Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwna pogoda w Beskidach obecnie. Od niedzieli przy minus 6 stopniach na dole marznąca mżawka. Pada na każdej wysokości, a  im wyżej tym cieplej, czyli inwersja

Do tego pomarańczowy śnieg. Koniec świata. Mimo to udało się przez dwa dni poturować. 

W sobotę Pilsko. Kilkaset metrów z buta od parkingu, ponieważ na dole brak śniegu i połacie lodu na szlaku. Jednak po spacerze można śmiało narty założyć. Dalej było jak na zdjęciach czyli kilka cm świeżego śniegu na betonie.

sobotnie Pilsko

20210206_103125_resized.jpg

20210206_110539_resized.jpg

20210206_113232_resized.jpg

20210206_115612_resized.jpg

20210206_115725_resized.jpg

 

Niedziela to pętla w okolicach szczyrkowskiego Malinowa na podbarwionym Saharą śniegu.

20210207_092947_resized.jpg

20210207_093258_resized.jpg

20210207_093624_resized.jpg

20210207_101432_resized.jpg

20210207_111118_resized.jpg

20210207_113731_resized.jpg

20210207_114207_resized.jpg

 

poniedziałkowy poranek

Edytowane przez andy-w
  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że parki już w tym roku były ;) ale dołożę własne „krzoki” w Parku Śląskim. Czyli jak w 1,5h zrobić w parku 200m przewyższenia i 10 km.

Ciepło i musi jeszcze dopadać ze 20 cm aby trasy rowerowe w dół dawały radość.

99C78913-4D4C-4E72-A595-64215C6DE179.thumb.jpeg.649e133f1069c91aa462d3e44c837aa9.jpeg9B6D98C4-C7C1-4592-B40A-11DDD87B935B.thumb.jpeg.4616fd93177584bafe715b87844612e7.jpeg3870096C-357E-49D0-B042-44D28A6197E4.thumb.jpeg.b9745b75e5597b7af3c69a561927bdc5.jpegE2B1E929-BF4A-4A8F-A33E-7A516F27ED57.thumb.jpeg.7011efab7cd5001e0c5ddc0feb2800fe.jpeg4A973BB8-5AAF-47CF-9B32-31EAB58FCEF7.thumb.jpeg.f87245466666d4f10aba95bbf516dd2a.jpeg

Śladów po turach brak, po śladówkach  ze dwa. 


 

Pozdrawiam

mirekn

  • Like 8
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.02.2021 o 21:34, brachol napisał:

2 i pół godziny od Krakowa jest taki szczyt, Kieżmarski, Mały, ściana do zielonego plesa, zjazd nie słabszy od tego z linku, 

zrobiony przez Słowaków, chyba Miro Peto i jego kumpel, nie pamiętam.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, czesio napisał:

2 i pół godziny od Krakowa jest taki szczyt, Kieżmarski, Mały, ściana do zielonego plesa, zjazd nie słabszy od tego z linku, 

zrobiony przez Słowaków, chyba Miro Peto i jego kumpel, nie pamiętam.

 

Ten ?

Pozdrawiam

mirekn

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad tydzień urlopu zagranicą, w Krummhubel. Pierwszy raz w  Riesengebirge.

Po drodze nikt nas nie sprawdzał, ani paszportów, ani wiz. Tymczasem jechaliśmy sobie spokojnie pociągiem pośpiesznym "Sudety" Kraków główny - Jelenia góra. Po wielu latach wrócił na trasę po której miejscami nic kompletnie nie jeździło, tj. np odcinek Nysa - Kamieniec Ząbkowicki. Trzy wagonowy skład prowadzony lokomotywą spalinową. To reaktywowane połączenie po wielu latach, o którym Maleńczuk zaśpiewał piosenkę na podstawie (ponoć) własnych doświadczeń "Konduktorka PKP". "Z Krakowa do Jeleniej osobowy się toczy, ona miała takie piękne duże niebieskie oczy...". Oczywiście śpiewaliśmy to całą drogę.

144875352_425763385361760_5746318335065457793_n.thumb.jpg.01bf403ff51646512a3f1cb225043ece.jpg

Tak z nieba na ziemię zlądowaliśmy w Hirschbergu, skąd udaliśmy się w góry.

