Paszporty Covidowe

[Adam ..Duch]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Mi nie chodzi o kwestie szczepień (nie jestem przeciwnikiem), tylko samo usankcjonowanie takiego dokumentu. Wymaganie testów i zaświadczeń na granicach to też hańba dla Europy, a teraz zatwierdzili to niejako oficjalnie. Przed covidem jakoś nie musiałeś potwierdzać szczepień na inne (wcale nie mniej groźne) choroby ani przed wyjazdem nie robiłeś testów.

Bardzo mocno wpisuję się w tą wypowiedź. Zastanawiam się jakie będą dalsze kroki - zakazy/nakazy/ograniczenia - bo to że będą jest niemal pewne. Irracjonalność podejmowanych działań jest wręcz porażająca.

[tanova]

Godzinę temu, Adam ..Duch napisał:

Bardzo mocno wpisuję się w tą wypowiedź. Zastanawiam się jakie będą dalsze kroki - zakazy/nakazy/ograniczenia - bo to że będą jest niemal pewne. Irracjonalność podejmowanych działań jest wręcz porażająca.

Mam nadzieję, że to jednak sytuacja przejściowa i że faktycznie po deklarowanych 12 miesiącach paszporty nie będą potrzebne.

W przeciwnym razie bardziej przydadzą się przepustki z psychiatryka niż paszporty kowidowe.

[Spiochu]

Po 12 miesiącach będą chipy;)

Choć nie wiem, czy tu się śmiać czy płakać.

[Adam ..Duch]

14 minut temu, Spiochu napisał:

Po 12 miesiącach będą chipy;)

Choć nie wiem, czy tu się śmiać czy płakać.

To jest rzeczywistość która nas czeka......nieuniknione.....po co komu rower.....stacjonarka i ekran 65cali zresztą trenażer narciarski i to samo...... 

[Adam ..Duch]

25 minut temu, tanova napisał:

Mam nadzieję, że to jednak sytuacja przejściowa i że faktycznie po deklarowanych 12 miesiącach paszporty nie będą potrzebne.

W przeciwnym razie bardziej przydadzą się przepustki z psychiatryka niż paszporty kowidowe.

Wiesz na prowincji to jesteśmy  kilka lat wstecz - tu jeszcze pytają czy wizyta on-line czy też osobista....ale to się skończy wszystko będzie on-line.......

[MarioJ]

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Mi nie chodzi o kwestie szczepień (nie jestem przeciwnikiem), tylko samo usankcjonowanie takiego dokumentu. Wymaganie testów i zaświadczeń na granicach to też hańba dla Europy, a teraz zatwierdzili to niejako oficjalnie. Przed covidem jakoś nie musiałeś potwierdzać szczepień na inne (wcale nie mniej groźne) choroby ani przed wyjazdem nie robiłeś testów.

do wielu krajów Afryki są wymagane określone szczepienia i trzeba mieć na to zaświadczenie,

czy paszport covidowy nie jest czymś analogicznym ????

http://www.medellan.pl/szczepienia/afryka.html

 

[brachol]

Pewne zachowania społeczne byly testowane przez ostatni ponad rok i powstało sporo materiału do analizy. 

Nie wiem czy to prawda, ale słyszałem, że UE zamówiła szczepionki na 2022 i 2023 czyli.....

[Spiochu]

30 minut temu, MarioJ napisał:

do wielu krajów Afryki są wymagane określone szczepienia i trzeba mieć na to zaświadczenie,

czy paszport covidowy nie jest czymś analogicznym ????

http://www.medellan.pl/szczepienia/afryka.html

 

No tak, dawniej mieliśmy Europę, a teraz będzie Afryka.

 

W Polsce mamy listę obowiązkowych szczepień:

Cytat

Szczepienia obowiązkowe

Do szczepień obowiązkowych zaliczamy szczepienia przeciwko:

• gruźlicy,
• zakażeniom pneumokokowym,
• błonicy,
• krztuścowi,
• polio (poliomyelitis),
• odrze,
• śwince,
• różyczce,
• tężcowi,
• wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,
• zakażeniom przeciwko Haemophilus influenzae typu B.

Osoby z grup podwyższonego ryzyka są szczepione również przeciwko: ospie wietrznej, błonicy, tężcowi i wściekliźnie.

Czy te choroby są mniej groźne od covida? Czy do tej pory, ktoś wymagał na granicy, by przy wjeździe z innego kraju EU okazać zaświadczenie?

