Kwarantanna przy powrocie z Chorwacji?!

[moruniek]

Nie tylko Chorwacja. Słowacja zmienia zasady wjazdu. Niezaszczepieni nie będą zadowoleni

https://turystyka.wp.pl/nie-tylko-chorwacja-slowacja-zmienia-zasady-wjazdu-niezaszczepieni-nie-beda-zadowoleni-6656502074673696a

[sstar]

Godzinę temu, moruniek napisał:

Nie tylko Chorwacja. Słowacja zmienia zasady wjazdu. Niezaszczepieni nie będą zadowoleni

https://turystyka.wp.pl/nie-tylko-chorwacja-slowacja-zmienia-zasady-wjazdu-niezaszczepieni-nie-beda-zadowoleni-6656502074673696a

https://portal.abczdrowie.pl/wariant-delta-plus-posiada-dodatkowa-mutacje

[Narciarz ze Śląska]

19 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Przestań chłopie. Temat jest jaki jest. Założył go Admin - właściciel i koniec. Ja na nartach jeżdżę już 50 lat i nie muszę o tym cały czas gadać, zwłaszcza w lecie a chcę poznać innych kolegów, sposób ich myślenia, dlaczego podejmują takie a nie inne decyzje. może się czegoś nauczyć.

Do zobaczenia na stoku.

Pozdro

No dobra, odpuszczam!

[Author]

2 godziny temu, moruniek napisał:

Nie tylko Chorwacja. Słowacja zmienia zasady wjazdu. Niezaszczepieni nie będą zadowoleni

Jeszcze mają pomysły pozamykać przejścia graniczne w tym w Tatrach wiec nawet zaszczepiony formalnie może mieć kłopoty. Jebnięty kraj i tyle w temacie. 

[MarioJ]

3 godziny temu, moruniek napisał:

Nie tylko Chorwacja. Słowacja zmienia zasady wjazdu. Niezaszczepieni nie będą zadowoleni

https://turystyka.wp.pl/nie-tylko-chorwacja-slowacja-zmienia-zasady-wjazdu-niezaszczepieni-nie-beda-zadowoleni-6656502074673696a

Super, mi się podoba. Idzie to jeszcze dalej niż postulowałem. Jest nadzieja że zima będzie bez utrudnień dla zaszczepionych.

Spieszcie się ze szczepieniem bo władza myśli aby wprowadzić płatne szczepienia, a paszporty covid powoli stają się obowiązkowe.

 

Edytowane 1 Lipiec 2021 przez MarioJ

[tankowiec]

Nie wiem z czego się cieszyć. Od przyszłego roku będzie trzeba się już szczepić za swoje. Udany geszeft :).

[MarioJ]

21 godzin temu, .Beata. napisał:

MarjoJ

Nie odpisałeś mi czy byłeś w Egipcie, zatem mniemam iż nie znasz specyfiki tam wypoczynku, zwłaszcza w "dobie pandemi". Mniemam też, z Twoich wpisów, że nie masz kompletnie zielonego pojęcia o życiu poza Twoim miejscem zamieszkania. Jak chcesz spędzić wakacje nad Bałtykiem, leżeć na zaparawaningowej plaży jak makrele w puszcze, spacerować po tłumnej promenadzie - to proszę bardzo, nikt tego nie broni...tam na pewno nie złapiesz wirusa, bo to w Twoim kraju jest przecież. Jest zbyt skrajny - jak dla mnie - w swoich poglądach, raczej nie znajdziemy kompromisu, choć na imprezie moglibyśmy się fajnie bawić

Z nikim nie będę walczyła, nikogo na siłę przekonywała, pozostawiam wszystkim wolność w swojej decyzyjności...i o to proszę dla siebie

 

Współczuję Ci utrudnień w wypoczynku w Egipcie. Moja reakcja była głównie wobec innych turystów, których zachowanie opisałaś. Nie pisałem konkretnie wobec Ciebie, tylko wobec całej sytuacji, którą przedstawiłaś. Jeśli Ty nie byłaś zaszczepiona, to mój post również Ciebie dotyczy. Jeśli bierzesz go do siebie, to pewnie tak jest.

Twoje mniemania są słabe, wyssane z palca. Poruszałem się po innych krajach w dobie pandemii. A jeden konkretny kraj nie ma znaczenia.