Dalsze dni to krótsze lub dłuższe wycieczki po Karkonoszach, w tym m.in. kultowy Łabski Szczyt i niesamowite Śnieżne Kotły. Pogoda okazała się bardziej łaskawa tylko w dwa dni. Reszta to odwilż, a potem silne ochłodzenie. Z założonych planów udało się zrealizować 40%, ale i tak jestem bardzo zadowolony.

146356375_898078977398446_7656072415301506538_n.thumb.jpg.3a9809b4529f853ea545f6d1a36a5f0a.jpg145509272_234734114894468_5026700989296856751_n.thumb.jpg.963b29c66be0591250a60844054e3959.jpg145316366_268554811358736_8936015956270175884_n.thumb.jpg.c0f8c1c1e1dbb74efab368a4fbcdc32f.jpg144962639_236452384743422_8844027265775098363_n.thumb.jpg.f0c3285a2804c77152e19b944abc9bfa.jpg

 

Jedną z krótszych wycieczek jest ta do Borowic. Znajduje się tam mały zagubiony ośrodek narciarski, ze starym wyciągiem orczykowym produkcji Fampa Cieplice. W okół pustka.

145164344_696191874401303_8990096490313689305_n.thumb.jpg.a82c6ca112aec94fe3c3a266a84c5f35.jpg

W ostatni dzień dosypało trochę śniegu, i szło coś ugryźć z tego.

Szkoda że nie można z tego normalnej relacji napisać - przekonałem się że Karkonoski Park Narodowy to jeden z najdziwniejszych parków narodowych. 🙂

148228164_2890101297941703_550829248634584167_n.thumb.jpg.b149c68ea48db48713a06540c5e4dd52.jpg

Za podpowiedzi i wsparcie merytoryczne podziękowania dla @Wujot

Edytowane przez Gerald
  • Like 11
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MarioJ napisał:

@Gerald

Czemu napisałeś że byłeś zagranicą ? 

A my tak na co dzień musimy żyć z tym parkiem K. 

 Podziały po zaborach w różnej formie (architektury, kuchni, historii, tradycji itp) są widoczne do dzisiaj. Stąd jakoś inaczej się czuje tam, niż u siebie w Karpatach (jestem z Krakowa). Dotyczy to także roślinności górskiej czy budowy geologicznej. 

Oczywiście tą granice potraktuj w formie żartu 😉

A z tym KPNem to jest faktycznie nienormalne. Chyba dlatego nie widziałem nigdy sensu przyjechamia od siebie tak daleko w Karkonosze. Teraz ograniczone możliwości jazdy za granicą, ale i tak nie żałuję. 

Inna kwestia że pod kątem nart zjazdowych to Szklarska nie powala, może Karpacz ciut lepszy. Ale nie na tyle żeby specjalnie z Krakowa iechać.

Ale tak czy siak, mi się podobało. Nie dostałem mandatu chociaż widziałem 3 razy straż parku (!). 

Dla porównania w Ojcowskim PN to nikt nigdy Straży nie widział (mam rodzinę mieszkającą na obrzeżach OPN). Tam się normalnie do lasu na grzyby chodzi. 😉 Byłem w OPNie do którego mam 70 min na rowerze tysiąc razy, i nikt tam za nikim się nienugania. Ale co Park to obyczaj. 

KPN, to KPN. Widocznie boją się że cietrzewie trafią na rosół.

Edytowane przez Gerald
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Gerald napisał:

 

Dla porównania w Ojcowskim PN to nikt nigdy Straży nie widział (mam rodzinę mieszkającą na obrzeżach OPN). Tam się normalnie do lasu na grzyby chodzi. 😉 Byłem w OPNie do którego mam 70 min na rowerze tysiąc razy, i nikt tam za nikim się nienugania. Ale co Park to obyczaj. 

 

 

Jakiś czas temu ekipa Busem Przez Świat miała sytuację w OPNie: zobaczyli zdjęcie na ich stronie, zapytali się jak tam dojść. Dostali konkretne wskazówki, poszli, zrobili zdjęcie i wrzucili na stronę. Następnie odezwał się do nich OPN z mandatem, że zdjęcie zrobili poza szlakiem i nie mogą tam chodzić..