[Spiochu]

8 minut temu, brachol napisał:

Pewne zachowania społeczne byly testowane przez ostatni ponad rok i powstało sporo materiału do analizy.

Przed Covidem, nie miałem pojęcia, że społeczeństwo jest aż tak głupie i aż tak tchórzliwe.

[MarioJ]

13 minut temu, Spiochu napisał:

No tak, dawniej mieliśmy Europę, a teraz będzie Afryka.

W Polsce mamy listę obowiązkowych szczepień:

Czy te choroby są mniej groźne od covida? Czy do tej pory, ktoś wymagał na granicy, by przy wjeździe z innego kraju EU okazać zaświadczenie?

 

Nie masz dzieci, to wszystkiego nie rozumiesz.

Szczepienia obowiązkowe są pilnowane przez "system". Jak się dziecko rodzi w szpitalu, to 'bez pytania" dostaje pewną grupę szczepionek. Dziecko ma książeczkę zdrowia gdzie się to wpisuje, chodzi się z tą książeczką na różne zalecane wizyty i lekarze monitorują "miękko" czy te szczepienia są zrobione. Jak ktoś próbuje to ominąć, to są naciski. Jak 1% się nie zaszczepi, to dla całości społeczeństwa nie jest to problem.

W Europie mamy wirusa z Azji, więc wdrażają "afrykański paszport szczepionkowy" na covid. 😃

Czego nie rozumiesz ? 🙂 

 

 

Edytowane 29 Kwiecień 2021 przez MarioJ

[brachol]

Tylko, że bardzo często szczepionki powodują zatrzymanie transmisji jakiejś choroby (np. odra), a w przypadku covid łagodzą objawy, a nie blokują transmisji.

 

Można się "wymigać" ze szczepienia dzieci jak ktoś bardzo nie chce, ale nie jest to łatwe. Można też podawać szczepionki innego producenta np. noworodkom

Edytowane 29 Kwiecień 2021 przez brachol

[Spiochu]

5 minut temu, MarioJ napisał:

 

Nie masz dzieci, to wszystkiego nie rozumiesz.

Szczepienia obowiązkowe są pilnowane przez "system". Jak się dziecko rodzi w szpitalu, to 'bez pytania" dostaje pewną grupę szczepionek. Dziecko ma książeczkę zdrowia gdzie się to wpisuje, chodzi się z tą książeczką na różne zalecane wizyty i lekarze monitorują "miękko" czy te szczepienia są zrobione. Jak ktoś próbuje to ominąć, to są naciski. Jak 1% się nie zaszczepi, to dla całości społeczeństwa nie jest to problem.

Wiem jak to działa. Coraz więcej osób się miga, co zresztą zwykle jest bez sensu, ale zaświadczeń na granicach nie ma.

Miliony osób niezaszczepionych (np. z Ukrainy) przyjeżdża do kraju a dalej tego nie wymagają.

Test na HIV przed wejściem do dyskoteki czy pubu też byś popierał, albo badanie alkomatem przed wejściem na stok?

Jest masa możliwych regulacji, które mogą zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Chodzi o to by ich nie wprowadzać, bo skończymy w pokojach bez klamek.

[brachol]

1 minutę temu, Spiochu napisał:

 

Test na HIV przed wejściem do dyskoteki czy pubu też byś popierał, albo badanie alkomatem przed wejściem na stok?

 

To akurat myślę, że podniosłoby bezpieczeństwo, a i powonienie na tym zyska podczas jazd z zamknięta kopułą lub w gondoli.

[marionen]

17 godzin temu, surfing napisał:

Do Albanii i Czarnogóry planowałem wyjazd już od kilku lat, może w tym roku ...

 

Piękny widok ze starego miasta, wydaje mi się, że zdjęcie jest zrobione z restauracji w której kiedyś, w dużym towarzystwie spędziliśmy uroczy wieczór zajadając się pysznymi rybami, popijając doskonały Vranac. Na odchodne dostaliśmy jeszcze w prezencie butelkę crnogorskiej rakiji. Nazwy restauracji niestety nie pamiętam, minęło już z 10 lat...

4 godziny temu, Spiochu napisał:

Mi nie chodzi o kwestie szczepień (nie jestem przeciwnikiem), tylko samo usankcjonowanie takiego dokumentu. Wymaganie testów i zaświadczeń na granicach to też hańba dla Europy, a teraz zatwierdzili to niejako oficjalnie. Przed covidem jakoś nie musiałeś potwierdzać szczepień na inne (wcale nie mniej groźne) choroby ani przed wyjazdem nie robiłeś testów.

