SB Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 Dzisiaj w nocy przejecgał się po mnie mały fiat i mam gipsata do pasa na 3 tygodnie)) potrzebuje lekarza co by wymiślił jakiśik inny sposób niż gipsar np. rechailitacja przez nartowanie(żart) szusujcie za mnie sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Jasny gwint...Współczucia dla Ciebie. Miałem podobną sytuację 3 lata temu , tylko niewiadomo było czy będę miał w ogóle sparawną stopę . Trzymaj się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parówa Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 Trzymaj się stary !!!! Jak nie masz połamanych stawów albo miednicy i nie leżysz na wyciągu to będzie ok !! Jak śnieg się utrzyma to jeszcze pośmigasz w tym sezonie !!!! Znajdź dobrego rehabilitanta i nawet już zacznij ćwiczyć żebyś nie miał zaników mięśni !!! To ważne !!! Po zdjęciu gipsu zapraszam do Krynicy na terapie i nartki !!! ps. znam się na jednym i drugim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu ... że zapytam, a co Ty leżałeś na ulicy, że Cię tak przejechał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nexcom Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu stary wiem co czujesz w zeszlym sezonie poczatkiem lutego na tydzien przed wyjazdem do Krynicy rozwalilem torebke stawową - i zeby bylo smieszniej to w domu na schodach wiecie jaka byla moja 1wsza mysl?- [********* pojezdzilem] ale pakowalem konskie dawki glukozaminy,chondroityny kolagenu flexodonu itp - co sie da i jak sie da ,smarowalem, moczylem ,,naswietlalem bioptronem - choc zawsze sie z tego smialem i nie wierzylem [tonacy brzydko sie chwyta] ale poskutkowalo po 4 tygodniach z bolem zalozylem buta i pojechalem na warsztaty carvingowe do Krynicy. Coprawda noge czuje do dzis ale to juz szczegol... ale napewno jeden zjazd zadedykuje Tobie ziomalu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 24 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu ...no nie, a było to tak: wracałem ciężarowym samochodem w nocy do domu, a za sobą pilotowałem drugą ciężarówkę co do jawiszowic chciała traić i w miejscu gdzie nasze drogi miały się rozminąć zatrzymałem się i poszedłem gościowi powiedzieć że jaskręcę w lewo a on ma jechać prosto(od taka szoferska pomoć), a potem to już leżałem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Byle pisanki masz całe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryba Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu może poskładasz się na ten wyjazd co to JC obiecał w maju 3maj się, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 24 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu niewiem co to pisanki... jak chodzi o jajka to całe, a jak o kości to też, a gipsar z powodu barku podwichniętego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 24 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu eee... no ja to już w domu podaduję że przyszły tydzień, a żona.....(figo przedchwilą był to słyszał), a 14 jadę gips ściągać - i biorę deski z sobą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
diablik Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Współczuję Ci Sławek . Natomiast jedno co w tym nieszczęściu jest pozytywne to to, iż śnieg w tym roku nie dopisuje za bardzo więc może zbyt dużo nie stracisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorny7 Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu pozdrowionko jak leżysz na wyciagu zawsze możesz założyc deski od razu lepiej się poczujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianos Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu strasecznie Ci współczuje, ale żeby tak mały fiatek ? Nic sie nie martw siedziałem w gipsie 6 togodzieni ze złamaną kością ramienia - wiesz jak wyglądałem jak jednoręki wiedzmin w zbroi z królestwa betonu. Nic to trza wytrzymać do zobaczenia na stoku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu w sumie to chyba dobrze , że to był tylko mały fiacik a nie inna ciężarówka ) - taki żarcik oczywiscie a tak w ogóle - to życzę szybkiego powrotu na stok pozdrawiam Andrzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Życzę szybkiego powrotu do zdrowia pozdrawiam Maria Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parówa Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu A ja już myślałem że masz gipsa od pasa w dół a ty w górę !!!! Zmień gips na plastik albo żywicę i na śnieg!!! Jak masz troszkę kaski to zakup ortezę (spece wiedzą co to jest) Zbieraj się stary i na dechy nawet w gipsie !