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, cysiu napisał:

 

Jakiś czas temu ekipa Busem Przez Świat miała sytuację w OPNie: zobaczyli zdjęcie na ich stronie, zapytali się jak tam dojść. Dostali konkretne wskazówki, poszli, zrobili zdjęcie i wrzucili na stronę. Następnie odezwał się do nich OPN z mandatem, że zdjęcie zrobili poza szlakiem i nie mogą tam chodzić..

fajna akcja, nie musieli w teren wychodzić żeby sobie wynik zrobić 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tanova napisał:

@sstar zaglądałam w poniedziałek pod Dolinę Szczęścia - trenowały dzieci, wyciąg działał. Będziemy na Szrenicy w sobotę, dzisiaj raczej Świeradów, jeśli będę miała siłę po biegówkach.

Bądź wcześniej bo parking dziś już o 8 pełen, więc jutro 7:30 max. Ja chyba skitury jutro.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.02.2021 o 22:38, Gerald napisał:

 Podziały po zaborach w różnej formie (architektury, kuchni, historii, tradycji itp) są widoczne do dzisiaj. Stąd jakoś inaczej się czuje tam, niż u siebie w Karpatach (jestem z Krakowa). Dotyczy to także roślinności górskiej czy budowy geologicznej. 

Oczywiście tą granice potraktuj w formie żartu 😉

A z tym KPNem to jest faktycznie nienormalne. Chyba dlatego nie widziałem nigdy sensu przyjechamia od siebie tak daleko w Karkonosze. Teraz ograniczone możliwości jazdy za granicą, ale i tak nie żałuję. 

Inna kwestia że pod kątem nart zjazdowych to Szklarska nie powala, może Karpacz ciut lepszy. Ale nie na tyle żeby specjalnie z Krakowa iechać.

Ale tak czy siak, mi się podobało. Nie dostałem mandatu chociaż widziałem 3 razy straż parku (!). 

Dla porównania w Ojcowskim PN to nikt nigdy Straży nie widział (mam rodzinę mieszkającą na obrzeżach OPN). Tam się normalnie do lasu na grzyby chodzi. 😉 Byłem w OPNie do którego mam 70 min na rowerze tysiąc razy, i nikt tam za nikim się nienugania. Ale co Park to obyczaj. 

KPN, to KPN. Widocznie boją się że cietrzewie trafią na rosół.

Cietrzewie nie teraz.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustroń-Czantoria

Na dobitkę dziś wieczorem tury...

Takich warunków chyba nikt tu z forum nie pamięta 

Zjazd z samej góry Czantori Wielkiej w fantastycznych warunkach do kolei ...zero kamienia, szok...a potem już tylko sztruks do dołu po ratraku

Kto ma blisko to proponuje się pospieszyć na warun dziesięciolecia 💪.

 

IMG_20210213_184629.jpg

IMG_20210213_185751_HHT.jpg

IMG_20210213_190225_HHT.jpg

IMG_20210213_191917_HHT.jpg

IMG_20210213_192805_HHT.jpg

IMG_20210213_193333.jpg

IMG_20210213_193457.jpg

IMG_20210213_193501.jpg

IMG_20210213_193517.jpg

IMG_20210213_193905.jpg

IMG_20210213_200029_HHT.jpg

IMG_20210213_200501.jpg

IMG_20210213_201247_HHT.jpg

IMG_20210213_201505.jpg

IMG_20210213_202234.jpg

IMG_20210213_203050.jpg

IMG_20210213_203504.jpg

  • Like 6
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Chłopcy, tam dużo śniegu nasypało, nie przejdziecie. - Słyszę odpowiedź od starszego małżeństwa, które zagadnąłem w Zawoi Widłach o dojście między domami pod stary nieczynny ośrodek narciarski "Kolisty Groń". 

- Przejść, nie przejdziemy proszę Pani, ale podejdziemy, przejedziemy i zjedziemy! My na nartach - odpowiadam, w myślach ciesząc się że coś tam nasypało.

- A, no chyba że tak. To udanego zjazdu!