Generalnie ten mój post był celowo przejaskrawiony, zwykle nie stosuje takich dosadnych sformułowań. Niemniej chciałem dosadnie pokazać co myśli ta pozytywna część społeczeństwa, która się szczepi. 😀

Fajnie opisujesz przygody i chętnie czytam Twoje posty i też mam nadzieję na milsze kontakty w przyszłości. 😀

 

[Victor]

@MarioJ zapisz się do loterii fantowej może hulajnogę trafisz ,albo toyotę w sam raz na wyjazdy Alpejskie lub czego Ci życzę okrągłą banieczkę . A pielęgniarki,medycy niech zapierniczją za 500€ miesięcznie . Jedna wielka obłuda ! I to maja być poważne szczepienia z wielkim problemem zdrowotnym ! Kpina 

[Author]

12 minut temu, tankowiec napisał:

Nie wiem z czego się cieszyć. Od przyszłego roku będzie trzeba się już szczepić za swoje. Udany geszeft :).

Moim zdaniem i tak najważniejsza jest profilaktyka wiec takie szczepienie się a potem hulanie po świecie nic nie da. Zaraz wyskoczy jakaś Alfa z Betę i przełamie linie obrony i tak będziecie się kłuć do usranej śmierci. Przykład Anglików jako czołówki zaszczepionych a chyba mają już 21 tys nowych przypadków. Nic nie mam przeciw szczepieniu ale jak ktoś się cieszy z obrotu sprawy i że czegoś tam jeszcze nie dołożą do tych paszportów to chyba ma nierówno pod kopułą. Dasz palec zechcą rękę i jeszcze nam to bokiem wyjdzie. Ale jak widzę są tacy, którzy pod buciorem lubią żyć. 

[Mitek]

7 minut temu, Victor napisał:

@MarioJ zapisz się do loterii fantowej może hulajnogę trafisz ,albo toyotę w sam raz na wyjazdy Alpejskie lub czego Ci życzę okrągłą banieczkę . A pielęgniarki,medycy niech zapierniczją za 500€ miesięcznie . Jedna wielka obłuda ! I to maja być poważne szczepienia z wielkim problemem zdrowotnym ! Kpina 

Cześć

Widzisz nie masz racji. Byłem w punktach szczepień co najmniej 7 razy - już nie liczę. Rodzice moi, żony, dzieci, ja i mogę jedynie stwierdzić, że akcja (tak jak zdecydowanie nie kocham obecnej władzy) zorganizowana jest znakomicie. Informacja pełna, dowolność wyboru terminu, rodzaju szczepionki itd. on-line. Rodzice (po 80 a tata po 90) rejestrowali się sami i sami wszystko załatwiali - ja tylko dowoziłem i pomagałem na miejscu.

W punktach szczepień porządek, informacja pełna, nadzór i pomoc w każdym momencie działa. Więc może to zależy od kraju... i po prostu u Ciebie jest pierdolnik?

Pozdrowienia

[sstar]

14 minut temu, Author napisał:

Moim zdaniem i tak najważniejsza jest profilaktyka wiec takie szczepienie się a potem hulanie po świecie nic nie da. Zaraz wyskoczy jakaś Alfa z Betę i przełamie linie obrony i tak będziecie się kłuć do usranej śmierci. Przykład Anglików jako czołówki zaszczepionych a chyba mają już 21 tys nowych przypadków. Nic nie mam przeciw szczepieniu ale jak ktoś się cieszy z obrotu sprawy i że czegoś tam jeszcze nie dołożą do tych paszportów to chyba ma nierówno pod kopułą. Dasz palec zechcą rękę i jeszcze nam to bokiem wyjdzie. Ale jak widzę są tacy, którzy pod buciorem lubią żyć. 

Nawet 26 tys i krzywa rośnie, podobnie jak w Portugalii z zachowaniem proporcji...

https://www.worldometers.info/coronavirus/country/uk/

[Victor]

4 minuty temu, Mitek napisał:

W punktach szczepień porządek, informacja pełna, nadzór i pomoc w każdym momencie działa. Więc może to zależy od kraju... i po prostu u Ciebie jest pierdolnik

 😂 w centrum covidowym w Antwerpii czujesz się jak na pikniku . Muzyka z głośników ,DJ-e , wszyscy uśmiechnięci, bujają się w prawo i lewo,plac do koszykówki obok pełna profesja . Ale czy to tak powinno wyglądać?. Może przyszło nam żyć w tak kolorowym świecie tylko że problem jest już mniej kolorowy.  Nie mi to oceniać . 

