Polska - warunki narciarskie 21/22

[tresor]

55 minut temu, lski@interia.pl napisał:

.Jak mówią miejscowi, nowootwarta Wańkowa cieszy się jednak większym powodzeniem,niż obie ustrzyckie stacje,ze względu na "rodzinność"...

 

A dodatkowo Wańkowa ma znacznie lepsze ceny i dłuższe trasy. Tak więc w Ustrzykach mają chyba o czym myśleć.

[lski@interia.pl]

Jutro Rytro od 9,w niedzielę od 11-spotkam kogoś? 

[pawelb91]

19 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Jutro Rytro od 9,w niedzielę od 11-spotkam kogoś? 

Raczej będę (9-13).

[Drusiek]

Będąc w Krakowie gdzie według Was warto pojechać pośmigać? Szczyrk, Wisła czy coś innego? Dni robocze.

[tresor]

33 minuty temu, Drusiek napisał:

Będąc w Krakowie gdzie według Was warto pojechać pośmigać? Szczyrk, Wisła czy coś innego? Dni robocze.

Żaden krakowski narciarz nie jedzie na jednodniówkę do Wisły:). Szczyrk ok. Ale w ferie to nie ma sensu. Poza tym to woj. Śląskie, tam się nie jeździ;). Choć geograficznie Małopolska.

Jeżeli jesteś zaszczepiony to jedź na Słowację, czy to do Bachledovej, czy Łomnicy, czy Szczyrbskiego, czy Oravicy. Wszędzie nieco ponad 2 godz. drogi. Chopok około 3 godz. 

Jeżeli chcesz w lokalnie to Szklana Góra i Myślenice to około 40 minut, Kasina godzina ale straszny tłum. Czarny Groń 1:15 i fajnie. Całe Podhale - w około 1,5 godz. ale w ferie masakra, może poza Jurgowem, Kozińcem i Grapą. Krynica 2 godziny i też w ferie zatłoczone. Mosorny Groń to fajna opcja jak umiesz jeździć, ale na krześle można książkę z nudów czytać. Albo przeskrolować całego facebooka.

Ale Wisła? No daj pan spokój.

[Miru]

12 godzin temu, tresor napisał:

A dodatkowo Wańkowa ma znacznie lepsze ceny i dłuższe trasy. Tak więc w Ustrzykach mają chyba o czym myśleć.

W Ustrzykach powinni chyba dopingować Wańkowej bo powstanie ośrodek na pewno nie na miarę Krynicy-Tylicza, ale jak ktoś chce spędzić spokojnie ferie, odpocząć od Podhala, to jest to fajny cel na ferie. Kwaterując w Ustrzykach mamy 3 duże ON (Laworta,  Gromadzyń, Wańkowa). W samych Ustrzykach nie ma oczywiście term ale jakiś basen jest. (W Krynicy dawno powinni o tym pomyśleć). Po nartach w okolicy jest też parę fajnych miejsc (np. kolejka leśna wąskotorowa). Gmina powinna pomyśleć o reklamach w mediach ogólnopolskich, bo raczej jest na uboczu, jest mało znana, ale można celować w klientów z lubelszczyzny, mazowsza, małopolski no i podkarpacia.

Inna sprawa ceny karnetów. Tylicz na pewno bije na głowę resztę, szczególnie karnety po 15.

[czesio]

10 godzin temu, tresor napisał:

Żaden krakowski narciarz nie jedzie na jednodniówkę do Wisły:). Szczyrk ok. Ale w ferie to nie ma sensu. Poza tym to woj. Śląskie, tam się nie jeździ;). Choć geograficznie Małopolska.

Jeżeli jesteś zaszczepiony to jedź na Słowację, czy to do Bachledovej, czy Łomnicy, czy Szczyrbskiego, czy Oravicy. Wszędzie nieco ponad 2 godz. drogi. Chopok około 3 godz. 

Jeżeli chcesz w lokalnie to Szklana Góra i Myślenice to około 40 minut, Kasina godzina ale straszny tłum. Czarny Groń 1:15 i fajnie. Całe Podhale - w około 1,5 godz. ale w ferie masakra, może poza Jurgowem, Kozińcem i Grapą. Krynica 2 godziny i też w ferie zatłoczone. Mosorny Groń to fajna opcja jak umiesz jeździć, ale na krześle można książkę z nudów czytać. Albo przeskrolować całego facebooka.

Ale Wisła? No daj pan spokój.

Kawa na ławie

[sp8ebc]

Gwoli ścisłości. Ani Szczyrk ani tym bardziej Wisła to nie jest małopolska. Szczyrk leży na Żywiecczyźnie a Wisła na Śląsku Cieszyńskim. W Małopolsce teoretycznie jest wschodnia część B-B, czyli Biała (bo Bielsko geograficznie też leży na Śląsku Cieszyńskim). Górny Śląsk kończy się na Wiśle i Przemszy.