Zawoja nie jest zbyt popularnym miejscem, do uprawiania narciarstwa zjazdowego oraz turystyki narciarskiej (modniej teraz określanego jako skituring). Składa się na to kilka czynników. Jeśli chodzi o narciarstwo zjazdowe - kilka wyciągów uległo likwidacji i zapomnieniu, a pozostał tylko Mosorny Groń i dwa małe wyciągi "Wojtek". Pomniejszył się w ten sposób areał narciarski w różnych częściach tej długiej miejscowości. Jeśli chodzi o turystykę narciarską - w tym czasie całkowity zakaz jazdy na nartach na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego. Pozostałe okalające Zawoje pagórki nie cieszą się popularnością, ale i często ze względu na niewielką pokrywę śnieżną nie dają możliwości zjazdu do samej Zawoi. W tym roku, jest inaczej. Trzeba to wykorzystać. Biorę więc mapę, zdjęcia satelitarne i przeglądam atrakcyjne, niepopularne miejsca na zrealizowanie wycieczki narciarskiej. Obok na biurku leży książka Marka Barana "Koleje linowe, wyciągi narciarskie, nartostrady", z 1987 roku. Świetny przewodnik, który stoi na straży historii zapomnianych wyciągów  i nartostrad.

Wychodzimy wzdłuż starego wyciągu orczykowego firmy Mostostal typ WN750 z 1981 roku. Przypominają nam o tym dwie, piękne emaliowane tablice, powieszone na charakterystycznych budkach dla obsługi, stawianych obok tych wyciągów.

Po niedługiej chwili pokonujemy ok 700 m i 200 metrów przewyższenia. Naszym celem jest Kolisty Groń. Jest to zabawne, ale są dwa Koliste Gronie. Jeden to ten przy górnej stacji wyciągu, a drugi kilka kilometrów dalej, w kierunku Mędralowej. Rzecz jasne, wyższy. Ale żeby tam dojść musimy pokonać 100 metrowy las. Chwilę zastanawiamy się jaką drogę wybrać, i kierujemy się ku górze.

W tym momencie, usłyszałem jak pod olbrzymią i gęstą choinką obok, coś się zakotłowało, i zaczyna powoli uciekać. Mój kolega widzi coś szarego.

Wilki! 

Chwila konsternacji i idziemy dalej. Widać, świeży trop, uciekły gdzieś w bok. 

Wchodzimy na Halę Barankową. Tutaj, burzy się mój cały obraz dzisiejszego dnia. Przecież, miał być silny wiatr, niesamowicie nieprzyjemny mróz, i niskie ciśnienie. Moim oczom ukazuje się opustoszała Hala Barankowa, z bacówką, niebo pokazuje swój błękit! Widać Babią górę. Nie ma wiatru, jest bajkowo. 

Spotykamy inną turystkę na nartach, wędruje sama po tej zagubionej i opustoszałej dzisiaj części Beskidu Makowskiego. 

Wdrapujemy się na ten bardziej właściwy Kolisty Groń. Przyjemnie prószy śnieg. Szybki odwrót, i już zjeżdżamy na dół. Rzadki las, długie polany, jazda jest bajkowa. Piękna Hala Barankowa. Potem jeszcze kilkuminutowy kawałek przedzierania się przez las i jesteśmy w miejscu gdzie były wilki. 

Nagle z lasu wyskakuje łania z młodymi jelonkami. Uciekają, kiedy zaczynamy zjeżdżać nieczynnym stokiem. 

Wybraliśmy się na nieczynny stok, chociaż dzisiaj oficjalnie można było je otworzyć. 

Pomimo tego, można powiedzieć, że wilki były syte. To znaczy, wycieczka udana! 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2021 o 22:45, Gerald napisał:

Zawoja nie jest zbyt popularnym miejscem, do uprawiania narciarstwa zjazdowego oraz turystyki narciarskiej (modniej teraz określanego jako skituring). Składa się na to kilka czynników. Jeśli chodzi o narciarstwo zjazdowe - kilka wyciągów uległo likwidacji i zapomnieniu, a pozostał tylko Mosorny Groń i dwa małe wyciągi "Wojtek". 

 

 

skituring to bardzo pojemna kategoria, przedstawiłeś nam klasykę narciarstwa turystycznego po łagodnych górach,

mamy też narciarstwo wysokogórskie gdzie podejście i zjazdy są już bardziej strome,

ja w notatkach mam wypisanych sześć rodzajów działalności które mieszczą się w skituringu 🙂 ludzie znajdują w tym obszarze swoje ulubione przestrzenie

czasami chce się wybrać na Śnieżnik albo w Karkonosze aby przejść jakąś pętlę i nie patrzeć czy zjazd będzie syty czy nie, ale aby poznać nowe ścieżki górskie, koledzy przeważnie psioczą na takie plany, w trakcie wycieczki wszystko mi zmieniają aby tylko fajnie zjechać 😁

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...