Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ośrodki narciarskie Szwajcaria


Matthewinf

Rekomendowane odpowiedzi

  • Matthewinf changed the title to Ośrodki narciarskie Szwajcaria
4 minuty temu, Matthewinf napisał:

Czy warto tam jechać?

Nie warto, lepiej do Szcyrku, albo Białki, chociaż zamknięte... 🤣

A poważnie @Matthewinf to pytanie było by ma miejscu w normalnych czasach, w dzisiejszych jest co najmniej głupie. Masz możliwość pojeździć w CH to jedź i się nie zastanawiaj, ja Ci zazdroszczę 😭

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Matthewinf napisał:

Co muszę wiedzieć i z czym muszę się liczyć jadąc do Szwajcarii.

tu liczy się głównie kasa

Godzinę temu, Matthewinf napisał:

zy np. jak przywiozę zbyt dużo jedzenia do Szwajcarii na granicy mogą mnie nie wpuścić albo coś?

mogą to zważyć, policzyć, zapłacisz cło i możesz jechać dalej

Edytowane przez Jeeb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Matthewinf napisał:

Więc ile mogę kg przywieść swojego jedzenia do Szwajcarii żebym nie musiał za to płacić.

 

https://www.ezv.admin.ch/ezv/en/home/information-individuals/travel-and-purchases--allowances-and-duty-free-limit/importation-into-switzerland/duty-free-allowances--foodstuffs--alcohol-and-tobacco.html

 

Edytowane przez Jeeb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że warto jechać. Zarówno w Samnaum jak i w Scuol znajdziesz piękne trasy. Nie ma co się fiksować tylko na liczby kilometrów, bo często przecież spędzamy dzień na kilku ulubionych trasach. Scuol zapewne w tym roku przeżywa swój renesans i bardzo fajnie, bo to dotychczas raczej pomijany ośrodek, a niewątpliwie godny uwagi. Cudowne są trasy 29, 31 przy orczyku, mieli w planie zastąpienie go krzesłem, ale nie zdążyli. Krajoznawczo i widokowo polecam przejazd Traumpiste, ale proszę pamiętać, że lądujemy kawał drogi od stacji gondoli. Możemy albo przejść kawałek do skibusa albo skorzystać z płatnego busika czekającego tuż przy końcu trasy na takich zabłąkanych narciarzy ;) 

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że Włochy w tym roku odpadają, to zacząłem szukać dla siebie alternatyw na ten sezon. Rozglądam się za (wciąż niepewną) Austrią, którą w dużej części mam objeżdżoną, więc mam już kilka miejsc na oku oraz nad w dużej mierze dziewiczą dla mnie Szwajcarią. Dlatego chciałbym podpiąć się pod ten wątek i podpytać gdzie warto, a gdzie nie warto jechać na narty w Szwajcarii.

Wymagania:

  • Minimum 150 km tras (jadę na dłuższy wyjazd, znam siebie i wiem, że mniejszy ośrodek mi się znudzi ;))
  • Sporo ambitnych, prawdziwie czerwonych i czarnych tras
  • Dobre przygotowanie stoków
  • Jako, że jadę z żoną, tereny off-piste nie są jakimś specjalnym plusem
  • Pozanarciarskie i finansowe aspekty wyjazdu można w tym wywodzie na razie pominąć

Po zrobieniu researchu, na mojej shortliście są następujące ośrodki:

  • Arosa/Lenzerheide
    • 220 km tras, 1600 metrów przewyższenia
    • Filmiki na yt pokazują sporo urozmaiconych, szerokich tras "carvingowych" o wystarczającym nachyleniu
    • Drogie noclegi
  • Davos
    • Kilka, niepołączonych ośrodków (dla mnie minus)
    • Sporo tras kończy się w dolinie, bez możliwości powrotu wyciągiem
    • Tanie noclegi
    • Wg relacji znajomych - dobrze przygotowane trasy
  • Laax
    • Na papierze ośrodek wygląda bardzo fajnie - 235 km tras, prawie 2000 metrów przewyższenia
    • Słyszałem od znajomych mocno średnie opinie o tym ośrodku (m.in. bardzo często pozamykana spora część wyciągów i tras, kiepskie przygotowanie stoków). Czy to prawda?
    • Patrząc na mapkę - sporo niebieskich tras
  • Les 4 Vallees
    • 420 km tras, 2000 m przewyższenia - największy ośrodek w Szwajcarii
    • Niesamowite możliwości freeride (na ten konkretny wyjazd jest to żadna zaleta)
    • Sporo nieprzygotowanych tras i freeride'owych szlaków narciarskich - zdecydowana wada dla mojej żony. I tu pytanie - czy ten ośrodek ma sens dla osoby, która chce jeździć tylko po przygotowanych trasach? Czy "przygotowywane" trasy w 4 dolinach są fajne, czy też całe clou ośrodka to freeride i narciarz trasowy nie ma tu czego szukać?
    • Podobno dość stara infrastruktura i sporo długich orczyków
    • Poza Verbier noclegi w znośnych cenach (np. w Nendaz)
  • Zermatt
    • Aktualnie około 200 km tras (zamknięta część IT) i ponad 2000 metrów przewyższenia - najwyżej położony teren narciarski w Europie
    • Niesamowite widoki
    • Na początku był to mój nr. 1, ale zacząłem mieć coraz większe wątpliwości:
      • Obejrzałem na yt sporo filmików i nawet biorąc pod uwagę "wypłaszczenie kamery" ośrodek wygląda niesamowicie płasko - trasy są bardzo długie, ale też bardzo płaskie. Bardzo dużo wąskich i płaskich trawersów, a nawet szersze tereny wydają się mieć symboliczne nachylenie. Kilka opinii, które czytałem w internecie również wskazywały na to, że zaawansowany narciarz, który chce jeździć tylko po trasach, może nie być do końca zadowolony z tego ośrodka. Czy tak rzeczywiście jest?
      • Zamknięta część włoska - czy warto tam jechać przy otwartej jedynie części szwajcarskiej?
    • Da się znaleźć nocleg w akceptowalnej cenie (np. w Taesch).