[wolcjusz]

Kto rano wstaje, ten testuje fajne fury

Udało mi się wbić dzisiaj na Arenę przed ósmą (poświęcenie do jakiego byłem zmuszony żeby tego dokonać jest trudne do opisania, nienawidzę wstawać o takich porach, no ale sam sobie wybrałem takie hobby).

Szybki zakup karnetu i od razu skierowałem swoje kroki w kierunku już otwartych stoisk z nartami. Były już niewielkie kilkuosobowe kolejki, ale widać było, że fajne narty znikają w oczach.

Udało mi się dorwać Head eRace Pro 175 i to był świetny strzał, po prostu miłość od pierwszego zjazdu. Narty świetnie przygotowane, fantastycznie stabilne i zaskakująco łatwe w prowadzeniu. Nie wiem, powłączali mi jakieś asysty dla lamusów, czy co..

Po półtorej godziny z prawdziwym żalem oddałem Heady i rozejrzałem się co by tu jeszcze.. Wszystko już mocno przebrane. Padło na Volkl Deacon 74 173. Tutaj już chemii brak. Tylko 2 cm krótsze od Headów, a oczuwalnie mniej stabilne i jakoś tak bez pazura. Zaznaczę że to bardzo subiektywna opinia po zaledwie kilku zjazdach, być może to dobre narty tylko ja nie umiem docenić ich zalet.

Przewidziałem tłumy około południa, więc wziąłem tylko karnet 3h, teraz przerwa na korytko i lecę do Tabaszewskiego na resztę dnia. Aha, warunki - jak widać na fotkach idealne. Świetnie przygotowany stok, świetna pogoda. Co mnie zaskoczyło, to chyba nigdy w życiu nie widziałem tylu dobrze jeżdżących narciarzy na stoku, testy chyba przyciągnęły prosów, aż miło popatrzeć z wyciągu.

[wolcjusz]

Żarty się skończyły. R jak Rakieta

[marcinn]

Dziś Na Czantori warunki były super i zdecydowanie o dziwo mniej osób niż wczoraj 

 

[lski@interia.pl]

56 minut temu, wolcjusz napisał:

Żarty się skończyły. R jak Rakieta

Nie wiem,czemu na takiej narcie obawiałeś się lodu Rytra,mam taką samą,jeździ wszędzie...

[BloodyPixi]

Jestem z Podbeskidzia, ale nigdy(!) nie byłam na Czantorii, ostatnio jak tamtędy przejeżdżałam, postanowiłam, że chcę to nadrobić i w końcu tam pojeździć. Powiedzcie mi jaki tam jest realny poziom trudności tej trasy, bo chciałabym zabrać tam deskę snowboardową, a na snowboardzie jestem początkująca... 

[wolcjusz]

36 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Nie wiem,czemu na takiej narcie obawiałeś się lodu Rytra,mam taką samą,jeździ wszędzie...

To nie są moje narty (jeszcze  ). Dzisiaj i jutro można na Słotwinach popróbować za darmoszkę czego dusza zapragnie (pod warunkiem że jakaś inna dusza akurat nie zapragnie tego samego modelu trochę wcześniej od nas).

Podszedłem do stoiska Rossi/Dynastar. Były wolne. Miałem obawy, zaryzykowałem - nie żałuję. Więcej wrażeń opiszę w moim wątku, bo te dwa modele, którymi się dzisiaj podjarałem są warte kilku słów. 

Wracając do tematu warunków - u Tabaszewskiego zgodnie z przewidywaniami zero kolejek, stok pustawy, przygotowany również bardzo dobrze, może nieco bardziej twardy niż Arena, zwłaszcza łagodniejsza część. Jazda non stop.

[adimaka11]

Witam, dziś poranne BSA, przygotowanie tras niebieskiej i czerwonej dobre, na czarnej trochę nierówności, cały czas twardo, kolejki max 5 minut na trasach luźno. 

[srwer]

Godzinę temu, BloodyPixi napisał:

Jestem z Podbeskidzia, ale nigdy(!) nie byłam na Czantorii, ostatnio jak tamtędy przejeżdżałam, postanowiłam, że chcę to nadrobić i w końcu tam pojeździć. Powiedzcie mi jaki tam jest realny poziom trudności tej trasy, bo chciałabym zabrać tam deskę snowboardową, a na snowboardzie jestem początkująca... 