Pozdrawiam serdecznie 

[moruniek]

17 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Widzisz nie masz racji. Byłem w punktach szczepień co najmniej 7 razy - już nie liczę. Rodzice moi, żony, dzieci, ja i mogę jedynie stwierdzić, że akcja (tak jak zdecydowanie nie kocham obecnej władzy) zorganizowana jest znakomicie. Informacja pełna, dowolność wyboru terminu, rodzaju szczepionki itd. on-line. Rodzice (po 80 a tata po 90) rejestrowali się sami i sami wszystko załatwiali - ja tylko dowoziłem i pomagałem na miejscu.

W punktach szczepień porządek, informacja pełna, nadzór i pomoc w każdym momencie działa. Więc może to zależy od kraju... i po prostu u Ciebie jest pierdolnik?

Pozdrowienia

Tu się z Tobą całkowicie nie zgodzę. Jestem chodzącym przykładem (ja i moja rodzina) na to, że akcja szczepień dobrze zorganizowana nie jest. Wszystko co miało nie zadziałać, nie zadziałało. 

Mojej mamie termin szczepienia, zarówno 1 jak i 2 dawki, zmieniano kilkukrotnie. Mojej teściowej, termin drugiej dawki, kolidował z pogrzebem brata, też nie można było jego zmienić w przychodni (nie przyjęła drugiej dawki), dostała ją 2 dni później z wielką łaską ze strony punktu szczepień. 

Jestem w grupie wiekowej 40+, ale posiadam też uprawnienia "zawodowe" i jestem alergikiem. 

Najpierw był problem z słynnym 01 kwietnia, bo ktoś nie wpadł, że czekając na termin szczepienia i mając skierowanie z grupy zawodowej oraz wyznaczony konkretny punkt szczepień, wywalą mnie z automatu. Wcześniej nie mogłem się zaszczepić bo czekałem na Modernę (decyzja mojego lekarza).  

Po przyjęciu 1 dawki, na koncie Pacjent.gov, zmieniono mi miejsce 2 dawki na Suwałki. W Suwałkach się nie szczepiłem, pierwszą dawką. Odkręcenie całości zajęło mi 3 dni, w końcu przełączyli mnie do informatyków.

Moja żona, miała mieć szczepienie w miejscu pracy. Część osób się zaszczepiła, cała reszta nie zdążyła. Znaleźli miejsce gdzie ich jednak zaszczepiono (tylko, że nie w Warszawie). 

Mój teść, jest osobą leżącą w łóżku, zorganizowanie szczepienia dla niego, by ktoś przyjechał i go zaszczepił to 2 tygodnie awantury. 

Teraz to wygląda już znacznie lepiej, tyle tylko, że Ci co się chcieli zaszczepić już to zrobili. 

[Author]

26 minut temu, sstar napisał:

Nawet 26 tys i krzywa rośnie, podobnie jak w Portugalii z zachowaniem proporcji...

No to jeszcze lepiej... Prawie 30 tys przypadków o tej porze roku i tylu szczepieniach ale ktoś liczy, że jesienią będzie wszystko w porządku. Śmiech na sali. 

[tankowiec]

44 minuty temu, Author napisał:

Ale jak widzę są tacy, którzy pod buciorem lubią żyć. 

Homo sovieticus.

50 minut temu, Victor napisał:

zapisz się do loterii fantowej może hulajnogę trafisz ,albo toyotę w sam raz na wyjazdy Alpejskie lub czego Ci życzę okrągłą banieczkę

Pamięta loterię paragonową i kto zgarniał nagrody :).

 

 Szkoda tylko że ten cały cyrk jest sponsorowany z naszych podatków. Ech zobaczyć takiego jednego z drugim. Jak wesoło majta nogami dyndając na sznurze :).

[Lexi]

3 minuty temu, tankowiec napisał:

Szkoda tylko że ten cały cyrk jest sponsorowany z naszych podatków. Ech zobaczyć takiego jednego z drugim. Jak wesoło majta nogami dyndając na sznurze :).

Rozmarzyłem się

[Lexi]

40 minut temu, Victor napisał:

 😂 w centrum covidowym w Antwerpii czujesz się jak na pikniku . Muzyka z głośników ,DJ-e , wszyscy uśmiechnięci, bujają się w prawo i lewo,plac do koszykówki obok pełna profesja .

To kraje Beneluxu przodują chyba w temacie eutanazji ... .😉

[MarioJ]

10 minut temu, tankowiec napisał:

Homo sovieticus.

Pamięta loterię paragonową i kto zgarniał nagrody :).

 

 

@tankowiec  @Author

Homo itdiotus 😁

Social media gossip Fans 😁

[Victor]

7 minut temu, Lexi napisał:

To kraje Beneluxu przodują chyba w temacie eutanazji ...

