już tak z przyzwyczajenia:)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, tresor napisał:

Obecnie mogę spokojnie napisać, że wiele nie tracisz. Kilka lat temu miało to sens, a obecnie kasa jak za średni ośrodek alpejski, a jakość znacznie gorsza. Pogoda zimą to w 70% dni pełne zachmurzenie (jeśli nie więcej), a jak już się rozpogodzi to tłumy ogromne. Wiadomo, że znajdziesz zawsze luźniejsze trasy, ale wtedy z mitycznych chopokowych 40 km tras, robi się góra 10 km. Zresztą tłoczno tam jest, z nielicznymi wyjątkami, niezależnie od pogody od świąt do połowy marca, bo wtedy Słowacy kończą ferie. Jeżdżę tam pod koniec sezonu, bo mam niecałe 3 godz. z domu, ale to już tak z przyzwyczajenia:)

Popieram opinię.

Jeździłem tam w sezonach 15/16 i 16/17 gdy sezonówka była opłacalna, nie miałem wtedy własnego transportu więc jeździłem na jednodniówki gdy ktoś jechał ode mnie z miasta lub na pobyty 5 dniowe przez Kraków bo było połączenie do Liptowskiego Mikulasza - później je zlikwidowano nagle. Teraz gdy mam transport to z kolei reszta nie zachęca a najbardziej ceny. Więc tyle z tej "Chopokowskiej" znajomości...

Może kiedyś..., a może nie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam dwa razy po tygodniu. Topografia ośrodka jest taka, że pomimo niewielkich kolejek do wyciągów to na trasach jest pusto, bo mamy do jednego wyciągu poprowadzonych kilka tras lub wariantów. Dlatego to jest ośrodek, chyba jeszcze razem z Hochkoenig - taki mój top, gdzie jazda jest bardzo swobodna i przyjemna. Jak dla mnie chyba najfajniejsze miejsce do swobodnej nieskrępowanej jazdy na krawędzi długim skrętem. Czego nie można powiedzieć np o Mayrhofen gdzie byłem ostatnim tygodniem i mogę powiedzieć tyle, że nie polubiłem Zillertal 3000. Pewnie tam nie wrócę. Co z pewnością uczynię jeśli chodzi o Nassfeld. Pozdrawiam.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjeżdżam za 1.5 tygodnia i bardziej niż tych kolejek obawiam się pogody. Byłem tam w 2016 i tylko jeden dzień po nocnych opadach śniegu było ok, a nawet bardzo ok (fotki poniżej). Temperatura w południe dochodziła do 20 C, sztuczny śnieg jak cukier po którym jazda była męką a nie przyjemnością. Wiec byłem tam tylko dwa dni. Pierwszy ten męczący i ostatni ten ok. Po środku było Gerlitzen i Tarviso gdzie warunki były niebo lepsze. 

EAEA2515-9983-44E7-B83C-443FE0CF29D2.jpeg

176BE13A-F945-43DD-8727-3B7C56620E16.jpeg

9CCA45A9-F737-4448-B94B-EBBEEDCE25C8.jpeg

4F5FB5BB-C04D-455E-853B-AFD5BE128275.jpeg

2AD9D4FB-CF52-47F4-AD84-CF2E10A3575B.jpeg

E722C6DA-74F2-47F7-969E-B57D38A4DC06.jpeg

82479933-28D7-402D-ACC1-4B563D601651.jpeg

CDA97F2F-CFA0-4380-848C-97CA49993F49.jpeg

A3A58CF3-9861-4A5A-A451-4C219B95514C.jpeg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, drk napisał:

Wyjeżdżam za 1.5 tygodnia i bardziej niż tych kolejek obawiam się pogody. Byłem tam w 2016 i tylko jeden dzień po nocnych opadach śniegu było ok, a nawet bardzo ok (fotki poniżej). Temperatura w południe dochodziła do 20 C, sztuczny śnieg jak cukier po którym jazda była męką a nie przyjemnością. Wiec byłem tam tylko dwa dni. Pierwszy ten męczący i ostatni ten ok. Po środku było Gerlitzen i Tarviso gdzie warunki były niebo lepsze. 