Czantoria ma zasadniczo jedne miejsce wymagające skupienia. Jest to od gory za lekkim spadem jest ścianka dość stroma i czasem oblodzona. Cały problem że jest to w miare wąskie gardło i ci co slabo śmigają lub strach ich obleci utrudniają tam życie i sobie i innym. Jeśli początkująca na parapecie to odradzam tak jak innym początkującym narciarzą. Długość trasy też robi swoje. Lepsza opcja stok za hotelem stok czy nawet poniwiec jak ktoś lubi mocniejszy stok.

[marcinn]

4 godziny temu, BloodyPixi napisał:

Jestem z Podbeskidzia, ale nigdy(!) nie byłam na Czantorii, ostatnio jak tamtędy przejeżdżałam, postanowiłam, że chcę to nadrobić i w końcu tam pojeździć. Powiedzcie mi jaki tam jest realny poziom trudności tej trasy, bo chciałabym zabrać tam deskę snowboardową, a na snowboardzie jestem początkująca... 

A nie,nie jeśli z deską to się Czantoria nie nadaje

[Narciarz ze Śląska]

7 godzin temu, sp8ebc napisał:

Gwoli ścisłości. Ani Szczyrk ani tym bardziej Wisła to nie jest małopolska. Szczyrk leży na Żywiecczyźnie a Wisła na Śląsku Cieszyńskim. W Małopolsce teoretycznie jest wschodnia część B-B, czyli Biała (bo Bielsko geograficznie też leży na Śląsku Cieszyńskim). Górny Śląsk kończy się na Wiśle i Przemszy.

Szczyrk to historycznie MAŁOPOLSKA. Bytra - NIE. Bielsko - NIE. Biała - TAK!

[Narciarz ze Śląska]

Zaatakowaliśmy dziś ze szkoły ze Świętochłowic w miarę pusty (o dziwo!) SOSZÓW.

Warunki super, choć bardzo twardo (przydało się ostrzenia nart):

 

Więcej zdjęć i relacja (OPIS):

 

https://blogonartach.blogspot.com/2022/01/salezjanie-ale-nie-kosmici-zaatakowali.html

 

 

[pawelb91]

Rytro 15.01.2022

Po wczorajszych wieczornych deszczach i mrozie w nocy werdykt jest jedyny - ryterski beton.
Bardzo twardy sztruks, po dwóch godzinach wydrapany i zrobiło się ślisko.
Ludzi niedużo, pogoda piękna. Tylko zaczepić się o stok z biegiem czasu było wyzwaniem. 

Do tego miłe spotkanie z @lski@interia.pl 









Zimy dalej brak.

[mentos]

Na Czarnym Groniu dzisiaj o dziwo bez tłumów mimo super narciarskiej pogody -lekki mróz i słońce. Trasa czerwona, zwłaszcza w drugiej części sam beton. Na niebieskiej zawody dla dzieci - Liga Kubusiowego Narciarza. 

[grimson]

9 godzin temu, wolcjusz napisał:

Żarty się skończyły. R jak Rakieta

I to ja rozumiem.

[grimson]

2 godziny temu, pawelb91 napisał:

Rytro 15.01.2022

Po wczorajszych wieczornych deszczach i mrozie w nocy werdykt jest jedyny - ryterski beton.
Bardzo twardy sztruks, po dwóch godzinach wydrapany i zrobiło się ślisko.
Ludzi niedużo, pogoda piękna. Tylko zaczepić się o stok z biegiem czasu było wyzwaniem. 

Do tego miłe spotkanie z @lski@interia.pl 









Zimy dalej brak.

Jakie narty na nogach?

[pawelb91]

41 minut temu, grimson napisał:

Jakie narty na nogach?

Head i.gs rd 183 r25,4

[lika]

Wieczorny wypad i zarazem debiut na Czarny Groń. W pośpiechu zapomniałem o kijkach, po pierwszej glebie na czerwonej pofatygowałem się po nie do wypożyczalni.

Warunki: niebieska do końca bardzo dobre, czerwona jak domyślić się można było bardzo twardo i już po 30 minutach spore płaty lodu. Kto nie miał dobrych krawędzi męczarnia. Ja miałem więc bawiłem się dobrze😜

Imponująco wyglądał z boku SnowPark, niestety ocena z boku gdyż obsługa bez sprzętu freeridowego nie wpuszczała. Nie wiem, nie znam się skąd takie środki.

Oczekiwanie: Dolna kanapa na bieżąco, górna małe zatory przez pierwsze dwie godziny tylko za kołowrotkiem.

Dzisiaj samotna "nocka" jak lubię, jutro z rana znienawidzony Szczyrk rodzinnie. Myślałem wystartować z parkingu na pośrednim, ale góra chyba jeszcze nie gotowa i start z tamtego miejsca chyba nierealny?

 

 

 

Edytowane 15 Styczeń 2022 przez lika