😂 oj nie tylko, kazirodztwo nadal na legalu ,a dzieciom serwują takie cudeńka w głównym kanale dziecięcej tv

w tłumaczeniu babcia i babcia 😉

 

[Mitek]

44 minuty temu, moruniek napisał:

Tu się z Tobą całkowicie nie zgodzę. Jestem chodzącym przykładem (ja i moja rodzina) na to, że akcja szczepień dobrze zorganizowana nie jest. Wszystko co miało nie zadziałać, nie zadziałało. 

Mojej mamie termin szczepienia, zarówno 1 jak i 2 dawki, zmieniano kilkukrotnie. Mojej teściowej, termin drugiej dawki, kolidował z pogrzebem brata, też nie można było jego zmienić w przychodni (nie przyjęła drugiej dawki), dostała ją 2 dni później z wielką łaską ze strony punktu szczepień. 

Jestem w grupie wiekowej 40+, ale posiadam też uprawnienia "zawodowe" i jestem alergikiem. 

Najpierw był problem z słynnym 01 kwietnia, bo ktoś nie wpadł, że czekając na termin szczepienia i mając skierowanie z grupy zawodowej oraz wyznaczony konkretny punkt szczepień, wywalą mnie z automatu. Wcześniej nie mogłem się zaszczepić bo czekałem na Modernę (decyzja mojego lekarza).  

Po przyjęciu 1 dawki, na koncie Pacjent.gov, zmieniono mi miejsce 2 dawki na Suwałki. W Suwałkach się nie szczepiłem, pierwszą dawką. Odkręcenie całości zajęło mi 3 dni, w końcu przełączyli mnie do informatyków.

Moja żona, miała mieć szczepienie w miejscu pracy. Część osób się zaszczepiła, cała reszta nie zdążyła. Znaleźli miejsce gdzie ich jednak zaszczepiono (tylko, że nie w Warszawie). 

Mój teść, jest osobą leżącą w łóżku, zorganizowanie szczepienia dla niego, by ktoś przyjechał i go zaszczepił to 2 tygodnie awantury. 

Teraz to wygląda już znacznie lepiej, tyle tylko, że Ci co się chcieli zaszczepić już to zrobili. 

Cześć

Krzychu, współczuję problemów. Ja opisałem jak to wygląda z mojego punktu widzenia. Wszystko było załatwiane na totalnym spokoju przez (co celowo zaznaczam) samych seniorów. Ja w ogóle nigdzie nie dzwoniłem, korzystałem z portalu pacjenta zmieniając sobie termin szczepienia trzy razy (bo w międzyczasie byłem chory na Covid więc nie było sensu).

Pozdro

[Spiochu]

3 godziny temu, MarioJ napisał:

 

@tankowiec  @Author

Homo itdiotus 😁

Social media gossip Fans 😁

Zamiast social mediów, polecam CI przeczytać książkę "Dzieci Arbatu" (Dla leniwych jest też serial), a jeśli to będzie mało  to "Archipelag Gułag", może wtedy zrozumiesz, że stąpamy po cienkim lodzie.

 

[Spiochu]

10 godzin temu, Wujot napisał:

Przypomnę bo coś Ci umyka.

Szczepienia pozwalają wyeliminować bakterie i wirusy (tak stało się z ospą) lub zasadniczo zmniejszyć ilość zachorowań (polio, odra) wtedy gdy są powszechne. Opinia Twoja ma więc charakter samospełniającej się przepowiedni. 

 

Oczywiście, tylko w przypadku covida, już powinniśmy mieć tę odporność. (zaszczepiani + ozdrowieńcy) A w UK tym bardziej.

[Sławek Nikt]

W dniu 30.06.2021 o 16:41, Mitek napisał:

Cześć

No to jeszcze raz w kwestii szczepienia na Covid. Obecnie szczepienie się jest jedyną metodą walki z tą infekcją. Kto świadomie lub nieświadomie (a tych jest znakomita większość bo większość gówno wie na temat szczepień, jak np. ja) się nie szczepi jest zagrożeniem dla innych. Wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innych - w tym wypadku moja.

Jesteście dla mnie zagrożeniem i koniec.

Tym bardziej, że zaszczepienie się nic nie kosztuje, nie ma z tym problemów itd. To jest wyraz filozofii mówiący reszcie: "Gówno wiecie, walcie się."