EAEA2515-9983-44E7-B83C-443FE0CF29D2.jpeg

176BE13A-F945-43DD-8727-3B7C56620E16.jpeg

9CCA45A9-F737-4448-B94B-EBBEEDCE25C8.jpeg

4F5FB5BB-C04D-455E-853B-AFD5BE128275.jpeg

2AD9D4FB-CF52-47F4-AD84-CF2E10A3575B.jpeg

E722C6DA-74F2-47F7-969E-B57D38A4DC06.jpeg

82479933-28D7-402D-ACC1-4B563D601651.jpeg

CDA97F2F-CFA0-4380-848C-97CA49993F49.jpeg

A3A58CF3-9861-4A5A-A451-4C219B95514C.jpeg

Na razie lodowato jak cholera - dwucyfrowe mrozy. Od weekendu w dzień na lekkim plusie, w nocy przymrozki. Dalsze prognozy należy traktować jako bardzo orientacyjne, ale nie widać na horyzoncie dużego ocieplenia. 

Będę w tym samym terminie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W tym sezonie wręcz wypada żeby pojechać do Karyntii, więc ja także się tam udałem.

Kilka aktualnych info z Nassfeld. Obecnie pełna lampa, rano twardo, później puszcza, ale ogólnie jest dobrze. Jest sporo ludzi, tak jak to zawsze podkreślacie. Ale mnie ten ośrodek bardzo się podoba, trasy są różnorodne i przepięknie położone. Można tłumy omijać, korzystając w danym momencie z mniej popularnych wyciągów. Prawie wszystkie wyciągi są wyprzęgane, więc szybkie. Tylko jedno krótkie krzesło jest wolne, ale to jest wg mnie nawet nie warte uwagi.

Oczywiście odwiedziliśmy włoską pizzę w pobliżu trasy 21, lokal nr 5 na ski map. Ze swojej strony polecam austriacki lokal nr 1 przy trasie 8. Bardzo smaczne jedzenie, dość szybko podają. Jutro tam idziemy ponownie.

Problemem jest rano Millenium Express, to jest dla mnie najsłabszy element ośrodka. Ale korzystaliśmy ze skibusa, więc jakoś tą kolejkę przecierpieliśmy. Jutro zamierzam podjechać do góry autem i ominąć tą kolejkę. Wypatrzyłem fajny niezatłoczony parking blisko krzesła nr 24. Tam są też dobre trasy i jest to pośrodku ośrodka.

Polecam jeszcze gigant dla wszystkich na trasie nr 77 oraz pomiar prędkości 70. Wyhamować można na przeciwstoku. Jest to bardzo dobrze przygotowany stok, siatki, oddzielny kawałek stoku. Gigant jest raczej łatwy, jazda raczej szybka.

 

Kilka fot z atrakcjami, o których wspomniałem.

 

53C669FF-D063-49B0-897A-87B111A51F5F.thumb.jpeg.5e9d6d25b5f04e09af9784efe9d46b8d.jpeg

 

C4F0FFC8-6358-403B-9607-3E0D8BE73FA3.thumb.jpeg.56aa3189a1c05389505557a2526f22c3.jpeg

 

E78F11F8-D758-4F6A-A5D0-C8B52156F972.thumb.jpeg.6f7e739a618deacdf2f2238ee998a238.jpeg

E9862F9C-56B5-43FE-8F06-B91B05152C99.thumb.jpeg.ce598dca5dee6ea326f77698804488d1.jpeg

 

67AE5648-54B5-426E-B376-C25C7EC22668.thumb.jpeg.8d6ed013b8e0514adabfc0a5ebc81d6c.jpeg

  • Like 9
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, tanova napisał:

@MarioJ Niewiele by brakowało do kolejnego spotkania na stoku. Chyba, że masz w planach pobyt dłuższy niż do soboty.

Myślałem nawet że mamy ten sam termin, ale mówisz że Wy następny tydzień.

My jutro po nartach przemieszczamy się do innego rejonu, bardziej kameralnego.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...