Kierunek Alpy!

[Jeeb]

Godzinę temu, Ziemowit napisał:

Skoro mowa o gwoździach, szpileczkach i torturach dla siedzących w domach na kanapie to wrzucę.

już przestań spamować, przecież to fotomontaż 🙂

[Ziemowit]

2 godziny temu, Jeeb napisał:

już przestań spamować, przecież to fotomontaż 🙂

Są gorsze rzeczy niż fotomontaż. Jeszcze z rok temu za wstawienie filmu od JC miałem 5-7 plusów. Teraz tylko jeden i to tylko od ciebie.

Nie wiem, czy to mi się opłaca.

Edytowane 28 Maj 2021 przez Ziemowit
Y

[Wujot]

1 godzinę temu, Ziemowit napisał:

Są gorsze rzeczy niż fotomontaż. Jeszcze z rok temu za wstawienie filmu od JC miałem 5-7 plusów. Teraz tylko jeden i to tylko od ciebie.

Nie wiem, czy to mi się opłaca.

Po prostu marketing zbyt wychodzi bokiem. I piszę to nie przeciwko Jackowi bo każdy orze jak może i nawet mu kibicuję. Widać, że się stara, da się lubić, warsztat też ok ale... nachalne lokowanie produktów odbiera wiarygodność. A nie lokując nie zarabiasz. Łatwe to nie jest. Przyglądam się temu uważnie (szczególnie na poletku rowerowym). Co najważniejsze odbiorcy też się zmieniają i uczą. To bardzo ważna, wręcz kluczowa sprawa. 

Pozdro

Wiesiek 

[Spiochu]

Moim zdaniem reklama nie przeszkadza, jeśli nie wpływa na rzetelność treści.

Tzn. robiąc recenzję ośrodka, reklamujesz rower czy sprzęt narciarski a nie sam ośrodek.

Robiąc test roweru, reklamujesz miejscówkę, ciuchy itd. ale nie sam rower.

Recenzje w jakikolwiek sposób sponsorowane, są bez sensu.

Edytowane 28 Maj 2021 przez Spiochu

[Wujot]

12 minut temu, Spiochu napisał:

Moim zdaniem reklama nie przeszkadza, jeśli nie wpływa na rzetelność treści.

Tzn. robiąc recenzję ośrodka, reklamujesz rower czy sprzęt narciarski a nie sam ośrodek.

Robiąc test roweru, reklamujesz miejscówkę, ciuchy itd. ale nie sam rower.

Recenzje w jakikolwiek sposób sponsorowane, są bez sensu.

Pytanie - co jest treścią? Czy chodzi o recenzję ośrodka czy przypadkiem o te  wstawki. Ogólnie to jest kluczowe zagadnienie czy chcesz zachować niezależność i prezentować swoją narrację czy upychać tam co się da? Czy zajmujesz się daną branżą bo ją kochasz, czy może traktujesz to jako potencjalne źródło zysków (czyli marketingowo)?

Ale to jest powiązane z odbiorcami, być może są tacy, którym ten marketingowy suchar pasuje. Ja napisałem ze swojego zgredziarskiego punktu widzenia.

 

[Spiochu]

Tak jak napisałem, ważne żeby treść była rzetelna i wiadomo było co nią jest. A wstawki mogą  dużo objętości.

Nie oceniam stricte filmów JC, bo zwykle ich nie oglądam. Tego typu tematyka, po prostu mnie nudzi, niezależnie od reklam.

[Mitek]

3 godziny temu, Ziemowit napisał:

Są gorsze rzeczy niż fotomontaż. Jeszcze z rok temu za wstawienie filmu od JC miałem 5-7 plusów. Teraz tylko jeden i to tylko od ciebie.

Nie wiem, czy to mi się opłaca.

Acha... OK.

Żegnam.

[Ziemowit]

5 godzin temu, Mitek napisał:

Acha... OK.

Żegnam.

Wszystkich od lat pozdrawiasz, a mnie żegnasz?

P.S. Poprzedni post był ironiczny i żartobliwy.

Edytowane 29 Maj 2021 przez Ziemowit

[yaro1771]

8 godzin temu, Wujot napisał:

Czy zajmujesz się daną branżą bo ją kochasz, czy może traktujesz to jako potencjalne źródło zysków (czyli marketingowo)?

 

jedno, drugiemu nie przeszkadza. Powiem więcej, najlepszymi fachowcami w danej dziedzinie (nieważne jakiej, czy to będzie lekarz, prawnik, architekt lub samorządowiec), są te osoby dla których wykonywany zawód (zajęcie) jest jednocześnie pasją. To oczywista oczywistość.😉

A tak przy okazji.....Hrabia Dracula nie śpi gdzieś w Transylwanii ...ale lubi pojeździć na nartach...szczególnie pod koniec maja 😛

Edytowane 29 Maj 2021 przez yaro1771

[lski@interia.pl]

Ja już z powrotem w Polsce, ale niezdecydowanym radzę popatrzeć na Bergfex, co tam się szykuje pogodowo na poniedziałek i wtorek, i rzucić rzeczy błahe... 

