Spiochu Napisano 30 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 Jakie patenty są najlepsze na chłodniejszą pogodę, gdy wiatr wieje po uszach? Stosujecie jakieś czapki pod kask? A do jazdy w zimie? Używacie kasków narciarskich? Te z miękkimi uszami, wydawałyby się całkiem ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 30 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 48 minut temu, Spiochu napisał: Jakie patenty są najlepsze na chłodniejszą pogodę, gdy wiatr wieje po uszach? Stosujecie jakieś czapki pod kask? A do jazdy w zimie? Używacie kasków narciarskich? Te z miękkimi uszami, wydawałyby się całkiem ok. Ja używam dopasowanej cienkiej kominiarki. Do -5 stopni działało. Przy niższych temperaturach nie jeździłem dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
christof Napisano 30 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 ja uzywam jesienią bufa na glowe bo mozna go naciągnac na uszy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 30 Wrzesień 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 Jakiś konkretny model? Przez neta ciężko stwierdzić która jest cienka. Mnie głównie chodzi o uszy. Nawet jak teraz jest +15 to w uszy mi zimno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 30 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 31 minut temu, Spiochu napisał: Jakiś konkretny model? Przez neta ciężko stwierdzić która jest cienka. Mnie głównie chodzi o uszy. Nawet jak teraz jest +15 to w uszy mi zimno. To może po prostu opaska? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 30 Wrzesień 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 (edytowane) Nie głupi pomysł, ale jaka będzie pasować do kasku? Edytowane 30 Wrzesień 2021 przez Spiochu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zslawek Napisano 30 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 Ja w chłodniejsze dni używam taki produkt - uszy zakrywa i jest o wiele cieplej - https://www.decathlon.pl/p/ocieplacz-pod-kask-rowerowy-500-bezszwowy/_/R-p-120487?mc=8369423&c=Czarny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 30 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 30 Wrzesień 2021 (edytowane) Na lekkie kłucie w środku uszu przy pierwszych chłodach wystarczy kawałek wacika. Przy większym zimnie - buff pod kask "na muzułmankę" - zakrywa szyję, uszy i włosy. Mam też taką cienką czapeczkę jak @zslawek ale z wełną merino (Regatta), można nosić profilaktycznie w kieszeni - praktycznie nie zajmuje miejsca. Edytowane 30 Wrzesień 2021 przez tanova 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 Cześć Współczuję Wam - ja się zawsze pocę. Czapeczki używam przy mrozach ale jak kończę jazdę to też jest mokra - no chyba, że długi dystans, ale w zimie półtorej godziny, no... może dwie to max. Później stopy przemarzają choćby nie wiem jak je zabezpieczać. Myślę, że dobrze jest mieć zawsze ze sobą parę ubraniowych drobiazgów - pisze Magda o czapeczce. Ja bym dodał jeszcze rękawki i nogawki oraz wiatrówkę. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 (edytowane) 3 godziny temu, Mitek napisał: Cześć Współczuję Wam - ja się zawsze pocę. Czapeczki używam przy mrozach ale jak kończę jazdę to też jest mokra - no chyba, że długi dystans, ale w zimie półtorej godziny, no... może dwie to max. Później stopy przemarzają choćby nie wiem jak je zabezpieczać. Myślę, że dobrze jest mieć zawsze ze sobą parę ubraniowych drobiazgów - pisze Magda o czapeczce. Ja bym dodał jeszcze rękawki i nogawki oraz wiatrówkę. Pozdrowienia + rękawiczki Każdy ma trochę inną termikę, ale generalnie zabezpieczenie w czasie chłodu tych najbardziej peryferyjnych części ciała daje znaczną poprawę komfortu cieplnego. Edytowane 1 Październik 2021 przez tanova 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 17 minut temu, tanova napisał: + rękawiczki Każdy ma trochę inną termikę, ale generalnie zabezpieczenie w czasie chłodu tych najbardziej peryferyjnych części ciała daje znaczną poprawę komfortu cieplnego. Cześć Oczywiście. Ja akurat jeżdżę w rękawiczkach zawsze i o tym nie pomyślałem. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 36 minut temu, Mitek napisał: Oczywiście. Ja akurat jeżdżę w rękawiczkach zawsze i o tym nie pomyślałem. Podobnie, od pewnego czasu mam lekkie problemy z łokciem i nabyłem rękawiczki bioxcell (CHIBA) z bardzo dobrą amortyzacją. Być może profilaktycznie warto nabyć zanim ciało powie, że ma trochę dość wstrząsów. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 Cześć Ja mam akurat jakieś rękawiczki Speca, kupione dość przypadkowo, ale elementy amortyzujące, jakieś żelowe, mają grubość 4-5 mm i naprawdę są pomocne. Poza tym jest pewniejszy chwyt i skórę na wewnętrznych częściach dłoni też warto oszczędzić. Polecam. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 39 minut temu, Wujot napisał: Podobnie, od pewnego czasu mam lekkie problemy z łokciem i nabyłem rękawiczki bioxcell (CHIBA) z bardzo dobrą amortyzacją. Być może profilaktycznie warto nabyć zanim ciało powie, że ma trochę dość wstrząsów. Sprawiłam sobie te rękawiczki w wersji zimowej rok temu, ponieważ mnie z kolei przy dłuższej jeździe drętwieją trzy palce (od kciuka do środkowego), a właśnie wg producenta na tę przypadłość ten model rękawiczek miał być antidotum. Pomogło średnio - i tak muszę przy dłuższej jeździe co jakiś czas poruszać dłońmi, niezależnie od pozycji jazdy - bardziej pochylonej na fitnessie czy wyprostowanej na trekkingu. Ale poza tym rękawiczki fajne, z membraną - nie przemakają i są ciepłe. Zabrałam je też ubiegłej zimy na biegówki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 1 Październik 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 2 godziny temu, tanova napisał: Sprawiłam sobie te rękawiczki w wersji zimowej rok temu, ponieważ mnie z kolei przy dłuższej jeździe drętwieją trzy palce (od kciuka do środkowego), a właśnie wg producenta na tę przypadłość ten model rękawiczek miał być antidotum. Pomogło średnio - i tak muszę przy dłuższej jeździe co jakiś czas poruszać dłońmi, niezależnie od pozycji jazdy - bardziej pochylonej na fitnessie czy wyprostowanej na trekkingu. Ale poza tym rękawiczki fajne, z membraną - nie przemakają i są ciepłe. Zabrałam je też ubiegłej zimy na biegówki. Jak nie pada deszcz, lepsze są rękawiczki bez membrany. Używałem takich na nartach 1. materiałowych z ociepleniem (cztery ef ale jeszcze z poprzedniej epoki) 2. skórzanych ocieplanych(Racowe Zandona ). Jedna i druga opcja daje lepszy efekt niż gore-texowe topowej firmy (miałem Levele). Jak nie ma membrany to ręka się tak nie kisi i jest bardziej sucha. W związku z powyższym jest cieplej. Skórzane są też w miarę nieprzemakalne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 1 Październik 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 8 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Współczuję Wam - ja się zawsze pocę. Czapeczki używam przy mrozach ale jak kończę jazdę to też jest mokra - no chyba, że długi dystans, ale w zimie półtorej godziny, no... może dwie to max. Później stopy przemarzają choćby nie wiem jak je zabezpieczać. Myślę, że dobrze jest mieć zawsze ze sobą parę ubraniowych drobiazgów - pisze Magda o czapeczce. Ja bym dodał jeszcze rękawki i nogawki oraz wiatrówkę. Pozdrowienia Jakbym jeździł w kożuchu to też bym się pocił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 1 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2021 21 minut temu, Spiochu napisał: Jak nie pada deszcz, lepsze są rękawiczki bez membrany. Używałem takich na nartach 1. materiałowych z ociepleniem (cztery ef ale jeszcze z poprzedniej epoki) 2. skórzanych ocieplanych(Racowe Zandona ). Jedna i druga opcja daje lepszy efekt niż gore-texowe topowej firmy (miałem Levele). Jak nie ma membrany to ręka się tak nie kisi i jest bardziej sucha. W związku z powyższym jest cieplej. Skórzane są też w miarę nieprzemakalne. Aż weszłam w specyfikację i jednak są bez membrany (pamięć mię zawiodła ): https://www.mikesport.pl/chiba-bioxcell-light-winter-przejsciowe-lekkie-rekawiczki-rowerowe-czarne-3160120 Ale i tak ani nie przemakały na deszczu ani ręka się nie pociła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportego360 Napisano 7 Październik 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Październik 2021 On 9/30/2021 at 4:02 PM, Spiochu said: Jakie patenty są najlepsze na chłodniejszą pogodę, gdy wiatr wieje po uszach? Stosujecie jakieś czapki pod kask? A do jazdy w zimie? Używacie kasków narciarskich? Te z miękkimi uszami, wydawałyby się całkiem ok. Cienka czapka musi być. Już dawno czas pozbawił mnie zabezpieczenia termicznego na głowie. Ważne by kask miał regulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.