Pozdrowienia

Czyżbyś uważał, że człek zaszczepiony może reszcie czyli głównie tym nie zaszczepionym mówić: "Gówno wiecie, walcie się." ? Na chwilę obecną nie masz żadnych podstaw do takiego dzielenia ludzi poza kilkoma "badaniami" na maleńkim promilu osób w stosunku do populacji. O badaniach poszczególnych grup np. onkologicznych pod kątem działania szczepionki nawet nie wspomnę bo ich NIE MA. Te badania przywodzą mi na myśl badania np. cbos-u, który zbadał i przekazuje, że partia rządząca jest cały czas na szczycie. Zauważyłeś zapewne, że na szczycie według różnych "niezależnych" mediów i instytucji jest zawsze ta partia, która rządzi czyli ma w łapakach media i inne instytucje ? Rząd oficjalnie przewiduje kolejny termin emisji wirusa na druga połowę sierpnia i początek września pomimo, że ludzie się szczepią ... Jasnowidze jacyś czy co ? Oczywiście NIE. I tak jest od 2 lat tylko, że to nie jasnowidztwo, a niemal standardowa ocena sytuacji wspomagana przez same koronawirusy, których sezonowość wyjątkowo dotyczy. To samo z alertami. Wczoraj otrzymałem 4, I co z tego ? Absolutnie nic. Kilka kropel deszczu dziś. Dlaczego o tym piszę ? Ano dlatego, iż oczywistym jest, że jak połowa Polski dostanie te alerty to gdzieś może zdarzyć się nieszczęście tak jak oczywistym jest, że ktoś gdzieś zachoruje wracając z wakacji w drugiej połowie sierpnia gdzie tych powrotów jest najwięcej. Tyle tylko, że jak już napisałem to zgadywanie połączone z całkiem logicznym przewidywaniem, które u co poniektórych może urastać do rangi wiedzy.

[Mitek]

7 minut temu, Sławek Nikt napisał:

Czyżbyś uważał, że człek zaszczepiony może reszcie czyli głównie tym nie zaszczepionym mówić: "Gówno wiecie, walcie się." ? Na chwilę obecną nie masz żadnych podstaw do takiego dzielenia ludzi poza kilkoma "badaniami" na maleńkim promilu osób w stosunku do populacji. O badaniach poszczególnych grup np. onkologicznych pod kątem działania szczepionki nawet nie wspomnę bo ich NIE MA. Te badania przywodzą mi na myśl badania np. cbos-u, który zbadał i przekazuje, że partia rządząca jest cały czas na szczycie. Zauważyłeś zapewne, że na szczycie według różnych "niezależnych" mediów i instytucji jest zawsze ta partia, która rządzi czyli ma w łapakach media i inne instytucje ? Rząd oficjalnie przewiduje kolejny termin emisji wirusa na druga połowę sierpnia i początek września pomimo, że ludzie się szczepią ... Jasnowidze jacyś czy co ? Oczywiście NIE. I tak jest od 2 lat tylko, że to nie jasnowidztwo, a niemal standardowa ocena sytuacji wspomagana przez same koronawirusy, których sezonowość wyjątkowo dotyczy. To samo z alertami. Wczoraj otrzymałem 4, I co z tego ? Absolutnie nic. Kilka kropel deszczu dziś. Dlaczego o tym piszę ? Ano dlatego, iż oczywistym jest, że jak połowa Polski dostanie te alerty to gdzieś może zdarzyć się nieszczęście tak jak oczywistym jest, że ktoś gdzieś zachoruje wracając z wakacji w drugiej połowie sierpnia gdzie tych powrotów jest najwięcej. Tyle tylko, że jak już napisałem to zgadywanie połączone z całkiem logicznym przewidywaniem, które u co poniektórych może urastać do rangi wiedzy.

Widzę kolega wie lepiej, więcej.

A kim jesteś w wykształcenia jeżeli można wiedzieć?

Pozdrowienia

Edytowane 1 Lipiec 2021 przez Mitek

[MarioJ]

3 godziny temu, Spiochu napisał:

Zamiast social mediów, polecam CI przeczytać książkę "Dzieci Arbatu" (Dla leniwych jest też serial), a jeśli to będzie mało  to "Archipelag Gułag", może wtedy zrozumiesz, że stąpamy po cienkim lodzie.

Znam "Archipelag Gułag". To się nadaje dla tych co głosowali na obecną władzę albo innego Orbana. 

Wyzwaniem intelektualnym jest zastosowanie odpowiedniego wzorca historycznego do konkretnej sytuacji.

Nam potrzebne jest wzajemne wsparcie i pewne poświęcenie promila swojego egoizmu. Polecam Ci klasykę "Kamienie na szaniec" czy cokolwiek innego o Batalionie Zośka.