Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Kask rowerowy jesienią/zimą.


Spiochu

Rekomendowane odpowiedzi

48 minut temu, Spiochu napisał:

Jakie patenty są najlepsze na chłodniejszą pogodę, gdy wiatr wieje po uszach? Stosujecie jakieś czapki pod kask?

A do jazdy w zimie? Używacie kasków narciarskich? Te z miękkimi uszami, wydawałyby się całkiem ok.

Ja używam dopasowanej cienkiej kominiarki. Do -5 stopni działało. Przy niższych temperaturach nie jeździłem dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na lekkie kłucie w środku uszu przy pierwszych chłodach wystarczy kawałek wacika. Przy większym zimnie - buff pod kask "na muzułmankę" - zakrywa szyję, uszy i włosy. Mam też taką cienką czapeczkę jak @zslawek ale z wełną merino (Regatta), można nosić profilaktycznie w kieszeni - praktycznie nie zajmuje miejsca.

Edytowane przez tanova
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Współczuję Wam - ja się zawsze pocę. Czapeczki używam przy mrozach ale jak kończę jazdę to też jest mokra - no chyba, że długi dystans, ale w zimie półtorej godziny, no... może dwie to max. Później stopy przemarzają choćby nie wiem jak je zabezpieczać.

Myślę, że dobrze jest mieć zawsze ze sobą parę ubraniowych drobiazgów - pisze Magda o czapeczce. Ja bym dodał jeszcze rękawki i nogawki oraz wiatrówkę.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Współczuję Wam - ja się zawsze pocę. Czapeczki używam przy mrozach ale jak kończę jazdę to też jest mokra - no chyba, że długi dystans, ale w zimie półtorej godziny, no... może dwie to max. Później stopy przemarzają choćby nie wiem jak je zabezpieczać.

Myślę, że dobrze jest mieć zawsze ze sobą parę ubraniowych drobiazgów - pisze Magda o czapeczce. Ja bym dodał jeszcze rękawki i nogawki oraz wiatrówkę.

Pozdrowienia

+ rękawiczki

Każdy ma trochę inną termikę, ale generalnie zabezpieczenie w czasie chłodu tych najbardziej peryferyjnych części ciała daje znaczną poprawę komfortu cieplnego.

Edytowane przez tanova
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, tanova napisał:

+ rękawiczki

Każdy ma trochę inną termikę, ale generalnie zabezpieczenie w czasie chłodu tych najbardziej peryferyjnych części ciała daje znaczną poprawę komfortu cieplnego.

Cześć

Oczywiście. Ja akurat jeżdżę w rękawiczkach zawsze i o tym nie pomyślałem.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Mitek napisał:

 

Oczywiście. Ja akurat jeżdżę w rękawiczkach zawsze i o tym nie pomyślałem.

Podobnie, od pewnego czasu mam lekkie problemy z łokciem i nabyłem rękawiczki bioxcell (CHIBA) z bardzo dobrą amortyzacją. 

Być może profilaktycznie warto nabyć zanim ciało powie, że ma trochę dość wstrząsów. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Wujot napisał:

Podobnie, od pewnego czasu mam lekkie problemy z łokciem i nabyłem rękawiczki bioxcell (CHIBA) z bardzo dobrą amortyzacją. 

Być może profilaktycznie warto nabyć zanim ciało powie, że ma trochę dość wstrząsów. 

Sprawiłam sobie te rękawiczki w wersji zimowej rok temu, ponieważ mnie z kolei przy dłuższej jeździe drętwieją trzy palce (od kciuka do środkowego), a  właśnie wg producenta na tę przypadłość ten model rękawiczek miał być antidotum. Pomogło średnio - i tak muszę przy dłuższej jeździe co jakiś czas poruszać dłońmi, niezależnie od pozycji jazdy - bardziej pochylonej na fitnessie czy wyprostowanej na trekkingu. Ale poza tym rękawiczki fajne, z membraną - nie przemakają i są ciepłe. Zabrałam je też ubiegłej zimy na biegówki.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tanova napisał:

Sprawiłam sobie te rękawiczki w wersji zimowej rok temu, ponieważ mnie z kolei przy dłuższej jeździe drętwieją trzy palce (od kciuka do środkowego), a  właśnie wg producenta na tę przypadłość ten model rękawiczek miał być antidotum. Pomogło średnio - i tak muszę przy dłuższej jeździe co jakiś czas poruszać dłońmi, niezależnie od pozycji jazdy - bardziej pochylonej na fitnessie czy wyprostowanej na trekkingu. Ale poza tym rękawiczki fajne, z membraną - nie przemakają i są ciepłe. Zabrałam je też ubiegłej zimy na biegówki.

Jak nie pada deszcz, lepsze są rękawiczki bez membrany. Używałem takich na nartach  1. materiałowych z ociepleniem (cztery ef ale jeszcze z poprzedniej epoki) 2. skórzanych ocieplanych(Racowe Zandona ). Jedna i druga opcja daje lepszy efekt niż gore-texowe topowej firmy (miałem Levele). Jak nie ma membrany to ręka się tak nie kisi i jest bardziej sucha. W związku z powyższym jest cieplej. Skórzane są też w miarę nieprzemakalne.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Współczuję Wam - ja się zawsze pocę. Czapeczki używam przy mrozach ale jak kończę jazdę to też jest mokra - no chyba, że długi dystans, ale w zimie półtorej godziny, no... może dwie to max. Później stopy przemarzają choćby nie wiem jak je zabezpieczać.

Myślę, że dobrze jest mieć zawsze ze sobą parę ubraniowych drobiazgów - pisze Magda o czapeczce. Ja bym dodał jeszcze rękawki i nogawki oraz wiatrówkę.

Pozdrowienia

Jakbym jeździł w kożuchu to też bym się pocił. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Spiochu napisał:

Jak nie pada deszcz, lepsze są rękawiczki bez membrany. Używałem takich na nartach  1. materiałowych z ociepleniem (cztery ef ale jeszcze z poprzedniej epoki) 2. skórzanych ocieplanych(Racowe Zandona ). Jedna i druga opcja daje lepszy efekt niż gore-texowe topowej firmy (miałem Levele). Jak nie ma membrany to ręka się tak nie kisi i jest bardziej sucha. W związku z powyższym jest cieplej. Skórzane są też w miarę nieprzemakalne.

Aż weszłam w specyfikację i jednak są bez membrany (pamięć mię zawiodła 9_9):

https://www.mikesport.pl/chiba-bioxcell-light-winter-przejsciowe-lekkie-rekawiczki-rowerowe-czarne-3160120

Ale i tak ani nie przemakały na deszczu ani ręka się nie pociła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/30/2021 at 4:02 PM, Spiochu said:

Jakie patenty są najlepsze na chłodniejszą pogodę, gdy wiatr wieje po uszach? Stosujecie jakieś czapki pod kask?

A do jazdy w zimie? Używacie kasków narciarskich? Te z miękkimi uszami, wydawałyby się całkiem ok.

Cienka czapka musi być. Już dawno czas pozbawił mnie zabezpieczenia termicznego na głowie. Ważne by kask miał regulacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...