Gdzieś Ty był przez ostatni rok? Nie chcesz się szczepić, to siedź w domu, a jak nie chcesz siedzieć w domu to rób testy. Jest pandemia czy tego chcesz czy nie. Zbyt wielu moich znajomych poumierało przez covida, by tego nie rozumieć... 

[Adam ..Duch]

2 godziny temu, MarioJ napisał:

do wielu krajów Afryki są wymagane określone szczepienia i trzeba mieć na to zaświadczenie,

czy paszport covidowy nie jest czymś analogicznym ????

http://www.medellan.pl/szczepienia/afryka.html

 

Wiesz niezbyt mnie obchodzi Afryka, wisi mi Europa ale jak pewna Pani doktor publicznie apeluje aby osoby nie szczepione nie mogły korzystać z publicznej służby zdrowia to już nie wisi.....

[tanova]

1 godzinę temu, Spiochu napisał:

No tak, dawniej mieliśmy Europę, a teraz będzie Afryka.

 

W Polsce mamy listę obowiązkowych szczepień:

Czy te choroby są mniej groźne od covida? Czy do tej pory, ktoś wymagał na granicy, by przy wjeździe z innego kraju EU okazać zaświadczenie?

Jak była epidemia ospy we Wrocławiu w 1963 roku, to miasto otoczono kordonem sanitarnym, chorych umieszczano w izolatoriach i zaszczepiono w krótkim czasie 98% populacji. Nie było dyskusji, a choroba wygasła w krótkim czasie.

Gdy będziemy mieć transmisję covida na poziomie ospy, to też Cię nikt nie będzie pytał o szczepienia.

19 minut temu, Adam ..Duch napisał:

Wiesz niezbyt mnie obchodzi Afryka, wisi mi Europa ale jak pewna Pani doktor publicznie apeluje aby osoby nie szczepione nie mogły korzystać z publicznej służby zdrowia to już nie wisi.....

Chyba chodziło o odpłatność, a nie o możliwość korzystania ... Choć nie popieram takiego rozwiązania.

Mnie osobiście bardziej niż zapowiadany paszport wkurza, gdy jakiś osobnik w sklepie wisi mi na plecach z maseczką na brodzie i awanturuje się po zwróceniu uwagi twierdząc, że ograniczam jego wolnośc. Do białości mnie to wkurza.

 

[marionen]

10 minut temu, tanova napisał:

Jak była epidemia ospy we Wrocławiu w 1963 roku, to miasto otoczono kordonem sanitarnym, chorych umieszczano w izolatoriach i zaszczepiono w krótkim czasie 98% populacji. Nie było dyskusji, a choroba wygasła w krótkim czasie.

 

Prawie to pamiętam😉. Mieszkaliśmy wtedy na Oporowie. Zmarła córka sąsiadów z za płota. Nie doczekała Swoich 18 urodzin, brakło miesiąca. Ja byłem wyprowadzany na spacery tylko na ogród, z czego ponoć nie byłem zadowolony, moja świadomość była jednak wtedy mocno ograniczona... Młodzi dzisiaj chyba nie interesują się historią, a szkoda.

[grimson]

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Przed Covidem, nie miałem pojęcia, że społeczeństwo jest aż tak głupie i aż tak tchórzliwe.

Nie tyle głupie i tchórzliwe, ile w tym przypadku media rożnej narodowości w Polsze zgodnie trąbią o covidzie wg jednego schematu.

Jak nie można wzniecić wojny (czytaj dorobić się), to sie szuka innych metod.

[JC]

10 minut temu, grimson napisał:

Nie tyle głupie i tchórzliwe, ile w tym przypadku media rożnej narodowości w Polsze zgodnie trąbią o covidzie wg jednego schematu.

Jak nie można wzniecić wojny (czytaj dorobić się), to sie szuka innych metod.

Od razu zapowiadam, że jeżeli dyskusja pójdzie w kierunku teorii spiskowych, ubliżania tym co się chcą szczepić lub nie chcą, insynuacji i takich tam - zamykam temat. 
Jak ktoś ma potrzebę wywnętrzyć się w Internecie, to jest mnóstwo miejsc, gdzie znajdzie się wielu "godnych" przeciwników. 