Edytowane 29 Maj 2021 przez lski@interia.pl

[marionen]

18 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Ja już z powrotem w Polsce, ale niezdecydowanym radzę popatrzeć na Bergfex, co tam się szykuje pogodowo na poniedziałek i wtorek, i rzucić rzeczy błahe... 

Zbyszek bardzo cenna uwaga. Ja mam już skompletowaną małą bateryjkę, po jednej buteleczce na każdy dzień nartowania...

Pozdrawiam.

[sstar]

4 godziny temu, Ziemowit napisał:

Wszystkich od lat pozdrawiasz, a mnie żegnasz?

P.S. Poprzedni post był ironiczny i żartobliwy.

Jedni nie dają ci plusów, inni żegnają, coś musi być na rzeczy, ja bym się popłakał;-)

[Victor]

49 minut temu, marionen napisał:

Ja mam już skompletowaną małą bateryjkę, po jednej buteleczce na każdy dzień nartowania...

Po Stelce bateryjka padnie,szkoda zdrowia ! Reszta 👌 

Pozdrawiam

[yaro1771]

4 godziny temu, lski@interia.pl napisał:

Ja już z powrotem w Polsce, ale niezdecydowanym radzę popatrzeć na Bergfex, co tam się szykuje pogodowo na poniedziałek i wtorek, i rzucić rzeczy błahe... 

Kiedy następny ?

[lski@interia.pl]

1 godzinę temu, yaro1771 napisał:

Kiedy następny ?

Ja tylko na prognozę,a na poniedziałęk ciężko,gdy właśnie wysiadlem z auta...

[grimson]

5 godzin temu, marionen napisał:

Zbyszek bardzo cenna uwaga. Ja mam już skompletowaną małą bateryjkę, po jednej buteleczce na każdy dzień nartowania...

Pozdrawiam.

To co stoi pierwsze z lewej mogę trąbić non stop. Szkoda ze prawie nie osiągalne w polskich sklepach stacjonarnych.

Dorwalem jakiś czas temu butelczynę 0.7l tego zacnego trunku w polskim Auchan 🙂

[sstar]

7 godzin temu, marionen napisał:

Zbyszek bardzo cenna uwaga. Ja mam już skompletowaną małą bateryjkę, po jednej buteleczce na każdy dzień nartowania...

Pozdrawiam.

W górach trzeba mieć zestaw awaryjny, co zrobisz jak wypijesz je pierwszego dnia?

[Ziemowit]

38 minut temu, sstar napisał:

W górach trzeba mieć zestaw awaryjny, co zrobisz jak wypijesz je pierwszego dnia?

Zależy do której godziny pierwszego dnia. Bo po 19.00 wszystko zamknięte i trzeba dymać na jakiegoś Shell-a czy OMV z buta kilka kilometrów.

[sstar]

3 godziny temu, Ziemowit napisał:

Zależy do której godziny pierwszego dnia. Bo po 19.00 wszystko zamknięte i trzeba dymać na jakiegoś Shell-a czy OMV z buta kilka kilometrów.

I to się nazywa robieniem formy.

[Ziemowit]

2 godziny temu, sstar napisał:

I to się nazywa robieniem formy.

Gdyby jednak okazało się, że najbliższa stacja jest naprawdę daleko, to robić formę można wytrwale rozkręcając wcześniej przygotowany zestaw.

[Dyna]

Cześć, pytanie dotyczące potwierdzenia szczepienia. Na portalu pacjenta pojawiła się opcja druku zaświadczenia szczepienia z kodem QR. Czy ten dokument jest  wystarczający w Austrii? Wyczytałem, że te kody będą obowiązywać w UE od 1 lipca. Wybieram się na lodowiec w najbliższych dniach. Druga sprawa, jak wygląda sytuacja z powrotem do Polski (osoba bez szczepienia, która wjedzie do Austrii z wynikiem testu antygenowego). Czy po 4 dniach w Austrii musi badać się przed wyjazdem na miejscu lub już w Polsce po powrocie? 

[marcinn]

Niestety ale  jeśli nie będziesz zaszczepiony albo ozdrwiencem ponowny test

[Góral spod Skrzycznego]

Ja jadę na przeszpiegi. Dam znać jak na granicy. Mam w telefonie certyfikat - paszport szczepionkowy i wypełnione oświadczenie o pobycie. 

[Dyna]

13 godzin temu, marcinn napisał:

Niestety ale  jeśli nie będziesz zaszczepiony albo ozdrwiencem ponowny test

Ten test podczas powrotu w Austrii czy już po przyjeździe do Polski? 

[JC]

50 minut temu, Dyna napisał:

Ten test podczas powrotu w Austrii czy już po przyjeździe do Polski? 

Jeżeli wracasz z zagranicy, a nie jesteś zaczepiony lub ozdrowieniec, to musisz poddać się kwarantannie, chyba że: zrobisz test przed wjazdem do Polski lub zrobisz test zaraz po przyjeździe - wtedy kwarantanna jest przerywana.