Prosiłbym o potwierdzenie lub zaprzeczenie moich wątpliwości. A może jest jakiś inny kurort, którego nie wziąłem pod uwagę, a który warto odwiedzić?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jadąc do St Moritz od strony Insbrucka rozumiem, że szwajcarskiej winiety nie potrzebuje?

Drugie pytanie w kwestii karnetów, z tego co widzę jest tam dynamiczny cennik skipasow, i czy kupując karnet w kasie na całą Górną Engandyne płacę tyle samo co podczas zakupu online? Na chwilę obecną w interesującym mnie terminie od 24 stycznia karnet 6 dniowy kosztuje około 335 chf, ale jest jeszcze do ewentualnego wyjazdu prawie 3 tygodnie i wiele zmiennych, dlatego teraz jeszcze nie chce kupować go przez internet a z tego co czytałem to zwrotów nie honorują. Dlatego zastanawiam się nad kupnem dopiero na ostatni moment.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Matthewinf napisał:

Jadąc do sankt moritz skorzystaj z oferty na stronie sleep+ski dużo lepiej cię to wyjdzie bo masz wtedy karnet za 45CHF dziennie

Z tego co widzę to głównie w tej ofercie są hotele a nas bardziej interesują apartamenty. Wstępnie mamy już coś na oku ale raczej będziemy ewentualnie rezerwować coś na ostatnią chwilę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was był może w Obersaxen-Mundaun w Gryzonii?

Rozważam plan B na luty, gdyby Austria nie wypaliła - szukam w miarę kameralnego ośrodka, z dojazdem samochodowym pod wyciąg. 

Sprawdziłam już infrastrukturę - same kanapy i orczyki (mnie pasuje), umiarkowane ceny.  Trochę kiepsko ze sztucznym naśnieżaniem (tylko 20% tras) i niezbyt wysoko (1200-2300 npm.), ale w tym pandemicznym sezonie, gdy nie ma co przesiadywać w knajpach, to może i jest to zaleta. A jak tam z trasami? Strona internetowa jest raczej minimalistyczna a opis stacji - skromny. 

Na oko wygląda mi to na dość bezpretensjonalny, spokojny ośrodek ze średniej półki. Ktoś? Coś?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie tylko ja mam plan B na Szwajcarię :)

Mamy zarezerwowaną Austrię na 23 stycznia, ale coraz mniej jest przesłanek aby ten wyjazd wypalil, także Szwajcaria a konkretnie St Moritz jest na tapecie.

Popatrzę sobie też na to Obersaxen, a nóż się spodoba i znajdę jakieś apartamenty w miarę przystępnej cenie.

Oglądałaś może Scoul? Ja się zastanawiałem nad nim  jednak stwierdziłem że  70 km to trochę mało na 6 dni i tak doszedłem do St Moritz :), apartament też by się tam jakiś znalazł także kto wie.

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gacek1964 Tak, patrzyłam też na Scuol i mam podobne odczucia, co do wielkości ośrodka. Zastanawiam się również, czy Samnaun będzie w lutym już jakoś połączone narciarsko z Ischgl, które na razie nie działa? Z drugiej strony nie jestem pewna, czy w tym sezonie chcę jechać do topowego ośrodka, gdzie w lutym może być więcej ludzi.

Stąd pytanie o Obersaxen, które wydaje się być nieco większe niż Scuol, bo ma 120 km tras, a na drugim brzegu Renu jest jeszcze ośrodek Breil-Brigels z kolejnymi 40 km. A jak komuś jeszcze mało tras, to blisko do Flims-Laax-Falera. O St. Moritz nie myślałam, bo wyszłam z założenia, że w lutym, w szczycie sezonu, w takim miejscu raczej będą bardzo drogie noclegi, ale może się mylę?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...