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krono Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Nie pierdol kolo tylko przypinaj dechy i kokodżambo !!! W odpowiedzi na mojego posta pisaleś że ściągam idiotów w tym Ciebie. Jak tak jest to sie ni użalaj nad sobą tylko do jazdy ) Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 25 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 dziękuję...... ...wszystkim "dobre słowo", narazie się katuję oglądając Alpenpanoramę rano na 3SAT a w ciągu dnia na TW1 i oczywiście kamerki z neta, może zobaczę na nich kogoś z Was i życzę Wam aby to był zjazd a nie stanie w kolejkach. pozdrawiam sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Ty krnono niepodpuszczaj SB ,bo Jego nie trzeba .Jemu udało się przeżyć i jakoś nawet wygląda (maluch wygląda gorzej). Ale jego żona może tego niestrawić. On chce się zamienić ze mną na pojazdy (jeden mam w automacie)żeby mógł jeździć w tej zbroji z gipsu. Z mojej strony nie ma problemu ale już słyszę ten jazgot ( o dwóch wariatach itd,itp). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Sławek a nie był to Czarny w swojej 126(gwiazda)hahahahaahahah nie martw sie będzie dobrze okład z młodej piersi ale z młodej i na narty wracaj do zdrowia pozdro Barti:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 25 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu Bartek to ty nie wiesz..... Czarny jest na szczycie w Davos i z Olkiem na natrach jeździ, ... no wiesz z jakim Olkiem prezydentem był do nie dawna u nas.Czarny się z nim zna przecierz to koleś jak koleś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu -gipsar tylko na bark ? Jak tylko na bark to nic strasznego !! Dwa lata temu kość ramieniowa wpadła mi pod pache i siem odlamala czesc glowki. 6 tygodni ( po miesiacu zmiana gipsu na "niepachnacy z daleka") w gipsie. Po dwóch kolejnych tygodniach z praktycznie "wiszącym barkiem" pojechałem na tą cholerną miziową Trochę napierdzielało momentami, ale co tam Ketonal działa w każdej temperaturze Także jak masz tylko podwichnięty bark to może jeszcze krócej? Wtedy za odszkodowanie kupiłem R10.20 Pozdrawiam. michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 A ja mam już po nartoawniu -gipsar tylko na bark ? No to jak się chwalimy barkami, to teraz ja: Dwa sezony temu w marcu, w trakcie testów narty, przewróciłem się! Tzn. wywaliłem i tak niefortunnie upadłem na rękę, że ... (jak sie potem okazało) wyrwałem cały bark, wszystkie więzadła jakie są w ramieniu (to dowiedziałem się od lekarza już po). Potem zjechałem jeszcze do auta, a tu ... kapeć! Więc za lewarek, lewą reką, bo prawa urwana! Na szczęście znalazła się osoba i mi pomogła. Potem już poleciało: szpital, prześwietlenie, "śmieszne" rozmowy z pigułą, narkoza i ... obudziłem się, po 3 godzinach, w błogim stanie ze zreperowanym ramieniem i 30 szwami! To wszystko działo się w sobotę, a już w kolejną byłem na Austria Ski Teście w Seefeld. Na narach nie jeździłem, ale zdjęcia robiłem (co mogliście zobaczyć) Po 2 m-cach wyciągnęli mi druty z ramienia i już ręka była zdrowa ... no prawie zdrowa. Teraz żyję, ręka działa, tylko czasami trza "oliwić"! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Robalek Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 (edytowane) dziękuję...... do zdrowia życzę Edytowane 25 Grudzień 2008 przez Robalek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 25 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 "oliwić"! JACKU... oliwić.... tego to się boję, okropnie się po tym na 2 dzień czuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi