Polska - sezon 2020/21

[Narciarz ze Śląska]

O Buczynce i Korbielowie:

poniedziałek, 30 listopada 2020

O polskich zdarzeniach prawno-ekonomicznych najwięcej dowiemy się od Słowaków

 

 

Korbielów

 

 

• Małopolska
• Miejscowość dziś w woj. śląskim
• Miejscowość pod Pilskiem 
• W masywie Babiej Góry 
• W Beskidzie Żywieckim
• Miejscowość znana w najwyższego (poza Kasprowym) ośrodka narciarskiego w Polsce

 

 

 

Wszystko na to wskazuje, że wreszcie w najbliższym sezonie ruszy kolej Buczynka pod Pilskiem wraz z bardzo ciekawą trasą narciarską, nieczynną od lat, ale na potrzeby nowej kolei została ona poszerzona i zyskała naśnieżanie. Niegdyś stok był obsługiwany przez tzw. podwójny (dwa wyciągi równoległe) orczyk, czyli (teoretycznie) przepustowość powinna być podobna jak przed laty (dwa orczyki wciągające naraz cztery osoby zastąpione czteroosobowym krzesłem).

 

Nowe (wybudowane 5 lat temu!) krzesło ma długość 1451 m, przewyższenie 310 m oraz przepustowość 2000 osób na godzinę. Długość trasy to ok. 1600 m, czyli przeciętne nachylenie wynosi 19,375 procent. To parametry trasy w miarę łatwej, jednakże na odcinkach stromizna jest tam większa.

 

Dzięki istnieniu słowackiego portalu Lanovky.sk 

(link do artykułu: KLIKNIJ TUTAJ!)

dowiadujemy się też istotnych kwestii prawno-ekonomicznych, mianowicie, że:

• W 2002 spółka CTE kupiła ośrodek (a w zasadzie dwa ośrodki: "dolny" i "górny", kto był w Korbielowe, wie o co chodzi) od Gliwickiej Agencji Turystycznej za ok. 2,5 mln euro.
• Spółka CTE miała ambitne plany inwestycyjne.
• W 2015 roku ukończono wspomniany wyciąg w "dolnej" części ośrodka (inwestycje w części "górnej" są bardzo problematyczne środowiskowo), ale spółka CTE nie zapłaciła producentowi Tatralift kwoty 2,4 mln euro.
• W br. wyciąg został zakupiony przez spółkę Meat-Pros, będącą też właścicielem ośrodka w Zwardoniu (tak zwany Mały Rachowiec).
• Nowy właściciel wyciągu jakoś "dogadał się" (pewnie wpłacił część lub całość wierzytelności) z producentem i wyciąg ... może zostać uruchomiony.
• Mamy więc sytuację, gdzie na jednej powiązanej narciarsko górze będzie trzech właścicieli urządzeń i tras: właściciel "Baby", CTE oraz Meat-Pros.
• Osobnym graczem jest jeszcze właściciel jedynego ... parkingu.

Najważniejsze, że Buczynka ruszy. A resztę ... pewnie jakoś dograją.

Więcej: https://ekonomiaplussport.blogspot.com/2020/11/o-polskich-zdarzeniach-prawno.html

[Gerald]

24 minuty temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Mamy więc sytuację, gdzie na jednej powiązanej narciarsko górze będzie trzech właścicieli urządzeń i tras: właściciel "Baby", CTE oraz Meat-Pros

 

A słyszałem że może ruszyć jeszcze ten talerzyk na Kopę w końcu, on chyba należy do jeszcze kogoś innego. Więc byłoby czterech.

[Narciarz ze Śląska]

4 minuty temu, Gerald napisał:

A słyszałem że może ruszyć jeszcze ten talerzyk na Kopę w końcu, on chyba należy do jeszcze kogoś innego. Więc byłoby czterech.

Niemniej zobaczymy, jak to będzie wyglądało w praktyce.

Nie znam tematu dokładnie, ale wokół całego środka na pewno kręciło się jakieś zainteresowanie. W końcu mówimy o bardzo fajnej stacji razem z tą Buczynką (dwa czteroosobowe krzesła plus jedno dwuosobowe, zjazd na dół ok. 2 km i ok. 400 m różnicy poziomów) w dolnej części i nieco przypominającej skansen stacji w górnej części, ale ... ze śniegiem do maja!

[Narciarz ze Śląska]

Obrazek ze strony Korbielow.net świetnie pokazuje potencjał "dołu" z Buczynką:

[Ziemowit]

Kiepskie wieści.

Cytat

Rząd wraca do pomysłu zamknięcia stoków narciarskich! "To bardzo prawdopodobne"

https://www.sport.pl/inne/7,64998,26613435,rzad-wraca-do-pomyslu-zamkniecia-stokow-narciarskich-to-bardzo.html#s=BoxMMtImg1

[mirekn]

15 minut temu, Ziemowit napisał:

Kiepskie wieści.

https://www.sport.pl/inne/7,64998,26613435,rzad-wraca-do-pomyslu-zamkniecia-stokow-narciarskich-to-bardzo.html#s=BoxMMtImg1

"w dni parzyste będą czynne stoki, w dni nieparzyste baza noclegowa."

Pozdrawiam

mirekn

[Ziemowit]

Jest więcej szczegółów. Prawdopodobnie za 12 dni, czyli od Poniedziałku 28 Grudnia aż do bliżej nieokreślonego terminu po feriach zimowych, ośrodki narciarskie i hotele oraz pensjonaty zostaną zamknięte. Powód:

Cytat

Założenie jest takie, że ruch turystyczny ma w Polsce zostać całkowicie zatrzymany na sylwestra i na okres ferii.

(...)

jak usłyszeli reporterzy RMF FM - zamknięte mają zostać stoki, tak żeby odebrać turystom powód do wyjazdów.

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/gospodarka/news-rzad-rozwaza-nowe-restrykcje-stoki-i-hotele-zostana-zamkniet,nId,4930457

https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/201219562-Epidemia-w-Polsce-Rzad-mysli-o-zamknieciu-stokow-i-hoteli.html

Edytowane 16 Grudzień 2020 przez Ziemowit

[Krakus81]

29 minut temu, Ziemowit napisał:

Kiepskie wieści.

https://www.sport.pl/inne/7,64998,26613435,rzad-wraca-do-pomyslu-zamkniecia-stokow-narciarskich-to-bardzo.html#s=BoxMMtImg1

Niestety to musi się tak skończyć każdy kto się wybrał na narty, to wie jak ten "reżim sanitarny" wygląda... wręcz k*rw*ca człowieka bierze, że ludzie nie potrafią na czas stania w kolejce i na czas jazdy zasłonić nosa i ust. Bezmaseczkowcy i NOSACZE dzięki 💪 

Edytowane 16 Grudzień 2020 przez Krakus81

[tanova]

Patrząc na kreatywność właścicieli bazy noclegowej, umiarkowane zaangażowanie właścicieli stacji narciarskich (raz lepiej, raz gorzej) i zlewkę sporej części klienteli - wcale mnie to nie dziwi .

A szkoda, bo miałam nadzieję wyskoczyć w drugiej połowie stycznia w tygodniu w jakieś spokojne miejsce, gdyby odblokowali trochę noclegi turystyczne. 

[Gerald]

23 minuty temu, tanova napisał:

Patrząc na kreatywność właścicieli bazy noclegowej, umiarkowane zaangażowanie właścicieli stacji narciarskich (raz lepiej, raz gorzej) i zlewkę sporej części klienteli - wcale mnie to nie dziwi . 

A ja myślę że to nie ma żadnego znaczenia dla rządzących. Już miesiąc temu były przymiarki żeby w styczniu dla zasady wszystko zamknąć. Szeroko krytykowane ferie w jednym terminie to część tej układanki.

Zresztą, może dobrze. Im więcej grup społecznych ustawią przeciwko sobie, tym łatwiej będzie ich usunąć.

 

A... w galeriach tłok jest taki sam jak na stokach. I o tym cisza, bo za duży nacisk o tym żeby nie mówić o tym.

Edytowane 16 Grudzień 2020 przez Gerald

[MarioJ]

35 minut temu, Krakus81 napisał:

Niestety to musi się tak skończyć każdy kto się wybrał na narty, to wie jak ten "reżim sanitarny" wygląda... wręcz k*rw*ca człowieka bierze, że ludzie nie potrafią na czas stania w kolejce i na czas jazdy zasłonić nosa i ust. Bezmaseczkowcy i NOSACZE dzięki 💪 

 

Podziękujcie Spiochowi i innym ludziom Nikt, nie dość że zlewają "reżim sanitarny", podburzają innych, to jeszcze się chwalą "podróżami służbowymi". A można być bardziej subtelnym ... 

 

[tanova]

15 minut temu, Gerald napisał:

A... w galeriach tłok jest taki sam jak na stokach. I o tym cisza, bo za duży nacisk o tym żeby nie mówić o tym.

W handlu też mają pójść ograniczenia i jednak mówi się o tym, że jest tłok. Niestety przekaz z góry zupełnie nie jest spójny, bo  w hucznych urodzinach pewnego radia sanepid nie dopatrzył się uchybień wobec "reżimu sanitarnego" . 

 

[Spiochu]

16 minut temu, MarioJ napisał:

 

Podziękujcie Spiochowi i innym ludziom Nikt, nie dość że zlewają "reżim sanitarny", podburzają innych, to jeszcze się chwalą "podróżami służbowymi". A można być bardziej subtelnym 

Poszukaj przyczyn wsrod swoich, czyli zwolennikow obostrzen. W wiekszosci NIE narciarzy. Bez spanikowanego spoleczenstwa, ktore "domaga" sie dzialan, nie bylo by zadnych lockdownow. 

Swoja droga wladza uzyskala spektakularny sukces. Udalo jej sie nas sklocic.

Co do zamkniecia w terminie polaczonych ferii, to jest bez znaczenia. I tak w tym czasie na nartach nie bedzie sie dalo jezdzic. Straca jedynie lokalsi i moze dzieki temu pozbedziemy sie naszych dyktatorow.

[Lexi]

57 minut temu, Gerald napisał:

A ja myślę że to nie ma żadnego znaczenia dla rządzących.

Dokładnie- dopóki nie wyciąga się konsekwencji w stosunku do łamiących przepisy (jakiekolwiek) - to stanowienie takowych jest tylko działaniem pozorowanym..... 

[koliber]

22 minuty temu, Spiochu napisał:

Poszukaj przyczyn wsrod swoich, czyli zwolennikow obostrzen. W wiekszosci NIE narciarzy. Bez spanikowanego spoleczenstwa, ktore "domaga" sie dzialan, nie bylo by zadnych lockdownow. 

Swoja droga wladza uzyskala spektakularny sukces. Udalo jej sie nas sklocic.

Co do zamkniecia w terminie polaczonych ferii, to jest bez znaczenia. I tak w tym czasie na nartach nie bedzie sie dalo jezdzic. Straca jedynie lokalsi i moze dzieki temu pozbedziemy sie naszych dyktatorow.

Taki był cel od początku - napuszczenie zwolenników ograniczeń na tych, którzy nie dadzą sobie odebrać normalnego życia - teraz ci pierwsi frustrują się, że to "przez innych" sami muszą cierpieć, bo nie będą mogli wyjechać na narty. Na sąsiednim forum (mam tam inny nick) zadałem proste pytanie: co powoduje, że w marcu masowo potępiano wszystkich, którzy planowali jakikolwiek wyjazd na narty, mimo paru ofiar, a dziś przy 600 ofiarach dziennie większość forumowiczów przebiera nogami do wyjazdu? I nagle wkurza się, że zamkną stoki? Przecież zamknięcie wszystkiego to było Wasze marzenie jeszcze nie tak dawno - co się zmieniło? Znudziło się siedzenie w domu?

Edytowane 16 Grudzień 2020 przez koliber

[christof]

Moze wiedza jest wieksza?  przeciez to dosc oczywiste. 

[mnrdov]

2 minuty temu, koliber napisał:

co powoduje, że w marcu masowo potępiano wszystkich, którzy planowali jakikolwiek wyjazd na narty, mimo paru ofiar, a dziś przy 600 ofiarach dziennie większość forumowiczów przebiera nogami do wyjazdu?

to, że wtedy duuużo mniej wiedzieliśmy o tym wirusie, o spodobach jego leczenia, o potencjalnej szczepionce i generalnie był dużo większą niewiadomą niż jest teraz, kiedy zdajemy sobie już sprawę z jakim zagrożeniem mamy do czynienia i mamy pewne widoki na rozwiązanie problemu, część osób już przechorowała, itp.

4 minuty temu, koliber napisał:

Taki był cel od początku - napuszczenie zwolenników ograniczeń na tych, którzy nie dadzą sobie odebrać normalnego życia

szkoda że nie mamy tak dojrzałego społeczeństwa jak w Szwajcarii. tam nikt się nie błaźni stwierdzeniami, że mu ktoś wolność odbiera bo maseczkę każe nosić. wszyscy karnie i we wspólnym interesie na wyciągach i w zamkniętych pomieszczeniach zakładają maseczki, na stoku zdejmują, obsługa pilnuje aby każdy spełniał swój obywatelski obowiązek dbania o współużytkowników stoków - więc nie mają powodu do zamknięcia.

u nas oczywiście wszyscy uciśnieni musieli pokazywać i demonstrować, jak bardzo nie chcą być uciśnieni, i dali tym samym doskonały argument do zwiększania obostrzeń.

[MarioJ]

35 minut temu, Spiochu napisał:

Poszukaj przyczyn wsrod swoich, czyli zwolennikow obostrzen. W wiekszosci NIE narciarzy. Bez spanikowanego spoleczenstwa, ktore "domaga" sie dzialan, nie bylo by zadnych lockdownow. 

Swoja droga wladza uzyskala spektakularny sukces. Udalo jej sie nas sklocic.

Co do zamkniecia w terminie polaczonych ferii, to jest bez znaczenia. I tak w tym czasie na nartach nie bedzie sie dalo jezdzic. Straca jedynie lokalsi i moze dzieki temu pozbedziemy sie naszych dyktatorow.

Pierwszy Twój akapit to same bzdury.

Dobrze że chociaż to nas łączy: wspólny wróg dyktator 😁

 

[Spiochu]

Gdyby w marcu wladza powiedziala: Wirus dotarl do nas. Prawdopodobnie umrze 50-100tys. ludzi. Nie wprowadzimy zadnych obostrzen, ktore moga zmniejszyc liczbe ofiar, gdyz koszty sa zbyt duze a skutecznosc niepewna. Zalecamy jednak...

Poparl bys takie podejscie?

 

[Author]

Godzinę temu, Gerald napisał:

A ja myślę że to nie ma żadnego znaczenia dla rządzących. Już miesiąc temu były przymiarki żeby w styczniu dla zasady wszystko zamknąć. Szeroko krytykowane ferie w jednym terminie to część tej układanki.

Zresztą, może dobrze. Im więcej grup społecznych ustawią przeciwko sobie, tym łatwiej będzie ich usunąć.

A... w galeriach tłok jest taki sam jak na stokach. I o tym cisza, bo za duży nacisk o tym żeby nie mówić o tym.

Ma znaczenie dla mnie symboliczne by tym bandytom nie dawać pretekstu. A tak jak było do przewidzenia będzie łatwo się usprawiedliwić bo przecież "nie stosowaliście się". Teraz już pozamiatane. Ale najgorsze jest to, że przez olewanie stosowania się w cholerę może pójść cały sezon bo nie ma gwarancji, że po feriach otworzą jak zaczną się te szczepienia. 

I nie mieszajmy już tych nieszczęsnych galerii, biedronek . Tu jest spora kasa w tym dla budżetu państwa. Nie ma tu porównania ekonomicznego do ON. Tak samo trudno jest zamknąć produkcję. Narty to hobby a nie środek do przeżycia. 

Natomiast jak się komuś wydaje, że takie Podhale nagle zmieni orientację polityczną to chyba sobie raczy żartować. Nic się zmieni. Pojojczą, postękają, poprzeklinają a jak pan z kotem przyjedzie na wiosnę to jeszcze po rękach będą całować. Będą szczepienia, obietnice powrotu do normalności, świetnego sezonu letniego i jeszcze worek piniędzy się przywiezie... 

[Ziemowit]

JC właśnie skomentował sprawę:

 

A jutro konferencja prasowa i oficjalne stanowisko rządu.

Edytowane 16 Grudzień 2020 przez Ziemowit

[Turnplayer]

naprawde dziwie sie ze jeszcze kogos to dziwi. W DE twardy lockdown, we FR godzina policyjna, u nas juz zaplanowane ferie w jednym terminie. Od dawna widac ze zmierza to w jednym kierunku, jako ze ludzie na swietach beda miec w nosie zakaz spotykania i pozarazaja sie na potege, to nalezy potem ich zamknac w domach zeby tego nie rozniesli innym.

[mirekn]

1 godzinę temu, MarioJ napisał:

A można być bardziej subtelnym ... 

Prawda
Dziękuję


Pozdrawiam
mirekn

[koliber]

Godzinę temu, mnrdov napisał:

to, że wtedy duuużo mniej wiedzieliśmy o tym wirusie, o spodobach jego leczenia, o potencjalnej szczepionce i generalnie był dużo większą niewiadomą niż jest teraz, kiedy zdajemy sobie już sprawę z jakim zagrożeniem mamy do czynienia i mamy pewne widoki na rozwiązanie problemu, część osób już przechorowała, itp.

Ta wersja się kompletnie kupy nie trzyma, bo ten lockdown marcowy wprowadzono na 2-3 tygodnie, a potem zniesiono prawie do zera (mimo, że po miesiącu też jeszcze nie wiedziano nic o szczepionce, mówiło się że to raczej kwestia lat). O leczeniu to chyba i teraz wiemy nie za dużo. Przez ten krótki czas nabytą tak dużą wiedzę o tym wirusie, by znieść ograniczenia? Jakoś ta wiedza nie pozwoliła uniknąć tzw. II fali.

 

Edytowane 16 Grudzień 2020 przez koliber

[lu5asz]

https://wydarzenia.interia.pl/news-jaroslaw-gowin-rzad-rozwaza-zakaz-podrozy-sluzbowych,nId,4930562
 

Tutaj nic o zamykaniu stoków nie ma.