[Spiochu]

Godzinę temu, JC napisał:

Od razu zapowiadam, że jeżeli dyskusja pójdzie w kierunku teorii spiskowych, ubliżania tym co się chcą szczepić lub nie chcą, insynuacji i takich tam - zamykam temat. 
Jak ktoś ma potrzebę wywnętrzyć się w Internecie, to jest mnóstwo miejsc, gdzie znajdzie się wielu "godnych" przeciwników. 

Gdzie tutaj widzisz teorie spiskowe?

Ja tutaj nikogo nie zamierzam zachęcać ani zniechęcać do szczepień.

Społeczeństwo jest natomiast głupie i tchórzliwe, nie dlatego, że zdecydowało się szczepić albo nie. Tylko dlatego, że łatwo ulega emocjom, daje się manipulować mediom, nie myśli perspektywicznie, ani nie potrafi realnie ocenić różnych zagrożeń.

[Bumer]

Godzinę temu, JC napisał:

Od razu zapowiadam, że jeżeli dyskusja pójdzie w kierunku teorii spiskowych, ubliżania tym co się chcą szczepić lub nie chcą, insynuacji i takich tam - zamykam temat. 
Jak ktoś ma potrzebę wywnętrzyć się w Internecie, to jest mnóstwo miejsc, gdzie znajdzie się wielu "godnych" przeciwników. 

A temat to "Paszporty covidowe". A czymże są te paszporty covidowe? Elementem pochodzącym od boga, więc naturalnie dogmatycznie przyjmowanym przez wierzących? A może tylko jakimś innym wymysłem rządzących? Jesli tak, to po co wprowadzanym? Po co, pytam się? I co, nie wolno mi się zapytać? Nie wolno mi wyrazić swojej opinii na temat tego "paszportu"? Widać że z wolnością słowa, otwartością umysłu, dążeniem do prawdy przez analizę zjawiska, coś jest nie halo!  Gdyby człowiek nie pytał, nie wątpił, nie szukał, nie marzył, byłby podobny do goryla, choć i goryl na swój sposób mysli, rozmawia z innymi i chyba podejmuje jakieś decyzje. Nawet kiedy mu założą łańcuch na łeb  i zamkną w klatce. 

[Spiochu]

1 godzinę temu, tanova napisał:

Jak była epidemia ospy we Wrocławiu w 1963 roku, to miasto otoczono kordonem sanitarnym, chorych umieszczano w izolatoriach i zaszczepiono w krótkim czasie 98% populacji. Nie było dyskusji, a choroba wygasła w krótkim czasie.

Gdy będziemy mieć transmisję covida na poziomie ospy, to też Cię nikt nie będzie pytał o szczepienia.

Śmiertelność Ospy prawdziwej wg wiki 10-80%. Dla covida realnie będzie poniżej 1%.

Nie wiem jaka jest transmisja, chyba całkiem podobna.

No i wtedy była głęboka komuna, mogli Cię wywieźć do łagrów, bo tak. Chcesz do tego wracać?

 

I jeszcze ciekawostka:

"W 1972 roku w Jugosławii na ospę prawdziwą zaszczepiono 18 mln osób w ciągu 10 dni."

To tak odnośnie sukcesów obecnych rządów.

 

Cytat

Młodzi dzisiaj chyba nie interesują się historią, a szkoda.

W szkołach, nie uczy się w ogóle historii współczesnej.

[MarioJ]

@JC w punkt zareagował na na post grimsona.

Post grimsona to jasny kierunek zmierzający na drogę spisków, czego admin sobie tutaj nie życzy po prostu.

Proste zasady.

 

 

[grimson]

46 minut temu, MarioJ napisał:

@JC w punkt zareagował na na post grimsona.

Post grimsona to jasny kierunek zmierzający na drogę spisków, czego admin sobie tutaj nie życzy po prostu.

Proste zasady.

 

 

No już dobrze, to nie skiforum. Składam publiczną samokrytykę.

[moruniek]

3 godziny temu, tanova napisał:

Jak była epidemia ospy we Wrocławiu w 1963 roku, to miasto otoczono kordonem sanitarnym, chorych umieszczano w izolatoriach i zaszczepiono w krótkim czasie 98% populacji. Nie było dyskusji, a choroba wygasła w krótkim czasie.

 

Z tą epidemią walczył mój dziadek. Wprowadzenie kordonu, nie było takie oczywiste, też była o to walka (ktoś posłuchał argumentów). Wtedy problematyczny był pacjent zero. Szczepionka była dostępna praktycznie od początku epidemii.